SMF - Just Installed!
"aaaaa, jaki słodziutki! dokładnie taki jak ja!"
Latku, nasiona tonki przywiózł mi kiedyś znajomy w prezencie. Na początku nieśmiało, później coraz więcej dodawałam do różności jedzeniowych, głównie do deserów, ale po 2-3 ziarenka, więc zapas sprzed, chyba…. 2 lat, mam ciągle. Nawet nie wiedziałam, że u nas można gdzieś kupić To bardzo specyficzny i niepopularny u nas smak
A wiecie, że zdjęcie zrobione rzeczywiście we_robocie Przyzwyczajam go; może zmiennikiem moim zostanie Ostatecznie pracować musi ktoś, aby odpoczywać ktoś i_t_d A głaskania i całowania i zachwytów nigdy dosyć. Alviś najbardziej je lubi w łóżku, oczywiście wtedy, gdy szanownego nie ma, bo jak tylko go zobaczy to pod kołdrę się chowa Świeże zdjęcia spróbuję zrobić jutro na porannym spacerku - z dedykacją dla miłej młodej pani wet Latko, jeśli takie ceny, to chyba z tym smakiem się nie zaprzyjaźnię bardziej
ale ta/ten tonka to podobno bardzo wydajne ziele - taki kg wystarcza na ponad rok