Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Inne choróbska => Różne choroby => Wątek zaczęty przez: DanaPar w Czerwca 18, 2015, 12:03:24 am

Tytuł: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 18, 2015, 12:03:24 am
Poradźcie co robić  ???
Od kilku dni mam dziwne uczucie piasku, a może suchości pod powiekami. Jest to coraz bardziej męczące. Gdyby uczulenie, to powinnam łzawić, mieć katar, a tychże objawów nie mam. Pani w aptece zapodała mi krople łagodzące ze świetlika, jak zakroplę jest ciut lepiej, a potem wraca ten dyskomfort, który wymusza mruganie. Przy mruganiu mam tak jakby wrażenie spuchnięcia pod powiekami  :(
 

Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 18, 2015, 12:05:43 am
wygląda to jak zapalenie spojówek; okulista wskazany
są takie kropelki, lepsze niż te świetlikowe - http://www.doz.pl/apteka/p63668-Bepanthen_eye_krople_do_oczu_05_ml_20_szt. (http://www.doz.pl/apteka/p63668-Bepanthen_eye_krople_do_oczu_05_ml_20_szt.)
mogą pomóc w doczekaniu do wizyty, ale zapalenia nie wyleczą...
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 18, 2015, 12:09:39 am
Ja czasem też tak mam. Po paru zakropleniach nie mija, trzeba dłużej. Może jakieś inne, mocniej nawilżające. Mnie najlepiej pomagają krople Visine i Starazolin Hydrobalance.
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 18, 2015, 12:13:08 am
Dzięki Agawo za szybką reakcję  :-* Są te krople w aptece bez recepty?
Trochę przyczyn bym znalazła. Długo przy kompie, długo za kółkiem i to w takie upały, klima mi się chyba spsuła, (jutro idę do mechanika na jej sprawdzenie) sporo siedzenia na słonku w weekend.
Hamaczku dzięki  :-*

Jak fajnie obcować z mundrymi  :) i móc na nich liczyć  :)
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 18, 2015, 12:16:23 am
i koniecznie na 2-3 dni odstawić komputer i tivik
a oczka kierować na zieleń
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 18, 2015, 12:21:13 am
i moje i hamaczkowe - bez recepty :)
Visine na mnie nie działają…
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 18, 2015, 12:23:34 am
ToJka co Ty mi radzisz  :( dyć z tęsknoty za Wami to na insze choroby zapadnę  :-\
A praca też mi na to nie pozwoli  :(
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: metka w Czerwca 18, 2015, 12:37:07 am
apteczkę przeszukałam właśnie, ale nie mam już niestety opakowania, a nazwy sobie nie przypomnę  :o szkoda, bo miałam dobre, sprawdzone krople nawilżające. o ile się nie mylę, nawilżające są bez recepty - tyle tylko że leki okulistyczne są w pip drogie  ::) ale warto.

przy alergii miałam (zamiast kataru i łzawienia) wysychanie spojówek i oprócz kropli dostałam maść z jakąś witaminą (A chyba), w takiej malutkiej tubeczce (maść gotowa, nie robiona). wyciskało się wąską glistę i smarowało tak, jak kreski na powiece. w połączeniu z kroplami - rewelka. polecam - popytaj lekarza
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 18, 2015, 12:43:20 am
maść, którą metka opisuje, mniemam ta sama - rewelacja :) dostałam od okulisty; chyba na receptę  ???
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: metka w Czerwca 18, 2015, 12:56:41 am
tak, maść chyba była na receptę. ale krople, to okulistka mi podaje napisane i mówi "te albo inne". że niby te "inne" są tańsze. no i różne kupuję, ale "te" najbardziej mi przypasowały.


i jeszcze - jeśli na oczy rzeczy nawilżające przepisuje mi alergolog i okulista, to te od okulisty są lepsze... od alergo kojarzę lacrimal i polcrom. przeleciałam po googlach za tymi "moimi" kropelkami, ale nic... może jeszcze mi się jakoś skojarzy




edit: a teraz bepanthen-eye chciałabym wypróbować. miała któraś?
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 18, 2015, 08:53:23 am
używam stale; tzn mam w torebce na wsiaki  słuczaj ;)
są o tyle wygodne, że w maleńkich jednorazówkach; się nie przeterminują, bo większe opakowanie po otwarciu - ma ważność od 1 miesiąca do 3.
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 18, 2015, 08:58:04 am
ja tez ich używam , sa bardzo dobre. Zuza ma przypadłosc- "suche oko" i już kilkanaście lat dwa razy dziennie zakrapla oczy tzw."łzą w płynie" czyli własnie nawilżaczami, a sa bardzo różne.
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: danuta w Czerwca 18, 2015, 09:02:33 am
Dano, to prawdopodobnie zespół suchego oka,  dobre (stosuję, mam bardzo suche oczy) są Hial eye Free,
zacznij od tego 4-5 x dz., a jak nie przejdzie to okulista, pozdrawiam
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 18, 2015, 09:08:53 am
do oka nie powino się nic wsadzać bez wskazania okulisty,
poza sztucznymi łzami, czyli tymi kropelkami nawilżającymi, co są bez recepty i jest ich bardzo dużo,

może to zespół suchego oka, ale lepiej iść do okulisty i potwierdzić
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 18, 2015, 09:38:54 am
Dzięki za wszystkie porady, nie ma to jak sprawdzony zespół fachowców od wszelakich dolegliwości  :D :-*
Po nocy, jakby ciut lepiej, zaraz zakraplam. Do okulisty mam termin na koniec lipca. Może dotrwam.
Ale kojarząc fakty, sobie myślę, że jest to może uczulenie na słonko  :-\

