Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2080582 razy)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10065 dnia: Października 31, 2015, 07:47:15 pm »
Choć jak słucham wiadomości to ...

ogromna tragedia, tyle ludzi....  :(
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10066 dnia: Października 31, 2015, 08:15:59 pm »
Tragedia bezsprzecznie  :(
ale na polskich drogach w długie weekendy ginie nie wiele mniej, a rocznie to skala mocno przekraczająca tę  >:(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10067 dnia: Października 31, 2015, 10:44:41 pm »
-masowe tragedie działają na wyobraźnie ,tym bardziej czy to wypadek czy działanie terrorystyczne
-dzisiaj będąc na cmentarzu spoglądałam ze smutkiem na zaniedbane ,opuszczone groby ,ponieważ cmentarz na którym spoczywają moi bliscy ,znajomi jest zabytkowy,ma swoją historie ,pamiętam jak byłam małą dziewczynką ,nastolatką ,kobietą z babcią bardzo często odwiedzałam groby,cmentarz ,to ona mi opowiadała o nim i powtarzała pamiętaj że tu pochowani Twoi przodkowie ,tu jest pamięć tych najbliższych co zginęli w Oświęcimiu,tu jest historia,pamiętaj o nich,dbaj o grób,zapal świeczkę i tak mi pozostało
-patrzyłam dzisiaj jak przed z jednym z grobów,gdzie pochowana jest 19 latka spotkała się  dość duża grupa znajomych ,wspominali ,rozmawiali ,zapalali znicze /taka wizyta u przyjaciółki,koleżanki /ale bardzo kulturalny sposób nie przeszkadzając innym
-jutro lekcje historii z dziadkami na cmentarzu będzie miał Franio   :)     
« Ostatnia zmiana: Października 31, 2015, 10:52:38 pm wysłana przez madzia_61 »
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10068 dnia: Października 31, 2015, 11:11:11 pm »
rany, o co chodzi?? nie jestem na bieżąco! za co????
Pewnie już doczytałaś...A nasza Prezydent , w zw.z tą wypowiedzią cofnęła na film pół bańki jakieś dotacji...Miasto naprawdę obrażone...Aaa, produkcja musiała na tej słynnej Włókienniczej zapłacić haracz! Żeby po każdym "kamera akcja", nie było słychać: Boguś ty ch... >:D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10069 dnia: Listopada 01, 2015, 06:51:05 am »
Nie żebym pochwalała takie zachowania ludzi, ale Boguś doigrał się. Jakoś nigdy nie przepadałam za tym aktorem i jeszcze za Jandą nie przepadam. Nie poddaje w wątpliwość ich umiejętności. Po prostu nie moja bajka.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10070 dnia: Listopada 01, 2015, 07:20:05 am »
A kto to jest Boguś? I dlaczego i komu tak podpadł?
Natalia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10071 dnia: Listopada 01, 2015, 07:50:36 am »
Boguś Linda wypowiedział swoją opinię o Łodzi, w kontekście, miasta filmowców. Najogólniej streszczając, że kiedyś to była fabryka filmów, a teraz to jest miasto meneli.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10072 dnia: Listopada 01, 2015, 09:05:36 am »
To, że cofnęła dotację mnie cieszy, choć nie jestem Łodzianką, zostanie więcej w mieście
A co do wypowiedzi Bogusia, no cóż jest osobą publiczną i jego słowa mają większą moc, niż pana Kazia spod kiosku z piwem i z tego tytułu wolno mu mniej w takim rzucaniu słów...a praw większych w tym względzie też nie ma  C:-)
Osobiście nie znam Bogusia, ale w rolach go lubię, a już Jandę uwielbiam. Piszę oczywiście o ich grze  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10073 dnia: Listopada 01, 2015, 02:17:12 pm »
Ja chyba wolę Lindę prywatnie, to uroczy i lekko nieśmiały człowiek! No... w życiu bym wcześniej nie powiedziała ;) W kinie, kocham jego rolę w" Kobiecie samotnej" i wierzę, że u Wajdy również da czadu!
A teraz;
Ucieszyło zwycięstwo Radwańskiej! Pierwsza rakieta!!! Brawo!!!!
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10074 dnia: Listopada 01, 2015, 03:06:48 pm »
Spacer przy tak cudnej jesiennej pogodzie, przy pełnych kwiatów płonących światełkami grobach  :)
Udało mi się zakupić otwarte znicze, widać w nich ogień w pełnej krasie
Jeszcze raz się przejdę na cmentarz, gdy ściemnieje, by poczuć nastrój święta, a jutro, kiedy już jest na cmentarzu niewiele osób, w zadumie odwiedzę groby moich znajomych.
Tyle tam młodych, którzy przedwcześnie odeszli.... to smutne  :(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10075 dnia: Listopada 01, 2015, 06:58:29 pm »
Udało mi się zakupić otwarte znicze, widać w nich ogień w pełnej krasie

Uwelbiam otwarte znicze :) Szkoda, że ich teraz płonie tak niewiele. To one kiedyś tworzyły piękne łuny nad cmentarzami, których jakoś dziś nie widzę. I wiecie co? Chryzantemy też już nie pachną jak kiedyś...

