u mnie są codzienne nudne sprawy.....
ja jestem taki typ co nie potrafi tak zrobić żeby sądem straszyć czy coś:( ambicji to ona chyba nie ma, skoro przyłapana na gorącym uczynku głupią udaje i dalej robi swoje
ale ja mam taki chytry plan i jak się już naprawdę wkurzę to naskarżę na nią proboszczowi bo to typ co do kościoła lata
tarta szpinakowo-fetowa
zrobiłabym ale moja rodzina szpinaku nie lubi
a od dzisiaj biorę się za jaką robotę bo ile można se robić wakacje.