Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073429 razy)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6645 dnia: Grudnia 13, 2014, 05:22:05 pm »
ale pińćset to ino wtedy, jakbym ToJa Oskara miała dostać hehe

oplułam monitor  xhc


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6646 dnia: Grudnia 13, 2014, 06:48:37 pm »
Studniówka, to nie tylko kiecka. Dochodzą buty, dodatki i sama opłata, która też chyba ze 2 stówy. A jak się kogo prosi, to i za partnera się płaci  ::((
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6647 dnia: Grudnia 13, 2014, 07:05:55 pm »
no i jeszcze kosmetyczka,  fryzjer
a i limuzyną co niektórzy muszą podjechać
no i postudniówkowe zdjęcia i płyta CD
dla mnie to jest szok ile niektórzy wydają na tą imprezę

i rozumiem,że to jest jedna niepowtarzalna chwila
noooo ale bez przesady

ostatnią studniówkę przeżyłam 5 lat temu
i obyło się na szczęście bez zawału serca (z powodu wydatków)

za 3 lata znowu mam nadzieję przeżyć :D

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6648 dnia: Grudnia 13, 2014, 07:16:04 pm »
Z facetami niby łatwiej w sprawie studniówki. Odpada kosmetyczka  :P
Ale za garnitur zapłaciliśmy jak za zboże, bo mój młody niewymiarowy…
Naprawdę te wydatki są przesadzone. Mam wrażenie, że tak jak kiedyś (teraz ta moda na szczęście mija; przynajmniej w mojej okolicy) z komuniami. Ludziska potrafili pożyczki brać, aby ich dziecko miało sukienkę wartą kilkset złotych plus przyjęcie jak wesele  ::((
Może ta zawierucha studniówkowa też jakoś się unormalni.
Ale tez rozumem bardzo, że trudno jednej rodzinie się wyłamać, gdy wszystkie koleżanki prosto spod igły za grube pieniądze. Takiej młodce byłoby bardzo przykro.
Choć wracając do ceny samej sukienki - przecież metki z cną na plecach się nie pokazuje  :P

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6649 dnia: Grudnia 13, 2014, 07:39:53 pm »
Moja córka całe studia ubierała się w ciuchbudach, studniówkową sukienkę sama jej uszyłam z czarnego welurowego (lekko się rozciągał) materiału. U kosmetyczki, ani u fryzjera nie była. Nie odczułam zupełnie kosztu studniówki, no ale było to (37-19) ca 18 lat temu. U syna 16 lat temu (też nie odczułam kosztowo). O rety, jak to było dawno  :( Znaczy ja taka stara  ::(( za chwilę z wnukami będę to przeżywać, jak Bóg pozwoli  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6650 dnia: Grudnia 13, 2014, 07:51:34 pm »
ja na swojej studniówce nie byłam, bo za przeproszeniem rzygać mi się chciało jak widziałam jak koleżanki z klasy się tym ekscytowały i ile kasy wydawały na cały ten stuff
i wcale_ani_trochę nie żałuję, przeżyłam w życiu dużo lepsze imprezy niż jakieśtam studniówki, na których nawet się legalnie napić nie można
ale ja to zawsze byłam odmieńcem  xhc

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6651 dnia: Grudnia 13, 2014, 07:55:47 pm »
Moja córka całe studia ubierała się w ciuchbudach,

tak moda i teraz, szczególnie wśród młodych_bogatych z domu  :P W tej sposób demonstrują niezależność od rodziców :)
Czasami mam wręcz wrażenie, że czym młody bogatszy (z domu oczywista) to ciekawiej i kolorowiej ubrany  ;D

Offline Yola13

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6652 dnia: Grudnia 13, 2014, 08:52:33 pm »
Tak sobie czytam i czytam... i większość z Was drogie koleżanki na jakichś dietach jest...czy cuś...
A dlaczego ?

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6653 dnia: Grudnia 13, 2014, 09:02:27 pm »

baby juz tak mają ;)

niektóre chcą zrzucić jakieś kilogramy
niektóre dbają o swój stan zdrowia (nie jedząc np. "pokarmów sztucznych" )
niektóre - bo lubią :)

ja tam żadnej diety nie stosuję - jem co lubię, bo jeść bardzo lubię :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6654 dnia: Grudnia 13, 2014, 09:04:51 pm »
Tak sobie czytam i czytam... i większość z Was drogie koleżanki na jakichś dietach jest...czy cuś...
Yolu, to chyba tylko takie wrażenie, że na dietach. Ot, o zdrowym/mniej zdrowym jedzeniu się gada :) Hihi, nawet więcej gada niż stosuje ;)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6655 dnia: Grudnia 13, 2014, 09:09:04 pm »
Tak sobie czytam i czytam... i większość z Was drogie koleżanki na jakichś dietach jest...czy cuś...
Yolu, to chyba tylko takie wrażenie, że na dietach. Ot, o zdrowym/mniej zdrowym jedzeniu się gada :) Hihi, nawet więcej gada niż stosuje ;)

o to to  :D
ja ciągle mam nadzieję, że od gadania mi brzuszysko choć trochę spadnie  :D

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6656 dnia: Grudnia 13, 2014, 09:47:16 pm »
wkurzyło mię dziś, oj wkurzyło. zrobiliśmy se dzień sprzątania. coby się nie rozdrabniać obiadowo, zamówiliśmy pizzę. pani zapewniała, że będzie do godziny (i tak długo, zazwyczaj w 40 min się mieszczą, ale ok). przyjechała (pizza) po ponad dwóch godzinach! zimna! a na zamówieniu "cztery sery" były... pomidory! w dodatku ze sztucznym sosem czosnkowym! przy okazji zmienili rozmiary pizzy, nie informując o tym (kiedyś xxl to była xxl, a teraz xxl to jest zwykła duża), no i ciasto też było cieńsze niż zamawialiśmy  >:(


pani na infolinii po naszej awanturze powiedziała łaskawie, że do następnego zamówienia może zaproponować gratis dwa sosy i paluszki chlebowe... "do następnego" - chyba sobie jaja robi!  >:( >:( >:(


dominium. szerokiem łukiem możecie omijać. ja na pewno zamierzam.
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6657 dnia: Grudnia 13, 2014, 10:46:39 pm »
He, he, jak nic mój Młodszy ją wiózł i nie mógł trafić ;D Tak właśnie było, jak pracował w pizzerii - dokładnie jeden dzień, a właściwie jeden dowóz xhc Musi, że i jakiś taki tę pizzę przygotowywał ;D Co do rozmiaru - nie ma wytłumaczenia 8)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6658 dnia: Grudnia 13, 2014, 10:50:30 pm »
hamaczku! myśmy tam dzwonili! po półtorej godzinie naszej pizzy jeszcze piec nie widział!
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #6659 dnia: Grudnia 13, 2014, 11:24:45 pm »
nic, tylko dostawcę zmienić  ;D
Nasi są niezawodni; dostarczają nawet, gdy nie zamówimy  C:-) xhc bo u nas numeraacja pochrzaniona, więc gdy zamówi ktoś nowy z naszej ulicy, to i tak przyjeżdżają do nas, bo nas znają  ;D a w zasadzie znają moich synowatych  ;D