Autor Wątek: Przetwory  (Przeczytany 12784 razy)

Offline paulusia176

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #30 dnia: Września 15, 2017, 12:03:06 pm »
Jako, że wielkimi krokami zbliża się jesień to dżem z dyni:
około 1,5kg miąższu dyni (1 średnia dynia)
0,5 szklanki wody
1/4 łyżeczki wanilii
3 szklanki cukru
1. Dynię należy obrać i zetrzeć na grubych oczkach (może być duża kostka, ale wtedy trzeba ciut więcej wody i trzeba bardziej uważać przy gotowaniu)
2. Wszystko do garnka, zasypać cukrem i na początek dusić przez 15-20min aż dynia się odrobinę rozpadnie.
3. Jak dynia zacznie się rozpadać to należy ściągnąć pokrywę i gotować przez 60-70 min aż do odpowiedniej konsystencji dżemu.
4. Na każdym etapie gotowania trzeba regularnie mieszać dżem bo łatwo się przypala.
5. Dżem przełożyć do słoików i pasteryzować przez 25-30 min.
Idealny na zimę, jest mocno słodki z nutą wanilii (ilość cukru można zmniejszyć :P)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #31 dnia: Września 15, 2017, 10:00:59 pm »
Wysuszyłam sobie 2kg limy na suszarze do grzybów. Nie dość, że trwało to 20 godz, to wyjszło pięć słoiczków. Żeby mieć bardziej spektakularny efekt, a raczej w ogóle efekt, to właśnie dlatego są w szkle, w oliwie (z czosnkiem i papryczką).
 Jeszcze bardziej radosne maliny zaliczyłam przy grzybach...Z kumpelą znalazłyśmy masę maślaków i zamiast malować (właśnie wróciłam z Mielnika), do babrałyśmy się z tą drobnicą przez cały dzień, a potem wyszły nam po dwa słoiczki na twarz marynowanych. Nigdy więcej!
Na szczęście, na drugi dzień już były tylko borowiki i podgrzybki, a maślaki omijałam szerokim łukiem.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #32 dnia: Września 15, 2017, 10:17:03 pm »
ja susze w piekarniku
wczoraj 3,5 kg limy 8 godzin - mniamniuśne z własnej uprawy  mnx
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #33 dnia: Września 15, 2017, 10:20:26 pm »
 :D
Perła, znam to :D Dwa dni suszenia w piekarniku i kupa prądu na trzy słoiczki (a właściwie dwa i pół) suszonych pomidorów. Teraz aż żal próbować;D

Nie miałam limy, robiłam z nad_urodzaju tych swoich "normalnych"
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #34 dnia: Września 15, 2017, 10:23:09 pm »
próbowałam też z innych tych normalnych - tylko lima się nadaje wg mię, reszta ma za dużo wody w sobie
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #35 dnia: Września 15, 2017, 10:53:28 pm »
Wysuszyły mi się te normalne nawet fajnie, ino straszliwe długo to trwało i baaaardzo się skurczyły. Chłop nie lubi, więc dla mnie jako świąteczny rarytas wystarczy ;)
Może kiedyś znów spróbuję, z limą.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #36 dnia: Września 15, 2017, 10:59:54 pm »
W piekarniku też suszyłam w ubiegłym roku. Czas krótszy, ale nieco drożej. Obliczone  ;)
Niemniej...Jeśli z dwóch napakowanych w piekarniku blach (lub z czterech pięter na suszarce) wychodzi garstka...no, to rozrywka dla entuzjastów jest  :) Ale są pyszne, fakt.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #37 dnia: Września 15, 2017, 11:02:36 pm »
Wysuszyły mi się te normalne nawet fajnie, ino straszliwe długo to trwało i baaaardzo się skurczyły. Chłop nie lubi, więc dla mnie jako świąteczny rarytas wystarczy ;)
Może kiedyś znów spróbuję, z limą.
   

Też mam takie skurczone ! i dużo energii poszło  :o
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #38 dnia: Września 15, 2017, 11:05:09 pm »
ni mom suszarki wienc pozamiatane  >:D
entuzjastów nie entuzjastów, latoś tele tego obrodziło, ze już z nienawiściom pacze na pomidory  >:D
mój chłop lubi ... niestety
« Ostatnia zmiana: Września 15, 2017, 11:13:12 pm wysłana przez b_angel »
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #39 dnia: Września 15, 2017, 11:09:07 pm »
Mój też uwielbia i niestety trochę mi jeszcze w trakcie suszenia podżerał. Awantura była  8)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #40 dnia: Września 16, 2017, 12:53:21 am »
że Wam się chce...?
Podziwiam  :-* I chętnie bym spróbowała  ;D

ps. lima to taka odmiana, tak? ale malin czy pomidorów?  C:-)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #41 dnia: Września 16, 2017, 09:26:39 am »
Teraz pomidory tak można zajadać jak jabłka, same. Później to już nie mają takiego smaku, zapachu.  mnx
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #42 dnia: Września 16, 2017, 10:46:59 am »
Lima to pomidorki, takie podłużne i dobre do suszenia, bo mało mają w środku pestek ...  :)
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #43 dnia: Września 16, 2017, 11:37:52 am »
Lima to pomidorki, takie podłużne i dobre do suszenia, bo mało mają w środku pestek ...  :)

http://mojepomidory.pl/?198,pomidor-lima

 :)
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Przetwory
« Odpowiedź #44 dnia: Września 16, 2017, 11:45:21 am »
Aniele, ale super stronka.

A te to chyba trzeba jeść bez krojenia na plasterki ;-) http://mojepomidory.pl/?113,pomidor-aurija
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.