Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2081594 razy)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7620 dnia: Marca 16, 2015, 05:57:14 pm »
Moge w czymś pomóc lub pocieszyć? Jestem do dyspozycji Ptaszyno.Przytulam mocno
Natalia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7621 dnia: Marca 16, 2015, 06:08:32 pm »
Ptaszyno, mamy przedwiośnie. To nie jest najlepszy czas dla naszych organizmów, o witaminy w żarełku też trudniej. Jeszcze trochę i będzie lepiej :) Natalia dobrze radzi z tym soczkiem. I nie zamartwiaj się  na zapas, a już na pewno nie tym, co ci mówi dr Google  :-*
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7622 dnia: Marca 16, 2015, 06:15:17 pm »
Dzięki Natalko i Reniferku, najważniejsze, że dziewczynki jesteście :-* :-*
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7623 dnia: Marca 16, 2015, 06:19:36 pm »
Ja się tam może i nie znam, ale jak norma 2-10% to wg mnie te 11 z haczyczkiem to jest NIEZNACZNE przekroczenie - czyli raczej w granicach normy ;)
O to, to - przedwiośnie!
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7624 dnia: Marca 16, 2015, 06:20:51 pm »
Ptaszyno 1,5% to nie jest znacznie przekroczona ,to prawie nic.To może być również błąd badań.
Natalia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7625 dnia: Marca 16, 2015, 06:27:54 pm »
będzie co ma być ::) zamartwianiem się nic nie zmienię  :)najwyżej byka za łeb :0ulan: :0ulan:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7626 dnia: Marca 16, 2015, 07:39:33 pm »
odebrałam wynik morfologii, witaminy d3 i wszystkie mam na dolnej granicy, oprócz monocytów,norma 2-10% a u mnie 11,5%, dość przekroczone :-\  wapń zjonizowany poniżej normy :-\ jeszcze w środę wyniki parathormon
doktor google mi nie gada ciekawie :-\
w środę mam wizytę u pani onkolog  ::)


nie wiem co to jest ten wapń zjonizowany, ale jeśli chodzi o morfologię, to zawsze mam jakoś pomerdane te różne ~cyty i jeszcze żaden lekarz nie zwrócił na to uwagi, zwykle normy mam niewiele przekroczone/obniżone, więc pewnie dlatego;

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7627 dnia: Marca 16, 2015, 08:12:30 pm »
Ty się ptaszyno nie przejmuj, niezależnie od kilku doktorów mi mówiło, że na tamosiu to norma  ;)

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7628 dnia: Marca 16, 2015, 10:57:47 pm »
Tak ptaszyno, taki procencik o niczym nie świadczy.

Tak w ogóle dziewczyny to przyszłam tutaj się Wam wyżalić i wypłakać w rękaw  :'(
Dzisiaj miałam strasznego doła i ryczałam przez pół dnia. Popatrzyłam sobie na mojego małego synalka jak sobie smacznie spał i pomyślałam sobie no wiecie co.... :-[
Takiego doła złapałam i strasznie mi ciężko, a wszystko przez to pieprzone raczysko.

Wiem, że powinnam być twarda ale czasem niestety emocje i strach biorą górę. Najgorsze jest to, że leczenie kończy się tak szybko i tylko na chemii. I tego właśnie się boję, co będzie dalej. Ja już teraz gaciami trzęse w trakcie leczenia a potem to już całkiem  ::((

Przepraszam, że tak smucę, ale gdzieś muszę się wyżalić.
Niech mnie ktoś przytuli... :'(
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7629 dnia: Marca 16, 2015, 11:03:43 pm »
Przepraszam, że tak smucę, ale gdzieś muszę się wyżalić.
Niech mnie ktoś przytuli... :'(
Przytulam mocno :-* :-* :-*
A przepraszasz? Za co? Każda z nas miewa dołki, a miejsce pt. "Co was dziś..." do żalów i smutków stworzone przez sasky właśnie zostało! I bardzo dobrze! Tu beczymy, a potem wygrzebujemy się stąd i dalej, cherlawa pierś do przodu :0ulan:

