Oj dokucza, dokucza...
Cale szczęście, ze pociągi teraz klimatyzowane są.
Wczoraj się przejechalam na darmo, aparat się wziął i zepsuł.
No ale wizytę u doktorka zaliczyłam.
To powoduje, że radio mam przesunięte, jedna sobota więcej..
Rano przed wyjściem z domu dzwoniłam czy działa.
Powiedzialam techniczce, że teraz traumę mam i będę chyba codziennie dzwonić sprawdzać