Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073511 razy)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3000 dnia: Grudnia 20, 2013, 05:58:22 pm »
jutro minie mi 9 lat od operacji
ale nie cieszy mnie to tak jak powinno
bo nie każdej z nas było dane tyle czasu spokoju..
wkurwia mnie to, że gadzina powraca do nas
wkurwia mnie, że to w ogóle istnieje
że nadal nie ma leku takiego, co wyleczy na 100%
że to nadal nie jest priorytet, że wciąż oszczędza się na chorych, że każe się im stać w długich kolejkach i cierpieć..
ogólnie zła jestem
wściekła nawet

sory, musiałam się wypisać

2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3001 dnia: Grudnia 20, 2013, 06:14:07 pm »
Betty, złość piękności szkodzi  :P
 Nie wygłupiaj się, tylko ciesz. Bo jest z czego.
Cieszę się razem z tobą. I życzę ci kolejnych wielu_wielu lat w zdrowiu.

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3002 dnia: Grudnia 20, 2013, 06:46:36 pm »
Betty  :-*
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3003 dnia: Grudnia 20, 2013, 06:57:26 pm »
betty, gratuluję wyniku!

a że czasem radość miesza się ze złością - to samo cholerne życie, ech...
też mam ochotę pieprznąć, tylko komu?
przytulam
:-*


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3004 dnia: Grudnia 20, 2013, 07:04:07 pm »
Betty, przytulam ciepło  :-*
Dziewiątka to ładna cyfra ;)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3005 dnia: Grudnia 20, 2013, 07:45:25 pm »
Betty - c'est la vie...
Wielkie gratulacje!



Mnie dziś ucieszyło :o >:D
Wiele godzin prób i nerwów przyniosło w efekcie PIĘKNE szkolne jasełka, jedne z piękniejszych od lat :) Wczoraj jeszcze rwałam włosy z głowy, ale dzieciaki - jak zwykle zresztą i nie wiem, czemu po dziestu latach jeszcze mnie to zaskakuje ;) - sprężyły się u celu :) A jak ze mnie już uleciało powietrze, to o 14 padłam na ryj i dopiero niedawno wstałam ::((
« Ostatnia zmiana: Grudnia 20, 2013, 07:54:50 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3006 dnia: Grudnia 20, 2013, 07:56:49 pm »
Piękna liczba Betty, gratulacje  :-*

A to, że los kule nosi i to wszystko niestety przypomina niekiedy ruletkę, to prawda  >:(
Ale Ty zamartwianiem się, tego nie zmienisz  :)

*

Tego Wam uczycielkom wew waszej robocie zazdraszczam. Satysfakcji  :D

A ja walczam z jakowąś infekcjom. Wczoraj wieczorem dopadł mnie bół mięśni i łba. Myślałam, że już polegnę. Ale na razie trzymam się i próbujem nadal się nie dać.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 20, 2013, 08:02:21 pm wysłana przez Mirusia »

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3007 dnia: Grudnia 20, 2013, 08:23:29 pm »
betty gratulejszyn
powiem Ci , ze mnie tez rocznice wszelkie nie cieszą....to taki moment na myslenie  :-\

nie uwierzyta
właśnie z chłopem wrócilim z LIdla
i kupilim......za ponad wie i pół stówy komplet garów
na prezent dla T.
z jakom radościom te gary...ciężkie targalim
  C:-)
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3008 dnia: Grudnia 20, 2013, 08:29:46 pm »

A ja walczam z jakowąś infekcjom. Wczoraj wieczorem dopadł mnie bół mięśni i łba. Myślałam, że już polegnę. Ale na razie trzymam się i próbujem nadal się nie dać.
Mirusia, Flu Control polecam :0ulan:
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3009 dnia: Grudnia 20, 2013, 08:32:07 pm »
w lidlu to ostanio dobry ser przyczaiłam: PILOS Twaróg wędzony  mnx


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3010 dnia: Grudnia 20, 2013, 08:48:58 pm »
Betty, masz powód do radości. 9 lat dajesz radę, w czasem nierównej walce z intruzem. Gratuluję i się cieszę ztx
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3011 dnia: Grudnia 20, 2013, 09:03:26 pm »
Betty gratulacje!! A za rok okrągła rocznica!  :-* :-*
Mag - ten ser poznałam dzięki Okrasie, który polecał go do jakiegoś dania! Nawet i danie przygotowywałam ,ale nijak nie mogę sobie przypomnieć co to było!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3012 dnia: Grudnia 20, 2013, 10:49:41 pm »
A tak apropos flu control, staram się nie zażywać takich rzeczy, bo mam wrażenie, że dają złudzenie, że jest lepiej  :-\
Wolę brać normalne tablety na obniżenie temperatury, przynajmniej łatwiej kontroluję dobową maksymalną dawkę,
a na śluzówki jakieś oddzielne kropelki.

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3013 dnia: Grudnia 20, 2013, 11:10:16 pm »
Bardzo dobrze Mirusiu! Ja w takim wypadku ( nauczył mnie tego lekarz) biorę przez 3 dni rano i wieczorem po dwa np. ibupromy( paracetamol nie ma działania [przeciwzapalnego) plus na noc cos antyalergicznego jeśli jest zatkany nos czy krtan. Do tego nawilzanie sluzowek nosa i gardła, 3 razy po 2 rutinacea,inhalacje. Jak po paru dniach gorzej ,konieczne badanie lekarskie. Zyczę by szybciutko, bezbolesnie minęło.  Ja ( odpukać ) miałam epizod we wtorek ,już myślałam ,ze mnie rozłoży. Zaatakowałam swoim sposobem i na drugi dzień dobrze się czułam. Jednak kontynuuję rutinaceą ( czy rutimun , co tam mam )tran i ssanie nawilżaczy . Cicho sza  na razie ok, tai chi i gimnastyka tez chyba pomogła!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #3014 dnia: Grudnia 21, 2013, 09:49:36 am »
Tylko znowu u mnie, ale nie tylko przecie u mnie, paracetamol fajnie obniża temperaturę.
No, ale wiadomo, niekiedy i on jest za słaby, np. przy mocnej grypie. Wtedy tylko, przynajmniej ja, muszę już wziąć pyralginę. A nie lubię łączonych tabletek ibupromu z paracetamolem. Wolę odczekać parę godzin i zażyć oddzielnie. Coś nie wierzę w te dwa w jednym.
W przypadku szamponów z balsamem też to ponoć lipa.
Dzięki Amorku, u mnie też jakby lepiej, w każdym bądź razie nie gorzej, a to już dużo  :)
Na święta musimy być zdrowe i wykurowane, czego i wszystkim życzę  :D

Ale tu cisza  :o