Autor Wątek: Nauczycielskie boje  (Przeczytany 109954 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #240 dnia: Marca 21, 2015, 09:37:02 pm »
Podsłuchiwanie,szpiclowanie,straszenie,zastraszanie to były tamte czasy.
Hm, jakbym widziała dzisiejsze czasy... ;)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #241 dnia: Marca 21, 2015, 09:40:03 pm »
Hamak :oklaski:,teraz to jest mobbing ,ani moich rodziców ani nas nikt nie podsłuchiwał ,szpiclował ,zastraszał ,straszył .
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #242 dnia: Marca 21, 2015, 09:45:59 pm »
Tylko wtedy mogło się iść do więzienia na długie lata a pokazowe rozprawy sądowe skazywały ludzi na śmierć za kradzież kilograma mięsa.Mojego szwagra prokuratora bali się wszyscy,był prawie  bogiem,mógł wszystko( oni też mieli specjalne sklepy żeby z plebsem nie stać w kolejce)
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #243 dnia: Marca 21, 2015, 10:10:59 pm »
Temat zbyt drażliwy, by o nim tu dyskutować. Przyjmowanie osobiste, a nie da się wszystkich argumentów uzasadnić.
Tojka, cytując powiedzonko, nie miałam na myśli, ze ktoś kradnie, taka była postawa. Jeśli coś jest w firmie, to przecież niczyje. I większość wiedziała, jak z tego dobra wspólnego korzystać.
Komuna wyrządziła nie tylko krzywdę ekonomii (porównanie warunków życia z zachodem, gdzie nie było komuny) - Madziu Twojej mamy emerytura, to część tej krzywdy, ale namąciła też w głowach. I musi minąć nasze pokolenie, by młodzi zaczęli myśleć, bez obciążenia.

Ważne, że dziś możemy o tym wszystkim pisać, mówić i nikt nas nie zatrzyma na 24 h. Mój znajomy artysta fotograf, robiąc zdjęcie dziecku, które podnosiło kawałek chleba z ziemi, został zatrzymany na 48 h do wyjaśnienia. Jego mieszkanie przeszukane. Fakt był stan wojenny i władza mogła wszystko  C:-)
Dziś zdjęcie oceniane byłoby pod względem artystycznym, socjologicznym, a nie jako dowód na przestępstwo.

Już wychodzę z tego wątku, bo się zbyt politycznie zrobi  >:D
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #244 dnia: Marca 21, 2015, 10:13:44 pm »
Mecia masz rację, ja nie piszę o ustroju w sensie podsłuchiwania, zastraszania. :-\
odniosłam się do sytuacji wielu rodzin w tamtych czasach, uczciwie pracujących które mogły korzystać z funduszu socjalnego, że nauczyciel był szanowany przez ucznia, i tak jak Madzia napisała, żyło się spokojnie mając pracę :)
ja też żeby coś mieć musiałam sobie zapracować, na mieszkanie, na samochód, ale byłam też pod kreską, bez pracy i jak żyć? - iść do rodziców aby mnie starą babę utrzymywali z emerytury ? tata uczciwie przepracował 42 lata i ma 1800 zł emerytury, mama 35 ma 1300 zł.
też aby spokojnie żyć mam 1,5 etatu i drobnicę w domu, nie czekam na gotowca :), cieszę się że mam 
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #245 dnia: Marca 21, 2015, 10:25:31 pm »
Tojka, cytując powiedzonko, nie miałam na myśli, ze ktoś kradnie, taka była postawa.
a dlaczego Tojka?
nic nie pisałam w temacie "kradnie" ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #246 dnia: Marca 21, 2015, 10:29:33 pm »
No widzisz, jak trudno dyskutować na forum. Pisałaś, że tata nie kradł i uznałam, że muszę wyjaśnić, że nie miałam na myśli kradzieży, a postawę :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #247 dnia: Marca 21, 2015, 10:34:05 pm »
Pisałaś, że tata nie kradł
chyba mnie z kimś pomyliłaś (z madzią61? )
NIGDZIE tak nie napisałam - przeczytaj moje posty jeszcze raz
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2015, 10:36:22 pm wysłana przez TOJKA »
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #248 dnia: Marca 22, 2015, 12:47:34 am »
ToJka przepraszam  :-* faktycznie Madzia napisała, że nikt nie kradł.

