Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073480 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4125 dnia: Kwietnia 07, 2014, 04:34:15 pm »
ja też dzisiaj od samego rana wk ..**************
Młoda_Małolata zgupła do cna  ::((
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4126 dnia: Kwietnia 07, 2014, 06:40:14 pm »
Tojka, Ty sobie weź do domu ze dwa koty, ze dwa psy, może jeszcze rybki do tego ... ze starszą nie masz kłopotów, to cała uwaga skupiona na młodszej. Daj jej żyć.
Już kiedyś chyba pisałam o przykładzie z życia wziętym. Po wielu latach spotyka nauczycielka (tu w mojej okolicy to było, mąż tego ucznia też uczył) geografii, swojego byłego, nie najlepszego ucznia. I pyta go jak tam mu idzie (będąc na 100% pewna, że taki ktoś to nie osiągnął nic w życiu). On bardzo powoli, ociągając się odpowiada mniej więcej tak: a jakoś tam powoli idzie (nauczycielka triumfuje), jeżdżę tu i tam .... ostatnio byłem we Francji, a przedtem w ...... i tu już w szybszym już tempie wylicza kraje w których był. Mina nauczycielki geografii bezcenna. Ona nie była nigdzie.
Tojeczko w trosce o swoje zdrowie daj młodej luzik. Może praca w Biedronce, może jakakolwiek inna praca, pozwoli jej nabrać dystansu do siebie, do tego co chce, do tego co powinna. Ostatecznie zawsze możesz jej powiedzieć, że już czas najwyższy, żeby zaczęła żyć na własny rachunek.
Musimu czasem dokonać wyboru, z którym nasze serce się nie zgadza, ale dla dobra wyższego.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4127 dnia: Kwietnia 07, 2014, 06:59:00 pm »
Ja moge dać własny przykład.Mam syna jedynaka i w głowie mi się nie mieściło žeby nie skończył studiów.A jednak nie skończył.Z praca było różnie albo była nieciekawa ,albo mało płatna itp itd.gdy Polska wtapiła do Uni wyjechał z kraju do pracy.Mieszka tam do dziś ,kupił mieszkanie i jest kierowca autobusu miejskiego.Praca państwowa,dobrze płatna i pewna.Dostał propozycje pracy inspektora ruchu i co ? Odmówił ,bo nie wyobraża so ie 8 godzin siedzieć w biurze.Jest szczęśliwy i to najważniejsze a nase stosunki znów sa serdeczne i czéste.Jest dla mnie ogromnym wsparciem mimo takiej odległości.Każdy ma swoje przeznaczenie i życia za dzieci nie przeżyjemy xhc xhc
Natalia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4128 dnia: Kwietnia 07, 2014, 07:12:31 pm »
żeby tu ino o naukę chodziło  ::((
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4129 dnia: Kwietnia 07, 2014, 07:25:24 pm »
.......Bym pewnie spytała skąd wiedzą i opierniczyła, a wkurw zostawiła na boku. Szkoda własnych nerwów.
A tak na poza tym, jak się Mirusiu czujesz ??? Czy już dobrze ??? :-*

Kicham na to.
To nie o mnie źle świadczy, a o tych ludziach.
Po prostu zrobiło mi się bardzo, bardzo, przykro.
Nie miałam złudzeń co do niektórych, ale jest jeszcze gorzej niż myślałam.
Nie będę przecież prowadziła jakiejś idiotycznej dyskusji i dochodziła czegoś co kto sobie wymyślił. Proszę Cię Dano  ::((




Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4130 dnia: Kwietnia 07, 2014, 08:16:56 pm »
ja też dzisiaj od samego rana wk ..**************
Młoda_Małolata zgupła do cna  ::((

He, he, Tojka - podaj łapkę :P
Szkoda naszego wk*******rwu >:D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4131 dnia: Kwietnia 07, 2014, 08:39:08 pm »
żeby tu ino o naukę chodziło  ::((

...babcią zostaniesz ???....cy_cuś
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4132 dnia: Kwietnia 07, 2014, 08:51:41 pm »
eeeeeeeeeeee zostanie babcią tosz to przyjemność  ;)

hamaczku, łapkę Ci podaję, bo zaczynam podróż na tym samym wózku  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4133 dnia: Kwietnia 08, 2014, 10:34:09 am »
ToJka nie chodzi o szkołę, bycie babcią  xhc to w czym problem. Może rację ma Lulu, by młodą rzucić na głęboką wodę, by sama borykała się z życiem, a może to jest po prostu chęć zwrócenia na siebie uwagi z powodu Waszego zachwytu (zasłużonego) okazywanego jednej z córek.

