No, nareszcie się Mag odnalazła! Pisałam kiedyś do Ciebie na gg, ale żeś lotała (widzę i czytam) zez dupciom po kraju.
Zazdroszczę Wam tej Bystrej okropnie, ale ja leżałam plackiem po operacji z wrednym grypskiem i gorączką kosmiczną!
Wyniki z histopatu mówią, że to co mi wycięli, to nic złego! Będę sobie dalej żyć.
Chętnie bym zobaczyła Wasze buźki.