nie no można chodzić, to tu to tam, czekać w kolejkach i próbować wydębiać skierowania, a potem znowu czekać w kolejkach, ale do tego trzeba mieć czas i cierpliwość, a ja tego nie mam; szczególnie cierpliwości, a z czasem też słabo, bo mało mi urlopu zostało (w poradni gen. miałam wszystko w pakiecie załatwiane w ciągu jednego dnia);
system u nas jest do dupy, jak sam człek o siebie nie zadba to nikt o niego nie zadba, a czas na chodzenie po lekarzach "państwowych" mają tylko emeryci