Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073554 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13875 dnia: Maja 04, 2017, 11:55:50 am »
Wczoraj, jadąc rowerkiem drogą leśną, nagle ujrzałam stadko dzików; dwie lochy (lub para nie wiem, czy dzik dotrzymuje towarzystwa lochom) i cała chmara małych dziczków. Naprawdę były małe. Na szczęście rower jadąc nierówną leśną drogą na tyle hałasował, że kilkanaście metrów przede mną puściły się w las. Ale widok był super, no i trochę strachu, bo lochy z małymi są ponoć groźne; mogły zamiast w las na mnie  ::((
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13876 dnia: Maja 04, 2017, 01:28:54 pm »
Danusiu, ja w jesieni miałam 17 pod bramą. Dobrze ,że w kolo domu mamy ogrodzenie bo nic by nie było. Ląkja pod brama cała przekopana. Bałam się wyjechać, najgorszę b yło to ,ze nie mogłam ich spłoszyć. Stałam i czekałam ,ąz sobie pojdą
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13877 dnia: Maja 04, 2017, 02:09:20 pm »
Polany i ścieżki u nas w lesie przeryte dokładnie, ale rzadko spotykane o godzinie o której wychodzę na spacer (czyli po 10-tej). Ponoć wczesnym rankiem można spotkać częściej.
A przy chałupie, to niefajna sprawa. A teraz jak mają młode, to i odstrzał zakazany  :(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13878 dnia: Maja 04, 2017, 02:22:37 pm »
Dana jedno słowo ministra i będzie odstrzał, skoro okres lęgowy nie powstrzymał wycinki drzew.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13879 dnia: Maja 04, 2017, 11:18:35 pm »
Nie na temat dzików:
Laptok mi padł, przejściówka nie działa, z telefonu ciężko pisać, ale pozdrawiam z Glasgow bardzo  CIEPLUTKO  (bo jakby kto pytał, gdzie się  w PL podziała wiosna - ano zabrałam do Szkocji , przywiozę  z powrotem niedługo 😁
 :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13880 dnia: Maja 05, 2017, 07:16:18 am »
Samolubka  >:D
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13881 dnia: Maja 05, 2017, 08:22:03 am »
hamaczku, a tych różowych zakwitniętych drzew tam dużo?
bo w E bardzo mnie zachwycały, o tej właśnie porze roku,

i nie gadaj, że trudno z telefonu, jak się tęskni, to się da!
hagis jadłaś?  8)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13882 dnia: Maja 05, 2017, 12:15:35 pm »
Wczoraj, jadąc rowerkiem drogą leśną, nagle ujrzałam stadko dzików; dwie lochy (lub para nie wiem, czy dzik dotrzymuje towarzystwa lochom) i cała chmara małych dziczków. Naprawdę były małe. Na szczęście rower jadąc nierówną leśną drogą na tyle hałasował, że kilkanaście metrów przede mną puściły się w las. Ale widok był super, no i trochę strachu, bo lochy z małymi są ponoć groźne; mogły zamiast w las na mnie  ::((
Przypomnę "budiet' aniegdot": UAZem jadąc = wieziony będąc już w drodze NAZAD przez_nadal_stopujący_tu_do_dziś szlaban, w korku żołnierzyk/kierowca zapytał czy może 'na siku w las' = "a lejjj w rezerwat! i tak stoimy, korek" w myśl starego dowcipu...
- Co tak szybko szeregowy?
- Melduję, że locha z warchlakami = WYTRZYMAM! [i pod nosem tak cobym słyszał: ..Ja p... niby stolica, k.. a dziki odlać się nie dadzą...]
zaznaczam, że było to WIELE lat temu ;-)
:-)
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13883 dnia: Maja 05, 2017, 12:34:40 pm »
historia lubi sie powtarzać  xhc
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13884 dnia: Maja 05, 2017, 12:39:36 pm »
Może nie ten wątek, wiem.
Ale dla młodzieży 'nieznającej' dowcip PRLowski do jw:

Milicjant znudzony nocnym patrolem klepie w ramię odlewającego_się_gdzie_bądź gościa z pytaniem:
- Obywatelu, a można to tu tak lać?
Ten nawet nie oglądając się, szczęśliwy w uldze swej, odpowiada:
- A lej pan!

...
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13885 dnia: Maja 05, 2017, 01:25:05 pm »
Kontynuując temat anegdota rodzinna opowiadana mi przez babcię. Wojna, naloty i ludziska przeczekują nalot w piwnicy. Mamusia, natenczas 12-letnia dziołcha, przebiera nogami. A jej ciotka, starsza pani, na to: "ta Ira to nie wstydź się, ta każdy człowiek siura"
Gdy to wspominam, za każdym razem widzę mroczną piwnicę i tę scenę  :(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13886 dnia: Maja 05, 2017, 09:35:05 pm »
hagis jadłaś?  8)

Żartujesz, mag, prawda   :o  ;D
A tę różowe,  to nie masz na myśli rododendronow i azalii?  Kwitną tu teraz na potęgę 😊
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13887 dnia: Maja 05, 2017, 10:08:52 pm »
http://www.edinburghspotlight.com/2011/04/photo-princes-street-gardens/


tu jest jedno, ale stoją wzdłuż całej Princess Street, tej głównej ze sklepami, przy Scott Monument,
wszędzie ich pełno

hagis jadłam, jak kaszanka, da się zjeść  :P


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13888 dnia: Maja 05, 2017, 10:28:57 pm »
Aaa, to wygląda na migdalowca  :)
I pierisów to od groma, jak chwastów  ;) to czemu mnie nie chcą rosnąć, jak tutaj wygwizdów  dużo większy  >:( Kwitną niepozornie, ale mają cudne czerwone młode odrosty, a niektóre pięknie pachną do tego.

Hehe, organizm mi juz odmawia posłuszeństwa  po takim przebiegu (dziś np. 20 km - bez przerwy na nogach ;) ), boli mnie łeb, o stopach nie wspomnę  O0
« Ostatnia zmiana: Maja 05, 2017, 10:35:13 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #13889 dnia: Maja 05, 2017, 10:33:32 pm »
jak najbardziej migdałowiec - takie mi chłop posadził pod balkonem
onegdaj fajowo wyglądali caluśkie we śniegu  >:D
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon