Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073489 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4380 dnia: Kwietnia 25, 2014, 07:35:14 pm »
Niestety, 2 maja idę na 7.00 do roboty, a 5 - zaczynają się matury, więc na relaks nie mam co liczyć...
Zresztą... jakbym tylko weszła do SPA, natychmiast rozdzwoniłby się telefon >:( Tak jest zawsze: mi panowie mają najpilniejsze sprawy właśnie wtedy, gdy w sklepie akurat jestem z toną zakupów przy kasie lub w przymierzalni, albo gdy prowadzę samochód, albo leżę u kosmetyczki z maską na twarzy >:D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4381 dnia: Kwietnia 25, 2014, 07:47:32 pm »
Trochę egoizmu Hamaczku dobrze robi i jest bardzo zdrowe.Telefon zawsze można wyłączyć lub zciszyć.Zrób to raz i zobaczysz ,że bedzie fajnie. :oklaski:
Natalia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4382 dnia: Kwietnia 25, 2014, 08:35:49 pm »
Noooooo właśnie w temacie kondycji, a właściwie w temacie jej braku  :(
Wiem, że jak nie zacznę znowu marszować, nie przybędzie niestety sama.
A szkoda  :-\
Dlatego ja od jutra wracam do starego, dobrego zwyczaju, czyli idem w trasem. Muszę się najsampierw spocić, żeby potem dobrze się czuć  :)
Hamakkkk........, zapraszam  :)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4383 dnia: Kwietnia 26, 2014, 11:48:38 pm »
Mam jutro gości, przed chwilą upiekłam jogurtowe ciasto z owocami. Wyrosło pięknie, ale kruszonka jakoś się nie zrumieniła. Włączyłam więc górną grzałkę, ze 180 stopni podnisłam na 200 i poszłam tylko siusiu (przysięgam, że krótkie!), a w tym czasie placek się przypalił ::(( Nie ucieszyło mnie to oczywiście, nie zasmuciło również, nawet nie wkurzyło, tylko normalnie wq*&^%$# >:(

Mirusiu, a da się łazić przez sen? Bo pocić, zwłaszcza przy tamosiu, to i owszem;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 26, 2014, 11:50:17 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4384 dnia: Kwietnia 26, 2014, 11:53:29 pm »
no i masz babo placek  >:D
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4385 dnia: Kwietnia 27, 2014, 06:27:58 am »
w temacie wątku:
cieszę się (nie tylko dzisiaj, ale tak w ogóle  :)  ), że nasz Papież Jan Paweł II zostanie świętym
:oklaski:
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4386 dnia: Kwietnia 27, 2014, 08:26:13 am »
Beciu nasz Jan Paweł był już świętym, a to, co się dziś wydarzy to tylko deklaracja (uznanie władz kościoła) że jest świętym. Gdyby nie był, nie wydarzałyby się te cuda, które się zdarzyły, za jego wstawiennictwem.  ztx

Ale dzięki tej uroczystości, jak i wyniesieniu na ołtarze jego poprzednika Jana XXIII, mamy szanse przypomnieć sobie wiele ich przesłań i być może odświeżyć swoją wiarę.
O Janie XXIII nie wiedziałam prawie nic. A po obejrzeniu dwóch filmów (w czwartek i piątek) o nim, jestem nim zafascynowana.

Miłego dzionka wszystkim życzę i serdecznie pozdrawiam  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4387 dnia: Kwietnia 27, 2014, 12:37:13 pm »
Dana, masz rację  :)
zastosowałam skrót myślowy  :P
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4388 dnia: Kwietnia 27, 2014, 01:14:47 pm »
Hamaczku, odpowiadając na Twoje pytanie.
Da siem łazić i owszem przez sen  xhc
Zdarzało mi siem będąc dzieckiem, ale to bywa czasami niebezpieczne.
Odnajdywałam potem, np. poprzenoszone z szafy rzeczy, do łazienki, a wydawało mi się, że to był tylko sen.
Ale miałam onegdaj kolegę, który lunatykując wyłaził z chałupy, a że spał w młodości z siostrą w jednym pokoju, to ta go wiecznie musiała pilnować, po nocach  ;)