Zdziwiło mnie, że tak wiele z Was ma ten problem  ???
A ja tak spanikowałam, bo w niedzielę jadę do córci. Mag jeśli masz receptę i ekspresem wyślesz do mnie, by do jutra doszło, to do Bystrej bym Ci przywiozła leki.
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Czerwca 18, 2015, 10:38:40 am
ja mam tak ciągle głownie w lewym oku....ale miałam kiedyś uraz
najbardziej mi dokucza jak za długo se przed kompem posiedze....a muszem w okularach
nam prawie zawsze podpuchnięte lewe oko
  >:(
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: aquila w Czerwca 18, 2015, 07:27:42 pm
do niedawna nic se nigdy nie wkraplałam do oczu, choć czasem były suche i swędziały; w końcu przełamałam się i zapodaję sobie bepantheneye, nie wiem czy jest dobry, bo nie mam porównania z innymi, ale chyba działa; dużo marnuję przy okazji, bo nie bardzo umiem se coś wkroplić do oka
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 18, 2015, 07:36:48 pm
ja kilka razy kupiłam takie:

http://www.bezokularow.pl/i350_krople_do_oczu_starazolin_hydrobalance_2x5ml.html?q=4&gclid=CJuX8t7jmcYCFWHkwgodoG0A-g (http://www.bezokularow.pl/i350_krople_do_oczu_starazolin_hydrobalance_2x5ml.html?q=4&gclid=CJuX8t7jmcYCFWHkwgodoG0A-g)
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: metka w Sierpnia 19, 2015, 07:26:46 pm
apteczkę przeszukałam właśnie, ale nie mam już niestety opakowania, a nazwy sobie nie przypomnę  :o szkoda, bo miałam dobre, sprawdzone krople nawilżające. o ile się nie mylę, nawilżające są bez recepty - tyle tylko że leki okulistyczne są w pip drogie  ::) ale warto.

wiem! PVP Comod

http://www.ursapharm.pl/pl/produkty/preparaty-nawilzajace-oczy/pvp-comod/ (http://www.ursapharm.pl/pl/produkty/preparaty-nawilzajace-oczy/pvp-comod/)



a słuchajcie, co do tego bepanthenu, to on strasznie niepraktyczny. pisze tam, że nie wolno go zostawiać na drugi dzień, a zakrapiać można max. 2 krople/oko. super. czyli jednorazowo zużywam 4 krople. a wew jednym jednorazowym opakowaniu jest ich jakoś 16 (albo 19 - już nie pamiętam, ale liczyłam). no i ta reszta, czyli zdecydowana większość opakowania, się marnuje  :o
Wam też czy macie na to jakiś patent?
 
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Sierpnia 19, 2015, 08:35:49 pm
Na to, jak zużyć więcej niż potrzeba, by się nie zepsuło, nie mam patentu, chyba że podzielisz się z sąsiadami cierpiącymi, jako i Ty  ;)
A wracając do tematu z moimi oczkami lepiej, odkąd chodzę z daszkiem i chronię je przed słonkiem  :)
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: metka w Sierpnia 19, 2015, 09:46:49 pm
musiałabym chyba całą klatkę oblecieć... już i tak małża zmuszam do zakropień, choć broni się jak może. min sąsiadów nie potrafię sobie wyobrazić...

"puk_puk, dzię_dobry, czy nie potrzebują państwo zakropić oczek, bo mi zostaje?"  :o

 xhc
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 19, 2015, 09:54:27 pm
 xhc
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Sierpnia 19, 2015, 09:55:14 pm
Metko, każdy sposób dobry, na ożywienie sąsiedzkich znajomości  ;)
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: aquila w Sierpnia 19, 2015, 10:15:40 pm
Wam też czy macie na to jakiś patent?

tak, reszty używam do ostatniego etapu demakijażu ;)

tak bajdełej to wiecie, że suche oczy mogą być od niedoboru witaminy b2?
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 19, 2015, 10:39:42 pm
po somsiadach to się z innemi kropelkami chodzi  :P
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Sierpnia 19, 2015, 10:41:16 pm
Niby tak, ale od czegoś trzeba zacząć  ;)
Tytuł: Odp: "Piasek pod powiekami"
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 20, 2015, 12:22:40 am
po somsiadach to się z innemi kropelkami chodzi  :P

Mag z sasiadami to się ' pomodlić'  ;D różańcem  xhc