Amorku, a można wystąpić o odszkodowanie za zniszczony bagaż?
Nie wiem do kogo, może biuro podróży, albo ubezpieczenie, które mam nadzieję Olek miał, wykupywane indywidualnie. Tam jest też coś za bagaż.
Poniżające jest takie traktowanie ludzi, a co by było, gdyby ktoś coś w hotelu podrzucił. Aż boję się myśleć.
Ważne, że szczęśliwie wrócił.
<nie taka przygoda też by zniechęciła do wyjazdu tam