wydaje mi się, że już w nim jesteśmy ;)
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/zabawa.gif) (http://emotikona.pl)
nie próbuj chodzić w piątek O0
W naszym malenkim oczku wodny jak na razie jeszcze resztki po zimie...
Dzis podziwiłam piękną parę bocianow pływającą po stawie
dawno temu to było:)
nie wiem, tak ogólnie, no, paczą...mój syn też tak ma, nawet nie wchodzi do kuchni jak gdzieś na wierzchu leżą
a moja siostra bała się kur..
na pytanie dlaczego odpowiadała: bo się na mnie patrzą :D
kapibarę,
Amorku,nawet ten inny_inny
Basiu ,w ucho scesz? ;) Jak mówię zadnych to żadnych ( obcych oczywizda) !Te ziemne tez go nie interesują!!! Jeśli chodzi o sex to muszę odganiac! [url=http://www.freesmileys.or (http://www.freesmileys.or?
[/quote)
Po drodze zaliczyłam miłego pana w serwisie rowerowym
Wyciągnęłam rower.
Po drodze zaliczyłam miłego pana w serwisie rowerowym
Nogi mnie teraz bolą, ręce też.
jak to od roweru blisko do przyjemności bxuCzy aby na pewno założyłas siodełko????? :))
... głowa mnie dzisnie bolała ;)...
I szlaiki.
Police są też w Czechach. Nie daleko od nich do pięknego skalnego miasta.
Zawzięłam się dziś jednak i wlazłam, ehehe... na Velką Kupę ztx 800 m npm ztx A wlazłam tylko dlatego, że na szczycie obiecano mi piwo mnx
biorąc pod uwagę moje zdarzające się coraz częściej kłopoty z oddawaniem spożytych pokarmów drogą naturalną,
"Velka Kupa" może być czymś o czym się marzy :-[
Agawo, Tobie się majówka o dwa dni przedłużyła. Masz znajomości?
Ino te zdjęcia muflonów niewyraźne jakieś - widzi fotograf miał naówczas widzenie mocno rozmyte >:D
Bo gdyby szczerze i od serca coś napisać, to mogłoby by być tylko to: jestem stara, gruba i do dupy >:D
po prostu wbłam sie wczora w dżinsy i tiszert
po prostu wbłam sie wczora w dżinsy i tiszert i wszędzie byli wałki :0ulan:
po prostu wbłam sie wczora w dżinsy i tiszert i wszędzie byli wałki :0ulan:
pees. kciałam zaznaczyć, że mój chłop przy wzroście 180 cm waży jeno 2 kilos wiency łode mnie (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wacko2.gif)
anioł, mój waży MNIEJ (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif) (http://emotikona.pl)
aquila, ja już jestem 8 lat PO ślubie, to mój noszenie ma wiesz_gdzie... nawet przez myśl mu nie przejdzie
Aquila , a ciebie mąż nosi??? Jak tak, to po co??? ;D ;D
choćby i było 80 lat po ślubie, to powinien kurde no !ech, gdyby on robił chociaż połowę tego, co powinien...
Mój kurdupelek z nadwagą tylko marzy bym się roztyła i miał wreszcie świety spokoj z dogaduszkami! :D
jesteś piękna , młoda i mądra! :-*
... i mądra! :-*:-*
CHolewcia, o oczach zapomniałam!!! ;)jesteś piękna , młoda i mądra! :-*
I mam piękne oczy ;) xhc
I zgrabne nogi. xhcjesteś piękna , młoda i mądra! :-*
I mam piękne oczy ;) xhc
I zgrabne nogi. xhc (http://emoty.blox.pl/resource/buziak.gif)jesteś piękna , młoda i mądra! :-*
I mam piękne oczy ;) xhc
Czasem trzeba popatrzyć na większe nieszczęścia, by poczuć się szczęśliwszym.
piwo Noteckie smakuję chyba od roku, taaaak od zeszłych wakacji, Starsza_Dorosła przytaszczyła do domu, nooo i zasmakowałam ;) aaa jeszcze bardziej w ciemnym irlandzkim (ale u nas nie ma, trza by do Kołobrzegu skoczyć ;D ;D )
A teraz sobie siedzę, sączę ciemne piwo (moje ostanie odkrycie: piwo Noteckie ;)), odpoczywam. I myślę, że życie jest piękne]
łomżing_na trawingu mnx
xhc
się w poniedziałek okaże ;) ;)
Tojka...a może Ty chora jesteś xhc
" kacuś"xhc
przyjaciółki, jedzenie i wino...
Przyjaciel, kogo można nazwać przyjacielem?
MNo właśnie. Zwłaszcza jak by się miało robić to tylko dla siebie, bo u mnie nikt więcej takich frykasów nie rusza :P Dlatego mogę ino z przyjemnością poczytać i brodę oblizać :(
Najgorsza robota przy nich to ich płukanie, skrobanie, mycie. Dużo czasu i wody to wymaga.
ja_cie
ale Wy światowe jesteście..
gdzie mi tam do Was..
xhc
No właśnie: zmywanie ręczne... sztuka na wymarciu :o
dla odmiany wczoraj (na działce) se pozmywała na piechote :0ulan:
za wiele to se Agus nie naszykowałas do tej walizki ;D
gdzie się wybierasz ,powiedz!
choć wczesny_wieczór z laptopikiem i piffkiem w cieniu czereśni też zły nie jezd O0
w czwartek łosobiście Ją uściskam ztx
Agawo, chyba nie do ZUS-u a do NFZ.
Ja na "wakacje" tez wybieram Europę, a konkretnie Polskę ;D
Anghor Wat- zobaczyć to było moje marzenie ! (...) jeszcze Phnom Penh trzeba zwiedzić! :)
czy to powyżej (prażenie-moczenie-nawilżanie) to już cała relacja?
Naiwna >:D Przecież potrzeby własne młodzieży są w stanie wchłonąć każdą kwotę :P
.... może młody w tym Londynie do jakiejś roboty pójdzie? to matkę wspomoże? >:D
Mam 15-to-letnią pralkę Ariston ... taka otwierana od góry .. :-\ nooo ba ona w listopadzie będzie miała 16 !!!!
Nie powiem, że chodzi bez naprawy, ale do tej pory na chodzie :o
Żebym nie zapeszyła.... :) .... idealnie wpasowana w moją małą łazienkę... :)
nie wiem czy mikrofale są szkodliwe czy nie, ale ja jakoś nie jestem do nich przekonana; jedzenie z mikrofali jest jakieś takie suche
pewnie te mikrofale kradną jedzeniu duszę :P
Nie są to jakieś fale, a fale, które uderzają w żywność z ogromną energią. I podobno na tyle deformują strukturę białek, cukrów...., że stają się nierozpoznawalane dla naszego organizmu i jest tylko wypełniaczem żołądka, a nie przyswajalnym pożywieniem.
Ot,..to..to...
Dobrze Dana pisze :0ulan:
cóż, częściowo kuchnie gazowe, elektryczne, indukcje też kradną jedzeniu duszę
bo jedzonko ugotowane na prawdziwym ogniu, na kuchni węglowej inaczej (czytaj: o niebo lepiej) smakuje ;)
i jest tylko wypełniaczem żołądka, a nie przyswajalnym pożywieniem.Eee, no to idealnie przy diecie, taki tylko wypełniacz xhc
Eee, no to nuda, panie dziejku... ;)
Zwykła codzienność.
Taką lubię. Gdy nic się nie dzieje, gdy nic emocji nie wzrusza, gdy spokój jest czymś naturalnym.
Eee, no to nuda, panie dziejku... ;)
Zwykła codzienność.
Taką lubię. Gdy nic się nie dzieje, gdy nic emocji nie wzrusza, gdy spokój jest czymś naturalnym.
aga......ja też taka nudę kocham
gdy wszystko jest tak samo....przewidywalne....wg rozkładu
....dla mnie wyjazd na wczasy, to już stres
Rosół.
Na sposób kuchni pięciu przemian. ... cokolwiek, q_wa, to znaczy.
Efekt zastany przeze mnie po powrocie z roboty: gar tłustej i dziwnie wyglądającej cieczy, a której sterczą kości (brrr...), a wokół syf z gilem (wrrr...)
I się mnie pyta: cieszysz się?
Jak cholera ::((
I jaki plan na mini wakacje .....
xhc
Na szczęście jutro pracuję, więc sobie trochę odpocznę ;)[/i][/font][/size][/color]
Jaki przesłodki mądralek za to!!! Kochac i już! :)
Dani, dwa psy to sajgon, wiem_wiem, bo kiedyś, gdy jeszcze nie pracowałam tak intensywnie jak teraz, był u nas dom przejściowy dla różnych znajdów. Najwięcej mieliśmy 4 psy na raz. Jak ja to ogarniałam mając jeszcze w dodatku dwójkę dzieciaczków małych? Nie wiem ;)
I teraz tez nie wiem, jak będzie. Będzie jakoś.
Bo przecież jeszcze tak nie było, aby jakoś nie było :P
A gdzie koło NS jedziesz po tego psiaka ??
Aga, a jak Connie ?
a ja nie rozumiem jak można komuś psa zajumać :o
A podręczny w wizarze maleńki, maleńki... ;)
i kombinować: jak ciuchy na tydzień spakować w bagaż podręczny ;)
A może zdarzy się tak, że za kilka dni, tygodni wróci do nas? może ktoś go znajdzie i zadzwoni do schroniska lub do nas? Mam nadzieję :)Zdarza się i za to nieustająco kciuki trzymać będę.
