Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Amazonki => Niepełnosprawność => Wątek zaczęty przez: TOJKA w Marca 26, 2015, 01:59:27 pm
-
z innej beczki
pytanie do metki lub reniferka
albo wsio rawno do kogo (Kela? hamak?)
zabieg leczniczo-rehabilitacyjny - jest tu zastosowany dywiz? czy połączenie tych dwóch wyrazów równorzędnych formalnie i znaczeniowo oznacza tłumacząc jak krowie na rowie, że może być to zabieg:
a) leczniczy
b) rehabilitacyjny
c) musi leczyć i rehabilitować równocześnie
a krótko mówiąc/pytając: czy radioterapię i chemioterapię można zaliczyć do zabiegów leczniczo-rehabilitacyjnych
hehe bo właśnie się wykłóciłam z panią z urzędu skarbowego
-
moim zdaniem można. wg zasad PWN:
Z łącznikiem pisze się zestawienia rzeczownikowe o członach równorzędnych, które oznaczają równoważne cechy lub funkcje osoby lub przedmiotu, np. fryzjerka-kosmetyczka to osoba wykonująca równocześnie dwa zawody wyznaczone członami zestawienia, laska-parasol to przyrząd pełniący równorzędnie funkcje laski i parasola.
co prawda powyższa zasada dotyczy rzeczowników (Ty pytasz o przymiotnik - poszukam tego w wolnej chwili, żeby się upewnić, teraz muszę lecieć), ale wydaje mi się, że "leczniczo-rehabilitacyjny" będzie na podobnej zasadzie.
ja bym do Twoich punktów dodała "d" I/LUB. fryzjerka-kosmetyczka nie wykonuje przecież swoich równorzędnych zawodów w tym samym czasie. albo czesze, albo nakłada maseczkę. tu też zabieg może być albo leczniczy, albo rehabilitacyjny, a zaliczać się do grupy zabiegów leczniczniczo-rehabilitacyjnych.
o, o równorzędnym przymiotniku jest odpowiedź z poradni językowej z uniwersytetu gdańskiego "Wyrażenie krem pielęgnacyjno-ochronny zapisujemy z łącznikiem, ponieważ jest to przymiotnik złożony z dwóch członów równorzędnych znaczeniowo (pielęgnacyjny i ochronny)." - tutaj by wyglądało, że krem w jednym czasie to robi - i pielęgnuje, i ochrania. ale czy można to rozumieć jako "lub"? (tutaj sobie trochę pogdybam ;) ) chyba tak, bo - z tego, co wiem o działaniu kremów - głębsze warstwy skóry pielęgnuje, a ochrania warstwę zewnętrzną. czyli w dwóch miejscach robi co innego. no to na tej zasadzie radio i chemia będą się zaliczać do części leczniczej, ale jednocześnie do rehabilitacyjnej też, bo rehabilitacja ma przywrócić pełne (albo sprawniejsze) funkcjonowanie organizmu, a leczenie też ma taki cel. czyli spokojnie można powiedzieć, że leczenie jest formą rehabilitacji. no, więc w tym świetle problemu nie mamy - zalicza się jak byk. ;)
dalej: PWN daje przykład Przymiotniki złożone z dwóch członów równorzędnych znaczeniowo piszemy zawsze z łącznikiem. Wyznacznikiem formalnym może tu być spójnik i, który podstawiamy zamiast łącznika. Np. flaga biało-czerwona (biała i czerwona), Akademia Górniczo-Hutnicza (górnicza i hutnicza), kraj przemysłowo-rolniczy (przemysłowy i rolniczy).
tutaj co prawda o pisowni jest, ale nie o nią mi teraz chodzi, tylko o to, co się w tym mieści. zobacz, flaga biało-czerwona - ją sobie porównaj do zabiegów l-r (np. do flagi biało-czerwonej zaliczamy kolory biały i czerwony. czyli jakbyś chciała odliczyć zakup materiału białego, to jak najbardziej. czerwonego też. nawet w osobnych sklepach.) - tak myślę, niech mnie dziewczyny poprawią!
co do pisowni - z dywizem (najkrótszy "myślnik") i bez spacji.
zauważ, Tojeczko, że mówimy o zasadach pisowni, a nie o definicji, którą ułożył sobie us... oni rozdzielają "zabieg rehabilitacyjny" od "zabiegu leczniczo-rehabilitacyjnego"...
(w trzecim i piątym od góry na ten temat piszą http://interpretacje-podatkowe.org/zabieg (http://interpretacje-podatkowe.org/zabieg) ale nie wiem co to za strona i czy jest wiarygodna, to na szybko tak)
aaaaaaa! spóźniłam się po młodą do szkoły! ale tak to jest, jak siadam do słownika... ::((
-
ustawodawca niech pisze zgodnie z zasadami pisowni ;)
wtedy nie będzie problemu ;)
tak czy inaczej mamy pytanie: co ustawodawca miał na myśli?
I przypomina mi się od razu: co poeta miał na myśli?
I w jednym i w drugim przypadku odpowiedź brzmi: tylko on wie :D
tak czy inaczej panienkę z informacji podatkowej wpędziłam w kozi róg
poszła zapytać kolegi
iiiiii przeprosiła, nie miała racji, ToJa miałam rację :)
rzecz dotyczyła współwłasności samochodu i dojazdu na leczenie
-
współwłasność i dojazd nie mają ze sobą nic wspólnego. sąsiad może mieć samochód i Ty mu płacisz za benzynę, że Cię dowozi - Ty odliczasz.
