przesadzaliśmy azalię kilkuletnią, nieprofesjonalnie, sami;
najpierw porządnie podlaliśmy, okopaliśmy dookoła, potem mozolnie jak najwięcej pod spodem i wyjęliśmy;
dół duży już był przygotowany z kwaśnego podłoża otoczką, wsadziliśmy do środka, kwaśnością ziemistą dopełniliśmy, podlaliśmy, pilnowaliśmy solidnie podlewania przez jakis czas;
przyjęła się, teraz właśnie pięknie kwitnie;
tylko nie rób tego teraz, poczekaj aż skończą kwitnienie