Wydaje mnie się, że w dyskusji, każdy mówi i ma na myśli, co innego. Ja wychowana byłam w niechęci do komuny, rodzice byli zmuszani do przynależności partyjnej. Ja też, choć już delikatniej. Ale z tego powodu, że nie należałam, nie awansowałam. Pamiętam jeszcze w LO obowiązkowe pochody 1-wszo majowe i obowiązkowe noszeni szturmówek, nie tylko biało-czerwonych, ale i ruskich. Pamiętam z opowiadań, jak Ci co walczyli w AK, nie mogli znaleźć pracy lub byli z niej wyrzucani, bo nie godni byli np. uczyć młodzieży i wiele innych historii rodzinnych z czasów powojennych. Lata 80-dziesiąte, to był początek przemian. Ja pisząc miałam na myśli lata wcześniejsze. Idąc na studia, dzieci z rodzin robotniczych, czy chłopskich, dostawały na starcie ileś punktów. A przecież dostęp do nauki był jednaki. Ja takowych nie miałam.
Wszystkie meble wystane, pralka, która kosztowała 3,5 mojej pensji wystana w kolejkach (jeździło się wieczorkiem na sprawdzanie obecności kolejkowej). Dziś klik w komputerze i zamawiasz, jaką chcesz. Mogłabym dziesiątki przykładów dawać, na potwierdzenie mojej niechęci do poprzedniego systemu. A że wiele jest do zrobienia, ze nie jest doskonale, to też wiem  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #249 dnia: Marca 22, 2015, 01:29:41 am »
Dana mój tata tez musiał przynależeć do PZPR ,musiał kończyć WUML /ze względu na zajmowane stanowiska /,ja prywatnie chodziłam na religie /dzięki babci/,w dniu mojej komunii musiał wyjechać z miasta ,w  pochodach 1 Majowych tez brałam udział  ale nie było to jakąś traumą ,mój tata studiował w latach 50 tych  i nie miał pochodzenia chłopskiego,robotniczego  ,swoją pierwszą automatyczną pralkę "Wiatke " wystałam przez dwa lata w komitecie kolejkowym dopiero 1985 roku ją zakupiłam  ale nie wspominam swojego dzieciństwa ,młodości jako coś strasznego ,przeżyłam też rozruchy 1975 roku naocznie widząc jak wyglądało moje miasto , tata kilka dni nie wracał z pracy do domu ale nie przeszkodziło mi to wyjeździe na obóz z taty pracy ,żyłam w miłości , szczęśliwie,a lata 80 to okres jak rodziły się nasze dzieci ,wyprawkę dla najmłodszego syna  kupowałam na książeczkę zdrowia dziecka ,kazdego sylwestra bawiliśmy się na balach ,wyjeżdżaliśmy na wczasy ,były to najpiękniejsze  lata mojego  dorosłego życia.Rok 1989 był dla mnie ,dla nas,dla mojej rodziny  najtragiczniejszy i żadne zmiany ustroju  mnie nie cieszyły.
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #250 dnia: Marca 22, 2015, 11:00:20 am »
Każda z Was pisze tu z różnych perspektyw, swoich przeżyć i swojej rodziny oraz doświadczeń znajomych.
Jestem też z rodziny, gdzie tata i wujek byli partyjnymi.
Tak, dla stanowiska.
Babcia, ich matka, nazywała ich: te cholerne bolszewiki.
Ale to była przynależność jedynie na papierku, nie z przekonań.
I też jak pamiętam, aby komukolwiek, tzn. komuś z ich podwładnym coś złego się działo.

Tamte lata wspominam, jako wspaniałe lata.
Ale może też dlatego, że to była moja młodość.
W kolejkach nie musiałam stać.
Ale też większych profitów zez powodu ww. przynależności moja rodzina nie miała. Tacy zwykli średniacy byliśmy.
O represjach słyszałam i widziałam parę osób, gdy do ojca przychodzili po poradę.

Zadając sobie pytanie, czy chciałabym, żeby tamte czasy wróciły.
Odpowiedź brzmi: nie, nie chciałabym .
Ale uczestnicząc w Krakowie w strajkach studenckich, a potem zaczynając pracę w znienawidzonej instytucji, gdzie robiłam aplikację, miałam ogromne nadzieje, na nowe, lepsze zmiany.
Zmiany są, ale czy lepsze.

Komunikacja  międzyludzka do bani.
Stosunki między ludźmi w pracy, i nie tylko, w pracy zawistne.
Nie trzeba reżimu komuny, aby jeden drugiego mógł zniszczyć.
Pracy mało i nie zdobycia.
Mobing w pracy. Nepotyzm. Rozpisywanie idiotycznych konkursów na stanowiska, w sytuacji, gdy z góry wiadomo, kto ma wygrać. Procedury  >:(
Nie myślę tu o samozatrudnieniu, bo nie każdy ma do tego wykształcenie, predyspozycje i nade wszystko chęci.
Większość ludzi, to tacy, którzy chcą się u kogoś zatrudnić, dobrze wykonywać swoją pracę i być godziwie za to wynagradzani.
Nie, u nas się nie da.
Bo, albo prywatnie, w samozatrudnieniu, musisz tak kręcić lody, aby wyjść na swoje, albo kicha, jesteś skazany na czyjeś wykorzystywanie.
Drżenie o utratę pracy, którą się ma, a gdzie cię wykorzystują, albo szykanują.

Czyli co gorsze, przynależność partyjna, ale na papierku, czy obecne gnojenie.
wg. mnie nie ma różnicy.

Zero socjalu, który kiedyś był.
A kupę złodziejstwa, myślenia tylko tym, aby wyjść na swoje, począwszy od tych, niby, najwyżej, którzy powinni zadbać o stworzenie takich mechanizmów, aby ludziom nie przychodziły do głowy różne szwindle, tymczasem sami dają ten zły przykład.

Nie przyszłam, żeby dyskutować.
Taka jest moja ocena  >:(

 

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #251 dnia: Marca 22, 2015, 11:20:36 am »
........Czyli co gorsze, przynależność partyjna, ale na papierku, czy obecne gnojenie.
wg. mnie nie ma różnicy.................

Źle napisałam, że nie ma różnicy.
Bo, wg. mnie jest, a jaka, to wynika z całości pisaniny  ;)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #252 dnia: Marca 22, 2015, 11:21:27 am »
Taka jest moja ocena  >:(
Mirusiu podaj grabę. Podsumowanie git.
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #253 dnia: Marca 22, 2015, 11:22:26 am »
 ;)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Nauczycielskie boje
« Odpowiedź #254 dnia: Marca 22, 2015, 11:27:33 am »
ocena słuszna z którą się zgadzam   :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc