Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2080331 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3570 dnia: Lutego 14, 2014, 10:46:46 am »
Amorku zgadza się, racjonalne myślenie przede wszystkim. Mnie takie podejście ułatwił fakt, że niby mamo i usg bez zarzutu, tylko węzeł powiększony. I gdyby nie marudzenie córki to i na biopsję bym nie poszła. Przy dzisiejszej mojej wiedzy pewnie by to się nie udało. Dopiero tu, znaczy na forum do mnie dotarło, że są przerzuty, nawroty, że bardzo młode dziewczyny chorują. Mamusia dopiero po 16 latach zachorowała na raka wątroby, nawet tego nie kojarzyłam z przebytym rakiem piersi. Dopiero niedawno brat mnie uświadomił, ze był to przerzut.

Więc raczej pisałam o marzeniu, ze fajnie by było nic się nie przejmować, czekając na wyniki. Dziś wiem, że jest to nierealne  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3571 dnia: Lutego 14, 2014, 12:47:29 pm »
Wszystkiego najlepszego z okazji walentynek! Nawet jeśli nie lubicie tego święta, to  dla mnie okazja wysłania wam wszystkim potężnej dawki pozytywnej energii,  miłości i dużo całusów! :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3573 dnia: Lutego 14, 2014, 05:35:31 pm »
Ku..wa, łeb mu odgryźć. I bez niego mógłby dureń funkcjonować.
Orzecznik oczywiście.  >:(
Dodam od siebie ( już to kiedyś gdzieś pisałam), że w czasie pierwszej chemioterapii trafiłam przed szanowna komisję do spraw orzekania o niepełnosprawności. Pani doktor zapytała, jak się czuję.
Zaczęłam wymieniać, co mi jest i między innymi bóle głowy.
Pisząc coś w papierach powiedziała, że to normalne. Każdego boli głowa.
Szkoda, że jej wtedy nie pier...lnełam w ten głoopi łeb. Poczułaby to, co ja czułam po chemii. >:D
Sorki za słownictwo, ale w takich przypadkach klnę, jak szewc. Troszkę pomaga.  ;)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3574 dnia: Lutego 14, 2014, 08:33:33 pm »
Wszystkiego najlepszego z okazji walentynek! Nawet jeśli nie lubicie tego święta, to  dla mnie okazja wysłania wam wszystkim potężnej dawki pozytywnej energii,  miłości i dużo całusów! :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* !

nienawidzię walętynek!
ale od Ciebie Amorku pobiorę z przyjemnością każdą ilość całusów - i odwzajemnię  :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*

klnij dani, na zdrowie!





rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3575 dnia: Lutego 14, 2014, 09:12:08 pm »
Ode mnie też  :-* walentynkowe, wszystkie okazje do tego dobre.

Ale też o czym innym. Jakiś czas temu miesiąc, dwa, temu, orange, u którego mam trzy w jednym, tj. telefon stacjonarny, tv i internet, wymienił mi dekoder telewizyjny niby na lepsiejszy. Nie dalej, jak wczoraj dostałam fakturę i zostałam obciążona kwotą 650 zł za niewrócony stary dekoder. U nich cały sprzęt jest w użyczeniu u klienta. Na papierze, który dostałam od kuriera przy odbiorze nowego d. nie było żadnej wzmianki o konieczności zwrotu starego. Dzwonię wk****na na ich infolinię - bo przeca w całym kraju nie ma punktów obsługi klienta, jeno punkty sprzedaży i wszystkie takie sprawy trzeba załatwiać w ten sposób, albo online - i pytam co jest grane. Wzmianka o konieczności zwrotu dekodera w terminie 14 dni od wymiany jest ponoć w umowie podstawowej, która była zawierana prawie 10 lat temu. W ostatnim papierze ani śladu o tym, tylko od razu po plerach. Jestem przyzwyczajona czytać umowy, takie skrzywienie, ale nie będę sobie na wszelki wypadek przypominać ich treści, np. co miesiąc, tak hobbistycznie. Odkręciłam dzisiaj wszystko, anulowałam obciążenie, ale musieli się nasłuchać gorzkich słów o traktowaniu starego, płacącego w terminie rachunki, klienta. Gówniarstwo, cwaniactwo  >:(
Ciekawa jestem ilu ludzi nie kłócąc się zapłaciło takie kwoty, bo przy okazji dowiedziałam się, że to ich stała praktyka  >:(
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2014, 09:14:37 pm wysłana przez Mirusia »

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3576 dnia: Lutego 14, 2014, 09:19:33 pm »
Haha...Do mnie ostatnio  wydzwania mój dostawca netu, bo umowa mi się za 5 miesięcy kończy.  >:D
Stałej klientce od nastu lat proponują 2 letnią umowę i obniżkę o całe 3,90 zł abonamentu. 8)
Kiedy zapytałam o roczną umowę, to za to, co mam teraz musiałabym płacić o 20 zł drożej.
Cudnie.
I pani słodko do mnie ćwierka, że ma specjalnie dla mnie przygotowaną ofertę.
Nom....
Se jeszcze do mnie podzwoni. ;)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3577 dnia: Lutego 14, 2014, 10:33:44 pm »
do nas jak dzwoniom te dostawcy
telefonii...neta...prondu  ::)
to nigdy  ;) nie ma osoby decyzyjnej  ;)......i nie wiadomo kiedy będzie
majom se próbować  :P
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3578 dnia: Lutego 15, 2014, 07:57:58 am »
moja bratowa po kilku latach wypowiedziała umowę z Orange (nie zerwała)
i musiała zapłacić jakąś różnicę, która promocją się zwała w czasie trwania umowy
złodziejstwo
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3579 dnia: Lutego 15, 2014, 08:07:55 am »
Zrezygnowałam kiedyś( ok 10 lat temu) z telefonu z Telekomunikacji to po roku czasu gdy nie miałam dawno telefonu dostałam rachunek za przeprowadzone rozmowy.
Natalia

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3580 dnia: Lutego 15, 2014, 09:58:54 am »
do nas jak dzwoniom te dostawcy
telefonii...neta...prondu  ::)
to nigdy  ;) nie ma osoby decyzyjnej  ;)......i nie wiadomo kiedy będzie
majom se próbować  :P


do mnie jak dzwonią namawiacze, to informuję, że jestem w pracy i nie mogę rozmawiać
oni na to: to kiedy można do pani zadzwonić? ja: nie wiem, po południu/wieczorem proszę próbować
potem zapisuję numer w telefonie pod hasłem "nie odbierać"
i już się nie dodzwonią, hehe
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3581 dnia: Lutego 15, 2014, 10:36:17 am »
Do nas tez ciągle wydzwaniają z cudownymi propozycjami. Olek już nie wytrzymuje i wrzeszczy na przedstawicieli Orange  ,żeby sobie gdzies zanotowali by pod ten nr nie dzwonic. A ja już nauczyłam się będąc naiwną i mocno doświadczoną ,ze gdy słysze -;Dzien dobry mowi taka i taka chciałabym zaprosić ...juz wskakuję w zdanie - :"Dziękuję nic nie kupię ,nigdzie nie pojde , prezentacji nie  chcę , nie jestem zaniteresowana " do widzenia. Betty -już tez tak próbowałam - dzwonią wciąż z nowych telefonow. Często tez z zastrzezonych numerow- niestety  rodzinka dzwoni tez z takiego  i wolę odebrać.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2014, 10:39:16 am wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3582 dnia: Lutego 15, 2014, 11:11:12 am »
Co innego dzwonienie, z którym można sobie poradzić, np. wyłączając telefon, tak zrobiłam z telefonem stacjonarnym, bo nie szło wyrobić, a co innego naciąganie na kasę i to chyba w moim przypadku nie małą. Wiem, że prawdopodobnie w sądzie przegrałabym, bo rzeczywiście jest taki zapis w umowie. Ale czyż nie można uprzedzić. Dla mnie cwaniactwo, dojenie od durnych ludzi. Nie będę się wypowiadać na temat samej umowy, bo to złodziejstwo. Ale w końcu sama się na nią zgodziłam. Nie przeczę, jeśli chodzi o same usługi są ok. Ale nie stosujmy takich chamskich zasad. Mamy klienta/głupola, to doimy ile wlezie i jak wlezie. Dlatego, że pomimo, iż jestem zadowolona z samych usług, też rezygnuję. Ale też nie zerwę umowy, tylko ją wypowiem, bo musiałabym znowu dodatkową kasę płacić za ich "wspaniałe", udzielone mi, wcześniej promocje  >:(

A nazwę firmy celowo wymieniłam  >:D
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2014, 11:13:13 am wysłana przez Mirusia »

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3583 dnia: Lutego 15, 2014, 11:38:06 am »
No Mirusiu, cwaniactwo i chamstwo na całego.

Mój tata znalazł sposób na TV satelitarną.
Kiedy zbliża mu się koniec umowy, wypowiada ją.
Wysyła listem poleconym.
A wtedy dostawca zaczyna do niego dzwonić i tata może przebierać w ofercie. Jest traktowany, jak nowy klient. Bo NOWY jest ważny. Starego mamy w d...

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3584 dnia: Lutego 15, 2014, 11:39:45 am »
Otóż to  :0ulan: