a opowiedz może jaki to psies i jak się zachowuje. bo psies psowi nie równy
(myślę, że jazgoczący o piątej rano ratlerek nie przejdzie
dziewczynom kiedyś sowy przeszkadzały...
)
madziu, a wolno wogle na terenie domku i ośrodka być z psem? bo jeśli przepisy zewnętrzne nas załatwiają odmownie, to nasze gdybania niepotrzebne