Autor Wątek: Latek i "Beżowe Królestwo"  (Przeczytany 254434 razy)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 22, 2015, 08:18:41 pm »
No na to aby coś zjeść to na wizy do AS bym nie dostała.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 22, 2015, 09:35:17 pm »
AS jeszcze nigdy nie rozpatrywałam w swoich wycieczkowych planach, ale poczytamy zobaczymy  O0

Raczej nie będę tutaj opisywać Arabi, ale jeśli ktokolwiek będzie miał jakieś pytania postaram się w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Wycieczki do Arabii Saudyjskiej nie planuj - to jedyny kraj na świecie, który nie przyznaje wiz turystycznych. Wyjątek stanowią wizy pielgrzymkowe dla muzułmanów, wizy pracownicze (taką miał Stary Wielbłąd) i wizy rodzinne (taką miałąm ja).
Kilka miesięcy temu pojawił się projekt wprowadzenia wiz turystycznych, ale rząd już się z niego wycofał. W ten sposób Arabia Saudyjska nadal pozostaje niedostępna dla turystów, mimo że to bardzo piękny i ciekawy kraj.

u, tego nie wiedziałam, miałam onegdaj koleżankę, która miała tam wyemigrować "za mężem", ale kontakt się urwał i nie wiem czy faktycznie się odważyła

Offline latek

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 802
    • Arabia Saudyjska oczami Polaka
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 22, 2015, 09:59:32 pm »
latku, a Ty teraz jesteś tam czy tu?

Obecnie niestety w Polsce, mam nadzieję, że jak najkrócej

No na to aby coś zjeść to na wizy do AS bym nie dostała.

na 100% nie :D

aquila - wiele osób o tym nie wie. W polskim mediach niewiele jest rzeczowych informacji na temat tego kraju, a jeśli już pojawiają się jakieś artykuły o Arabii Saudyjskiej to bardzo często pisane w tonie sensacji.
A tam - tak jak wszędzie są dobrzy i źli ludzie, ale wszyscy i oni i my mamy podobne życiowe problemy
Motto
"Najlepszym sposobem korzystania z życia jest żyć w sposób niebezpieczny.
Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare
("Mad Mike" Hoare)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 22, 2015, 11:06:07 pm »
Mało jednak o świecie wiem ;) Musiałam na mapę zerknąć i zobaczyć, że Dubaj, przez który w świat się lata, to nie Arabia a Emiraty  :D
Właśnie w Dubaju siedzi sobie z mężem moja koleżanka; gadamy czasami o tym i owym ;) Piękne życie tam ma, choć samotne, bo za rodziną tęskni...

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 22, 2015, 11:43:46 pm »
Latku, cieszę się, że chcesz nam przybliżyć ten egzotyczny świat i dziękuję za wszelakie wieści  :-*
Im kraj bardziej odległy od naszych stron (kultura, zwyczaje, przyroda) tym mnie bardziej fascynuje, a już relacje zwykłych ludzi (nie kogoś, kto na wyjazdach i relacjach z tych wyjazdów zarabia) są dla mnie super ciekawe. Braję bywało, że zamęczałam pytaniami, jeśli pozwolisz, to i Ciebie czasem pomęczę  :)
Super, ze dobrze skończyła się Twoja przygoda z domniemanym raczkiem  ztx
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline latek

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 802
    • Arabia Saudyjska oczami Polaka
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 23, 2015, 07:34:58 am »
Agawa - bardzo wiele osób uważa, że stolicą Arabii Saudyjskiej jest Dubaj. Osobiście nie lubię Dubaju, dla mnie to miasto jest dobre na tygodniowy pobyt, ale nie jako miejsce do życia.

DanaPar - pytaj ile chcesz, pewnie nie na wszystkie pytania będę umiała odpowiedzieć i wiele z moich opinii będzie miało bardzo subiektywny charakter bo lubię Arabię, ale postaram się udzielić wyczerpujących informacji :)

Poniżej moja fotka z Dubaju - widok miasta ze 124 piętra Burj Khalifa :)

Motto
"Najlepszym sposobem korzystania z życia jest żyć w sposób niebezpieczny.
Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare
("Mad Mike" Hoare)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 23, 2015, 10:22:05 am »
akurat to zdjęcie  Dubaju,jak makieta ,wszystko uporządkowane ,laboratoryjne ale pooglądałam ,poczytałam trochę bloga ,zdjęcia cudne ,przepisy kulinarne są interesujące będę tam wracać
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 23, 2015, 11:22:47 am »
Piękna fotka, widać, że wszystko z wg projektu, a nie przypadkowa zabudowa (chyba, że tych niedoskonałości z góry nie widać)  :)
Jestem u wnuków i brak czasu na kompa, ale niebawem zacznę pytać.
A na dziś: super masz motto, kiedyś podpisałabym się pod nim w 100 procentach, a dziś chyba tylko kole 7.
Piszesz, że niestety jesteś w Polsce; czy to tęsknota za Wielbłądem, czy za bezkresną pustynią, czy coś przeważa ???
Pozdrawiam  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 23, 2015, 12:23:33 pm »
dzień dobry Latku :), dotarłam właśnie do Ciebie i oczywista zajrzałam do bloga - tak na chwilę, bo jestem w "robocie", ale na pewno tam wrócę, pozdrawiam i teraz rozumiem, dlaczego napisałaś "niestety teraz jestem  w Polsce"...
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline latek

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 802
    • Arabia Saudyjska oczami Polaka
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 23, 2015, 09:21:40 pm »
akurat to zdjęcie  Dubaju,jak makieta ,wszystko uporządkowane ,laboratoryjne ale pooglądałam ,poczytałam trochę bloga ,zdjęcia cudne ,przepisy kulinarne są interesujące będę tam wracać

Madzia_61 - owszem, przez pierwsze kilka dni Dubaj robi oszałamiające wrażenie, tam wszystko musi być, najwyższe, najlepsze, najdroższe, naj..... Po pewnym czasie to powszednieje. Dla mnie to miasto jest czystą komercją, nie ma żadnego charakteru, zatraciło swoją dawną tożsamość.
Jedyne co mnie się podobało to Dubai Heritage Village.

Piękna fotka, widać, że wszystko z wg projektu, a nie przypadkowa zabudowa (chyba, że tych niedoskonałości z góry nie widać)  :)
Jestem u wnuków i brak czasu na kompa, ale niebawem zacznę pytać.
A na dziś: super masz motto, kiedyś podpisałabym się pod nim w 100 procentach, a dziś chyba tylko kole 7.
Piszesz, że niestety jesteś w Polsce; czy to tęsknota za Wielbłądem, czy za bezkresną pustynią, czy coś przeważa ???
Pozdrawiam  :-*

DanaPar - Owszem wszystko wg projektu, tylko że te budynki nie tworzą jedności architektonicznej.
Wielbłąd także jest w Polsce, ale bardzo, bardzo tęsknię za moją pustynią, za szaleńczą jazdą po diunach, za azanem, a przede wszystkim za naszymi Przyjaciółmi i Znajomymi.

dzień dobry Latku :), dotarłam właśnie do Ciebie i oczywista zajrzałam do bloga - tak na chwilę, bo jestem w "robocie", ale na pewno tam wrócę, pozdrawiam i teraz rozumiem, dlaczego napisałaś "niestety teraz jestem  w Polsce"...


Danuta - cieszę się, że mnie rozumiesz. Kiedyś na blogu była awantura o to jak mogłam napisać, że dobrze się czuję w Arabii, skoro tam kobiety chodzą ubrane w abaje, nie mogą prowadzić samochodu i wszystko jest regulowane prawem szariatu. A ja najzwyczajniej w świecie pokochałam ten kraj takim jakim jest. Nie przeszkadza mi abaja - wprost przeciwnie - uważam, że to bardzo wygodne rozwiązanie, zwłaszcza kiedy nie masz pomysłu w co się dziś ubrać :D
Motto
"Najlepszym sposobem korzystania z życia jest żyć w sposób niebezpieczny.
Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare
("Mad Mike" Hoare)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 23, 2015, 10:20:59 pm »
W dalszym ciągu podziwiam Twoją miłość do tego kraju .Jest piękny .Moja koleżanka była ostatnio w Omanie i bardzo mnie na ten wyjazd namawiała.Wróciła prawie tak samo zauroczona jak Ty Latku.W tym roku jedzie ponownie :oklaski: :oklaski:
Natalia

Offline latek

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 802
    • Arabia Saudyjska oczami Polaka
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 23, 2015, 10:40:36 pm »
Natalia - choć oba kraje - Oman i Arabia leżą nad Zat. Arabską, to są dwa diametralnie różne światy.
Oman przez wiele lat był pod wpływem Portugalczyków, a ze względu na położenie ma też wiele wspólnych interesów z Iranem, którego z kolei nienawidzą Saudowie.
W Omanie przeważają ibadyci, w Arabii Saudyjskiej sunnici (wyjątek stanowi region Qatif, którego mieszkańcy są szyitami).
Arabię Saudyjska i Oman różni niemal wszystko z wyjątkiem języka i pustyni.
Motto
"Najlepszym sposobem korzystania z życia jest żyć w sposób niebezpieczny.
Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare
("Mad Mike" Hoare)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 23, 2015, 10:46:17 pm »
Kiedyś na blogu była awantura o to jak mogłam napisać, że dobrze się czuję w Arabii, skoro tam kobiety chodzą ubrane w abaje, nie mogą prowadzić samochodu i wszystko jest regulowane prawem szariatu. A ja najzwyczajniej w świecie pokochałam ten kraj takim jakim jest. Nie przeszkadza mi abaja - wprost przeciwnie - uważam, że to bardzo wygodne rozwiązanie, zwłaszcza kiedy nie masz pomysłu w co się dziś ubrać :D

a jak Cię traktują tam tambylcy?
tak z babskiej ciekawości pytam
dla mnie to okutanie kobiet to masakra, ale przynajmniej baby się po ciuchach nie oceniają i mankamentów figury nie widać (odpada delemat "czy nie wyglądam w tym grubo") ;)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 23, 2015, 10:55:35 pm »
A na dziś: super masz motto, kiedyś podpisałabym się pod nim w 100 procentach, a dziś chyba tylko kole 7.
powinno być kole 70 %, czyli nadal za tak, w kwestii podejmowania wyzwań i ryzyka z tym związanego, ino odwagi coraz mniej   :(
Latku Twoja wiedza o tamtejszych krajach tylko z własnej i bycia tam, czy studiowałaś np. Arabistykę  ???

A co do ubioru Arabek, to uważam, że ma to sens, jeśli oczywiście nie jest związane z przymusem, a jest wyborem. Podobno w Katarze, musisz nosić chustkę już zawsze, gdy już zdecydujesz, by ją nosić, ale nie ma przymusu.
Akutanie, jeśli nie jest zbyt gorąco (  ::(( ) to faktycznie znika problem, w co mam się ubrać, w tej kiecce już byłam, trza kolejną kupić, a szafa się nie domyka, odpada problem kuszenia łobcych, zazdrości, o kształty których się nie ma  xhc
Ile problemów odpada, ale też ile radości, gdy się wystroimy  :-\

Latku, czy Polki (lub ogólniej Europejki) gdy zwiążą się z tamtejszym chłopem, to muszą zachowywać się jak tamtejsze kobiety  ???
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2015, 11:05:09 pm wysłana przez DanaPar »
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline latek

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 802
    • Arabia Saudyjska oczami Polaka
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 23, 2015, 11:14:47 pm »
a jak Cię traktują tam tambylcy?
tak z babskiej ciekawości pytam
dla mnie to okutanie kobiet to masakra, ale przynajmniej baby się po ciuchach nie oceniają i mankamentów figury nie widać (odpada delemat "czy nie wyglądam w tym grubo") ;)

Widzisz - nam się wydaje, że to "okutanie" kobiet to masakra. Tylko, że wiele Saudyjek bez abaji czułoby się tak, jak Europejka, która miałaby chodzić nago po ulicy w centrum miasta :D
Są pokazy mody na których prezentuje się nowe fasony abaji, coraz częściej z kolorowymi wstawkami lub z koronkami, zdarzyło mi się już widzieć abaje w wersji mini tzn. powyżej kostek :D (sama też taką miałam)

Odnośnie Saudyjczyków - bardzo mili i uprzejmi, nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Zdarzyło mi sie kilka razy, że jakiś Saudyjczyk zatrzymał ruch drogowy albo przeprowadził mnie przez jezdnię, ponieważ przejśc dla pieszych poza centrum miasta jest niewiele, a coś takiego jak "przepisy ruchu drogowego" jest traktowane bardzo umownie.
Bardzo często w sklepach przepuszczali mnie w kolejce do kasy, nawet jeśli miałam więcej zakupów niż oni.
Jako jedyna kobieta w naszej grupce jeździłam z naszymi znajomymi poszaleć samochodami na diunach i nigdy nie miałam z tego tytułu problemów czy nieprzyjemności. Nie przeszkadzało im nawet to, że mimo iż jestem kobietą to publicznie zapalałam papierosa.
To wszystko moim zdaniem zależy od tego jakie się ma nastawienie do ludzi - żaden człowiek nie jest z natury zły czy podły

A tak się bawiliśmy na diunach - mnie nie ma na filmie, bo..... filmowałam
Jak obejrzycie filmik to od 2 minuty i 26 sekundy w samochodzie z numerem 74 zobaczycie Starego Wielbłąda :D

http://arabiasaudyjska-ksa.blogspot.com/2014/11/tak-sie-bawia-saudyjczycy-i-my-tez.html
Motto
"Najlepszym sposobem korzystania z życia jest żyć w sposób niebezpieczny.
Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare
("Mad Mike" Hoare)