Autor Wątek: Moje nowe, drugie życie.  (Przeczytany 130748 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #435 dnia: Listopada 11, 2016, 08:19:21 pm »
Tak, wielu, wielu zdrowych dwójeczek :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #436 dnia: Listopada 11, 2016, 09:24:30 pm »
Ewka, dobrego zdrowia na kolejne rocznice! :-*
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #437 dnia: Listopada 11, 2016, 09:29:19 pm »
Cieszę się razem z Tobą  ztx
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #438 dnia: Listopada 13, 2016, 08:01:43 am »
Grtulacje zdrowa kobitko! niech odliczanie trwa a Ty bądź zawsze zdrowa! :D :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #439 dnia: Listopada 13, 2016, 08:28:04 pm »
Ewka, gratuluję 2 latek. Będą następne rocznice i następne. Czego Ci serdecznie życzę. :oklaski:

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #440 dnia: Listopada 28, 2016, 09:04:00 pm »
Wpadłam bo tak jakoś mi przykro i ciężko na serduchu 😓.  Dwa lata minęły (Mam nadzieję że to te najgorsze) ale dalej pogodzić się z tym nie umiem. Cholernie tęsknię za moim tamtym życiem i nic na to nie mogę poradzić, nie umiem . Może dlatego że święta już bliziutko i te głupie myśli mi krążą po łebie 🤔 czy za rok będzie mi dane być z rodziną (No i już ryczę). 😭.
Mam ogromne marzenia przeżyć tak co najmniej do 70 taki.

Mojemu młodszemu synkowi wypadł pierwszy ząbek doczekałam się i on też (oczywiiście chodzi o wróżek zębuszke).
No dobra wyżaliłam się, a tak to w środę idę na przegląd podwozia a w piątek do onkolog na kontrolę. Scyntygrafia jest 14 grudnia i mam nadzieję że wszystko będzie ok.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #441 dnia: Listopada 28, 2016, 10:11:08 pm »
Ewko będzie dobrze  :-*
a żyj tu i teraz, a nie myśl co będzie za rok, dwa. Tego nikt nie wie  ???
Życzę wielu kolejnych dwójeczek i doczekania Twej wymarzonej siedemdziesiątki  :-* :-* :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Beatrycze

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 102
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #442 dnia: Listopada 29, 2016, 11:35:26 am »
Ewka chyba Cię rozumiem. Pozostał taki żal pomimo tego, że mnie wyleczyli z raka. Staram się myśleć pozytywnie, ale ostatnio mi to za cholerę nie przychodzi, stos czarnych myśli.
Mam dziwne stany, bardzo się denerwuję, bardziej niż kiedyś. Nie wiem czy to właśnie hormony, bo okres dostaje jak mu  się zechce. Ostatnio po 52 dniach, chyba wkraczam w menopauze w wieku 41 lat, szlak.
I te cholerne piski w głowie i zawroty, taki ucisk na łeb. Histigen trochę zmniejszył zawroty. Antybiotyk brałam, tłumaczę sobie że te zawroty po nim. Próbuję odsuwać czarne myśli, ale wracają.
Dziś odbieram Rtg płuc kontrolne, więc znowu strach, bo miałam szmery w oskrzelach, cały czas kaszle od paru tygodni. Jadę zaś do ogólnej.
Znikam bo zaś się spóźnię.
Trzymam za Ciebie kciuki i za wszystkie, a Wy za mnie trzymajcie.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #443 dnia: Listopada 29, 2016, 05:45:27 pm »
Młodzieży, nie narzekać. Cieszyć się życiem. Stukają Wam kolejne lata (a innym już nie stukają, i nawet im dzwon nie bije). Więc marudzenie wstawić w kąt. Albo wymieść w cholerę z chałupy. Nie zawsze jest kolorowo. Ale jest. I tego się trzymajta. Trzymajmy. Buziaki i przytulasy!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Beatrycze

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 102
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #444 dnia: Listopada 29, 2016, 05:55:40 pm »
Śpieszę donieść, że Rtg płuc w porządku, są płuca. Ogólna osłuchała nie ma szmerów, a kaszel to pozostałość po tamtym przeziębieniu. Gardło z trochę przekrwionymi żyłkami. Mówi że wirusowe, przepisała Neosine, jakiś aerozol inhalacyjny,ale nie steryd na szczęście i Aleric. Będę żyć. Mam się nie nakręcać i spróbować znaleźć sposób na relaksację. Proponuje poszukać wsparcia u psychologa. Mam receptę na Citabax, ma podnieść poziom serotoniny.

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #445 dnia: Listopada 29, 2016, 06:19:25 pm »
Beatrycze, ten kaszel to czasem nie skutek fajek  ;)
Moja sąsiadka zza ściany niby nie przeziębiona, a kaszle rano, że strach słuchać, a co dopiero tego doświadczać  ::((
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #446 dnia: Listopada 29, 2016, 06:43:16 pm »
I te cholerne piski w głowie i zawroty, taki ucisk na łeb. Histigen trochę zmniejszył zawroty.
Beatrycze witam w klubie  :)
też niedawno brałam Histigen z powodu zawrotów i szumów w uszach... laryngolog stwierdziła powirusowe zapalenie błędnika
a teraz znowu zatkane uszy, ból z tyłu głowu ::)

dobrze, że rtg płuc wyszło Ci w porządku!
:)
« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2016, 06:46:37 pm wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #447 dnia: Listopada 29, 2016, 09:24:20 pm »
A ja niedawno wróciłam dopiero do domu 🤔. No niestety wtorki takie mam rano praca potem masaże a od 18 Terapia Saymontona. Tak więc dzisiaj znów padam na pysk.
Na szczęście moja druga połowa przygotowała mi jogurt i teraz popijam herbatę z miodem i odpoczywam.

Brawo Beatrycze za płucka nic ino oddychać pełną  piersią 😉.
Ancia   :oklaski:.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #448 dnia: Grudnia 03, 2016, 11:31:21 am »
Oznajmia że przegląd podwozia ok 🖒. Rutynowo ust podrobów i węzłów chłonnych też na plus 😀. Wizyta u Onkolog też pomyślnie dostałam skierowanie na badanie poziomu hormonów tarczycy i badanie gęstości kości.
Ale żeby było śmiesznie wczoraj złamała palec u nogi 😲.
Boli jak cholera ale chodzić trzeba, tym bardziej że dzisiaj imprezka z okazji 6 lat mojego synka .
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #449 dnia: Grudnia 03, 2016, 11:36:36 am »
Przeglądu gratuluję :oklaski:, tak trzymać :)
A co żeś tym palcem robiła, żeś złamała, bidulo :o
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)