Co prawda wywijając dżajfa przez chwilę pomyślałam, że szef poszedł, ale to tylko odgłos nadmiaru gazów wyskakujących przy podskokach >:D
Co prawda wywijając dżajfa przez chwilę pomyślałam, że szef poszedł, ale to tylko odgłos nadmiaru gazów wyskakujących przy podskokach >:D
a tera oszukuje, że nie pije O0
Łi_tam.. :0ulan:
Taki widok to ja mam na co dzień.
I nie muszę wina pić i makaronami się napychać. ;)
a ty samochodem???
...
....Dani, ja do Ciebie się ciągle wybieram. I aparat zabiorę :P
Ech_ten_fijolet....(http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/)
aż mnie ścisnęło z zazdrości ;)
Zakochać się w mamusi
Zakochać się w mamusi
się niestety zdarza (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0suicide.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/)
aż mnie ścisnęło z zazdrości ;) muszę swojego młodego na obczyznęMój - tyż maturalny - powrócił - z tegoż samego kierunku, co i Twój, Agawo - i tyż po dwóch miesiącach bez mała - ale, niestety, nic :o Taki samiuśki jak był??? Włosy ino krótkie, a pojechał z długimi, ale jakie to ma znaczenie wobec porządku w szafach (lub choćby gdzieś na wierzchu ;) )? Noooo, też bym chyba stawiała na zakochanie ;D
może też się odmieni ;)
Dziś wróciłam po 10 godzinach w robocie wymordowana,kobito, a jaka Ty masz robotę? nocny stróż jezdeś ;)
MEiL warszawski
mag, Ty paliłaś :o
jakoś vogle papieros mi do Ciebie nie pasuje :o
a co do palenia -też szukam na siebie wajchy- ;Amazonka posiadająca dzieci potrzebuje szczególnej wajchy?
nie śmiem pytać dlaczego ani co Ci do mnie pasuje - alem ciekawa
xhc xhc xhc
robiąc makijaż oczywiście palę :P
....tylko, żeby nie palić musiała bym pozbyć się tych wszystkich okoliczności
czyli nie pic kawy, piwa, drinków, nie rozmawiać przez telefon, nie czytać forum, nie oglądac telewizji, nie czytać, nie chodzić do kibelka xhc,
pozostaje mi tylko jeść.....i spać
to już chyba wole palić (http://emotikona.pl/emotikony/pic/45chill.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/)
ino po jedzeniu tez trza koniecznie zapalić
pozostaje mi tylko jeść.....i spać
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/45chill.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/)
Za chwilę będzie temat: "Kobiety umierają częściej na raka płuc niż na raka piersi"
Może te informacje będą ta wajchą :-\ Plis.. :)
(...)Za chwilę będzie temat: "Kobiety umierają częściej na raka płuc niż na raka piersi"
Może te informacje będą ta wajchą :-\ Plis.. :)
I czuje to, że w Was dla siebie zrozumienia lub choćby tolerancji nie znajdę C:-)
Oczywiście, że niezależnie co powiem, czy powiedziałby kto inny, to i tak każdy zrobi jak chce >:D
Delikatnością z całą pewnością nie grzeszę xhc
Lubię jasne sytuacje, bez podtekstów (czyli tego, co bym powiedziała, ale nie wypada) i dlatego mam przyjaciół, albo wrogów. Już o tym gdzieś pisałam. :-\
Mierzwi mnie "letniość" albo udawanie, że problemu nie ma :-[
I czuje to, że w Was dla siebie zrozumienia lub choćby tolerancji nie znajdę C:-)
a i tak Was lubię i ciągle dzień zaczynam i kończę od i na forum :-*
I czuje to, że w Was dla siebie zrozumienia lub choćby tolerancji nie znajdę C:-)
tylko mi prosze zbez takich uogólnień :0ulan:
i rozumie moje intencje
Swoją drogą, zauważyłyście, jacy pacjenci najwięcej palą?I płucni >:D No i lekarze, zwłaszcza kardiolodzy i onkolodzy, oczywizda xhc
Moim zdaniem onkologiczni.
*jakby ktoś nie wiedział o zo chodzi, to o jeden z najpopularniejszych seriali ostatnich lat
"jak mnie będziecie wkurzać, to się wyprowadzę do IKEI" ;)
tam są takie ładniutkie, malutkie (prawie jak dla krasnoludków z bajki) boksy mieszkalne,
bym mogła pomieszkiwać raz w jednym, raz w drugim :D
ale rozum dzisiejszy ::)
mieć 20 czy 30 lat z dzisiejszym rozumem, to chyba kiepski fan ;D
tyle fajnych rzeczy można było robić, bo rozumu nie było xhc
do neurologa się na razie nie zbliżaj -
Kurde to ja chiba najstarsza >:(
Nauczanie wtedy już prawie kończyłam i w głowie mi już co inszego było.
pokazy w robocie były i cudna grupa dziewczynek i chłopaków z Pyrlandii ,jacy mili ,piękni i przystojni,
może i wżeniona
ale i zasiedziała ;)
przeca w styczniu pyknie 22 lata jak tu wytrzymuję ;)
Zara...Róża, to jak ty się nazywasz?
Pyrka ?
Maść końska dobra jest i basta :0ulan:
Kiedyś się cieszyłam
A poza tym robota mnie ostatnio lubi coraz bardziej. Z roboty mogłabym nie wychodzić. Nie wiem, czy się cieszyć, czy wprost przeciwnie :-\
Bo jak się poruszać bez kosmetyczki wypchanej po brzegi? No jak? Tak ruszyć w świat bez szminki, pudru, podpasek, dezodorantu, lakieru, cążek, pilniczka… ;D ? niemożliwe C:-)
A jak nie zabrać ze sobą książki, która właśnie mnie wciągnęła? ("Wyznaję" Jaune Cabre). A że opasłe tomisko to i waży swoje.
I jak nie zabrać parasola, obiadu w pudełeczkach, czapki na 'wszelki wypadek', butów na zmianę i całej masy drobiazgów, bez których czuję się jak bez ręki?
hm, plecaczek ... to w teren na wycieczki (pieszowe&rowerowe), na miasto jakoś mi nie pasi
Noszę ze sobą : portfel, klucze od domu i od samochodu, telefon i chusteczki higieniczne.noooooo oprócz tych kluczyków do samochodu to w kieszeniach mam to samo co Ty :)
Jak się uprę to wszystko po kieszeniach upchnę.
::((, kto idzie na imprezę, gdy na drugi dzień do roboty trza iść.
Wy nie podziwiajta tylko cieszta się, że Agawa nie jest np chirurgiem albo pilotem samolotu :P
jak przeczytałam to zdanie, to mi stanęło przed oczami moje BRCA
Zawsze jest coś za coś. Ne da się mieć w życiu wszystkiego xhc
Tu w Niemczech wiele par świadomie rezygnuje z macierzyństwa. Nie wnikam z jakich powodów. Każdy, kto podejmuje taką decyzję (często nieodwracalną) ma swoje powody i nie nam to oceniać. Szczęście ma wile twarzy.
Szczęście ma wile twarzy.
Szukam, ciągle szukam. Poszukiwanie też ponoć może być szczęściem ;)[/i][/font][/size][/color]Już Staff o tym pisał w wierszu Szczęście. Znaczy nie jest nim to, gdy coś już osiągniesz, ale właśnie ten proces dochodzenia do czegoś xhc
i chyba powinien być szczęśliwy!Amorku zgadzam się ze wszystkim co napisałaś i też mam podobne odczucia :)
Nie zboczyłam z tematu?
Przyjszłam w imieniu dzieciaka za piękną "słoneczną panienkę" podziękować. :-*
....tzn. zapytałam " nawet te drobne zmiany ? nic nie ma? a przecież były."
No i w nawiązaniu do tego,"skoro pani się upiera przy tych drobnych zmianach to za pół roku zrobimy USG."
Agawo, odbierz ten wynik dla nas Bo my ciekawskie jesteśmy 8)
Jutro przed nami 700 kilometrów; znów znakomita okazja, aby mężowaty nie mógł przed moim gadaniem się schować za laptopem lub gazetą >:D To będzie mój czas ztx Powiem mu w końcu to wszystko, przed czym się zasłaniał przed ostatni czas. Powiem mu, że czas ucieka, że nie ma na co czekac, że życie mamy jedno, że trzeba być szczęśliwym. Po prostu.Agawo i jak wyjazd i droga. Czy zrealizowałaś swój plan, wykorzystując sytuację :)
:-* :-* :-*
Tak se pewnikiem pogadali, że se tera paczom nieustająco w oczęta i o bożym świecie zapomnieli ;D
Wiem, że znajdziesz...
Chyba czegoś potrzebuję…
Właśnie wróciłam z balu maturalnego młodszego młodego :)cheba ze studniówki ;) :P
A zaproszenia od szkoły otrzymali wszyscy rodzice i inne osoby, które z młodymi związani. Na przykład osobiste i osobne zaproszenia dostali dziadkowie :) To na prawdę bardzo miłe było :)
Po odtańczeniu Poloneza i wygłoszeniu przez dyrektora mowy dziękczynnej O0 do rodziców - za to że sfinansowali bal, że wytrzymują z nauczycielami oraz swoją młodzieżą, choć czasami powinni zabić :-X , rodzice zostali poproszeni o udanie się w inne miejsca, aby gdzie innej świętować pierwszy bal swoich pociech; mówić wprost - zostaliśmy wyproszeni >:D
moja córka chodziła do państwowych szkół i na studniówce było podobnie - :D
Do tego jeszcze dostałam na płytce kolejne sezony Chirurgów i nocami ślepia wypatrywałam O0 Sezon 7 za mną ztx Jutro mam dostać kolejne dwa ztx
Agus ? A gdzie te "życie zaczyna się po 50"???
Hamaczku, jaki z ciebie gówniarz.(http://emots.yetihehe.com/1/zawstydzony.gif)
za jakimś weekendem w tej Mosznie pogrzebię ;)>:D
Hej, Małolaty, ja będę miała w tym roku 37 lat po ślubie.
gdy pomyslę, że dłużej już z szanownym niż bez niego po tym świecie sie tułam, to mi tak_jakoś_dziwnie… 8)
"A co tam jest, czego nie ma w domu" xhc
....na intencje poprawy takiej jednej...na T. xhc
Aga jako swój pracodawca pewne ma tyle urlopu ile zechce :P
Aga jako swój pracodawca pewne ma tyle urlopu ile zechce :P
Chyba, że tak ;)
Aga jako swój pracodawca pewne ma tyle urlopu ile zechce :P
Chyba, że tak ;)
Ile chce, ale i ile może. Znam takich co mają swoją firmę i nie pamiętają kiedy byli na urlopie. xhc
zatknij w te ściane karteczke ode mnie
....na intencje poprawy takiej jednej...na T. xhc
znaczy podjechałaś zobaczyć czy morze i plaża przed wakacjami na swoim miejscu ;)ToJa :oklaski:
no Aga....szacun dla kierowcy 8)xhc
ja walnęłam trase R-Kozienice-R.....w 3 dni ....a zmęczonam ::((
xhc
Pojechałam mamacię zawieźć :) Po drodze kupiłam jej i ciotce_co_jej_towarzyszy krzynkę piwa pt żywiec marcowy (...) i porzuciłam zadowolone blisko plaży.
Pojechałam mamacię zawieźć :)
....do tej pory uprawiałam łomżing na trawingu
....do tej pory uprawiałam łomżing na trawingu
xhc
xhc
xhc
To: >:D nie było do mamaci ;), ino do kobitków w słusznym wieku z krzynki piffffka zadowolnionych >:D
Pojechałam mamacię zawieźć :)
wszystkie odczytałyście prawidłowo, prawda? O0
Poczułam jak bardzo niebolące ciało jest istotne, aby móc swobodnie używać mózgu C:-)
Od jutra znowu zaczynam skrupulatne dbanie o ciało. Nie ma to_tamto 8)
A teraz - byle dotrzymać w spokojności do czwartku, czyli do wydania mi opisu ??? :-[ :-\
rany_julek ale długo/ szok
90 minut w tubie ::((
Hamaczku - :-*; kość ogonowa na twardym leżała >:D/i]
A miałyście myśli, ze tak właśnie jest w trumnie?… >:D
O ile mnie pamięć nie myli, to dzisiaj.....
No i ?
Jeszcze jest Nepal ??? ::) :-\ >:D Na tydzień… ::) Też diablo drogo, ale tak egzotycznie…
Miłego dla Was :0ulan:
to jak sobie tak marzymy. to ja w Tatry chcę
to jak sobie tak marzymy. to ja w Tatry chcę
ja tradycyjnie do Barcelony
to jak sobie tak marzymy. to ja w Tatry chcę
ja tradycyjnie do Barcelony
to jak sobie tak marzymy. to ja w Tatry chcęjak zwyzdrowieję, to wew łikend bendem >:D pomacham im od Cię
a ja siedzę na plaży i nigdzie nie chcę 8)takiej to dobrze... lewą stópkę proszę w moim imieniu zanurzyć. w wewodzie ofkors, nie w piaseczku
Mam ztx
Wyspy Owcze ztx
Na za dwa tygodnie ztx
.
.
.
.
…. Ociec… brać… ???
.
.
co ja tam, kurna, bendem robić… ::)
Mam ztx
Wyspy Owcze ztx
co ja tam, kurna, bendem robić… ::)
(...) W pamięci zostały mi (...)
A może by tak drożdżówkę ......Drożdżówka to jedyne ciasto jakie potrafié zrobić ::((
gratulacje agawo, pamiętam jak byłaś jeszcze przed operacją - ja to mam pamięć :Dteż pamiętam bardzo dobrze, choć gdy dojrzałam Twoje zielone wpisy to jakoś tak sporo czasu upłynęło
Mikołaj za grzeczność przyniesie piękne wyniczki. :-*
ale ja mam sporo rocznic, kiedy mnie ciachali
bo i sporo mam wyciachane hehe
Będzie dobzie dobzie dobzie :-* :-* :-*
hasła do forum nie zapomniała, sny swoje pamięta :oNo, co do snów to nie wiem - coś bąknęła, ale nie opowiedziała, ale z tym hasłem - to faktycznie niezbity dowód ;)
Dopiszę tylko, że sny miałam super-fajne… ino ich nie pamiętam ;)
lepi ;D Mogę jeść i miejsce leżenia zmieniłam :Pcudne masz widoki, moje ulubione ;) , szczególnie na lapek ;)
widzę wyłącznie tivik na zmianę z lapkiem 8)
Dano, tu wszyscy wiedzą, że ja ból jakoś wyjątkowo nadwrażliwa jestem.......
pisz, kobito pisz :0ulan: oną
zerwałam się od swojego stolika łapiąc równowagę C:-) i powiedziałam - Sir Sean you're ok, verry super ok ;Dxhc xhc xhc
xhc
Kroi na kawałeczki, a one się jeszcze ruszają ::((
a ja kupuję zawsze żywe i to co najmniej trzy sztuki (w tym roku będzie odstępstwo i będzie ino jedna sztuka)Kroi na kawałeczki, a one się jeszcze ruszają ::((
Dlatego nie kupuję żywego karpia.
Nasze jakoś niechcący dziurką w wannie sobie na wolność wypływały ;)C:-) xhc
Dlatego uskuteczniam podwójną moralność - zamykam oczy sumienia i kupuję mięsko tak podane w ladach, że równie dobrze można nie wiedzieć, że kiedyś biegało…
A raczej za jego wyrobami nie przepadam ;)Babkę drożdżową robię lepszą ;D
Ale dziś usłyszałam, że przynależność do loży jest ukryta, czyli, że nie mówimy o swojej przynależności…
połączyć ją z Maderą. Da się?
i z Waldemarem Baturą ;)noooo Baturę chyba najbardziej lubiłam
czarne charaktery lubię
(ino coby nie zabijały ;) )
Mam kota ztx
Wiecie, że tu jest śnieg ztx
Jutro narty i te rzeczy 8)
Parabolko, chce Ci się…?
ło matko...w kosmos się wybierasz......czy wróciłaś ;Dxhc xhc xhc
>:Dprzypominałam sobie, jak się odmawia Ojcze_nasz…;D
a sio, a kysz - żadne ucho się ma nie oberwać :PAgawo a moze kocie poczulo juz wiosne
Kto potrafi czarować? potrzebuję kota znaleźć… bo dziecko uczyć się nie może tylko szuka… Mam już dosyć słuchania kicikicikici :-X
I w pralce xhc
kup myszkę to zaraz kot się znajdzie xhc
koty które znam reagują najlepiej na dźwięk otwieranej lodówkiwszystkie koty, które mieszkały/mieszkają w moim rodzinnym mieszkaniu, tak właśnie reagowały
Dani miała chyba beagle cudniastego :)nieeee, Dani miała rasę: Jack Russel Terrier
aaaaaaaaaaaaa czyli to być może jest rasa rusellobiglowowiewiórkowa ;)
jak wyrośnie, to się zobaczy ztx może się okazać, że i wiewiórkę miał w przodkach ;D
wielorasowce są nalepsiejsze, najślachetniejsze i wogóle najkochańsze !i najzdrowsze :)
Pani opiekunka mi powiedziała, że codziennie je kąpała pod kranem :) Jestem ciekawa tej kąpieli bardzo ;D
moja Młoda - przyszły weterynarz ;) rzekła:
Pani opiekunka mi powiedziała, że codziennie je kąpała pod kranem :) Jestem ciekawa tej kąpieli bardzo ;D
mógłby wcale nie urosnąć ;)
Zaprawdę, w szpitalu_pewnym mnie będziecie odwiedzać ;Dhehe zapewniam Cię, że jakby co, to w TYM szpitalu dasz sobie radę ;D
Zaprawdę, w szpitalu_pewnym mnie będziecie odwiedzać ;Dhehe zapewniam Cię, że jakby co, to w TYM szpitalu dasz sobie radę ;D
a odwiedziny moje masz jak w banku ;)
cudo :-* :-*to bysmy się spotkaly na pewno łóżko w łożko a w nich nasze psiaki:)
jak by zamykali w pewnych szpitalach za tą chorobę, to nic się nie martw, będzie nas więcej i będzie super xhc xhc ztx
na tyle godzin ino jabłoko :D
a w co ubierasz kota ???xhc
po ogłoszeniu wyników wziął i strzelił. Rzucam qu_wami.sie trza pakować i ruszać w świat ;)
ale chyba się boją zgłosić oficjalinie...
.....najcenniejszą rzeczą jest być w dialogu, w kontakcie, w rozumieniu i zrozumieniu.....
No dobra, a co z tą kupą, [/url]
Nawet zżarte ciasteczka wybaczam mu najdalej po 15 minutach :D
Przyznajcie - czyż nie jest rozbrajający?
"aaaaa, jaki słodziutki! dokładnie taki jak ja!"
