Autor Wątek: Moje nowe, drugie życie.  (Przeczytany 130760 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #600 dnia: Sierpnia 16, 2017, 06:31:54 pm »
 :-*
Też sądzę, że to nie to, co myślisz, Ewka.
Cierpliwości-spokojności, antybiotyk zadziała i będzie dobrze :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #601 dnia: Sierpnia 16, 2017, 06:34:25 pm »
Ewka ja jak odebrałam wynik tomografu klatki piersiowej, to po przeczytaniu opisu krotko skwitowałam "ku..a, trafiło mnie". Dopiero w gabinecie u lekarza dowiedziałam się, że jeszcze mój koniec nie nadszedł. Póki co, na podstawie opisów sama sobie diagnozy nie stawiaj, od tego są lekarze.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #602 dnia: Sierpnia 16, 2017, 06:58:28 pm »
Ewciu, skarbie, spokojnie! Przegnaj te czarne myśli precz, bo to najpewniej "tylko" zapalenie, a Ciebie nerwy wykańczają. Przytulam mocno i błagam, spróbuj nie stresować się na zapas  :-*
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #603 dnia: Sierpnia 16, 2017, 08:17:57 pm »
Staram się ale wszędzie te napisy meta strasznie brzmią. Jeszcze to kłucie przy oddychanie jest straszne.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #604 dnia: Sierpnia 16, 2017, 08:22:50 pm »
bo wyniki powinny trafiać do lekarza , a nie do pacjenta ! mówiłam ci, nam zawsze tym cholernym meta " przyozdabiają "  skierowania i  niepotwierdzone  wyniki .
A kłucie to "dobry" objaw - wskazuje na ostry stan zapalny .
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #605 dnia: Sierpnia 16, 2017, 09:08:05 pm »
Ewa..
Niestety nas po raku najczęściej wolą dalej diagnozować niż leczyć objawowo.
Na wszelki wypadek.
Ale w rozwinięcie się meta po 2 tygodniach od badań to ja raczej nie wierzę :-*
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #606 dnia: Sierpnia 16, 2017, 09:37:58 pm »
a jakie badania miałaś 2 tyg temu? też mi się nie wierzy, że tak nagle by tak dramatycznie się rozlazło

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #607 dnia: Sierpnia 16, 2017, 09:47:47 pm »
2 lata temu prawie umarłam  na zapalenie płuc  ::((........czekając na drugą  mastektomię  ::)
i wcale się  na tamten świat jeszcze nie wybierałam
ochłonij trochę i powiedz jakie to badania miałaś wczesniej

 :-*

ps...leżałam 3 tygodnie w szpitalu i wyszłam ze zmianami w plucach, które jak mi powiedzieli maja się cofać ok.3 miesięcy po zapaleniu


« Ostatnia zmiana: Sierpnia 16, 2017, 09:50:04 pm wysłana przez roza3 »
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #608 dnia: Sierpnia 16, 2017, 09:59:29 pm »
Krew szczegółowo, usg brzucha na najnowszym sprzęcie , nawet gastroskopia.  RTG miałam rok temu bo częściej  nie każą. Żadnych objawów brak wiec masakra. Scyntygrafie  w luty. RM głowy luty.  Teraz jeszcze ostrość wzroku mi poleciała więc czy jeszcze w głowie nie mam czegoś. Psycholog mówi że mam silną nerwice a nerwica uszkadza właśnie oczy. Ale ja już mam swoje podejrzenia ...
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #609 dnia: Sierpnia 16, 2017, 10:05:39 pm »
bo wyniki powinny trafiać do lekarza , a nie do pacjenta ! mówiłam ci, nam zawsze tym cholernym meta " przyozdabiają "  skierowania i  niepotwierdzone  wyniki .
A kłucie to "dobry" objaw - wskazuje na ostry stan zapalny .


No właśnie 'przyozdabiają'  >:(
Po zwykłym rtg płuc jak odebrałam wynik w szpitalu to usiadłam i nie miałam siły coby wstać z krzesła takie miałam miękkie nogi  :o ...... napisane było w prawym płucu / od rakowego cycka/ owalny cień o gładkich obrysach może wskazywać meta !!!!!  ::((
A przecież to było już z osiem lat po raku i siedziałam tam pewnie z pół godz. i ciche_łzy leciały ciurkiem po twarzy.  :( ...zastanawiałam się jak ja do domu dojadę, chociaż to 10 minut drogi.
Potem trzy dni nerwów, bo nie chcieli zrobić rtg za kasę, bo sie nie mozna tak przeswietlać bez skierowania.
W końcu okazało się że brodawka mi się podwinęła jak ustawiali aparat bo ta akurat / brodawka/ 'patrzy' na buty  ::) ....... teraz śmieszne, ale wtedy masakra  ::(( 

Ewka  :-*  :-*  :-* .... strach_ma_wielkie_oczy  :0ulan:
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #610 dnia: Sierpnia 16, 2017, 10:08:13 pm »
No jak miałaś USG brzucha to jasne jak słońce,że wątroba jest czysta !!! Krewka też wykazałaby zmiany ( markery).Ja Ewka głuchnę ( więc tak jak Ty panika ,że  zmiany w głowie  itp) NIC nie było a wzrok normalka ,że się pogarsza!!! Masz troskliwych lekarzy ,że tak Cię badają!!! Bierz antybiotyk,dobry film lub książkę ( wesołego coś) i przestań panikować.Będzie dobrze ZOBACZYSZ!!!
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 16, 2017, 10:09:47 pm wysłana przez Natalia »
Natalia

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #611 dnia: Sierpnia 16, 2017, 10:14:44 pm »
Wzięłam ketonal i zaraz antybiotyk . Mam augmemtin sr 2x2 tabletki. Śpię na pół siedząco bo tak mi lepiej się leży. Jeszcze tabletki na sen bo nie umiem spać które dała mi koleżanka lekarka.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #612 dnia: Sierpnia 16, 2017, 10:44:17 pm »
Pamiętam, jak mój mąż miał zapalenie płuc, nie był w stanie przekręcić się z boku na bok, wszystko go bolało. Ewa, nie myśl o tym najgorszym. Odpoczywaj, leki pomogą.
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #613 dnia: Sierpnia 17, 2017, 08:37:21 am »
Ewa, zapalenie płuc + nerwica = ból nie do zniesienia.

Obyś dzisiaj wracała z Wwy spokojna i uśmiechnięta.

Moja znajoma w czerwcu wylądowała na SORze z podejrzeniem sepsy, a było właśnie ostre zapalenie płuc. Zresztą, sama lata temu załatwiłam sobie zapalenie płuc, że prawie byłam bez życia w ciągu kilku dni.
Trzymaj się!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #614 dnia: Sierpnia 17, 2017, 08:40:58 am »
Ewka, kurcze, przecież to wygląda jak jakaś wielka pomyłka!
niedawno rozmawiałyśmy przez telefon przy okazji Twojej biopsji z tego cosia na mostku, mówiłaś wtedy, że na klimę w aucie jesteś uczulona i jeździsz z otwartymi oknami - nie sądzisz, że mogło Cię przewiać?
a badanie usg w szpitalu mogło być robione na jakimś dziadowskim sprzęcie i oczywiście w opisie wszyscy sugerowali się Twoją onkologiczną przeszłością, na wszelki wypadek pisząc o meta...
ja rozumiem Twój wielki niepokój, ale musisz z tym jechać do swojego lekarza i niech on wyklucza!

a zapalenie płuc może wyglądać bardzo podejrzanie, jak mój mąż je miał, to lekarze widzieli pod stanem zapalnym wielkiego guza, którego nie było...

jest strach, ale wierzę że wszystko się wyjaśni i czarny scanariusz się wykluczy!
mocno przytulam!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich