Parabola, a nie umniejszasz Ty czasem swojego wkładu??
Przeca gdyby nie mieszkał u Ciebie to nie uzbierałby na swoje mieszkanie, źle mówię?
Tak więc Twoja to zasługa. Syna tylko taka, że nie wydał na inne mniej ważne rzeczy.
Buziaki zostawiam za wytrwałość.