Latku, nasiona tonki przywiózł mi kiedyś znajomy w prezencie. Na początku nieśmiało, później coraz więcej dodawałam do różności jedzeniowych, głównie do deserów, ale po 2-3 ziarenka, więc zapas sprzed, chyba…. 2 lat, mam ciągle. Nawet nie wiedziałam, że u nas można gdzieś kupić :)
To bardzo specyficzny i niepopularny u nas smak ;)
A wiecie, że zdjęcie zrobione rzeczywiście we_robocie :D Przyzwyczajam go; może zmiennikiem moim zostanie >:D 8) Ostatecznie pracować musi ktoś, aby odpoczywać ktoś i_t_d ;D
A głaskania i całowania i zachwytów nigdy dosyć. Alviś najbardziej je lubi w łóżku, oczywiście wtedy, gdy szanownego nie ma, bo jak tylko go zobaczy to pod kołdrę się chowa C:-)
Świeże zdjęcia spróbuję zrobić jutro na porannym spacerku - z dedykacją dla miłej młodej pani wet :)
Latko, jeśli takie ceny, to chyba z tym smakiem się nie zaprzyjaźnię bardziej ;)
ale ta/ten tonka to podobno bardzo wydajne ziele - taki kg wystarcza na ponad rok :P
Tonka ma wyjątkowy smak, chyba niczym z tutejszych przypraw nie zastąpisz. Gdy o cynamonie wspomniałaś, pomyślałam o swoich eksperymentach poszukiwawczych, gdy cynamonem, pieprzem cytrynowym i czuszką szukałam smaku w fasoli w pomidorach ;) Wyszło super, ale nigdy nie udało mi się tej mieszanki powtórzyć ;)
super że udało Ci się wskoczyć tak szybko na rehabilitację :)
tia… 170 dziennie >:([/i][/font][/size][/color]
się odezwę, bo wedle mnie to beznadziejny_nic nie pomagający zabieg;
Najbardziej mnie ciekawi i z lekka nawet kręci jeden z zaleconych zabiegów: podwis na wyciągu ;D
Słup dupnie...
długie wyjazdy, długie rozłąki, długie dzieci - to wszystko trudne kwestie
:-*
Dana, nie słyszałaś nigdy o wzroście Agawowego Malutkiego? ;)
Obawiam się, że po moich notkach o Ameryce… hm… nie polubicie tego kraju.
(a kleszcze tam mają?)
Refleksja, która mnie nie opuszcza: Ameryka to kraj, który został zbudowany na kradzieży, oszustwie i zbrodni.
a konie... jak u szarlotki na fotografiach...
:)
( w Muzeum Ellis Island)
ja pierdziele...w kasynie by mi się spodobało ....
xhc
Gdzieś już dziś napisałam - doopa_blada u mnie ::) :-\ Kiepsko. Z synowatym kiepsko. Zderzył się ze ścianą rzeczywistości i tym razem rodzice mu dupska nie uratują :-X Pisze podania. I bije się w piersi - zaniedbał drobiazgu, a konsekwencją będzie rok w plecy. Kasa z Biedronce czeka na niego…
.My też tacy byliśmy.
bo człowiek by chciał z barków dziecięcia swego zdjąć wszelkie kłopoty, :)
A czy władze uczelni nie patrzą na to przez pryzmat $?
eh, te nasze dzieci
Zaciskam za... lepsze :)
a nie tylko słuchać od szanownego, że 'źle wychowałam'. Się zapytałam dziś: a gdzie ty byłeś przez 20 lat? Obraził się [/i][/font][/size][/color]
Odpowiedź miała być do końca tygodnia. Właśnie chyba tydzień się kończy, nie? A odpowiedzi nie ma :( Żadnej. Więc dalej nic nie wiemy.
Co do dzieci ja mam prawie 60
He, he - to o rocznicy się nie da zapomnieć ;D
a wiesz, że i u mnie podobnie ;)
Im dłużej ze ślubnym żyję, tym jakoś nam lepiej i lepiej ;)
I jak tu być spokojną, zrównoważoną, sympatyczną, miłą, rozumiejącą… ???
I jak tu być spokojną, zrównoważoną, sympatyczną, miłą, rozumiejącą… ???
tylko facobook to zrozumie ;D
Rózo, te Twoje odpowiedzi są boskie :)też tak uważam; krótkie, a ile w nich treści i enteligencji, humoru :oklaski:
padnięty po spacerku :)jeździł zuch na nartach??? ;D no bo ta czapeczka!!! ;D
gustownie ubrany :D
Dziś dotarło do mnie w sposób nie zostawiający złudzeń, że w naturę cZŁOwieka wpisane jest ZŁO. Walczę sama ze sobą, aby nie pozwolić zabić w sobie wiary w to, że wokół jest mnóstwo ludzi, którzy potrafią i chcą kochać. I sama siebie nie mogę przekonać.
Jakoś nadmiernie przeżywam zawirowania .............. Czuję się jak dziecko, które doświadczyło traumy i przy tym wie, że nie ma obok niego mądrych rodziców, którzy pomogliby mu tą traumę ogarnąć.
gratuluję potwierdzonej zdrowotności :oklaski:,
a reszta .... świat, nasze grajdołkowe tu i teraz .... eh, na dużą skalę i tak nic nie poradzimy, trza dbać o dobrą codzienność, swoją, najbliższych i tych trochę dalszych, i wierzyć, że reszta jakoś będzie :)
Świat jest dobry, ludzie są dobrzy. Ty jesteś dobra :-*
(a jeśli przez chwilę się wyda, że jest inaczej - patrz punkt pierwszy :0ulan: )
Nie kracz Ancia ::(( ::((
kciuki za Was od dawna zaciśnięte!
Trzymam, oby się wyjaśniło.
to przyjaciele, poczekają :-*
doskonale rozumiem obawy,
może da się namówić na wizytę u znajomego profesora - przydałby się ktoś, kto to ogarnie i oceni zagrożenie i rozwieje niepokoje
nooo a może z 'synową' pogadasz na kawie, coby Go dopilnowała i wysłała do profesora ;D
>:D oj, blisko_blisko mi ;D
Czuję, że wredna teściowa we mnie łeb podnosi C:-)
>:D oj, blisko_blisko mi ;D
Czuję, że wredna teściowa we mnie łeb podnosi C:-)
Niektórych pocieszają ciuchy, innych kosmetyki, a mnie zdecydowanie książki.
jak będzie pralnia to będzie i seks ;)
...a seks >:D
...... zabrałam szanownego do kina :) Na nowy film Tarantino mnx Uwielbiam mnx Po stokroć uwielbiam mnx ...
a jakie to są specjalne kredki ???
Właśnie skończyłam pisać swoją ostatnią przed egzaminami dobrą_wizję :) Jutro tylko ogarnę w pamięci resztę teorii i w sobotę mogę iść C:-)
z nadmorza :D - i to jest dopiero świetna wizja :D
muszę chyba tę Twoją królewnę wypożyczyć i podesłać do jednego wykładowcy, niech się dziad uczy od mądrzejszych
muszę chyba tę Twoją królewnę wypożyczyć i podesłać do jednego wykładowcy, niech się dziad uczy od mądrzejszych
Na froncie spokój. Trochę odpoczywam. Trochę nie_odpoczywam. W sobotę zdaję kolejny, dla mnie ważny egzamin. Końcówka… Kolejny za dwa lata.
A dziś próbowałam w sobie odnaleźć dziecko; dobrze szło :) Tym , które kiedyś to lubiły - polecam :)
(chyba że ... motyw ptaka xhc )
sukces - można gratulować :D + :oklaski:
:oklaski: :oklaski:sukces - można gratulować :D + :oklaski:
:) :oklaski:
Amorku - zdjęcie działa poprosimy :)Czyżby Amorek strzelał z działa ;)
Amorku - zdjęcie działa poprosimy :)Czyżby Amorek strzelał z działa ;)
Mirusiu, moje zawodowe egzaminy nie mają swojej nazwy; to rodzaj weryfikacji zawodowej dla tych z nas, którzy wybierają wspinanie się po kolejnych szczebelkach drabiny rozwoju. Ich zadaniem jest bycie rodzajem busoli - określenie, czy dobrze idziemy, bo poruszamy się po materii tak niejasnej, symbolicznej, trudne w uchwyceniu, że taka zewnętrzna pomoc jest niezbędna, aby się nie pogubić. Co jakiś czas jesteśmy w taki sposób egzaminowani, ale jedynie po to, aby nam pomóc. I jest to na bardzo_bardzo serio.
Chyba już kiedyś taki egzamin miałaś Aguś !! ... coś pamiętam ...
hm… jaki kalendarz???
Haha, już doczytałam C:-) Tak, taki kalendarz chyba by mi się przydał :) Chyba za nim się porozglądam >:D
Ja też zobaczę czy można go kupić ztx ...
mojego chłopa nie można odchudzić w ten_sposób >:( ... jeszcze mnie posądzi o zdradę ;D
Parabolciu, pozieleniałaś ;)
Agawa zdradź proszę ten twój zawód ::((
ten kalendarz jest czarno-biały, ale ma się w związku z nim kolorowe sny :P
zawieszenie takiego kalendarza powoduje bezproblemowe i bezwysiłkowe ćwiczenia mięśni brzucha i przepony: patrzysz i wciągasz ;D[/i][/font][/size][/color]
z kotem się fajnie choruje :P
czy zaryzykować wykorzystanie karnetu do aquaparku ::)
a te 7 książek co to miałaś wziąć ze sobą kiedy przeczytasz ???
super_super! na fejsie widziałam :P
Ale zobaczyć w takiej kreacji w operze....wów! :oklaski:
Miło CIę widziec z powrotem. Ale zobaczyć w takiej kreacji w operze....wów! :oklaski:
jxtaaaaaaaa, moje dziecko pierwszy raz pojechało na Ukrainę jakieś 10 lat temu
Kobiety, Ukraina jest cudna. Piękna. Zdobna. Zasobna w ludzi. W ich serca.
agawo uważaj - wszystko przed Tobą ;)[/font][/size][/color]
Tylko te pośladki w przewadze wolą chłopców :-\
Myślę, że to stereotyp, Dana.
