Suchalku, w przelicznikach emerytalnych nie jestem dobra, natomiast wiem, że nie ma znaczenia, czy z renty, czy z etatu przechodzisz. Jest wyliczany kapitał podstawowy, w moim przypadku z 10-ciu lat ciurkiem lub dowolnych dwudziestu. Duże znaczenie ma staż pracy (lata składkowe). Może ta koleżanka, ma więcej lat pracy. Wiem tylko, że wysokość renty II lub I grupy = wysokości emerytury, a trzecia to bodajże 70 % wysokości emerytury.
Mam koleżanki, nauczycielki, które mniej ode mnie zarabiały, a mają wyższe emerytury i wiąże się to z latami pracy.
Piszę o starym systemie, a jak teraz się liczy, nie mam pojęcia.
W stosunku do podobnie zarabiających, a nawet ciut mniej, straciłam studiując, bo to lata nieskładkowe, a równolatka ma 5 lat pracy więcej.