Autor Wątek: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)  (Przeczytany 143354 razy)

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #75 dnia: Kwietnia 21, 2013, 12:44:58 pm »
Dzisiaj sama sobie przysporzyłam roboty. Zamiast zrobić zawijasy małe, zrobiłam duże rolady ze schabu. W jednej zawinięty szpinak z fetą, w drugiej tradycyjnie boczek z ogórkiem i cebulką. Dzisiaj będziemy jeść tą ze szpinakiem. Dobrze, że zostawili mnie samą to nikt tego bałaganu nie widział. Pachnie wyśmienicie a jak będzie smakować .....to się zobaczy.

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #76 dnia: Kwietnia 21, 2013, 12:47:49 pm »
a ja na życzenie synowatego bretona robię_dziś .... będziem na napędzie  :0ulan:
ino fasolkie zabyłam na noc zalać wodą .... hmmm mam nadzieję, że wystarczy te parę godzin łod_rana
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 21, 2013, 12:50:03 pm wysłana przez b_angel »
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #77 dnia: Kwietnia 21, 2013, 12:49:11 pm »
Uwielbiam bretońską..... ja cobym niezjadła to jestem na napędzie.  :D

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #78 dnia: Kwietnia 21, 2013, 01:33:45 pm »
U mnie dzisiaj żeberka z kapustą,  też będzie napęd
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #79 dnia: Kwietnia 21, 2013, 01:40:02 pm »
A ja mam od wczoraj to samo, co się samo też robiło. Dwie paczki mieszanki 9-cio składnikowej na patelnię, do tego ryż i cały gar żarełka, uzupełniłam tylko o groszek i cieciorkę.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #80 dnia: Kwietnia 21, 2013, 01:45:05 pm »
[font=georgia]Fasolka mniam uwielbiam ,dawno nie gotowałam  bo się boje takich rzeczy jeść .U mnie dzisiaj udka pieczone i marchewka gotowana,ziemniaczki  -tradycyjna kuchnia i leniwych  :P no i zupka dla Franka jarzynowa .[/color][/size][/font]
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #81 dnia: Kwietnia 21, 2013, 01:58:40 pm »
[font=georgia]Fasolka mniam uwielbiam ,dawno nie gotowałam  bo się boje takich rzeczy jeść .P no i zupka dla Franka jarzynowa .[/color][/size][/font]
a czemuuuuuuu ???
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #82 dnia: Kwietnia 21, 2013, 02:07:12 pm »
TOJKA  fasolka po bretońsku ciężka na żołądek  i po operacji wycięcia  woreczka jakoś mi takie dania nie leżą,wole delikatniejsze ,nie jem prawie wcale smażonego dzisiaj np udko sobie piekę ale woreczku bez tłuszczu,w święta zjadłam odrobinę bigosu bo mi jęzor mało nie odpadł i odchorowałam ,zaraz odpijania ,zgaga ,ciężkość  w żołądku .
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #83 dnia: Kwietnia 21, 2013, 02:11:42 pm »
eh, zapomniałam o tym Twoim woreczku, a właściwie jego braku  ;D
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #84 dnia: Kwietnia 21, 2013, 04:31:28 pm »
Za to masz ,dzięki temu - cyt. wole delikatniejsze! Zawsze jakas korzyśc!  :)) Madzia - nie bij! [url=http://www.freesmileys.or
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #85 dnia: Kwietnia 21, 2013, 04:52:11 pm »
za co Amorku  pewnie ze korzyści  :D,za mięskiem to wcale nie przepadam a jeśli to gotowane i drób ,indyk.
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #86 dnia: Kwietnia 21, 2013, 04:56:15 pm »
No mnie chodziło tylko o to wole, co masz delikatniejsze ,chociaż z z wolem to trza szybko do endokrynologa!  :0ulan: ;D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #87 dnia: Kwietnia 21, 2013, 05:02:19 pm »
aaaaaa dobzie ze wytłumaczyłaś :D :0ulan:
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #88 dnia: Kwietnia 24, 2013, 01:59:58 pm »
u mnie na łobiadek dzisiaj będzie pstrąg pieczony we foli

znowu promocja w Lidlu była

nabyłam drogom kupna 4 sztuki pstrąga
zara je natrę czosnkiem i przyprawami (mam do rybek przyprawę gotową co mi chłop z Indii przywiózł) skropię cytrynką, dam po kapce masełka i zawinę każden jeden sztuk osobno w folię ...

wrzucę do piekarnika na jakieś 20 minut

do tego zrobię masełko z cytryną, czosnkiem dodam tam otartej skórki z cytryny i koperku mrożonego - to będzie do polania rybki

ale będzie PYCHOTA
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Dzień dobry :) Ja na obiadek przyszłam... ;)
« Odpowiedź #89 dnia: Kwietnia 24, 2013, 02:07:11 pm »
No, pychota.
Właśnie wczoraj rozmawiałam z koleżanką o tym jak przyrządzać pstrąga. Ona jeszcze to masełko co wkłada do środka miesza z dużą ilością natki pietruszki pociętej i delikatnie zapina wykałaczką coby nie uciekło.