Noszę ze sobą : portfel, klucze od domu i od samochodu, telefon i chusteczki higieniczne.
Jak się uprę to wszystko po kieszeniach upchnę. Choć w nich mam róóóżne rzeczy.
Mój mąż mówi, że jak czegoś nie mozna znaleźć to jest u mnie w kieszeni.
Kiedyś w kurtce zimowej znalazłam dwie stówy.
Kurtkę wyjęłam z szafy po sezonie letnio_jesiennym.
Miła niespodzianka to była.