o niczym...
Rocznica D-day.
Czy tak musiało być + artykuły on-linowe_z_dziś (np.
https://wiadomosci.onet.pl/politico/czy-ladowanie-w-normandii-moglo-wydarzyc-sie-rok-wczesniej/bcc5clr ), czy mogłoby być wcześniej i to nawet o 2 lata, i ot, z rozpędu, pozwolić wygrać wojnę wcześniej, uniknąć "Żelaznej Kurtyny" lub odsunąć ją na wschód (o ile?) , TYLU ofiar itp... (śmiech! tu śmiech! - mój w tle...)
Kwestie kluczowe:
- Churchill i jego trauma spod Gallipoli, widok rozpadającego się IMPERIUM_NAD_KTÓRYM... (zaszło tuż po wojnie to słoneczko, kiedy narody widzące JAK Brytole dostają w dupę przypomniały sobie słowo NIEPODLEGŁOŚĆ np. w Indiach, Birmie itd.);
- a i ten... Imperium Brytyjskie to Kanał Sueski, coby Afryki nie opływać = kontrola nad nim (co uwidoczniły powojenne lata) ...no ale za tym idzie PANOWANIE nad Mediterranean Sea aż po gibraltarskie Słupy_Heraklesa - i stąd te 'brytolskie-zabawy' w Afryce Północnej;
- Churchill i jego plan "ciosu w miękkie podbrzusze Europy", no weź... [Hannibal, przyznajcie że sporo drogi nadłożył z większymi kosztami przez Alpy słonie pędząc, a miał przeca krócej, nie?...] i wszyscy przed nim WIEDZIELI to, co Napoleon ujął w słowa: Do WŁOSKIEGO BUTA przez cholewkę się wchodzi, jak to do buta. = Od północy, nie tak?
- USA zostały wciągnięte do I WŚ ujawnionym telegramem - do II WŚ też telegramem, wysłanym jako ZWYKŁY do Pearl Harbor z ostrzeżeniem o japońskim ataku. Dotarł PRAWIE na czas...
- USA pomimo gospodarczego potencjału, chęci rozwoju i uwolnienia się od skutków Wielkiego Kryzysu (Wokulski już przeca był wytykany za dorobienie_się_na_wojnie, nie? ;p) miało w bodaj 1941 bodaj 400 czołgów... i to jako wzgardzane powszechnie jednostki_towarzyszące konnicy..;
- Roosevelt zdając sobie sprawę, że jest otoczony sowieckimi agentami wyszeptał to jednemu z zaufanych ("wujek_Jo" wiedział o tym już nazajutrz :-) ) Ale Delano chodziło TYLKO o kolejną kadencję, szedł na rekord! NIGDY nie czytał raportów - a powinien choć przekartowywać? Myślał że spotka się z "Mister Stalin" i go ...oczaruje swym wdziękiem. Po 1szym spotkaniu (w tle świat wstrzymał oddech) był przygnębiony i wielce rozczarowany - jego_czar_osobisty nie działał ...
- BYŁ PRÓBNY DESANT, owszem - na Dieppe, francuski port - 19 sierpnia 1942. Zakończył się rzezią. Zwłaszcza Kanadyjczyków. I wykazał CAŁKOWITE nieprzygotowanie aliantów_zachodnich do tego typu akcji w tamtym czasie;
- D-Day wywołał duże wrażenie natomiast na Stalinie od tylu lat się go domagającym. Ja wiem dlaczemu: w 1941 miał KILKA TYSIĘCY czołgów pływających (na świecie nie miał ich poza nim - NIKT. I_fogle Soso miał samych PŁYWAJĄCYCH więcej niż wszyscy inni wszystkich na tej planecie) gotowych pokonać tuż po Wiśle, Odrze, Renie itd. Cieśninę Kaletańską (jasssne_że_nie_wszystkie, no cóż...
). Nie nazdały się nazbyt w wojnie obronnej (choć mogły śmieszne adolfkowe blaszaki na wylot przestrzelić - jednak: nie mogły przy wyjętych zamkach, zdanej amunicji i rozkazie nieulegania_prowokacjom ;p) = piniendze kołchoźników poszły w błoto - najdosłowniej. A tu proszę - jaki piękny desant! Nie w tę mańkę niby - ale zawsze...