Ale żeby aż do Odessy lecieć chłopskie posladki oglądać - hoho ;D
jak te ludzie kiedyś bez telefonów żyli
Do czasu wyfrunięci młode tak dadzą w kość, że czasem modlić będziesz się o wyfrunięcie. ;D
Młodzi świat traktują teraz jak my kiedyś swoje podwórko ;) Uczyć się nam od nich. I odwagi, i romantyzmu, i radości życia :)
Się_da ???
I bardzo się ciesze z tego faktu, że moi rodzice mieli taki pomysł, aby mnie na świat sprowadzić :) I wiem jedno - z roku na rok jest lepiej i lepiej :)
Twoje urodziny = data moich urodzin :)po przeczytaniu tego zdania - można wyciągnąć wniosek , ze macie tę samą datę urodzin! :)
Twoje urodziny = data moich urodzin :)po przeczytaniu tego zdania - można wyciągnąć wniosek , ze macie tę samą datę urodzin! :)
ze się Dziadostwo rozpuszcza jak kostka lodu na słońcu :):):))
9.09 - to moja data ślubu :D
Z wieści chyba lepszych - mamy datę ślubu młodych. 9.09.2017 >:D
Babcia szanownego, z którą mieszkaliśmy po ślubie, powtarzała: starość się Panu Bogu nie udała. Ano, nie udała się… :(
\ [/i][/size][/color]
Dzięki Lulu; zadzwonię do nich w środę.Agawa ten masaźysta to jest Grek i sama go znalazłam ( tzn znajomy polecił) lekarze nic nie zrobili
Natalio, gdy czytam, to bardzo boli, ż emy ciągle w trzecim albo i piątym świecie pod tym względzie jesteśmy :-X
lekarze nic nie zrobili
Dzieci sobie poszły. Każdy z nich, gdzieś tam w świecie hula, i mam nadzieję - jest szczęśliwy. A mi jakoś pusto, tak ni_jak.
Dziś w ciągu dnia siedziałam z mamą - wyciągnęłam albumy ze zdjęciami. Mama chciała pooglądać…. Patrzyłam na siebie sprzed 30 lat; później na maleńkie dzieci, i jak rosły, jak świat zdobywały. Podróże, święta, obozy, urodzinki, spacery… Przypominałam sobie ich pasje, w których uczestniczyłam. I konie, i pianino, harcerstwo, żeglarstwo, narty, deska, deskorolka, nawet łuk… hehe, albo epizod młodszego z baletem ;) No i kolejne domowe zwierzaki; nawet kolonię mrówek mam uwiecznioną ;)
a z nas krwiodawcy jak z koziej dupy trąbka!
:-*
nie wiem jak to jest u was, ale coś mi to dziwnie wygląda
owszem, jak chory pojawi się w szpitalu, czeka na operacje, to dostaje karteczkę na oddanie krwi przez znajomych, rodzinę.
Ale nie jest to OBOWIĄZEK, oddanie krwi nie decyduje o tym czy będzie operacja czy nie, baaaa nie decyduje równiez o przyspieszeniu operacji.
Tym bardziej współczuję czekania i nerwów. Oby jak najkrócej mama czekała.
Jak poczytałam wszystkie warunki oddawania to sie dziwię, że wogóle jest jeszcze jakaś krew ::(( http://www.darkrwi.info.pl/portal/pokaz/7/kto-nie-moze-oddac-krwi.html
W stanach zagrożenia życia, to jehowi mogą swoje przekonania wsadzić gdzieś, lekarz zleca to co konieczne.
asekuracja?
Jak słyszycie z powyższych literek jakoś emocjonalnie się wyrównałam. Na ten moment ;)
Przyjaciół poznaje się w biedzie.
Na razie podjęliśmy decyzję, że na miesiąc zawozimy mamę do ośrodka szpitalno-rehabilitacyjnego.
Oby tak wszyscy myśleli, to starość nie byłaby taka smutna i samotna
no zawsze przychodzi ten czas , że się trzeba rodzicem zająć
Myśli o wakacjach własnie się wzięły i zrealizowały - nabyłam bilety C:-) I niech teraz ktoś lub coś stanie mi na drodze >:D
Super :)
A dokąd ten bilet - jeśli można ;)
Szkocja :)/.../
A w planach wyspa Skye ;D
on mówi: "zlituj się, zlituj, bądź człowiekiem, proszzzzzzzzzzzzę, Agusiu, Agusieńku, Agusuiuniunieńku, buuuu" xhc
natomiast tak cwany, przebiegły, że wymiękam, eh... Gdyby nie to, że on uratowany i adoptowany, to bym oddała... A tak - trafił do nas i tak ma zostać. Podpisałam niemalże własną krwią - że dam radę.
Może też na jego charakterze odbija się ciężkie dzieciństwo? zaniedbanie? choroby z przeszłości?
jest agresywny wobec innych psów.
...wyrywa się, aby walczyć pod płotami, gdzie są psy; koszmar. Żadne komendy nie działają, choć zna je doskonale, ale tylko wtedy, gdy jesteśmy sami, czyli nie ma innych psów w okolicy. To co pomaga, to smakołyk przed nosem; wtedy nie widzi nic :-X i możemy spokojnie dojść do lasu czy na łąki.
A gdy dojdziemy, mogę go spuścić ze smyczy i liczyć na to, że będzie pamiętał, gdy pogoni za bażantem albo innym stworzeniem, że mam smakołyk w kieszeni, więc jest nadzieja, że wróci na wołanie.
agawo,
cieszę się, że mama się tak ładnie rehabilituje - może nie będzie tak strasznie, jak się obawiałaś!
a na wakacje zasłużyłaś - odpoczywaj :)
Popsitulkam... :-*
a co do teściowania to jeno życzę coby te wszystkie dowcipy nie były o Tobie :P
a dokąd to?
wsadził sobie w kieszeń złożony dziesięć razy, coby się zmieścił.
a może i prał_sobie; ja tam jego ciuchów od bardzo dawna nie tykam nawet kijem ;Djak Ty to zrobiłaś, że sam sobie pierze?
Wiecie ile niepotrzebnych rzeczy może się uzbierać w domu ::(( ::)
a Ślubny to chyba na terapię powinien pójść, nie tylko własne "przydasie" zbiera, ale i cudze :(
a Ślubny to chyba na terapię powinien pójść, nie tylko własne "przydasie" zbiera, ale i cudze :(
wywal, a jak będzie pytał gdzie jest coś, to udawaj głupa :P
ja tak czasem robiłam >:D
aż poszlam sprawdzić do notesu, "nie przekroczylam" oznacza, że najwyższe było 137/80no to lepiej nie może być!!!
i właściwie to zdarzyło się kilka razy na kilkadziesiąt pomiarów, przy tym to drugie zawsze jest w normie, podskakuje to pierwsze
teraz po sniadaniu mam 126/66 puls 68
funkie, te z kolorowymi liśćmi czują się w cieniu bardzo dobrze
jakbyś do mnie dotarła, to możemy się pobawić w wykopki :)
możemy się pobawić w wykopki :)
p.s. koperta całkiem, całkiem...;)
brawa Aga! uwielbiam gdy ludzie są naładowani szczęściem, zadowoleniem, a jeśli wynika to z samodyscypliny to w ogóle super!! :)
szkoda, że mój mąż na taki wyjazd się nie pisze, a od diety to ucieka w podskokach!
zazdroszczę kondycji, zazdroszczę koperty, zazdroszczę męża gotującego wegańskie jedzenie
(Dana, link poszedł na priv :))
A ten Twój link agawo jest super, ceny niestety też, ale muszę coś na ten kształt kiedyś obmyslić.
Chciałoby się takiej jogi ztx i żarełka mnx
Jeszcze raz dzięki :)
(Dana, link poszedł na priv :))
A ja też bym mogła dostać?
...
a to coś tam za dodatkową opłatą, a to matę i klocki jakieś trzeba mieć swoje,
Niby tak, ale i tak od lat stoję wagowo w miejscu, no przynajmniej nie tyję, tfu, tfu .....
Parabolciu- to utopia
eeeej, masz aparat?! ale super! gratki! (to moje marzenie niespełnione, dlatemu tak się jaram)
nie martw się agawo, na drabinkach można dużo ciuchów powiesić ;D
buty też będą się dobrze prezentować, szpilki xhc
eeeej, masz aparat?! ale super! gratki! (to moje marzenie niespełnione, dlatemu tak się jaram)
jeszcze nie, żeby założyć aparat muszę się najpierw pomęczyć, bo moja szczena należy to tych niełatwych przypadków, na razie mam separatory (to takie gumeczki wsadzone między zęby żeby zrobić trochę miejsca, miałam 4, ale jedną niechcący zjadłam :o potem będę miała ekspander - to będzie jazda z dietą, mówieniem i wogóle nie wiem jak ja to przeżyję i dopiero potem aparat - jak wytrwam)
tylko może dietę ciut wzbogać, coby te gumki zbyt atrakcyjne nie były ;)xhc
nie martw się agawo, na drabinkach można dużo ciuchów powiesić ;D
buty też będą się dobrze prezentować, szpilki xhc
potem będę miała ekspander [/size])
Mirusiu, nie wyobrażam sobie Ciebie bez tych 6 kg ;) Jak jeszcze trochę schudniesz, to chłop w łóżku Cię nie znajdzie ;)
A co do brzuszka, to w gratisie nie zabrał Ci doktor na rekonstruowanego cycuszka ???
Eh, nowy etap życia...Dla Ciebie nowy, ale też nowy dla mamy: z samodzielnej osoby stać się zależną od innych staruszką ::((
- co za ludzie palą w kominku w sierpniu?...
- to my - odpowiadamy zgodnie z sąsiadką cienkimi głosikami przygładzając swoje blondi włosy ;D
W odpowiedzi słyszymy:
- acha...
>:D
..
