Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2073493 razy)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8910 dnia: Lipca 06, 2015, 03:13:43 pm »
Wróciłam właśnie od lekarki i coraz częściej zadaję sobie pytanie, czy to ja jestem nienormalna, bo zadaję pytania, czy ta pani, która za 100-kę - zresztą nieważnie, czy za 100-kę, czy na NFZ - zachowała się nieprofesjonalnie, czasami nawet pokrzykując na mnie  :o  :o

U mnie zero deszczu  :0ulan:

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8911 dnia: Lipca 06, 2015, 03:15:59 pm »
Pokrzykując na pacjenta??? I jej nie odkrzyknęłaś? Zmień lekarza jak możesz
Natalia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8912 dnia: Lipca 06, 2015, 03:18:33 pm »
......I jej nie odkrzyknęłaś?

Tego nie napisałam  ;)
Ale trochę inaczej zareagowałam  C:-)

Ale mnie raczej chodziło o tę pierwszą część zdania.
Tj. czy w związku z naszymi przejściami będąc obecnie trochę bardziej dociekliwe, pytając i potrafiąc okazać swoje niezadowolenie w związku z brakiem odpowiedzi, to nienormalne zachowanie. Czy jestem upierdliwa. Pytanie retoryczne. Odpowiedź znam. Ale mnie wkarwiła  >:(   ;)
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2015, 03:27:53 pm wysłana przez Mirusia »

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8913 dnia: Lipca 06, 2015, 03:20:14 pm »
 :oklaski: :oklaski:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8914 dnia: Lipca 06, 2015, 04:02:05 pm »
wydaję mię się, że to nie jest nienormalne, ale lekarze zapewne uważają inaczej  ;)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8915 dnia: Lipca 06, 2015, 04:33:18 pm »
zawsze dopytuję i nie uważam tego za dziwne; Mirusiu, nie dawaj się fartuchowi, to on dla Cię/nas/mnie; nie odwrotnie :)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8916 dnia: Lipca 06, 2015, 07:51:23 pm »
........ nie dawaj się fartuchowi, to on dla Cię/nas/mnie; nie odwrotnie :)

Jasne, że tak  :)

tak samo, jak pracownik banku, nauczyciel, urzędnik, taksówkarz, itp.
My zachowujmy się profesjonalnie i oczekujmy, że tak sami ktoś się wobec nas zachowa.

Z moich obserwacji wynika, że zwykle w przypadku grupy lekarskiej zachowują się w ten sposób ci starsi, częściej ci niedouczeni, no i niestety z mojego województwa, a to też dlatego, że tu nie ma ośrodka medycznego, a w związku z tym niezbędnej w każdej grupie zawodowej konkurencji.

Męczy mnie to, bo potem człowiek musi zawsze użyć ostrej riposty.
Oczywiście nie w takiej formie, jaką zaprezentowała ta paniusia.
A jest to w tych sytuacjach zupełnie niepotrzebne, bo człowiek ma co innego na głowie.

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8917 dnia: Lipca 08, 2015, 12:16:58 am »
prawie ucieszony
[dawno już służbowe wozy nie blokowały były mi uliczki pod oknem - ..żonie też :D]

w sumie to zadowolony - sąsiadów poznał i nadal nie zapamiętał, hyh...

[SKRÓT: WYWĘSZONO GAZ, PRZYJECHAŁA STRAŻ I POGOTOWIE P.GAZ = NIE MA GAZU/CIEPŁEJ_WODY W POŁOWIE BLOKU - pomagałem tę połowę ustalać ;P]