Właśnie wróciłam od Mamy. Byłam sama, samiutka, bo małż na II zmianie, a Starszy z moim Tatą byli na cmentarzu przed południem (my naówczas w cerkwii i na grobach teściów) - i bardzo dobrze, mogłam sobie spokojnie posiedzieć, podumać, popłakać. I taki mnie nastrój ogarnął, że chyba sobie budyniu ugotuję. Mama mi zawsze budyń gotowała w niełatwych momentach mojego życia, wlewała do takiego szerokiego a płaskiego słoika i przynosiła, np. do szpitala - czy to po urodzeniu dzieci, czy to po operacjach. A że zmęczona jestem śmiertelnie i zdołowana jakaś, a Mamy nie ma, to muszę ten budyń ugotować sobie sama...
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10076 dnia: Listopada 01, 2015, 07:31:07 pm »
Pogoda piękna. Tłumy na cmentarzach. I uchwycone fragmenty niektórych rozmów: "ale wypić to on jeszcze może?", "a, to ta lafirynda...", " no weź nie p..l"...
Awaria samochodu skutecznie przedłużyła powrót do domu...No i chyba coś mnie dorwało...zobaczymy co się wykluje...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10077 dnia: Listopada 01, 2015, 07:46:18 pm »
Hamaczku  :-* :-* :-*,pięknie napisałaś ,przytoczyłaś  te chwile które dawały Tobie  bezpieczeństwo i nadal dają, na samo wspomnienie,cudne wspomnienie  :)
-o tak otwarte znicze piękne światło dają ,nawet obok mnie w sklepie można kupić /ale drogie są /,pamiętam jak moja babcia takie robiła w glinianych małych  doniczkach
-a mnie strasznie ,strasznie razi na grobach ogrom chińskich plastykowych dekoracji ,kwiatów ,jedliny itp ,powiedziałam Frankowi żeby mi przyrzekł że żadnemu mojemu dziecku nie pozwoli takich koszmarnych ozdób położyć na moim grobie /dobrze babciu ,manto im spuszczę w razie jak będą nieposłuszni    :-*/ ;D 
-zaduma ,przemijanie ,wspomnienie ,nostalgia ,dobrze że są takie dni
- odwiedziłam groby bliskich,znajomych,zapaliłam malutkie świeczki , nasz rodzinny duży grobowiec wykonany jest z piaskowca ale widać na nim upływ czasu lecz jest zadbany i w dobrym stanie,nie lubię przepychu ,lubię naturalne przybrania ,od chyba 3 lat kupuje piękne uplecione z mchu wianuszki w środek wstawiam w doniczkach  wrzos ,w flakon "siwak " wstawiam gałązki z róży i w tym roku piękny dorodny oset i jedną chryzantemę ,obok znicze koniecznie szklane i gładkie
- była  lekcja historii , piękna słoneczna pogoda ,jutro też jest dzień  :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10078 dnia: Listopada 01, 2015, 08:03:21 pm »
Madzia mnie też rażą na cmentarzach te sztuczne kwiaty ,ale najbardziej te znicze OGROMNE ,OBRZYDKIE,PLASTIKOWE.
W innym kraju tego nie widziałam,tylko u nas taka moda.
Natalia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #10079 dnia: Listopada 01, 2015, 08:20:08 pm »
Ja chyba wolę Lindę prywatnie, to uroczy i lekko nieśmiały człowiek! No... w życiu bym wcześniej nie powiedziała ;)

Ja to samo, ale skoro tak piszesz, to pewnie tak jest  ;)
Odbieram go przez pryzmat jego ról. Gdzie często grał niełatwe, pogmatwane, życiowo postacie.
I wychodził wówczas z niego niezły, sorki, kutas. I nie chodzi tu o ostatnie role, typu piesy. A te wcześniejsze.
Ale o to chodziło chyba w tym wszystkim, co nie. A jeśli tak, to wyszło super.
Te role sprawiły też, że w ten sposób pana B postrzegam.

Na temat dzisiejszego święta nic nie napisam, bo mam we łbie za dużo różnych myśli.
Hamaka przytulam  :-*,
a chińszczyzny też nie cierpiem, bo mnie już drugi dzień po dymach z ich świecidełek gały łzawią.
« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2015, 08:25:49 pm wysłana przez Mirusia »