A jakże Tojeczko! Ból mnie taki pierdyknął ,że łyknąc musiałam tabletę , na szczęście przeszło! A już myślałam ,że to sklepy mi szkodzą! Przysięgałam sobie ,że przed świetami już mnie na zakupach nie zobaczą! Uległam mej ciężarnej bo już mi świruje, ze musi torbę do szpitala spakować! No to pojechałyśmy do super - tesco , bo tam fajne przeceny na dziecięcym miały być. Zasiedziałysmy się i oczywiście bol mnie dopadał! Już diagnozowałam się ,ze to wyrażnie sklepy i ten dziki tłum mi szkodzą! A jednak okazuje się ,że i ciebie łebek n...a.