Zastanawiam się nie raz (bo powiew starości nie raz czuję na plecach) jak to będzie, ja taka zosia samosia, czy pozwolę sobie pomóc, czy będą grała geroja :-\ i udawała, że daję radę, czy w domach dzieci znajdzie się miejsce, by nas ptrzygarnąć na....
Mirusia, każdy dom ma chociaż wentylację, to też czyszczą kominiarze.
Zresztą mniej mi o to chodzi, a bardziej o to, że ortopedzi uważają się za bogów, którym żaden rehabilitant do niczego potrzebny nie jest >:(
Mam dużo myśli wokół tematu, który się powyżej nawiązał. Zapewne do niego wrócę.
ortopedzi uważają się za bogów, którym żaden rehabilitant do niczego potrzebny nie jest >:(
xhc
któryś się przyznał ;D :-X
A niech porwie >:(
Wolę jakoś zamiast 'dopochwowe' - transvaginalne ;D
ja myślę podobnie nawet nie po ciuchu ;) tylko po głośnu ;)ja też!
Nie mogę uwierzyć, że ludzie patrzą na to samo, co ja, a widzą całkiem coś innego.
Nie mogę zrozumiec, skąd się bierze poparcie dla pis.
Juz pomijam tak bulwersujące tematy, jak aborcja czy in vitro.
Ale codzienność - ta buta, arogancja władzy, bezczelność, wszechobecny nepotyzm, pogarda dla ludzi spoza własnego kręgu.
Mój rozum tego nie ogarnia.
(-) Żeby była jasność: na wyborach byłam.
Moi znajmomi Belgowie maja obowiązek chodzić na wybory. Jest to ich obowiązek, zdarza się ,że czasami banki sprawdzaja czy przyzniu kredyty czy spełniasz obowiązek obywatelski. Nikt tego nie rozpatruje w kategorii przymusu.U nas pewnie by się to nie przyjęło, zaraz by było ,że do czegos się obywateli zmusza
Aquila Belgowie tego tak nie odbierają.
Człowiek ma prawa i obowiązki, tak jak każdy z nas w każdej dziedzinie życia.
Nikt do niczego Cię nie zmusza , a skoro im to odpowiada to chyba nie trzeba to od razu nazywac faszyzmem.Aquila Belgowie tego tak nie odbierają.
Człowiek ma prawa i obowiązki, tak jak każdy z nas w każdej dziedzinie życia.
płacę podatki, nie robię nic nielegalnego (no dobra, czasem przechodzę ulicę w miejscu niedozwolonym) i nie poczuwam się do niczego więcej i nikt mnie do niczego więcej nie zmusi; jak wprowadzą obowiązek - nie pójdę tym bardziej; zmuszanie do uczestnictwa w wyborach to taki sam faszyzm jak zmuszanie kobiet do rodzenia niechcianych dzieci
Dano - państwo nie daje żadnych przywilejów, bo państwo samo w sobie niczego nie ma, opieka zdrowotna, szkoły czy policja jest opłacana z naszych pieniędzy, więc sory - do niczego poza płaceniem podatków się nie poczuwam, a już na pewno nie do ułatwiania kolejnym świniom drogi do koryta
Powala mnie głupota. W dyskusji muszą być dwie strony, co nie znaczy, że wynikiem tego musi być przekonanie do swoich poglądów.
Jedyne czego sobie nie odmawiam, to zwrócenia uwagi osobom, które nie poszły głosować, że nie mają prawa narzekać, przecież zaocznie sobie to wybrały.
przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc;
przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc;
dokładnie
mnie to wręcz oburza
bo - albo albo
lubię to ( oczywiście to ostatnie )przeciw całkowitemu zakazowi aborcji protestują ci, którzy chodzą do kościoła, dają na tacę, biorą śluby kościelne etc;
dokładnie
mnie to wręcz oburza
bo - albo albo
jakie ładne dwie szufladki :(
jakie szufladki, należenie do kk oznacza identyfikowanie się z jego nauką, należysz - uznajesz tę naukę, nie uznajesz jej - nie należysz; nadal możesz być chrześcijaninem, nie musisz być katolikiemKochana wg mnie bardzo wszystko dzielisz albo białe albo czarne.
jeśli identyfikujecie się tylko częściowo, to lepiej się wypisać, bo po co się wygłupiać
ale katolicy lubią se wybrać z katechizmu to co im pasuje, a to co nie pasuje - odrzucić
i mamy - miliony pseudokatolików
Zadecydowali ci, którzy nie mieli takich dylematów, wątpliwości. Po prostu - ksiądz kazał i oni poszli.Mnie nikt nie musi kazać, pójście do wyborów uważam za swój obowiązek, a nie przymus. W ogóle życie to w przewadze obowiązki >:D
[/i][/font][/size][/color]
niestety, czuję się zaszufladkowana
bo przecież ślub kościelny brałam i na tacę czasem coś rzuciłam, siłą szufladowego pędu pewnie też PIS popieram ::((
w zgeneralizowanej linii obok proboszcza, biskupa, Terlikowskiego
nie mam prawa być sobą, bo muszę być katolikiem z wyobrażeń nie_katolików?
a gdyby tak rząd wpadł na pomysł, by wprowadzić ustawę nakazującą wszystkim chodzenie do kościoła, to nie miałabym prawa przeciwko temu protestować, bo sama do kościoła chodzę?
i skoro takie fałszywe są te protestujące kobiety- katoliczki, to czy ateista szanujący, podziwiający katolickiego księdza Jana Kaczkowskiego jest też fałszywy?
przeraża mnie nasilająca się fala sortów różnego typu
niestety, czuję się zaszufladkowanapodpisuję się pod słowami Keli i tylko dodam, ze jestem jak najbardziej za życiem , ale też w 100% za prawem wyboru jakie powinna dawać nam demokracja , więc nie uogólniaj aquilo
bo przecież ślub kościelny brałam i na tacę czasem coś rzuciłam, siłą szufladowego pędu pewnie też PIS popieram ::((
w zgeneralizowanej linii obok proboszcza, biskupa, Terlikowskiego
nie mam prawa być sobą, bo muszę być katolikiem z wyobrażeń nie_katolików?
a gdyby tak rząd wpadł na pomysł, by wprowadzić ustawę nakazującą wszystkim chodzenie do kościoła, to nie miałabym prawa przeciwko temu protestować, bo sama do kościoła chodzę?
i skoro takie fałszywe są te protestujące kobiety- katoliczki, to czy ateista szanujący, podziwiający katolickiego księdza Jana Kaczkowskiego jest też fałszywy?
przeraża mnie nasilająca się fala sortów różnego typu
takie posty kończą wszelką dyskusję
...., a w odpowiedzi dostaję argumenty "emocjonalne"
człowiek sam ma uznać,
badania prenatalne nie są jedynie po to, by móc - w razie czego - ciążę usunąć,
robi się je też po to, by móc w porę zadziałać i uratować zdrowie dziecka
Ależ tak, ależ oczywiście. I dlatego jestem oburzona nowymi sformułowaniami w proponowanym projekcie, ponieważ lekarze będą się bali wykonywania tych badań, ponieważ jakichś ich odsetek może zakończyć się poronieniem. Również próba leczenia płodu w łonie matki potencjalnie może zagrażać utrzymaniu ciąży. Nie mamy jeszcze idealnych procedur, wiedzy, aby zagwarantować stu procentowe absolutne bezpieczeństwo takich zabiegów. Lekarz za każdym razem musi podjąć decyzję - czy proponowane leczenie warte jest ryzyka. Po wejściu w życie nowej ustawy te decyzje będą wymagały od lekarza heroizmu, bo w razie niepowodzenia będzie skarżony i będzie mu groziło więzienie. Nie znam lekarza, który będzie chciał takie badania wykonywać. Choć mam nadzieję, że po wejściu ustawy - znajdzie się kilku herosów. I jeśli będzie to wymagało składania się na prawników dla nich - będę się składać; chociażby symbolicznie. Bo jak Lulu napisała - mamy wybór - gdzie i na co chcemy przeznaczyć swoje środki. Tego jeszcze nam nie odbierają.
AMEN
Jak na razie nie używamy emotek z pistoletem xhc i to jest dobrze.
No... takie konkretne pytanie.
gdy nie chcą brać ślubu kościelnego, znaczy też nie będą dbać o wychowanie katolickie. Więc jakaś logika w tym jest.Dla mnie pokrętna. Jeśli rodzice przychodzą do TEGO kościoła (a mieli też "do wyboru" inny), to znaczy, że chcą dla swojego dziecka właśnie TEGO wychowania. Tak to kościół katolicki odrzuca potencjalne baranki.
Każdy ma prawo mieć w tej kwestii swoje zdanie, a i kościół jako instytucja swoje zasady, czy z nich skorzystamy to nasza sprawa. I nie ma tu kategorii lepszy gorszy, tak uważam
Kościół, jako instytucja ma swoje zasady...właśnie obserwujemy jakie.
To chore zasady.
Co do reszty, uważam podobnie jak Amorek: dobrzy i źli, uczciwi i nieuczciwi, głupi i mądrzy są po obydwu stronach barykady.
No cóż...jakoś nie obserwuję w kraju fanatyzmu racjonalności. Życzyłabym sobie, żeby mój rząd nie był ciągle na kolanach, nie zapierdalał z kasą do Rydzyka , a i kościół wraz z tą pieprzniętą władzą nie wpierdalał się w moje życie. Proste? Sorry, że tak dosadnie, ale jak sobie pomyślę, że mi Marcelinę ktoś zgwałci i ta zajdzie...Albo, że będzie nosiła patologiczną ciążę i nic, absolutnie nic nie będzie mogła z tym zrobić... Chuj mnie strzela!
dalszej pomyślności i najlepszości :-* :-*
Dziękuję Kochane :-*
Ale:
przyglądam się zdjęciom... Widzę oczywiście uśmiech, wzruszenie - ale też widzę zmarszczki i siwe włosy. I myślę: gdzie podziała się moja młodość ??? Ciągle gdzieś w środku mam mniej lat niż widać na zdjęciu :D Inaczej: wnętrze nie nadąża za ciałem >:D
myślałam, że gdzieś we moim wieku jesteś xhc
Od piątku siedzę sobie, a w zasadzie - chodzę sobie po pięknym kawałku świata.