A tak na serio, z mojego doświadczenia wynika, że chodząc - mam na myśli skutki uboczne tamosia w postaci potów - "wali" mi bardziej, ale potem, po odpoczynku i prysznicu, uspakaja się to wszystko i już mnie takie poty nie zalewają.
Pamiętam też, jak Amorek doradzał właśnie na poty ruch, jeszcze na "tamtym". Potwierdzam, u mnie też to się sprawdza.
A kondycji nie da się niestety inaczej odzyskać.
Ale już nie smędzę  ;)
Ja właśnie wróciłam z marszu, spocona, ale zadowolona. A kondycji po tak długim niechodzeniu i ostatnich moich stresach, zero niestety  >:( Więc nie ma to tamto, jeno trzeba nadrabiać  :)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4389 dnia: Kwietnia 27, 2014, 01:54:31 pm »
Odkryłam dzisiaj super miejsce w swoim mieście http://www.kanyon.pl/  :) Metko to niedaleko zoo  ;)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4390 dnia: Kwietnia 27, 2014, 03:28:30 pm »
Już po gościach. I o dziwo mnie to trochę martwi, bo zdążyłam podać do stołu, ale nie usiąść i porozmawiać...
Placek - ten spalony, okrojony tu i ówdzie i podpicowany grubo cukrem pudrem ;) - zszedł był niemal w całości mnx Na marginesie: wcale nie użyłam do niego miksera. Może wrzucę przepis - może jeszcze komuś się uda
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4391 dnia: Kwietnia 27, 2014, 05:13:20 pm »
Odkryłam dzisiaj super miejsce w swoim mieście http://www.kanyon.pl/  :) Metko to niedaleko zoo  ;)


kochana jesteś, że o nas pomyślałaś, dziękuję!  :-*   pooglądałam, no i, jak się w końcu wybierzemy do o., to pobyt tam murowany! moje dziewczyny uwielbiają tego typu rzeczy, więc spokojnie mogę się nastawić na bilet "junior vip bez ograniczeń czasowych"...  powiedz mi tylko jak tam wygląda 'zaplecze jedzeniowe' - czy są miejsca, gdzie można coś do jedzenia kupić (i co) i czy są ławeczki ze stolikami, gdzie można usiąść i kupione/przywiezione skonsumować. z opisu na stronie nic nie wynika. są tam zdjęcia "pikniku rodzinnego", ale nie wiem czy to tak na stałe, czy impreza jakaś specjalna


z podobnych rzeczy, które odkryliśmy w zeszłym roku są niedaleko nas RPA http://www.rparybnik.pl/ i kolejka wąskotorowa, przy której jest park linowy i kawiarnia http://www.kolejkarudy.pl/site/start.html . polecam! można się tam wybrać na dłużej, bo jedzenie da się kupić (ciepłe też) i posiedzieć na słoneczku lub w cieniu, jak kto woli.


rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4392 dnia: Kwietnia 27, 2014, 06:46:30 pm »
Nie wchodziłam do środka, zaglądałam jeno przez bramę, ale podobało się i to bardzo. Najbardziej duża, bardzo duża, batuta do skakania. Jak jestem kole zoo, metko, to zawsze myślem o Cię i żałujem, że nie ma żyrafy  ;) Jutro zapodam adres koleżance z pracy (u niej trójeczka malców), bo wydaje mi się, że nie była, a ona z małżowatym i dzieciakami z tych z adhd. Napisam Ci o ewentualnym zapleczu jedzeniowym  ;) Coś mi się jednak wydaje, że takowego niet.

Hamak, wrzuć proszę przepis  :)
Może i ja sobię przypomnę jak siem piecze.
Kiedyś, tak mówili, pono wychodziło nieźle.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 27, 2014, 06:49:10 pm wysłana przez Mirusia »

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4393 dnia: Kwietnia 27, 2014, 07:38:22 pm »
No to Ci, metko, jeszcze to zapodam: http://www.juraparkkrasiejow.pl/.
To wedle mojej wsi. Nie byłam. Ale wiele osób mnie już zachęcało, że pono nawet jest bardzo ciekawe dla takich starszaków, jak ja  ;)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #4394 dnia: Kwietnia 27, 2014, 09:10:08 pm »
i żałujem, że nie ma żyrafy


JAK TO NIE MA?!?!?!?!?!?!?!?!?! PRZECIEŻ BYŁY!!!!!!!!!!!!!!!!!
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/