Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073430 razy)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5520 dnia: Sierpnia 27, 2014, 09:39:18 pm »
A mnie się wydawało, że też jechałam autostradą, i jakoś tam tak rozkopane troszkę było ... to gdzie ja jechałam ...  xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5521 dnia: Sierpnia 27, 2014, 09:39:37 pm »
1.Nie padało, więc mogłam spacerować z Gniewusiem do woli! :)( wczoraj spacerowałam w deszczu , trochę nas to ograniczało)
2. Zuza wrociła od endokrynologa .MImo ,ze TSH niby  w normie- 4,2 to i tak zwiększyła jej eutyrox do 75. Tsh ma oscylować koło 2. Tarczyca na USG - jednorodnie nieprawidłowa!:)Dobrze ,że nie jest gorzej!
3.Ucieszyłam się ,ze Sonka przyjechała już szczęśliwie do domu i jej mama może odetchnąć.
4. Parabolcia ma dobre mammo - to tez radosna wieść!:)
No i wiśta wio , jedziemy dalej!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5522 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:09:12 pm »
Dzień czwarty -
1. same dobre wieści od Was :) to cieszy bardzo :)
2. wizyta u endokrynologa miła i kompetentna; dostałam pigułki na moje haszimoto oraz dostałam zapewnienie, że będę się po nich lepiej i żwawiej czuła. Czyż nie miłe? :)
3. dziecko młodsze samo_nie_proszone rozpakowało zmywarkę i przygotowało dla mnie kolację. Na prawdę miłe. I nawet nie węszę podstępu; i tak wie, że ja wiem, że on wie,  nie dostanie tego, co chce dostać  :P

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5523 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:41:23 pm »
Dzień czwarty -
3. dziecko młodsze samo_nie_proszone rozpakowało zmywarkę i przygotowało dla mnie kolację. Na prawdę miłe. I nawet nie węszę podstępu; i tak wie, że ja wiem, że on wie,  nie dostanie tego, co chce dostać  :P


 xhc
grunt to dobre porozumienie rodziców z dzieckiem  ;)
ale gdyby tak mój młodszy, średni lub starszy (mam jednego, wiec robi za trzech... ale tylko wzrostem  :P)....  tak kiedyś mi coś posprzątał, umył, zrobił kolację... ech... marzenie ściętej głowy   ::)
Contra spem spero 

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5524 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:45:31 pm »
Dzień czwarty -

3. dziecko młodsze samo_nie_proszone rozpakowało zmywarkę i przygotowało dla mnie kolację. Na prawdę miłe. I nawet nie węszę podstępu; i tak wie, że ja wiem, że on wie,  nie dostanie tego, co chce dostać  :P


... nnooo wiesz i nic Ci nie złamało serca    xhc

listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5525 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:49:11 pm »
ale gdyby tak mój młodszy, średni lub starszy (mam jednego, wiec robi za trzech... ale tylko wzrostem  :P)....  tak kiedyś mi coś posprzątał, umył, zrobił kolację... ech... marzenie ściętej głowy   ::)
No to ja mam szczęście, bo mój pichci nierzadko i nie tylko dla siebie - dziś była jajecznica na cebulce i sałatka pomidorowo-ogórkowa :) Czyli mam jeden pozytyw.
Dugi: na kolejnym szkoleniu spędziłam czas efektywnie, nauczyłam się pozytecznych rzeczy.
Trzeci? Mojemu tacie "odpuchła" trochę spuchnięta, stłuczona ręka. Już o niego tak nie martwię.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2014, 10:56:46 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5526 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:52:13 pm »
bo ja matka_bez_serca jezdem  8) :P >:D C:-)
ale za to wczoraj zrobiłam (nie pamiętam, czy się już tym wyczynem tutaj chwaliłam…) z wiejskiego prawdziwego mleka ser i masełko; młody zajada, aż mu się uszy trzęsą :)
czyli - uskuteczniamy relacyjną wymianę: on robi co do niego należy, a nawet ciut więcej, a ja obiecuję, że gdy mleko znowu przyjedzie, to znowu serek nastawię  mnx
A tu mam corpus delicti swojego wyczynu  C:-)




mój pichci nierzadko i nir tylko dla siebie


… bym wypożyczyła…  O0
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2014, 10:53:58 pm wysłana przez agawa »

