staram się, Natalio, ale roboty mam tyle, że leżenie teraz, to coś, co najmniej mi odpowiada... co prawda leżę z laptokiem i robię to, co mogę zrobić na kompie, ale i tak idzie mi to bardzo wolno, a najchętniej to bym się wzięła za to, co zbezlaptokowo zrobić chcę
no nic, oby szybko przeszło!