wyzwanie dla cukroholików :)

[Perła]

Brawo!!!! Podkarmiłyście se komórki rakowe. Brawo!!! Zuch dziewczyny!   

[lulu]

Jak się człowiek naczyta o tych bezcukrowych jedzonkach, to od razu przychodzi chęć na słodkie  . Ja teraz śmiało mogłabym wejść w te klimaty bezcukrowe. Mój organizm sam odrzuca słodkie.

[Natalia]

Brawo!!!! Podkarmiłyście se komórki rakowe. Brawo!!! Zuch dziewczyny!   

Jakie komórki My tych komórek nie mamy!!!!! Jesteśmy zdrowe kobitki
My tylko duszę dopieściłyśmy

[ptaszyna]

poumartwiam się kole maja  [/b][/size]

 

w Kozienicach 

[Perła]

Komórki rakowe, to każden ma. Właśnie o to chodzi , żeby ich nieuaktywnić.
A my powinnyśmy być bardziej czujne, to wszystko.
I nie myślcie, że tylko chce Was pouczać, mnie jest strasznie ciężko bez mojej czekolady...ale teraz zmobilizowana przez lektury i trenera...jakoś no, boję się tego ewidentnego, ale jakże smacznego syfu.

[Natalia]

U nas chemia wytłukła WSZYSTKIE ( miałam całkowitą remisję) .A jak dusza będzie zdrowa to ciało też.W umiarze wszystko jest dopuszczalne ,nie ma co popadać w skrajności.Na odczycie u nas lekarz onkolog powiedział ,że rak znajdzie sobie zawsze źródło enerii,jak nie będzie cukru ,to będzie tłuszcz itd

[DanaPar]

o to chodzi , żeby ich nieuaktywnić.

I nie odżywiać 
Czy dlatego w obozach, czy na zsyłce syberyjskiej, ludzie przetrwali (nie wszyscy naturalnie  ) i to prawie nic nie jedząc, a jak już to byle co 

[roza3]

jak nie będzie cukru ,to będzie tłuszcz itd

a już na pewno wqrw

[Perła]

No dobra...nie wiadomo co gorsze wkurw, czy cukier. Eliminujemy obydwa. Ja bym to chętnie zrobiła alkoholem, ale też nie mogę!
Co do chemii ... Natalio oby. Ja osobiście nie jestem pewna. Remisja, jak sama nazwa wskazuje, to nie 100 %-towe wyzdrowienie.

[DanaPar]

Perło, co Ty mówisz, 100 %-towe i już 

[Becia]

zeżarłam wczoraj ogromną porcję tłustych , pyszniutkich lodów

Amorku, pochwal się co to za pyszne lody były 

jedne z najlepszych jakie ostatnio jadłam były tu:
https://www.facebook.com/odlodowo/?fref=ts
poczytajcie sobie jakie mają smaki 

[betty]

Brawo!!!! Podkarmiłyście se komórki rakowe. Brawo!!! Zuch dziewczyny!   

No to Perło pojechałaś..
Jak od zawsze byłam niesłodyczowa.
Nawet w święta miałam problem wmusić w siebie kawałek ciasta.

Więc według tej teorii nie powinnam zachorować. W dodatku dwa razy.

Teraz razem z chemią dostaję sterydy.
I co piątek mam straszny apetyt, w tym na słodkie. Ostatnio w drodze powrotnej zjadłam dwa rogale z czekoladą.
I wcale się przed tym nie bronię.

I nie mam zamiaru mieć wyrzutów sumienia. I zamartwiać się.
W ogóle uważam, że we wszystkim trzeba zachować umiar. I nie być zbyt ortodoksyjnym.

[Natalia]

Perło, co Ty mówisz, 100 %-towe i już 

Też tak sobie mówię i tego się trzymam.W miejscu po guzie jak wycieli nie znaleźli ani jednej komórki rakowej i lekarz mi powiedział ,że jeżeli coś we mnie krążyło to też tego nie ma .

[aquila]

Perło, co Ty mówisz, 100 %-towe i już 

Też tak sobie mówię i tego się trzymam.W miejscu po guzie jak wycieli nie znaleźli ani jednej komórki rakowej i lekarz mi powiedział ,że jeżeli coś we mnie krążyło to też tego nie ma .

w medycynie nie ma nic na 100%,
oczywiście wierzę i chcę żeby było z Tobą wszystko dobrze, ale lekarz też wszystkiego nie wie i jak mówi że wie, to znaczy że kłamie
ja - rak przedinwazyjny, wywalone wszystko a nawet jeszcze więcej, a wkrótce wznowa - to nie miało prawa się wydarzyć, ale się wydarzyło

[roza3]

boś aguila młoda była ...i nadhormoniasta