Nie wiem jak tam wieś nowoczesna, ale Juniorowi zrobili najzwyczajniejszą lewatywę = wlew doodbytniczy, i trza było wezwać piguły z innego oddziału po nocy, bo te tu też nie uwierzyły, że_go_nie_utrzymamy
= nie utrzymaliśmy, i wezwano.
Ciał splątanie próbujących utrzymać Juniora zapewne by wygrało nagrodę jakowąś - ..ino nie miał kto zrobić foty... ;-)