Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073489 razy)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7905 dnia: Kwietnia 17, 2015, 11:36:02 pm »
Mnie leciały włosy po wakacjach. Totalnie. Cały czas miałam "futro" na ramionach. Lekarka skierowała mnie od razu na badanie tarczycy...ale nic nie wyszło. Mirusiu, kupiłam sobie tabletki ( skrzyp+pokrzywa+drożdże), dodatkowo piję skrzyp i pokrzywę w herbatkach. Jest dobrze. Włosy się poprawiły w sposób zauważalny.Szampon też skrzypowy(dolewam do niego własnoręcznie robiony ekstrakt z tego zielska). Musisz pokombinować. :)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7906 dnia: Kwietnia 17, 2015, 11:39:39 pm »
Mirusia, a morfologię masz dobrą?
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7907 dnia: Kwietnia 18, 2015, 12:55:07 am »
Mnie leciały włosy [...]
Perła - oddaj awatar!
[nie wiesz ile narobiłaś we łbach 'widokiem_swem_niesamowitem'- np. licytatorom "dla_alicji"] ... ja sam nie wiedziałem jak_zagaić...
= Perła-bezwłosa?! = ..czyli łysa? też szok, też Perła = to? ;p
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7908 dnia: Kwietnia 18, 2015, 01:12:05 am »
odstawiam inhibitor
i będę obserwować.
Musiałam się wyżalić.

 nie wiem co to
wyzalono sie juz i odpowiedziano jw duuuzo
[ja moge tylko dowcipem ->  "odstawilem zone, przyslala kochanka, tzn. prawnika - no i sie rozwiedlismy - i co ja ci moge wiecej opowiedziec pod tym mostem, kaszle nadal?" ... :-)   ... ;-p
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7909 dnia: Kwietnia 18, 2015, 01:18:32 am »
...i nikt nie doceni durnego żartu, WIEM! ;p
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7910 dnia: Kwietnia 18, 2015, 09:36:45 am »
Zajadam coś ze skrzypem, silicę.
Mam szampon dla osób które borą sterydy, np. po przeszczepach organów. Wtedy włosy też są kiepskie.
Od dwóch tygodni stosuję te ampułki na eb SEB.
Odstawiłam wszelkie lakiery.
Ale od miesiąca jest tragedia.
Wczoraj przy myciu włosów wyłaziły garściami. Jak przy chemii.
Ręce mi zaczęły latać, łzy na końcu nosa.
Morfologii już dawno nie robiłam, ale przy tamosiu zawsze miałam w dolnych granicach, więc pewnie teraz jest tak samo.
Myślę, że to te pięć lat tamosia (włosy mi bardzo zlichły już po nim), a teraz prawie rok inhibi. Tu chyba jest wina. No i pewnikiem przez moje ostatnie pracowe nerwy  >:(
Decyzja kur***sko trudna.
Tym bardziej, że sama zabiegałam o przedłużenie hormono.
Ale cóż na razie na dwa tygodnie, albo miesiąc, chyba odstawię.
Poobserwuję i wrócę, przecież kiedyś i tak muszę odstawić hormon.
Ale durna psychika.......
Perła, dzięki spróbuję jeszcze z herbatkami  :)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 18, 2015, 09:46:34 am wysłana przez Mirusia »

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7911 dnia: Kwietnia 18, 2015, 10:35:18 am »
Mirusia, poczytaj o Betuleco, wzmacnia włosy i stymuluje cebulki do wzrostu  :)
o tym że działa wiem od rodzinnej, poprawiła jej skórę głowy przy łuszczycy  :)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7912 dnia: Kwietnia 18, 2015, 10:40:59 am »
Niedawno czytałam też o mezoterapii (tylko nie pamiętam czy igłowej czy bezigłowej) na skórę głowy. Ino drogie to.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7913 dnia: Kwietnia 18, 2015, 10:49:27 am »
Eee.... Pil dopiero teraz doczytałam Twój żart  ;)
Wiesz jak to z babolcami i ich włosami, nic się wtedy nie liczy.
A Perła łysa - czego jej, ani sobie nie życzę - cud miód  ;)