 DALEJ NIE TRZA CZYTAĆ ;)
-----------------------------------------------------------------



a było to tak:

zasne ja po tym czy nie - ot, dylemat hamletowski
nie!
no to: do filipka

wracam z piwem i z daleka [ok. 15 m. ;p] widzę, że pod klatką kotłuje się rozgadany_babski_tłum
- bry_czór, coś się stało TU, przejdę? :)
- wreszcie jakiś mężczyzna! czuje pan?
- NIC nie czuję, tennn, katar mam - tennn, sienny - stalo sie cos?
- GAZ sie ulatnia! GAZ!
- no to dzwonić na dziewięć-dziewięć-... zaraz przyniosę gazetę - właśnie miałem wyciąć n-ry alarmowe i na lodówkę magnesem. zaraz będę! ale okna panie otwarły? otworzyć okna! na klatce otwarte, przedmuch jest.. piwnicę otworzyć, jak_raz zamknięta, zaraz klucze..! ...Ej! NIE PSTRYKAĆ ŚWIATŁA!!!!... tiaaa, baba ;p

i wybiegam z gazetą z nr-em do pogotowia gazowego - a z daleka narasta syrena [na mnie to działa - barrrrdzo... - osobna bajka]

- może by mogli podjechać i do nas?
- oni jadą do nas
- fakt!
- gdzie pani zadzwoniła?
- na straż, dzwonić miałam
- a ja tu z gazetą do pogotowia gazowego, tak?...


strażacy byli szybcy, błyskawiczni - ale bezradni w sumie, mieli nieskalibrowany czujnik gazu [czyli jak i mój nos ;p], do skrzynki gazowej nie mieli klucza... - odgrodzili teren: strażak rozwijając taśmę-odgraniczającą  grzecznie przerzucił mi ją nad głową gdy stałem przy wejściu do swego domu i tłumaczyłem kolejnemu strażakowi to, co poprzedniemu... [jasssne dla mnie: w czasie akcji nie słucha się poszkodowanych i widzów, tylko realizuje zadanie - ważne pierdoły podaje się wyżej = siteczko_takie_oczywiste]

masa rozmów potem, kolejnym strażakom wyjaśniania [bez pretensji - ale to nudne.. ;p] gdzie namiary na wspólnotę - gdzie tablica z namiarami nadal, udostępnianie telefonu własnego - ...śmiech :)
wzywanie zarządu wspólnoty [ci, co nie w oknach od zarania, co tepo się gapili - ALBO wyczłapali wreszcie ...tuż po innych - i po konsultacjach rozłożyli bezradnie RYNCY]

Sprawdzanie, która część bloku odcięta...
 
"reduktor drugi" pogotowie_gaz. miało na pace_w_samochodzie do wymiany natychmiast, ale... ALE! ;p - za to się płaci! kto płaci? bo my do zaworka ino odpowiadamy... - gdzie ta wspólnota? itd...

I

I nie ukłonię się poznanym tego wieczoru 'somsiadkom i somsiadom' jutrom_utrom ;p.
dar zapominania NATYCHMIASTOWEGO mam..:D
[ ...i tylko szkoda, żem brodę siwą ogolił żem był, przed wyjściem do zamkniętych wakacyjnie księgarni i filipka, jak się okazało ;p - szacun może by był jakiś? np.: 5 m. od skrzynki na zewnątrz "pan tu pali?!! ja uciekam!":D ...]

[w tle było duuużo więcej, ofifista - np. przygodni 'reporterowie z tabletami' - rozmowy_niedokończone_itp.. :p]

....

   = nie ma gazu :D
i tyle
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8918 dnia: Lipca 08, 2015, 12:30:00 am »
DALEJ NIE TRZA CZYTAĆ ;)

no co Ty?! po TAKIM wstępie?!

a opowieść świetna, trzymająca w napięciu... normalnie... wow. junior w górach? nie pooglądał straży?
a w sumie potrzebny Ci ten gaz bardzo?  ;) w takich temperaturach to się ani gotować nie chce. czajnik elektryczny, mikrofala ewętualnie. a wew łazience masz co? - Tobie ciepła leci?
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8919 dnia: Lipca 08, 2015, 12:53:48 am »
[...]
 wow. junior w górach? nie pooglądał straży?
a w sumie potrzebny Ci ten gaz bardzo?  ;) w takich temperaturach to się ani gotować nie chce. czajnik elektryczny, mikrofala ewętualnie. a wew łazience masz co? - Tobie ciepła leci?

junior w górkach
ciepło, fakt
pieczeń się marynuje - trza upiec jutro, w piekarniku
[można i w mikrofali, ale... - taka marynata? no weź... ;p]
...

