Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 685482 razy)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2745 dnia: Września 25, 2016, 08:20:15 pm »
mnie nikt, bo nie jestem ichnim obywatelem, całe naszczęście pośród wielu głupot na to jeszcze u nas nie wpadli
wszystkim odpowiada? nie sądzę
ach, rozumiem - tych którym nie odpowiada, trzeba zmusić ;) jak obywatel krnąbrny to trza go wytresować, to jezd faszyzm ;)
to tak samo durne jak wychowanie patridiotyczne w szkołach, czy przymusowa służba wojskowa, którą w końcu zniesiono, a która zniszczyła kawał życia wielu młodym chłopakom
 

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2746 dnia: Września 25, 2016, 08:57:00 pm »
eee komu zniszczyła to zniszczyła ,bez wojska tez sobie niszczą życie ,znam też takich że wojsko im  pomogło w życiu albo miało dobry wpływ,
no co do nauki w szkole  wychowania  patridiotycznego to mój był ulubiony przedmiot obok wychowania fizycznego  :D
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2747 dnia: Września 25, 2016, 09:35:44 pm »
Odnosząc się agawo do Twojego postu, że nie lubimy dyskusji, czy jakoś tak, nie chce mi się szukać,
ale od dwóch dni łażą mi te słowa po łepetynie.

Obiecuję krótko.

Sparwy kraju nie są mi obojętne.
Był czas, młodości, moich studiów, gdy kibicowałam strajkującym robotnikom, uczestniczyłam w strajkach studenckich.
Potem czas przemian, kiedy już sama pracując, mocno wierzyłam w dobre zmiany.
Minęło 20/30 lat i czas pokazał jakie to były zmiany.
Uważam się niestety za pokolenie stracone/zawiedzione.
Najwyraźniej jestem na wewnętrznej emigracji, mimo, że na wybory wciąż chodzę.
Nie wierzę, że kiedyś poprowadzimy ten kraj do normalności, tj. do takiego momentu, że bez kłótni wypracujemy, latami, dobrą przyszłość, gospodarkę na takim poziomie, aby nam się dobrze żyło. Nie potrafimy tego. Bez przerwy sie kłócimy, zrywamy do działania, co już mnie draźni, ale jeśli chodzi o normalną, znojną, pracę, coś z nami nie tak.
Jeśli spojrzy się historycznie na ten temat, widać to jak na dłoni.
Dlatego ja mówię pas. Przestało mnie to już bawić, niech inni pokażą ...

Nie jest mi z tym dobrze, ale inaczej nie potrafię na dzień dzisiejszy i myślę też, że nie jestem w swoim mysleniu odosobniona.
Napisałam to po to bo odczytałam te słowa trochę jako zarzut.
« Ostatnia zmiana: Września 25, 2016, 09:44:49 pm wysłana przez Mirusia »

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2748 dnia: Września 25, 2016, 10:03:37 pm »
Nie, Mirusiu, to nie był zarzut. To był skrót myślowy odnoszący się do tematyki tego forum. Ono służy głównie innemu celowi. I zagorzałe dyskusje polityczne mogą nas podzielić, a rolą forum jest jednoczenie, bo mamy tu jednego wroga - raka. Nasze poglądy polityczne to absolutnie wtórna sprawa.

I - dodając - myślę podobnie do Ciebie - chce mi się mniej. I to dobrze nie jest. Ale na ten moment nie bardzo mogę inaczej.
Przed chwilą wysmarowałam płomiennego posta nt. demokracji, wyborów, przyszłości. I poszło do kosza.
Bo pomyślałam, że nie jestem tu po to, aby kogokolwiek do czegokolwiek przekonywać.
Wylałam swój żal, złość. Wzięłyście. Wysłuchałyście.
Dziękuję.
Dziś mi już lepiej.
Nie znaczy, że ból niezgody na to, co się dzieje, minął. Nie. Boli nadal.
Jedynie wściekłość zbladła. Pojawił się ogromny smutek. Smutek, że w takim kraju żyję.

Aquila - nie mam ochoty ani potrzeby przekonywać nikogo do zmiany postaw. Ale naprawdę szkoda, że oddajesz swój głos innym. Mam wrażenie, że oddajesz go znacznie_znacznie głupszym od siebie. I nie mogę zrozumieć - dlaczego to robisz.