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7914 dnia: Kwietnia 18, 2015, 01:50:52 pm »
do końca będę walczyła  :0ulan:
biegły z tytułami na 3 linijki z Lublina i rzuca takie hasło :
- badanie palpacyjne ważniejsze od badania usg
- jeśli torbiele gruczołów piersiowych nie powodują zniekształcenia piersi nie są wskazaniem do interwencji chirurgicznej
i wiele podobnych bzdur  ::(( >:( >:(
ta jego opinia uwłacza wszystkiemu

normalnie  :o  :o  ::((
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7915 dnia: Kwietnia 18, 2015, 02:01:41 pm »
jest pewien gin u mnie który ma się za alfę i omegę i kasę za wizytę bierze kosmiczną. też chodziłam do niego co pół roku na wszelakie badania. od 2008 roku miałam zmianę w lewej piersi (właśnie tej), robił usg i twierdził że jest ok i tak sobie czyściłam portfel co 6 m-cy zgodnie z jego zaleceniami,  :-\
w kwietniu 2011 byłam na kontroli i miałam zgłosić się w pazdzierniku, ale coś mi w głowie zakiełkowało żeby iść do innego gin, a ten z biegu na biopsję i mammografię. i mammografia nic nie wykazała a usg i zaraz biopsja dała obraz skorupiaka.
po całym leczeniu byłam rozżalona do tego pierwszego że mnie zlał za moją kasę, no a potem spotkałam dziewczynę też od niego, guz 2 cm i też jej twierdził, że to ok, jest po agresywniejszym leczeniu
doszłam do wniosku że zrobię co w mojej mocy żeby więcej nikomu tego nie zrobił, żeby nie być oskarżona przez niego o pomówienia wystąpiłam przeciwko niemu do sądu, tylko z wyrokiem sądowym mogę zamknąć mu drogę wykonywania usg jeśli nie umie widzieć  ::((

ptaszyno, jakbym czytała swoją historię  ::)
tylko moja zaczęła się w 2005 i chodziłam do uznanego ginekologa nie prywatnie, tylko z NFZ, bo miał jednocześnie poradnię chorób piersi...
złożyłam skargę do rzecznika odpowiedzialności zawodowej przy izbie lekarskiej; wprawdzie doszło do rozprawy (co rzadko się zdarza, bo ok. 10% skarg trafia przed sąd lekarski), ale koledzy oczywiście uniewinnili doktora... mogłam się jeszcze odwołać, ale odradził mi to mój chirurg - wiadomo zawodowa solidarność  :-X
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7916 dnia: Kwietnia 18, 2015, 03:01:28 pm »
Beciu też chciałam złożyć skargę do rzecznika ale mecenas mi na tym etapie odradził, wiedział że koledzy go uniewinnia  :-\
doradził aby najpierw mieć wyrok sądowy a potem do rzecznika z nim, muszą go ukarać bo nie będą podważać decyzji sądowych, więc realizujemy po kolei plan  :0ulan: 
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7917 dnia: Kwietnia 18, 2015, 03:14:55 pm »
he_he, ptaszyno,
z Tobą to aż strach zadzierać ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7918 dnia: Kwietnia 18, 2015, 03:25:40 pm »
Tojusia, ja nawet z nazwiska łagodna owieczka z sercem na dłoni :) ale babcia nauczyła mnie jednego :
po tyl, po tyl aż do d...y wpadnie motyl  >:(
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #7919 dnia: Kwietnia 18, 2015, 06:44:31 pm »
Tak Ptaszyno, masz rację, trzeba walczyć o swoje, ja z tej samej zasady wychodzę. Brawo  :oklaski: ::((.
 Dzisiaj zasmuciła mnie ta straszna i zimna aura, u mnie tylko 5 stopni i ciągle pada. Siedzę sama w domu, mama wzięła małego do siebie, bo podobno po chemii nie powinno przebywać z małymi dziećmi. Więc siedzę i czekam z tortem na moją połówkę, bo dzisiaj ma 41 urodziny. Przecież nie odmówię tortu, nawet po chemii, nie ma takiej opcji. Czekam z niecierpliwością.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1