Gapiszon dostał drugą szansę.
Zadzwoniłam rano do Poradni, pani pogłówkowała (sprawdziły z doktorką że blisko mieszkam ... ) i powiedziała, że w przyszłym tygodniu doktorka idzie na urlop, więc ... jeśli przyjadę
dziś do 10:00, to mi podadzą wczorajszy Zomikos.
Łyknęłam Stoperan (wczorajsza Navelbina nie dawała w nocy spać
) i ... nadrobiłam zaległość.
A potem ... przespałam pół dnia
... i teraz jestem TUTAJ