[...]
jeśli nie widzisz w tym spocie nic złego, to sory - jesteś na poziomie roboli gwiżdżących na przechodzące obok budowy kobiety
(nom. niektórzy też nie widzą w tym nic złego, przecież kobiety to tak naprawdę lubią c'nie?)
a myślałam, żeś jest conajmniej level wyżej
chlip chlip
Więc znowu - jako wasz obrońca - żem zwiódł był. I to na całej linii
. O jakże właśnie rozpaczam... ;-)
Na obronę mam więc jeszcze Paolo Cozza, który po przyjeździe do Polski, pierwsze czego się nauczył/oduczył, to że tu się nie gwiżdże na dziewczyny [opisów jak oduczałem poborowych tego oszczędzę - zbyt drastyczne ;-)].
DOPISEK: A Suski, po prostu - w przeciwieństwie do mnie - stanął był na wysokości zadania. I się spiasał. Na medal
.
Z tłumaczeniem nast. dnia - potwierdził co właściwie miał na 'myśli' poprzedniego dnia. Przewodniczącej komisji - nie udało mi się zdobyć - ...komentarza ;-)