w związku z tym jem nadal lody truskawkowe z ujemnymi kaloriami
i śliwki jem
a ja wogle cały czas jem, siedzę w domu i jem jem jem...
dobrze, że tylko do końca tego tygodnia, za pracą nie tęsknię, ale jak pracuję to przynajmniej tyle nie jem
gdybym była bezrobotną albo gospodynią domową, to chyba nawet z moją przemianą w ciągu parunastu miesięcy przekonwertowałabym się z rozmiaru 36 na 63