Ech......
Tego waszego seriała nie oglądam, ale pamiętam jak kiedyś wciągnęłam się w jakowegoś durnowatego brazyla
Siadałam na fotelu po robocie, po obiadku, poprzątaniu po nim, jak dziecko było jeszczo małe, się czymś tam samo zajmowało chwilowo i odpoczywałam, wciągając się, że nie mogłam odejść.
Jedna aktorka mnie się podówczas bardzo w niem podobała