Autor Wątek: Pod niebem pełnym cudów  (Przeczytany 217016 razy)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #60 dnia: Sierpnia 12, 2013, 04:09:07 pm »
Oj, tak :) Smutki najlepiej mijają wypacane ;)
A kondycji zazdroszczę. Jak ja ostanio machnęłam 40 km na rowerze, to później na jego widok miałam ochotę pod stół się chować ;) A tyłek bolał mnie przez tydzień  ::((

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpnia 16, 2013, 06:29:57 pm »
Jak ja nie lubię się pakować!! Odkładam i odkładam, ale przecież mnie to nie minie. Pewnie znów nie będę spać przed wyjazdem. Ruszamy o 3 rano.
Jak ja nie lubię wyjeżdżać z domu...potem, kiedy już ruszymy jest ok, ale ten dzień przed - okropność
no to tradycyjnie - pomarudziłam
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpnia 16, 2013, 06:54:13 pm »
Kela, rozumiem Cię doskonale i mam tak samo
trza się zawziąć i spakować, potem już będzie tylko fajnie  xcv


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:07:39 pm »
Dlatego ja już tydzien wcześniej się pakuję, by mieć najgorsze z głowy! Potem tylko drobiazgi i w drogę! Nie pozwolic sobie na psucie miłych godzin  , bo to wszystko to miłe, fajne chwile!Całusy
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #64 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:30:47 pm »
Ja też nie lubiem, ale robię w ten sposób, że dzień wcześniej wieczorem, wykładam każdemu kupkę na dywanie, obok torby: ciuchy, buty, leki, wszystkie drobiazgi, itp., itd......

Leżą sobie do samego wyjazdu. Potem zaraz przed wyjściem zgarniam do toreb (plecaków), ale wtedy nie wolno mi przeszkadzać, bo w myślach, wyliczam sobie potrzebne rzeczy dla każdego. Nie korzystam nigdy ze zrobionym przez siebie wcześniej spisów rzeczy.

Dla mnie jest to sprawdzony sposób i dzięki niemu nie zapomniałam jeszcze o niczym. Polecam  :0ulan:

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #65 dnia: Sierpnia 16, 2013, 09:29:02 pm »
Keluś, ja też nielubię pakowania, ani w te ani w tamte ;)
A przed Tobą miłe chwile :)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #66 dnia: Sierpnia 17, 2013, 10:29:18 am »
Keluś, spakowana i już na pewno jesteś na miejscu - pogody pięknej, miłych chwil i udanego, efektywnego wypoczynku Ci życzę :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #67 dnia: Sierpnia 21, 2013, 02:49:29 pm »
Pozdrawiam z deszczowego Zakopanego. W poniedziałek pomaszerowaliśmy do Doliny Pięciu Stawów, potem przez Świstówkę do Morskiego Oka. Było forsownie, ale cudnie. Dziś już mogę normalnie chodzić :)
Z powodu złej pogody wędrówki zawieszone, gramy w bilard i tenisa stołowego. Czerwone Wierchy czekają.
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #68 dnia: Sierpnia 22, 2013, 09:55:36 am »
to piekna wycieczka :) - Dolina Pieciu jest moją najulubieńszą, ale byłam tam daaaaawno -jakies 12 lat temu :( - przez d. Roztoki, Pięć Stawów, świstówka, Morskie o. i na piechote do parkingu - dało mi to nieźle w kość,
Czerwone przeszłam jescze dawniej, ale widoki przecudne, więc "będzie Pani zadowolona...."
przeszłam też będąc młodą bynajmniej nie lekarką ;) Orlą Perć,  było to trudne choć piękne wyzwanie....
Kelu, pozdrawiam i upajaj się pięknymi Tatrami :)
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #69 dnia: Sierpnia 22, 2013, 10:29:26 am »
Też należę do miłośników Tatr. Kelu, szkoda, że pada i nie możesz w pełni oddychać pięknem naszych gór.  :(
Mnie wiele lat temu spadł plecak w kierunku doliny pięciu stawów ze ścieżki na Granatach. Były tam nawet wizytówki, aparat. Ale widać nikt na ten plecak się nie natknął. Danusiu, też przeszłam całą Orlą Perć. Podobają mnie się też bardzo Tatry Zachodnie.
Ale w porównaniu do gór, z jakimi obcowałam w Peru, są takie malutkie. Pamiętam, jak zaczęłam jeździć w Tatry, to Karkonosze wydały mnie się już też takie małe, a wcześniej głównie po nich wędrowałam.
Kelu życzę, by deszcz przestał padać i byś jeszcze powędrowała trochę.  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #70 dnia: Sierpnia 22, 2013, 10:53:30 am »
Kela, fotki pstrykaj.  :)
Potem pokażesz, jak śmigałaś niczym kozica.
Baw się dobrze i łap ostatnie chwili wakacji ( wrednie musiałam przypomnieć  xhc ).

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #71 dnia: Sierpnia 22, 2013, 11:01:49 am »
hmmmm
ja już od wczora w rpbocie  :'(
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpnia 22, 2013, 11:14:42 am »

 

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpnia 23, 2013, 09:39:23 am »
Wczoraj zdobyliśmy dwa Czerwone  Wierchy-Małołączniak (2096) i Kopa Kondracka(2005m). Potem zejście w Dolinie Małej Łąki i do domu (jesteśmy w Kościelisku). Niestety widoków nie podziwialiśmy na górze, szczyty były we mgle. To była trudna trasa,  przeszliśmy ściankę z łańcuchami, zejście też trudne, dużo wilgoci -kamienie śliskie, niebezpieczne. Dziś mam spuchnięte kolano i nie pójdziemy już nigdzie wysoko :( chyba tylko na Gubałówkę od strony Kościeliska. Szkoda mi,ale co poradzić.
W poniedziałek do pracy
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #74 dnia: Sierpnia 23, 2013, 09:41:16 am »
Kolano dojdzie do siebie, a co wydreptaliście, to Wasze :0ulan:
Nio... ten poniedziałek... >:(
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)