Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2081078 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2205 dnia: Października 27, 2013, 10:23:28 pm »
znaczy twardy był, nie miętki  xhc
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2206 dnia: Października 27, 2013, 10:28:54 pm »
 >:D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2207 dnia: Października 28, 2013, 08:28:24 pm »
Cieszę się, bo córka w domu, ma się oszczędzać  8)
Leki bierze, skurcze się uspokoiły i czekamy żeby skończył się ósmy miesiąc.
Mamy nadzieję, że dzidziuś jeszcze posiedzi w brzuszku  :)
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2208 dnia: Października 28, 2013, 08:49:17 pm »
to i ja się cieszę Parabolciu!
trzymam kciuki - żeby do terminu nic się już niepokojącego nie działo!

ja się cieszę, bo mi się udało wyjść cało z wizyty w gimnazjum w ramach programu prowadzonego przez mój miejski Klub...
ale jeszcze 3 razy muszem stawić czoła młodzieży w trudnym wieku  ;)

no i cinam_cinam  8)

ale się i wkurzyłam, bo butów się nie opłaca naprawiać u szewca - choć tylko się zamek zepsuł
  >:(


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2209 dnia: Października 28, 2013, 08:54:24 pm »
Super wieści, Parabolu  ztx

Mag, tych wizyt w gimnazjum nie zazdraszczam  :0ulan:
« Ostatnia zmiana: Października 28, 2013, 08:58:32 pm wysłana przez Mirusia »

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2210 dnia: Października 28, 2013, 08:59:37 pm »


ale się i wkurzyłam, bo butów się nie opłaca naprawiać u szewca - choć tylko się zamek zepsuł
  >:(

Zawiunż se sznurówkom.. xhc

Parabolciu, super wieści. Oby tak dalej.  :)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2211 dnia: Października 28, 2013, 09:00:16 pm »
Bardzo się cieszę Parabolciu! :)Niech wnusio zdrowo rosnie!:)
A ja także mam powod do radości! Znow byliśmy z OLkiem Krakowie na jego rezonansie głowy! Wszystko w normie! Ufff !Jednak to SKS męczy mojego chłopa!:)Teraz odreagowałam stres szybkim marszem nocnym i spac!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2212 dnia: Października 28, 2013, 09:02:33 pm »
Fajnie, Amorku  :0ulan:

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2213 dnia: Października 28, 2013, 09:03:05 pm »
!Jednak to SKS męczy mojego chłopa!:)Teraz odreagowałam stres szybkim marszem nocnym i spac!

SKS to jest super_sprawa.
Amorku, cieszę się, że to "tylko" to.  :)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2214 dnia: Października 28, 2013, 09:05:28 pm »
no ba, dani,
sznurowkom to nawet się da - bo una w tem bucie jezd,
ale oprócz niej jest zasuwaczek, co się spsował - niefortunnie się rozdziawił, zamiast po prostu TYLKO się zepsuć nie dając się odsunąć na przykład...

Amorku, to macie spokój - cieszem się z Wami!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2215 dnia: Października 28, 2013, 09:22:39 pm »
A mój szewc tu na Bałutach bierze za coś takiego 10 zł...Przynajmniej wiosna tyle brał.
Pytanie do Amorka...Codziennie robisz trening? Nie myślę tylko o kijach...w ogóle.
Ja co drugi dzień dygam te swoje 30 min...ale coś mi ostatnio mało i walnęłam sobie dziś"skalpel" z Chodakowską... Czyli biegi przeplatane (co drugi dzień) fitnessem. Żeby jeszcze mniej żreć... >:D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2216 dnia: Października 28, 2013, 09:40:27 pm »
Oj ostatnio to marnie trenuję. Za bardzo nerwowo było. Wprawdzie wczoraj callanetics robiłam i swoje prawie 6 km przemaszerowałam ( a chodzimy w tempie akuratnym dla zdrowia i figury czyli  z szyb.około 6km na godzinę ), ale nic więcej nie działam. Mam nadzieję ,ze ruszę z kopyta .Basen najbardziej mnie nęci i aqua aerobic. Skalpel robiłam z Zuzą przed jej ciąża ,ale bałam się cwiczen z opieraniem się na rękach  , nie chce się dochrapac opuchlizny.NO i znow zaczęłam  treningi tai chi i powiem ,ze to najbardziej mi sprzyja :)
A dla ciebie wielkie brawa Perła!!!  :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2217 dnia: Października 28, 2013, 09:58:56 pm »
Dzięki. I...nie będę gruba, nie będę już gruba. Będę smukła i zdrowa. Zafiksowałam się. I nie jest to jedynie fanaberia. Kiedy tak ze sobą zapitalam, wiem, że mam nad TYM przewagę! Jakiś wewnętrzny głos mi to mówi.
A teraz fajny Teatr Telewizji oglądam.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2218 dnia: Października 28, 2013, 10:04:25 pm »
Teatr też oglądam. I zerkam sobie na forum. Od czasu do czasu. ;)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #2219 dnia: Października 28, 2013, 11:10:25 pm »
Parabolciu - cieszę się z Tobą, że dzidzia na dobrej drodze :-*
Z Tobą, Amorku, też ze zdrowego chłopiny :D
Perła - brawo!!! Jak byłam na urlopie zdrowotnym, to latałam na coś do klubu codziennie i fajne to było, i też mi było mało :0ulan: Ale jak zwolniłam, to teraz  tak cięzko się ruszyć >:( Za Twoim przykładem postanawiam od listopada wdrożyć nasz wiejski, świetlicowy aerobik i może basen (biegi? zwłaszcza teraz, paskudną, wietrzną i deszczową jesienią?- o, co to, to nie :P)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)