To co napiszę o wnuku nie ma z tym co ToJka piszesz związku, ale mnie się to nasunęło. Wnuk (4 lata) któremu okulista zdiagnozował +6 często był opierniczany, za to ze na coś wpadał, potknął się, wydawał się, ze jest taki nieuważny szałaput. A maleństwo b. źle widziało. Dopiero jak okulistka spytała, czy nie było takiego właśnie zachowania, synowa zaczęła w pamięci przywoływać właśnie takie sytuacje. A biedny maluch się męczył, bo skąd miał wiedzieć, ze można lepiej widzieć   :-\

U Twojej córci też może jest jakiś problem, którego nie możesz rozsupłać.  ::(( :-*

A u mnie nadal nie halo z pleckami. Nie zginam się, a kucam. Samo z siebie nie boli, tylko przy zmianie pozycji. Idę na basen, spróbuję rozluźnić kręgi. Może to to :-\

Miłego dzionka wszystkim życzę i ślę moc buziaków :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4134 dnia: Kwietnia 08, 2014, 11:33:53 am »
Tojka młodsza ma już taki rogaty charakter /znam to ,przechodziłam przez to /,piszecie żeby wzięła życie w swoje ręce ,przecież ona ma dopiero 16 lat,to bunt ,taki już charakter ,jakoś trzeba do niej dotrzeć ale jak? ,może wyrośnie z tego ,może to wpływ środowiska ,oj ciężko,Tojka trzymaj się kochana   :-*
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4135 dnia: Kwietnia 08, 2014, 12:29:56 pm »
To przepraszam za radzenie,  by wzięła życie w swoje ręce. Myślałam, że ona już przedmaturalna, czyli prawie 18-nastka.
Z młodzieżą 14-16 letnią w większości przypadków są problemy. Potrzeba dużo cierpliwości.  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4136 dnia: Kwietnia 08, 2014, 12:54:16 pm »
ja też dzisiaj od samego rana wk ..**************
Młoda_Małolata zgupła do cna  ::((


Kiedyś moja koleżanka, gdy się jej na problemy z młodym skarżyłam, powiedziała: chciałaś mieć ciszę i spokój to se było papużki faliste zapuścić nie dzieci  :P
Chyba z większością tzw normalnych_młodych są problemy. U mnie pomogło poczucie humoru i cierpliwość. No i gadanie. Gadanie z naciskiem, że jest dla nas najważniejszy i że kochamy ponad wszystko. No i pokazywanie konsekwencji; nie grożenie nimi, a właśnie pozwolenie, aby konsekwencje robiły swoje  ;D A robiły, robiły… łącznie z zawieszeniem w prawach ucznia  >:D
Odpukać, zachowanie i plany życiowe w tej chwili unormowane  C:-)
Tojuś, kubeczek melisy i poczucie humoru czynią cuda  C:-)

Za to ja mam dziś inne zmartwienie: młody na próbną maturę dziś jechał o świcie i przy śniadaniu zasłabł, mówił i mówi teraz ciągle o bólu w sercu. Umówiłam go do lekarza, zaraz pojedzie. A ja się martwię. Jak nie urok i przemarsz wojsk  :-\ Mam nadzieję, że to tylko wynik stresu i niedospania…

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4137 dnia: Kwietnia 08, 2014, 03:15:34 pm »
Agawo, dobrze, ze idziesz z nim do lekarza. Faceci omdlewają np. po pobraniu krwi, ale przed próbną maturą ???
Przytulam Was mamy borykające się z młodzieżą i ich problemami  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4138 dnia: Kwietnia 08, 2014, 03:49:01 pm »
O rety ,rety  , Młody na bank się zestresował! Pewnie nerwicowe objawy!
Tojka, Młoda wyrośnie , spokoj i dużo cierpliwości z miłoscią zalecam.Jasne ,ze trzeba trzymać rękę na pulsie i obserwowac i rozmawiać i pomagać.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4139 dnia: Kwietnia 08, 2014, 03:58:53 pm »
Tojuś, kubeczek melisy i poczucie humoru czynią cuda  C:-)
[/i][/font][/size][/color]

Na podstawie tego, co aktualnie przechodzę, niesty, nijak nie mogę się z tym zgodzić... Jeszcze dzieciak by musiał posiadać choć odrobinę poczucia humoru, a nie każdy ma :(

Teraz próbna matura :o Po co? I tak już nia ma czasu, żeby nad słabymi stronami popracować ???
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)