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2749 dnia: Września 25, 2016, 10:09:15 pm »
 ;)  :)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2750 dnia: Września 26, 2016, 08:14:35 am »
Na różowym co jakiś czas wybucha dyskusja polityczna, niektóre z Was pamiętają jaka potrafi być. Ostatnio jednej z moich "przeciwniczek", po jej dość ostrym poście, napisałam, że ją zawsze lubiłam. Bo taka jest prawda, nie dziwią, nie zrażają mnie inne poglądy. Powala mnie głupota. W dyskusji muszą być dwie strony, co nie znaczy, że wynikiem tego musi być przekonanie do swoich poglądów. Nie widzę powodu dla którego nie można tu, wyrazić swojego zdania. To co się dzieje tu i teraz też nas dotyczy, to też nasze życie, więc czemu nie miałybyśmy pisać. Jedyne czego sobie nie odmawiam, to zwrócenia uwagi osobom, które nie poszły głosować, że nie mają prawa narzekać, przecież zaocznie sobie to wybrały.
Sądzę, że w żadnym kraju nie ma rządu, który odpowiadałby wszystkim, ale tak popapranego jak nasz obecny, to się nie znajdzie. Może, tak krytykowane PO, nie było szczytem marzeń ale było przewidywalne.
Przy obecnej władzy nawet nie jestem w stanie przewidzieć, kiedy i z kim się pokłócą. Rządzą nami obsesje.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2751 dnia: Września 26, 2016, 08:53:00 am »
Lulu , nic dodać nic ując:)
Amen  xhc
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2752 dnia: Września 26, 2016, 09:48:38 am »
Powala mnie głupota. W dyskusji muszą być dwie strony, co nie znaczy, że wynikiem tego musi być przekonanie do swoich poglądów.

dla mnie to oczywiste, ale niestety dla wielu takie podejście do dyskusji jest obce - wtedy, prędzej czy później, rozmowa kończy się nawalanką
  8)



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2753 dnia: Września 26, 2016, 10:13:55 am »
znamy to znamy

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2754 dnia: Września 26, 2016, 03:09:37 pm »
Lulu zgadzam się z Tobą po całosci, ale w jednym przekornie nie :)
ze niby nie ma więcej takich popapranych rządow jak nasz :)
gdybym miała wybierac na pewno zostanę  u nas, wierząc , ze jednak cos  ( rząd)  zmienimy  na lepszy, niż tkwic w Syrii, Korei Pólnocnej i wieeeeeeeeelu jeszcze krajach  :) ( ale chyba stoczyłam z tematu i nie zamierzam za bradzo dyskutować bo przekonałam się ,  ze prawdziwa dyskusja to patrzenie sobie w jej  trakcie  w oczy , wirtualne rozmowy prowadzą do nawalanki jak słusznie mag zauważyła ) 
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2755 dnia: Września 26, 2016, 05:08:17 pm »
Jedyne czego sobie nie odmawiam, to zwrócenia uwagi osobom, które nie poszły głosować, że nie mają prawa narzekać, przecież zaocznie sobie to wybrały.

ech te utarte slogany ;)
ależ mam prawo narzekać, bo to nie jest kwestia wyborów; jakbym poszła, nic by się nie zmieniło; nie będę głosować na złodziei tylko dlatego, że są ciutkę bardziej liberalni w kwestii aborcji; błagam, jakie my mamy wybory, jaki mamy wybór? jedyne co mogłabym zrobić to oddać nieważny głos, to szkoda się fatygować
ale śmieszy mnie jedna rzecz najbardziej - przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc; to jest dwulicowe, kk zawsze będzie przeciw aborcji, więc jak to komuś nie pasuje, to się powinien od tej instytucji odciąć (co ja uczyniłam jako 12letnia dziewczynka); jak nie chcecie żeby biskupi decydowali o naszych macicach to przestańcie ich qfa wspierać

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2756 dnia: Września 26, 2016, 05:37:55 pm »
przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc;

dokładnie
mnie to wręcz oburza
bo - albo albo
*
Myślę sobie, a myśl tą kieruję do Aquili, że podobnie do Ciebie myśli wiele, zbyt wiele osób. Dlatego wybory wypadły jak wypadły. Czyli z ponad 50% absencją.
Zadecydowali ci, którzy nie mieli takich dylematów, wątpliwości. Po prostu - ksiądz kazał i oni poszli.


Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2757 dnia: Września 26, 2016, 05:59:39 pm »
przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc;

dokładnie
mnie to wręcz oburza
bo - albo albo


jakie ładne dwie szufladki :(

rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2758 dnia: Września 26, 2016, 06:02:49 pm »
przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc;

dokładnie
mnie to wręcz oburza
bo - albo albo


jakie ładne dwie szufladki :(
lubię to  ( oczywiście to ostatnie )
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2016, 06:04:28 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2759 dnia: Września 26, 2016, 06:05:23 pm »
ale co?