tak Lulu wazna, stad dylemet, ale 15 godzin poza domem to dużo.
Poza tym rząd odpowiedzialności. Teraz odpowiadam za każdego pracownika z tytułu bycia Kierownikiem budowy czyli wisi nade mna Prawo budowlane. Przeszłam wypadek smiertelny na budowie , byłam zwykłym inzynierem budowy bez uprawnień. Cos okropnego.
Taka refleksja mnie dziś naszła. jutro mija 6 lat od śmierci Taty, swietnego inzyniera i wspaniałego człowieka. Człowieka który całe sercem wkładał w prace, dziś go nie ma. Widocznie była to miłość jednostronna. Spotykam mase ludzi na swojej drodze, którzy go cenili, chwalą pod niebiosa.Niestety to mi go nie wróci. Gdyby każda pochwał z obcych ust, przedłuża jego pobyt na ziemi o jeden dzień to by i nas przeżył.
Czy warto wdac się w platonicza miłośc....? nie...