przerażone 'somsiadki' odsyłały do babć - na kompiel - swe dziecka posgarniane_s_hólajnug :D [:D]...nie chciały czajnika_na_prąd oferowanego, kuchenke in.. majom! ...i babcię :D
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8920 dnia: Lipca 08, 2015, 01:15:37 am »
 A bo ja jeszcze:

zasmuciło

powyżej się uśmiechnąłem byłem

tu kwaśno:

córa ma odbyć praktyki
[to jasne i oczywiste - darmowy wyrobnik, ktory nawet nie cwierknie zeby miec dobra ocene -  ZA DARMO]

córa po wielu staraniach otrzymała odpis znad morza [w tym czasie podjela byla wiele innych podejsc - na szczescie...] ze owszem oni sie zgadzaja ZEBY NIE MUSIALA PLACIC za praktyki u nich - no? noo ...ej! ejj!
? - jak to?  xhc xhc
praktykant doplaca? [za te kajzerke moze ja zaplace podwojnie i posprzatam zaplecze - MOGĘ? ale moge..? czegos sie moze naucze wreszcie... ;p]
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8921 dnia: Lipca 08, 2015, 01:20:05 am »
ano widzisz, ja mam piekarnik na prąd - u mnie by się nie zmarnowało  :P

dla dziecków to raczej im większa awaria, tym większa frajda, a nie jakieś odsyłanie do babć (w sumie patrząc po stopniu zabrudzenia w dniach bieżących, ja moje też bym raczej wysłała. albo nagotowała wody z elektrycznego i próbowała doszorować w letniej balii. chociaż akurat dzisiaj to ja byłam najbrudniejsza  >:D i pomimo wielokrotnego szorowania, w niektórych miejscach jestem nadal  >:D )


tak, Pil, też się z tym spotkałam. niektóre praktyki są płatne. w sensie, że to praktykant musi płacić. chore.
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8922 dnia: Lipca 08, 2015, 01:46:51 am »
córa se świetnie daje radę [przy pomocy znajomych rodziców, nigdy jej nie danych poznać, hyh - to dopiero do śmiechu :D]
i ja z pieczenią też radę se dam - bez gazu ["ja? ja nie skoczę..?"  xhc] - będzie pieczeń!

utaplanie się w błocku przez dzieciaki, łażenie po drzewach, kąpanie w gliniankach czy w rzece - jest postrzegane jako powód do odebrania praw rodzicielskich DZIŚ :D  :0ulan:
= sędziny nigdy nie dopuszczono, bo była była wredna ZBYT! nawet jako smarkatka -  i skarżyła na wszystkich, jak jej tata... - i takie wyroki :-)
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8923 dnia: Lipca 08, 2015, 03:26:18 am »
i ja z pieczenią też radę se dam - bez gazu ["ja? ja nie skoczę..?"  xhc ] - będzie pieczeń!

no nie wątpię! zawsze można ognisko rozpalić albo grila chociażby  ;)



ja się już "wyspałam" - od poprzedniego wpisu. mimo że temperatura spadła, okna wszystkie pootwierane, to i tak oddychać jakoś nie bardzo się da, a i spać podobnie.
od 6 ma padać. czekam.
przez dzień cały. (ma padać, a nie że czekam). już mam zaplanowane z meciątkami w kroksach w kałużach się potaplać. bo temp. dalej około 30. może mi praw rodzicielskich nie odbiorą  ;)
o ile przytomna będę po kolejnej prawie_zbezsennej nocce...
ale może to i dobrze, będzie lepsiejsza zabawa...

zdaje się, że widziałam kotecka poczułam wiaterek...  ztx drzwi czasły. cza co poniektóre okna zawrzeć.
 
« Ostatnia zmiana: Lipca 08, 2015, 03:33:07 am wysłana przez metka »
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8924 dnia: Lipca 08, 2015, 04:41:33 am »
TU BURZA - lubię niby, ale nawet nie zerknę.. ;p - reszta jw. [o burzach też - jw..jw. ;p]

skoro metka nie spisz a takie plany masz = nataplaj błotka dzieCKOOM... - sie bezczynnisz, a fe! ;-)

[reszta jw. ;p]
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P