Północne Włochy, okolice jeziora Como.
gracjaz
Jutro ruszamy dalej, czyli w okolice Wenecji. Nigdy tam nie byłam i myśle, że to godne miejsce na spędzenie 30tej rocznicy ślubu, czyż nie? 😇
Może na gondoli coś ożyje? 😎
Agawo fajnie ,każde miejsce romantyczne w szczególności we dwoje w rocznicowo :oklaski: :-*[/color][/size]dokładnie tak :)
Cytujgracjaza nie "grazie" ? ;)
(...) miasto samo w sobie jest piękne miejscami i miejscami obskurne niemiłosiernie; śmierdzi, 5 euro za kawałek najgorszej na świecie pizzy; za gondole to w ogóle jakaś cena-kosmos - popłynęlim tylko po to by mieć odhaczone; w takim tłumie i smrodzie to trudno o romantyczne uniesienia; Mieszkańcy w ogóle zaczynaja żądać ograniczenia ruchu turustycznego, nie dziwię im się. Fllorencja lepsza, o niebo, tam bym mogła mieszkać.
tak - grazie 8)
aquila, byłam 10 dni temu w Wenecji - nie śmierdziało
o pizzy mam to samo zdanie - najgorsza jaką jadłyśmy we Włoszech
aaa... i byle jaka kawa za 4 euro, pita w drzwiach, bo przy stolikach byłoby jeszcze droższa ::)
w innych miastach cena kawy przy barze 1 - 1,5 euro
ceny za gondolę nie znam, bo nasza 53 osobowa grupa płynęła statkiem turystycznym
się wcisłam w cytaty i nie umiem wyjść :P
Może i ja dam radę...?
A ja (kurczę - zaś wyrodna :o ;) ) bardzo bym chciała, żeby moje dzieci tak podróżowały - chociaż one :Pbym powiedziała całkiem odwrotnie, gdzie tu wyrodna ;) raczej troskliwa :)
Ale biorę też pod uwagę taką okoliczność, że w daleka od nas dopiero mogą realizować siebie pełniej, bo z bliska czują się zbyt kontrolowani? dopingowani? ograniczani?
Bo Wy nie wiecie ile my oczekiwań co do naszych młodych mamy >:Da życie i tak swoje pokaże :P
nasze rodziciele tyż mieli oczekiwania ;) ......a ich rodziciele swoje
i przez tyle pokoleń nikt nikomu nie przekazał , coby nie mieć oczekiwań
tak dla zdrowia własnego :P
tak na przykład matka do mnie mówiła, gdy miałam 16 lat, cobym o zdrowie dbała
a do mnie ten przekaz dociera właśnie teraz...
ile lat życia byś zmarnowała na jogging i jedzenie sałaty !!!!
Też by mnie poniosło, ale strach paraliżuje i ang. nie znam :-\
Ty, matka!
dzieci masz dorosłe!
to czego się spodziewałaś?
że będą w domku siedzieć z Tobą?
;D + :P + :-*
"nie, nie jestem z Polski" i takie tam podstawowe wyrażenia
Agawo, nie gniewasz się,
chyba całe nasze pokolenie podziwia swoje dzieciaki bo większość z nich już świetnie zna języki
że też piece psują się zawsze zimą :D nie mogłyby tak latem? :D
J
Ja Pier*&^Lę ::((
(
Jak ja nie znosiłam przedszkola ::) :-X
Wczoraj długo wysłuchiwałam w zachwycie o porodzie w maleńkim szpitalu na przedmieściach małego miasteczka w północnej Anglii - o jednoosobowej sali
No nie wiem. Ja tam na swoje porody narzekać nie mogę, warunki może średnio intymne, ale do położnych przyczepić się nijak nie mogę, były bardzo pomocne i serdeczne :) Ja z tych, co by w życiu nie chciały przy porodzie towarzystwa najbliższych, więc tego też nikomu nie zazdroszczę ;)
ale nie znam nikogo, kto by dobrze wspominał..znasz .... ToJa ;) ino my o przedszkolu nie gadali ;)
trzeba wybrać odpowiedni szpital ;)[/quote]
[/font][/size][/color]
Tak, mam szczęście; wiem o tym. I korzystam z każdej pomocy, która tylko się nadarza. I nie wyobrażam sobie, że dałabym radę inaczej.
rozwieracz :o
rozwieracz :o
ło matko..giny też rozwieracz zakładajom...i raczej wierzgac sie nie da ;)
No to - jak to Hamaczek zauważyła - jutro idę się chlastać; zresztą równolegle z Kelą :D :-*
O kciuki się uprasza, bo boję się okropnie.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że będą mi na żywca w oku dłubać :o A jak wydłubią ??? ::) :-X I nawet upić się nie mogę na tę okoliczność, bo w instrukcji napisali, że nie wolno. Widać, nie tylko ja mam takie myśli >:D
Tobie to nie grozi jesteś młódka i ino sobie poprawisz komfort życia, prowadzenia autka.
Nie wiem, co z tymi świętami będzie ::)
przeca kret w ciemności widzi b.dobrze ;)
Nie wiem, co z tymi świętami będzie ::)
Nooo..będą. Bardziej dla Ciebie leniwe. Ale to i może lepiej...
Jutro przylatuje mój synek.Te same obawy mam ja.Mój wpada tylko na 4 dni -ale czy będzie mógł odlecieć?
Za 2 dni ide na zabieg - mam nadzieję, że zaczną widzieć...
A dziś jest strasznie. Bardzo.
I się zastanawiam - czy dobrze, że mój syn tu wraca, i czy dobrze, że zacznę coś widzieć ostrzej...
I tak widzenie i rozumienie rzeczywistości boli wystarczająco bardzo :(
Córki ma się dla siebie, synów dla świata.
Rzadkie chiwile uczę się celebrować i cieszyć się nimi.
Jestem w całości septyczna .
skąd Ci się sceptycyzm wziął...
O której?Izba przyjęć na 11.00. Ciachanie na okolice 12.00.
[i} ...a widzę tylko kolory nakładające się na siebie...[/i][/size][/color]
np. nie wolno kichać :-X ;)
Ciągle mamproblemz operacjami, które nie ratują życia, a jedynie poprawiają jego komfort...
Zagadalim się ze synem
mój nadzwyczaj spokojny pies, hehe, ugryzł jedną z nich :-X
Zasłużyła >:D
Mam kłopot ze swoją mamą, ale też z całą resztą swojej rodziny; i z siostrami ciotecznymi, i z ciotkami, i z wujostwem.... Jedynie babcie były w porządku, ale kładę to na karb mojego ówczesnego wieku ;)Agawa w pełni Cię rozumiem.Moja mama mieszka parę przecznic dalej i wolę jednak wynająć opiekunkę niż być zobowiązana codziennie do opieki.Jadę kiedy chcę i jestem jak długo chcę.Kocham ją bardzo ,ale mieszkać z matką nie wytrzymałabym nerwowo.Gdy miałam 14 lat wyjechałam do internatu i już nigdy tak na prawdę w domu nie mieszkałam.Chybo to dlatego tak teraz jest.O rodzeństwie nie wspomnę.Została mi jedna siostra ale odpowiedzialność za matkę mam tylko ja.Nawet gdy byłam na leczeniu nie wykazała się zainteresowaniem ::(( ::((O finansach nie wspomnę ::(( ::((
Kiedyś któraś z moich sióstr powiedziała, że ja chyba od innej małpy pochodzę. I się muszę z tym zgodzić. Nie mogę z nimi wspólnego języka znaleźć. To czasami boli, choć najczęściej o tym nie myslę, przynajmniej odkąd mam swoją rodzinę i mówię o sobie, że jestem 'dorosła' ;) cokolwiek to znaczy ;) Gdy podczas wakacji zaprosiłąm swoje siostrzeństwo na grila - mój nadzwyczaj spokojny pies, hehe, ugryzł jedną z nich :-X
Zasłużyła >:D
Tak, że - mamę swoją uwielbiam. Z daleka. Ona naprawdę aniołem jest. Ale mi jej skrzydła jakoś przeszkadzają ;)
I gdy jest niesprawna - wycofują się same wszelkie moje animozje i zajmuję się nią z troską i miłością. Ale gdy zdrowieje - niech patrzy na swoje kurze, a nie liczy moje :D
Jestem pewna, że jej to służy i mnie 8)
mówi "psitul"...
mówi "psitul"...
ciągle do łez rozczula mnie wspomnienie młodego, który mówił: kociam cie najbajdziej na swiecie...
I nie moge się przyzwyczaić, że już nie mówi, i że znika na tak długo... Chciałabym cofnąć zegar...
i super, bo bycie babcia jest wspaniałe , ale może być to za mało by na stałe uszczęśliwiało
Dlatego bardzo poszukuję innych inspiracji do bycia szczęśliwą 8)
Dlatego bardzo poszukuję innych inspiracji do bycia szczęśliwą 8)
Za to 'zerka nie pisze wiec nie lubi' to chyba jednak focha strzelęNie trzeba :), ja już strzeliłam ;D
Chciałabym, abyście wiedziały, że nie zapominam o Was.
i niech tak pozostanie :-* :-* :-*
Tak, wiosna za wiosną mkną, lat przybywa, a ja ciągle chętna z apetytem na życie :)
,jeno drogo :(
całe szczęście , że ten wyjazd to nie za tydzień!
całe szczęście , że ten wyjazd to nie za tydzień!