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5527 dnia: Sierpnia 27, 2014, 11:06:53 pm »
Wyrobom mleczarskim :oklaski:
Na pewno wkrótce nadejdzie taka chwila, że chętnie na trochę wypożyczę, byle daleko :)

Mam też zmartwienie... Najlepsiejszej przyjaciółki tato miał poważną kolizję z traktorem. Mocno poobijany, ale uparł się, że nie pojedzie na pogotowie :( Siostra - pielęgniarka została tam na noc. Martwią się bardzo, żeby się coś nie pogorszyło, bo on lata swoje ma, zdrowie pracą na polu nadwyrężone i jest kilka lat po wylewie...
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5528 dnia: Sierpnia 27, 2014, 11:39:46 pm »

Mam też zmartwienie... Najlepsiejszej przyjaciółki tato miał poważną kolizję z traktorem. Mocno poobijany, ale uparł się, że nie pojedzie na pogotowie :( Siostra - pielęgniarka została tam na noc. Martwią się bardzo, żeby się coś nie pogorszyło, bo on lata swoje ma, zdrowie pracą na polu nadwyrężone i jest kilka lat po wylewie...

Hamaczku trzymam kciuki, coby to wszystko dobrze się skończyło ...  :-*
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5529 dnia: Sierpnia 27, 2014, 11:52:53 pm »
eh, jak nie urok to…  :(

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5530 dnia: Sierpnia 28, 2014, 08:13:44 am »
Co mnie wkurzyło? TAXOL! I lekarka!!!  >:(
Wychodzą mi włosyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!! Garściamiiiiiiiii...........................  ::((
A doktor mówiła, że nie będę łysa!!! Oszukała mnie..................... >:(
Dziś muszę ściąć włosy, a nienawidzę peruki, nienawidzę chustek i turbanów, nienawidzę swojej łysej głowy........ Buuuu................. Ja nie chcę.............  :'( :'( :'(
Co ja zrobię..................? Buuuuuuuuuuu.......  :'(
Contra spem spero 

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5531 dnia: Sierpnia 28, 2014, 08:29:20 am »
Szarlotko..
Współczuję bardzo, też nienawidziłam peruki...  :-*
zwłaszcza, jeśli byłaś przekonana, że to nie nastąpi, a tu zonk...
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5532 dnia: Sierpnia 28, 2014, 09:29:20 am »
Szarlotko, kup sobie całkiem nową wystrzałową perukę, zaszalej, zmień się całkowicie - może to poprawi Ci samopoczucie  :)

blond do pasa to może nie, ale na pewno jest duży wybór  8)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5533 dnia: Sierpnia 28, 2014, 09:41:28 am »
Mag, czytasz w moich myślach  :)
Mam ochotę zrobić coś szalonego... I ZROBIĘ !  ztx

Tylko najpierw pójdę do tej lekarki z opitoloną głową ... Mam chęć ją udusić... wepchnąć w gardło pęk moich wypadniętych włosów...
Byłam przygotowana psychicznie, że mi włosy wyjdą. I tylko dla formalności o to zapytałam. A ona ZAPRZECZYŁA, krusząc moją odporność psychiczną na dlaszy ciąg wypadków w postaci wyłysienia. Uwierzyłam, że będę mieć włosy.... i wyrzuciłam tarczę chroniącą moją psychikę przed załamką . Sadystka.

Dzięki Mag  :-*, idę poszukać odlotowych inspiracji w internecie, a w środę (po wtorkowym wlewie) zrealizuję  ztx
Contra spem spero 

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #5534 dnia: Sierpnia 28, 2014, 10:00:04 am »
Mag, czytasz w moich myślach  :)
Mam ochotę zrobić coś szalonego... I ZROBIĘ !  ztx

Tylko najpierw pójdę do tej lekarki z opitoloną głową ... Mam chęć ją udusić... wepchnąć w gardło pęk moich wypadniętych włosów...


 o to_to! zrób jedno i drugie!!!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich