Autor Wątek: Moje nowe, drugie życie.  (Przeczytany 130733 razy)

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #720 dnia: Września 10, 2017, 09:06:48 pm »
Ewcia , nie czytaj. Postaraj  się ze wszystkich sił zabrać do kupy i uwierzyc ze się uda. Dziewczyny dają Ci  przykłady , że  można z tego wyjść.  Chwyć się tej myśli i nie puszczaj !!! Ślę  Ci  moc pozdrowień,  buziaków i uścisków.  Cała moja rodzina trzyma za Ciebie kciuki.
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #721 dnia: Września 11, 2017, 11:17:38 am »
Kiedy brałam chemię moja mama spotkała któregoś razu w szpitalu swoja znajomą. Zszokowała się widząc "nieboszczkę", bo była święcie przekonana, że ta pani już nie zyje. Rok wcześniej kobieta leżala w szpitalu niewidoma i sparaliżowana z powodu przerzutów do mózgu. Po naświetlaniach wróciła do normalnej aktywnosci. Łącznie z paleniem papierosow, bo razem poszly sobie zapalić i plotkować ;)
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #722 dnia: Września 11, 2017, 12:16:35 pm »
Ewcia, w przypadku ziół chińskich musisz je kupić z dobrego, sprawdzonego źródła. Niestety nie brakuje oszustów w tej kwestii.

Tulam, i bardzo często myślę o Tobie.

Znam i uwielbiam pewną kobietkę, której dano 3 tygodnie życia po zdiagnozowaniu guza mózgu. Dzisiaj działa i funkcjonuje jak torpeda. Śliczna, energiczna, 100% kobiety w kobiecie! I tego Tobie życzę!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #723 dnia: Września 11, 2017, 12:24:18 pm »
Ewka przypomniałm właśnie  sobie o dziewczynie ( synowa znajomych) która miała raka mózgu jakies 25 lat temu , cały czas jest zdrowa! nie trać nadziei  :0ulan: bo można miec 3 % szans i wyzdrowieć, a i 90% i umrzeć. Nikt z nas nie wie co będzie jutro! przytulam  :-* :-* :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #724 dnia: Września 11, 2017, 12:59:29 pm »
Po mojej diagnozie siedziałam w google i czytałam- co mi to dało? Strach ,łzy i czekanie na śmierć.Dopiero mój onkolog zabronił mi tam zaglądać .Każda osoba to inny odrębny przypadek i jak nasz ekspert powiedzial- Pan Bóg strzela a diabeł kule nosi.Wiara w tej całej terapii jest najważniejsza.Ty dasz radę jak wiele już radę dało.Twoje dziecko potrzebuje matki i dorośnie w Twoich ramionach i z Twoją miłością . :0ulan: :0ulan:
Natalia

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #725 dnia: Września 11, 2017, 02:52:44 pm »
Czasami myślę że jak człowiek mniej wiedział to wychodziło mu to na zdrowie. Wiele lat temu mój dziadziuś miał wycinanego guza jelita , który okazał się być nowotworem złośliwym. Wtedy o wynikach informowało się tylko rodzinę, nie pacjenta, żeby go nie stresować dodatkowo. I tak pomimo braku dalszego leczenia ( nie było jeszcze chemioterapii ), mój dziadek żył sobie w nieświadomości 17 lat, aż zginął w wypadku. Do końca nie wiedział że chorował na raka. W związku z tym nie doszukiwał się przerzutów i nie zawracał sobie tym głowy , chociaż w międzyczasie ciężko zachorował na płuca ( miał rozedmę ) .Zył aktywnie, pomimo stomii, uprawiał działkę i jeździł na rowerze . Do tego miał cukrzycę insulinozależna. Myślę ze coś w tym jest, że im więcej wiemy , tym bardziej się nakręcamy a to nakręca chorobę. Dlatego jeśli musisz czytać, to my Cie tu zasypiemy historiami z happy- endem.Siła umysłu jest ogromna. Walcz!!!  :0ulan:
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline Beatrycze

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 102
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #726 dnia: Września 26, 2017, 08:55:18 pm »
Ewcia myślę o Tobie codziennie. Wiesz o tym. Trzymam kciuki za Ciebie żebyś znalazła w sobie TĘ SIŁĘ do walki.  NIE PODDAWAJ SIĘ.
Olej konopny CBD pomoże. Czy już siostra Ci przywiozła?  Musisz zacząć brać już.
Ja kupiłam 10% Bio olej konopny z Medihempu jednak. Jeden dzień czekałam na zamówienie.
Ty musisz stosować ten silniejszy w dużych dawkach.  O dawkach napewno będzie pisać na opakowaniu.
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2017, 09:02:22 pm wysłana przez Beatrycze »

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #727 dnia: Września 26, 2017, 09:17:27 pm »
w moich myślach też jesteś  :-*
trzymam kciuki za skuteczne leczenie!
napisz choć kilka słów...
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #728 dnia: Września 28, 2017, 09:30:50 am »
Ewunia  :-* :-* :-* :-* :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #729 dnia: Października 02, 2017, 08:50:58 pm »
Ewka tęsknimy za Tobą!!! Ponieważ jesteś silną dziewczyną i masz dla kogo walczyć i żyć wierzę całym sercem ,że wygrasz!!! :0ulan: :0ulan:
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #730 dnia: Października 06, 2017, 06:55:56 pm »
 Ewa, daj jakiś znak co u Ciebie.
Dziewczyny czy któraś z Was ma z Ewą kontakt?
Tulam mocno.  :0ulan:
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #731 dnia: Października 06, 2017, 07:09:33 pm »
Ewka trzymamy kciuki za Ciebie .Daj znać .
Natalia

Offline Devilishka85

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 264
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #732 dnia: Października 10, 2017, 12:14:11 pm »
Ostatnie wieści jakie posiadam od Ewki to zakończyła radioterapię na głowę i pisała,że jest wykończona. Nie ma ochoty raczej rozmawiać przez tel, nie odpisuje na smsy czy już teraz na wiadomości w messengerze. Nie wiem co dalej i jakie badania dalsze ją czekają. Ewuniu jesteśmy z Tobą cały czas !!!
".. Always look on the bright side of life ... "

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #733 dnia: Października 10, 2017, 12:29:11 pm »
Musimy to uszanować,zapewnie w chwili pozytywnych wieści ( a takie będą na pewno) podzieli się z nami dobrymi wiadomościami. Ewka ,będzie dobrze,zobaczysz!!! :0ulan: :0ulan:
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Moje nowe, drugie życie.
« Odpowiedź #734 dnia: Października 10, 2017, 04:45:13 pm »
Dzięki Devi. Czekam na te dobre wieści. Bardzo, bardzo czekam...  :0ulan:
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.