Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Aktualności:
SMF - Just Installed!
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Amazonka - klub internetowy - rak piersi
»
Różności
»
Mój jest ten kawałek forum
»
Żółta kartka od Pana Boga
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony:
1
...
56
57
[
58
]
59
60
...
178
Do dołu
Autor
Wątek: Żółta kartka od Pana Boga (Przeczytany 388897 razy)
mag
SPA
Uzależniona
Wiadomości: 12000
Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #855 dnia:
Marca 03, 2016, 10:20:59 am »
a to swędzi?
Zapisane
rak piersi potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich
amado
SPA
Zakorzeniona
Wiadomości: 3444
mój tekst
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #856 dnia:
Marca 03, 2016, 10:26:55 am »
porządnie bardzo wodą umyć, coby zmyć co jeszcze zostało i może dalej uczula
Zapisane
diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex
oooAncia!
Swojaki
Zakorzeniona
Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #857 dnia:
Marca 03, 2016, 10:32:02 am »
Swędzi. Ale na szczęście nie bardzo. Fenistil i olej kokosowy łagodzą.
Teraz to ja sobie już tylko mogę (w miarę spokojnie) czekać, reagując na zmiany (te nieporządane).
Bo maseczka to jest taka:
http://wszystkoopielegnacji.blogspot.com/2015/01/skarpety-lbiotica.html
Jak nałożyłam skarpetki to zaczęłam czytać skład. No i zobaczyłam sporo kwasu salicylowego. A ja za nim (ani moja pompka) nie przepadamy... Więc już siedząc zastanawiałam się czy mi nie zacznie silnie pikać ... Ale nie. Na szczęście.
Więc gdyby się Wam przed pokazaniem stópek w nowych sandałkach zachciało to ... przemyślcie.
Zapisane
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.
Amor
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 12128
carpe diem
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #858 dnia:
Marca 03, 2016, 12:05:25 pm »
Uzywałam tej maseczki. Po kilku dniach skóra zaczęła się złuszczać i trwało to jakiś czas. Naskórek się całkowicie regeneruje, odnawia , stopy są później mięciuteńkie.Takie jest działanie tego specyfiku , być może dodatkowo cię cos uczula. Łykaj xyzal, przejdzie.
Zapisane
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie- mastektomia na życzenie i 4 AC
luty2007 ,wznowa w bliźnie - 8 mm , hormonozależna
leczenie- wycięcie blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat
metka
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 5558
"Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #859 dnia:
Marca 03, 2016, 02:38:26 pm »
potwierdzam słowa Amora. też ją stosuję (różne firmy ją mają), nic takiego się nie dzieje, po kilku dniach skóra zaczyna się złuszczać i jest gładziutko i mięciutko wszędzie - to, co masz na stopach nijak się ma do prawidłowego działania tej maseczki. na jakieś uczulenie to wygląda.
Zapisane
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/
oooAncia!
Swojaki
Zakorzeniona
Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #860 dnia:
Marca 03, 2016, 03:25:34 pm »
Najprawdopodobniej...
Zapisane
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.
hamak
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 9926
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #861 dnia:
Marca 03, 2016, 04:08:49 pm »
Nie słyszałam o czymś takim wcześniej, znaczy o skarpetkach złuszczających, ale teraz już poczytałam i nie wiem, czy dobrze rozumiem:
kupuje się jedną parę, zakłada raz, wyrzuca, a skóra się samoistnie potem złuszcza przez kilka dni?
Zapisane
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)
metka
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 5558
"Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #862 dnia:
Marca 03, 2016, 05:31:46 pm »
tak, dokładnie. w 1 opakowaniu jest 1 para. ona jest nasączona płynem. zakładasz na czyste stópki, możesz na te skarpetki nałożyć ciepłe bawełniane, trzymasz godzinę czy ile tam pisają wew instrukcji. zdejmujesz, płuczesz stopy, koniec. efektów od razu nie ma żadnych, dopiero po kilku dniach zaczyna schodzić skóra - tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć
polecam
aha, moje kupowałam w biedronce. dwa razy, za każdym inna firma. efekty takie same
Zapisane
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/
hamak
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 9926
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #863 dnia:
Marca 03, 2016, 07:36:10 pm »
W dozie są w dobrej (chyba) cenie, niecałe 12 złociszy, to sobie zamówię
Zapisane
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)
metka
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 5558
"Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #864 dnia:
Marca 03, 2016, 07:38:21 pm »
a jak tam Twoja podchoinkowa elektryczna obieraczka do pięt? nie sprawdza się czy potrzebujesz różnorodności?
Zapisane
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/
hamak
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 9926
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #865 dnia:
Marca 03, 2016, 08:03:00 pm »
Pamiętasz, że podchoinkowa
Cóż... nie ma w wyposażeniu systematyczności
Zapisane
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)
ptaszyna
Swojaki
Zakorzeniona
Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #866 dnia:
Marca 03, 2016, 08:08:42 pm »
kupiłam taką w lidlu z ciekawości
Zapisane
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia
metka
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 5558
"Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #867 dnia:
Marca 03, 2016, 08:21:33 pm »
a jakoś tak. jak to pisałaś, to "widziałam" to, od syna sobie zażyczyłaś, nie? a to wtedy jakaś nowość na rynku była, w rosmanie wprowadzali, jakoś tak. i mi się zapamiętało
no i przede wszystkim ciekawa byłam - i jestem - jak to działa! ale jak mówisz, że systematyczności nie ma w pakiecie, to lipa... poczekam na następną wersję, może dodadzą
Zapisane
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/
agawa
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #868 dnia:
Marca 03, 2016, 08:25:25 pm »
najlepsza byłaby taka wersja, że wsadza się nóżkę i po chwili wyjmuje się 'zrobioną' na blask łącznie z lakierem na pazurkach
Zapisane
hamak
Swojaki
Uzależniona
Wiadomości: 9926
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
«
Odpowiedź #869 dnia:
Marca 03, 2016, 08:27:02 pm »
O to, to
Poza tym to moje urządzenie działa super, ściera elegancko, teraz wyszła nowa wersja z wałkiem grubiej_ziarnistym - dla w miarę chociaż systematycznych polecam
Zapisane
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)
Drukuj
Strony:
1
...
56
57
[
58
]
59
60
...
178
Do góry
« poprzedni
następny »
Amazonka - klub internetowy - rak piersi
»
Różności
»
Mój jest ten kawałek forum
»
Żółta kartka od Pana Boga