Czuję oddech starości i psucia się od środka na plecach :'(
cudownego czasu!
czekamy na relacje i fotki xcv
Róża..... a coś Ty naskrobała?...przetłumaczysz?? ;);D
aż do sławetnych kibelków 💩
Pojadę do nich, moich najstarszych_najbliższych przyjaciół i będę świętować, ale też łkać razem z nimi...
Siedzę i łzami się zalewam...
Z okazji 30 rocznicy ślubu naszych przyjaciół przejrzałam pliki filmików sprzed 30-25-20 lat naszego wspólnego życia... Z nich kompiluję film dla nich. I ryczę. Ryczę za utraconą młodością. Ryczę za ludźmi, którzy na tych filmach tańczą, mówią, świętują, a których już wśród nas nie ma... Ale ryczę też za naszą/swoją utraconą młodością. Jacyż piękni i młodzi byliśmy. Jacyż byliśmy bogaci swoją wiarą w nas...
Jutro pod ten filmik podłożę tekst, podłożę muzykę....
Pojadę do nich, moich najstarszych_najbliższych przyjaciół i będę świętować, ale też łkać razem z nimi...
Nikt z naszych bliskich nie odszedł z innego powodu niż - rak...
Eh...
Nalałam sobie whisky. Wycieram łzy. I wzruszenie. I złość. I nostalgia.
Po nas zostaną kamienie...
doskonale cię rozumiem, mam podobnie ..
nawet czuję ból w żołądku ( a może to helikobacter który mi zdiagnozowano ;)) gdy wspominam i myślę o przemijaniu o upływającym czasie...
A tak w ogóle jeszcze kolejnych 30 lat w radości, szczęściu i miłości! Przecież "wesołe jest życie staruszka" ;) :-* :-* :-*
Twoja nowa córka to snecha :P ::((
bo 'kontrol' to jednak zupełnie inna ranga niż jakaś_tam_kontrola, czyż nie? ;Dxhc xhc xhc
Aquila, Tyś jest czasami dzieciuch ;)
ja nie cierpię, jak ktoś mówi "te" zamiast "to"
np. "te okno", "te krzesło"
a w pracy mam kolesia, który mówi "poszłem" - czasem mam ochotę przegryźć mu aortę
w przeciwieństwie np. do wyrażenia "półtorej roku"
w przeciwieństwie np. do wyrażenia "półtorej roku"
a półtorej litry może być ;D
pierogi z dudków mnx
fuj, z dopłatą bym nie zjadła
fuj, z dopłatą bym nie zjadła.
wzięły byście koleżanki do ust...i to bez dopłaty.... jak byście nie wiedziały co bierzecie :P
ja kiedyś jadłam kiełbasę z nutrii i z konia....bo nie wiedziałam.......a smakowały że ho_ho mnx mnx
wzięły byście koleżanki do ust...i to bez dopłaty.... jak byście nie wiedziały co bierzecie :P
no widzisz hamak...czyli to co sie bierze do buzi jest jednak w mózguxhc
..............a nie w buzi xhc
a jak ???
czyli spokoju duszy to Ty nie masz agawo, ale coś mi się zdaje, że gdyby zapanował spokój i nuda, to byś żle się z tym czuła >:D
Ujowo jest. Tak ogólnie. Bo jesień. Bo robota. Bo katar. Bo kiepskie wyniki krwi (wątroba słabuje ...).a mogę wiedzieć jakie masz wyniki z wątroby?
związek z przemęczeniem, przeziębieniem, z braku czasu nie takim jedzeniem.
No jak bez kawy żyć ???to zapewnie zioła Klimuszki
Nie cierpię diet, bo zawsze wtedy mam ochote na coś niedozwolonego :-[
Jak miałam podwyższone te alaty i aspaty to kolezanka dała mi taka mieszankę ziół, po której wróciły do normy. To od mnicha jakiegoś.
Chcesz spróbować :)
Kreatynina i kwas moczowy, to nie z powodu nerek, a wątroby ???no tak, kreatynina i kwas moczowy to z nerek
Zaczęłam się ziółkować >:D fuuujjjj :-X Ale ma być dobrze :).
a ja to wszystko wypiję:) a na co ta kocanka, co leczy, jakie dolegliwości?W szczególności wśród jej licznych zalet wskazuje się na to iż jest to surowiec stosowany przede wszystkim w przypadku problemów z wątrobą. Szczególnie polecany dla sceptyków którzy nie wierzą w chemiczne środki wspomagające. Ci z pewnością powinni wypróbować kocanki piaskowej która wzmocni wątrobę.
alkohol + nadwyrężona watroba = katastrofa
błeee kocanki nie dam rady ;)kupiłam, zrobiłam napar, spróbowałam, ale też nie dam rady wypić
błeee kocanki nie dam rady ;)kupiłam, zrobiłam napar, spróbowałam, ale też nie dam rady wypić
Ancia, mój tata wypił duszkiem całą szklankę :P
hmm, właśnie popijam kocankę pospolitą ( to ta?) i powiem , że całkiem smaczna.
A junior zapałał miłością do yerba mate (wpływ nauczyciela historii). I biorąc po uwagę fakt, że w jego koledzy i koleżanki piją w domu kawę to ... cieszy mnie ta yerba.
pisanie: mówisz bzdury jest ocenianiem, obrażaniem drugiej osoby. Trzeba od siebie zaczynać- ja uważam tak i tak , a nie - to ty się mylisz, ty nie masz racji , bo potem jest - ty jesteś głupia itd:oklaski: :oklaski:
piję ziółka
agawo, gdzieżeś Ty ???
eh, przepraszam :-*nie masz za co :-*
Mój ulubiony Freud nie nadaje się do publikacji...Domyślasz się? 8)nagi mężczyzna ze szczurem ? ;D
na akcie kobiecym widze plamy opadowe ::((..
mnx
a może na normalność? czyli to czego w świecie celebrytow brak?
Myślę jednak, że to nie "taki świat", a raczej "taki świat neta" C:-)niestety to również zawdzięczamy "dobrej zmnianie" ::(( ::((
Gdzie indziej można anonimowo wypluć z siebie zalegający jad?
No, jeszcze na marszach neofaszystów, gdy kominiarka twarz zasłania...
Myślę jednak, że to nie "taki świat", a raczej "taki świat neta" C:-)to prawda, ale myślę ( nie broniąc oczywiście "dobrej zmiany" itp. spraw), ze taki świat to i w Hollywood istnieje może jeszcze bardziej przywiązuje się tam wagę do wyglądu
Gdzie indziej można anonimowo wypluć z siebie zalegający jad?
No, jeszcze na marszach neofaszystów, gdy kominiarka twarz zasłania...
jak sobie radzisz teraz ze swoimi lękami strachami
rozerwał mięsień przywodziciela wielkiego (Ancia, skąd oni wiedzieli, że mam wielkiego? ;-)). Lekarz kazał okładać zimnymi kompresami....xhc xhc xhc
Bo właśnie dziś nowy cel do zarabiania mi się pojawił. Bilety kupiłam ztx
Oglądanie Perlastej w fb działa na mnie motywująco >:D
sypię się, oj, sypię...
400 tys. zł.
No i mam nie chodzić po schodach, po górach etc.
Ufff, no to mogę żyć dalej ;D[/i][/font][/size][/color]
Aga, poczytaj o DMSO http://rytmynatury.pl/zapalenie-kosci-stawow/
Co prawda to nie zapalenie, ale preparat ładnie wzmacnia. Wiem, bo kciuka smaruję. I ostrogi syna.
Aga, poczytaj o DMSO http://rytmynatury.pl/zapalenie-kosci-stawow/
Co prawda to nie zapalenie, ale preparat ładnie wzmacnia. Wiem, bo kciuka smaruję. I ostrogi syna.
jaki preparat? gdzie go kupić?
Przed każdym sezonem grzewczym wołam majstra coby mi przegląd pieca robił
ja jeszcze dziś na wspomnienie września 2103 roku dostaję dygotu serca :(
... to już aż dwa lata :o
Hamaczku też sobie coś podpal
jeszcze dziś na wspomnienie września 2103 roku dostaję dygotu serca :(
Po pierwsze: muszę koniecznie uzupełnić danutkowy kalendarz :)
Przytulam Was mocno. Nie zapominajcie o mnie.
ale obiecaj, że po tych egzaminach zwolnisz
bo potórki z rozrywki ani Ty dla siebie nie chcesz, ani my
Ja zbyt późno sie przekonałam, ze zapierdzielanie nic dobrego do zycia nie wnosi
Zatem plan to 3xZ- zakuć, zdać, zwolnić! :-* :-* :-*
Rozwijam w sobie jęęęędzowaaatośćććć ;Dxhc czyli ziarno juz wcześniej posiałaś ;D :P
xhc czyli ziarno juz wcześniej posiałaś ;D :P
Zdałam :):oklaski: :oklaski: :oklaski:
I teraz znowu zacznę tu być. Cieszycie się?
Ja myślę... :-* :P ;D C:-)
"jędzowatość" proponuję wypróbować w Bystrej - zobaczymy czy się uda ;D ( mogłabyś jędzo przyjechać :P)a jak potwierdzimy jedzowatość to się zrehabilitować >:D ;)
Mirusiu a po co?
Na emeryturze będę siedzieć na tarasie i książki pisać ;D Teraz gonię za materiałami :P
[/quote
Życzę spełnienia tych marzeń. Ja na emeryturze zapierniczam więcej niż wcześniej, bo wszystko robię jak to się mówi " bo jeszcze dam radę, przed ..." :-* :-* :-*
pochwal się.
Agawo, Orle nasz <3xhc