U mnie cienkoigłowa biopsja węzła wykryła gada, a gruboigłowa (pod mamotomem, to gruboigłowa
) była potrzebna by uzasadnić wniosek o chemię AT (rok 2005).
Na mój rozum biopsja cienkoigłowa nie zmieni obrazu mammografii, która jest następnego dnia. Będą od razu do dyspozycji dwa wyniki. A wiemy, że czas się liczy
Beciu, może nich znajoma zadzwoni i dopyta