Dzisiaj miałam strasznego doła i ryczałam przez pół dnia. Popatrzyłam sobie na mojego małego synalka jak sobie smacznie spał i pomyślałam sobie no wiecie co.... :-[
Wiemy też tak kiedyś patrzyłyśmy... Na pociechę: ja już prawie 12 lat temu  :) :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7630 dnia: Marca 16, 2015, 11:28:22 pm »
Ewka skąd ja to znam  :),minęło już prawie 10 lat ,moja mała dziewczynka miała wtedy  9 lat , przez łzy wyznaczyłam sobie  cel być dla niej ,być przy niej ,cieszyć się jej radościami , marzenia się spełniają  :D Przytulam :-*
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7631 dnia: Marca 16, 2015, 11:28:37 pm »
Dzięki hamaczku, dzisiaj nawet to mnie ta pierońska pierś z tym całym ekspanderem boli.
Cały ten nasz psi los jest zakręcony.
Ja nawet boję się cokolwiek zaplanować na następny miesiąc, a co dopiero rok, tak mam w tym łebie posrane  :'(
Wam tylko zazdraszczać, że macie to już wszystko dzięki Bogu dawno za sobą. Ale czas szybko płynie i też kiedyś tak powiem ztx

Dzięki madzia, mój starszy ma 14 i jest zaradny, ale ten mały tylko 4. Wiem, że muszę to przezwyciężyć właśnie dla nich.
« Ostatnia zmiana: Marca 16, 2015, 11:37:19 pm wysłana przez Ewka_79 »
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7632 dnia: Marca 16, 2015, 11:49:48 pm »
Ewka nikt z nas nie ma pewności, że go jutro auto na przejściu dla pieszych nie przejedzie  >:D
Pamiętasz rodzinkę, która szła na cmentarz, a pijany kierowca wjechał na chodnik i w jednym momencie cała zginęła.
Mamy sygnał z góry, ze jesteśmy śmiertelni, ze choroby też nas mogą dotknąć, a nie tylko sąsiada. I to jest nasz atut (tak mnie się wydaje) bo w ferworze życia, sukcesów zapominamy o tym i postępujemy tak, jakbyśmy żyli wiecznie. Ewko każda z nas marzy by zatańczyć na dziecka weselu, a może wnuka  O0
A życie biegnie swoją ścieżką. Obyśmy mogły jak najdłużej cieszyć się naszym życiem  :)
I musisz w to wierzyć, dla dobra nie tylko swojego, ale przede wszystkim Twojego 4-ro latka, który nie może widzieć Cię smutnej (no chyba, że czasem :-*)
Mocno przytulam, amazonka już prawie z 10-cio letnim stażem.
A tym, że leczenie się kończy, to tylko powód do radości  ztx
 
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7633 dnia: Marca 17, 2015, 10:52:04 am »

 Najgorsze jest to, że leczenie kończy się tak szybko i tylko na chemii. I tego właśnie się boję, co będzie dalej. Ja już teraz gaciami trzęse w trakcie leczenia a potem to już całkiem  ::((

Niech mnie ktoś przytuli... :'(

Ewka, miałam tak samo jak Ty !! ..... chemia i radio bo ja po oszczędzajacej i koniec !!
Czułam się 'niedoleczopna' bo inne kobitki miały jeszcze ochronę tamosia a ja już nic..... a chciałam żeby dzieci pokończyły szkoły i usamodzielniły się.
Prawie 11 lat temu zakończyłam leczenie i bujam sie po tym swiecie i oby tak dalej bo dzisiaj mam wnuka i chciałabym zobaczyć jak dorasta i uczestniczyć w jego życiu  :D

Mocno ściskam  :-*
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7634 dnia: Marca 17, 2015, 01:48:21 pm »
Ewka, ja tak tylko migiem napiszę, bo mam chwilę malutką. meciątko_starsze (6 lat) ma akurat przerwę w wymiotowaniu, więc tak w telegraficznym skrócie. to, ze ryczysz i masz doła, to jest normalne. ważne, żeby to nie był jedyny stan, jaki Ci towarzyszy i żeby nie trwał długo. jeśli się pojawia od czasu do czasu, to norma. Twoja psychika też musi kiedyś "odsapnąć", a nie ciągle być w napięciu i gotowości. tylko j.w. - nie za długo. i dobrze, że nie chowasz się w tym, że piszesz tu. naprawdę, każda, która tu jest, też to przerabiała. rozumiemy.

pamiętam doskonale kiedy szłam na pierwszą chemię. meciątko starsze miało 2 lata. stałam nad łóżeczkiem meciątka młodszego - miała 3 miesiące - patrzyłam na tego mojego niemowlaka-wcześniaka i jeszcze teraz czuję dokładnie, jak ściska mnie nie tylko w gardle, ale i niżej. jak wszystko mi zamarło. jak z trudem powstrzymywałam łzy i nie pozwalałam sobie na dokończenie pytania "czy jeszcze kiedyś...". tak, to doświadczenie też jest za mną. nie jesteś sama. dasz radę. (i ja też jestem 79)

dobra, trochę Cię potuliłam, teraz lecę potulić moje dziecię. trzym się. pa
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/