Nokturia

[braja]

Ta wkurzająca przypadlość odzywa mi sie od czasu do czasu. Tej nocy wstawałam do łazienki 5 razy  Oczywiście, to nie koniec swiata, w czasie chemi zdarzały mi się epizody, ze musiałam chodzic ze 30 razy i za każdym razem to było solidne siku 

Macie jakiś pomysl co robić a czego nie robić, zeby sie nie pojawiala? Wczoraj popelniłam błąd, bo dużo wypiłam wieczorem. ale nie wydaje mi sie, żeby to było tylko to, bo wcześniej często wieczorem wypijałam jakąś herbatke i wstawalam najwyżej 1-2 razy, a czasem wcale

[agawa]

Lekarz? Badania moczu na początek? Usg nerek?
I zioła uspokajające. Bo często to efekt również nadpobudliwości układu współczulnego.

[braja]

Kurcze, nigdy nie pamietam co to jest ten "współczulny" Lekarz? Nasza rodzinna pewnie przepisze antybiotyki, a zresztą- skąd brac kasę, skoro za każdą wizyte płace 50 dolców? 

Tutaj cięzko czasem dostosować ilośc spozywanych płynów do rzeczywistego zapotrzebowania. Bywa gorąco, a ja sie zawsze dużo pociłam. Więc sie boję odwodnienia i może piję za duzo wody? Ostatnio piłam głownie wodę, a to nie najlepszy pomysł w tropikach, bo łatwo elektrolity wypłukać. Musze odkopać swoja sól potasową i zacząć ja dodawać do wody

[agawa]

woda zawsze ważna, i ważne aby nie wypłukać elektrolitów, ale je dostarczać.
Może spróbuj prze kilka dni tak: woda w ilości ok 3,5 litra/doba, ale zamącona solą + cytryna? I zobaczymy, co będzie?
Na ten moment, jeśli nerki ani pęcherz nie bolą, to chyba najważniejsze, aby się nie odwodnić...
I na wszelki wypadek włącz jakąś melisę_czy coś podobnego 
(współczulny to ten, którego nie możemy napinać świadomym wysiłkiem - serce, nerki, żrenice etc...

[DanaPar]

Bywa, że jak mam płytki sen to wstaję 3-4 razy, jak twardszy to ze dwa.
Sole dostarczasz też z żarełkiem, a wodę pić musisz, wg mnie ze 2 litry na dzień, zresztą pij, kiedy czujesz pragnienie bez reguł. A meliska lub jej podobne, zawsze dobre.
Braju, a może przeziębiłaś pęcherz 

[braja]

Pęcherz może i cos ma, kto wie, bo ostatnio troche chłodniej a mi sie nie chciało grzac wody do kapieli. Ale jesli nawet to raczej nic bardzo namnozonego, bo absolutnie żadnych dolegliwości nie odczuwam, nie boli, nie piecze, siuśki żółciutkie, bez zapachu. Ale może na wszelki wypadek poprosze kolegę, żeby mi jutro cystone kupił. na pewno nie zaszkodzi

Moja melisę zjadły gasiennice  a herbatka "kojaca" z miejscowego marketu dziala na mnie jak płachta na byka, spac po niej nie mogę   

[DanaPar]

Braju, bym się tym nie przejmowała 

[Mirusia]

Jak się czuje pragnienie, to pono człowiek już troszku odwodniony jest.

[braja]

Wczoraj po godzinie 6-tej wieczorem juz nic nie wypilam. pobudka o 1-szej, ale nie z powodu konieczności. Ot, "pamięć komórkowa"- pare dni temu o tej godzinie szkapa zostala ugryziona przez drugiego konia i narobila takiego rabanu, zem jak drąg z łóżka wyskoczyla na rowne nogi i pognała zobaczyc czy konie jeszcze żyją i zagroda stoi.  Oczywiście jak dotarłam- koni nie było ani sladu 

Siku poranne wyraźnie mniejsze