agawo, bo ja niezmiernie ciekawam:
raz - czy to Twój pies na południe wyruszył?
dwa - co z tym rozmiarem_mniej? bo to wg mnie sztuka tak w 24 godziny rozmiar zmienić...
a też powinnam garderobę oprzeć na ciuchach o rozmiar większych, ech!
siedzę w lesie, zdjęć troszku zrobiłam, pszczółkowych i innych zielskowych,
poleżałam na leżaku łapiąc ostatnio_sierpniowe promyczki słonka,
wyrwałam kilka chwastów,
upiekłam tartę z jabłkami - zniknęła w mgnieniu oka,
pograłam w scrabble,
zeżarłam wielki talerz duszonych ziemniorów (!!!)
a teraz oglądam US open - i piję wytrawne winko...
mniam
WASZE zdrowie!!!