-
sąsiad może mieć samochód i Ty mu płacisz za benzynę, że Cię dowozi - Ty odliczasz.
niestety jest to niezgodne z przepisem,który JA chcę zastosować
przepis mówi wyraźnie
"używanie samochodu osobowego, stanowiącego własność (współwłasność) osoby niepełnosprawnej zaliczonej do I lub II grupy inwalidztwa lub podatnika mającego na utrzymaniu osobę niepełnosprawną zaliczoną do I lub II grupy inwalidztwa albo dzieci niepełnosprawne, które nie ukończyły 16 roku życia, dla potrzeb związanych z koniecznym przewozem na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne – w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym2 280 zł"
Ty metko piszesz, o innej sytuacji (odliczenie odpłatnego dojazdu)
-
I jeszcze chciałam zapytać czy ktoś z Was korzystał z odliczeń:
"opiekę pielęgniarską w domu nad osobą niepełnosprawną w okresie przewlekłej choroby uniemożliwiającej poruszanie się
oraz usługi opiekuńcze świadczone dla osób niepełnosprawnych zaliczonych do I grupy inwalidztwa"
-
..............tak czy inaczej panienkę z informacji podatkowej wpędziłam w kozi róg
poszła zapytać kolegi
iiiiii przeprosiła................
TOJKA, przestań, proszę ;)
Co Ci ta panienka winna i skąd skoro panienka - zatem młodziutka, niedoświadczona - ma wiedzieć co ustawodawca ma na myśli, skoro stare wygi podatkowe (doradcy) mają z tym często_gęsto problem i to w dodatku za piniądze.
-
TOJKA, przestań, proszę ;)
Mirusiu, a czemu się tak obruszasz?
Zadałam kobiecie (nie wiem czy młoda czy stara - przez telefon nie widać) , która pracuje w INFORMACJI, pytanie?
Skoro nie wiedziała, wystarczyło powiedzieć: proszę chwilę zaczekać, lub zgodnie z prawda odpowiedzieć, że każdy urząd interpretuje to inaczej. Odpowiedziała mi błędnie (już na pierwsze podstawowe pytanie), więc dopytywałam. Nadal zgadywała odpowiedzi. Słychać było, że nie quma o co chodzi, więc? dlaczego mam przestać? skoro nie umie odpowiedzieć podatnikowi na pytanie niech przekłada papierki, a nie pracuje w informacji.
-
skoro nie umie odpowiedzieć podatnikowi na pytanie niech przekłada papierki, a nie pracuje w informacji.[/font][/size][/color]
Popieram! Niekompetencja udzielających informacje mnie też niejednokrotnie zesłabia >:(
-
Po pierwsze się nie obruszam ;)
Nie widziałaś mrugnięcia ?
Ale mimo wszystko panienka, to dla mię słowo pejoratywne.
Ta informacja podatkowa rozumiem znajduje się na sali obsługi us-u.
Jeśli tak, to wiedz, że rzucają tam na dyżury każdego pracownika po kolei, z różnych działów, zatem posiadających wiadomości raczej z wąskich dziedzin podatkowych i nikt się nie przejmuje, czy sobie poradzisz, czy nie i czy trafisz, np. na taką Tojkę, przed którą będziesz się trzeba czerwienić z niewiedzy.
He, he, he, też mnie to czeka.
Całe szczęście, że raz w roku.
Ale jakoś się tym nie przejmuję.
Taki system, nie ja to wymyśliłam.
Teraz doczytałam, że to był telefon.
A wokle to się dzwoni do KIP-u, a nie do bylejakiej informacji :P
-
Mirusia to u Cię jest tak, że ma się zaszczt dyżurować na obsłudze podatnika ? u mnie są panie od podatków na stałe :)
-
Są na stałe panie z tzw. OB (obsługa bezpośrednia), ale co jakiś czas lądują tam też pozostali.
-
To były dwa tak proste pytania (chciałam się tylko upewnić, bo w necie mi się nie chciało szukać), że nie było potrzeby do KIP dzwonić.
U mnie w US też są trzy osoby w informacji na stałe - każda ma swój "zakres podatkowy".
Jak mam poważne pytanie, to wolę jednak odpowiedzi w necie szukać , co najmniej w interpretacjach naczelników US lub dyrektorów IS
-
No proszę, zobaczyłam tytuł wątka i omijałam szerokim łukiem, a tu polonistyczne pytanie :) Jak to się można zdziwić! Po mojemu leczniczo-rehabilitacyjny pisany z dywizem musi być i taki, i taki - naraz. Gdyby było inaczej, trzeba by napisać "leczniczy i/lub rehabilitacyjny". Co do reszty zagadnienia, to się nie wypowiadam, bo się nie znam i nie mam pewności, czy chcę poznać; choć z pewnością to przydatna wiedza :)
-
Ale mimo wszystko panienka, to dla mię słowo pejoratywne.
no dobra.......teraz będziemy gadać, że to tę niezamężną z informacji podatkowej Tojka wpędziła w kozi róg ;D ;D
-
ja dziś z urzędu wróciłam, już się rozliczyłam, 1 % tez oddałam....a i się dowiedziałam że za dojazd pociągiem, autobusem tez można odliczyć.....o!!!!
-
ano można, ino z innego przepisu :)
a ja jeszcze nie rozliczonam
lulu mnie już z tydzień temu poganiała
zaczęłam....ale nie skończyłam
jutro tez jest dzień ;)
-
Mnie dziś moja księgowa rozliczyła - po koleżeńsku :) próbowałam sama, ale wyszedł mi taki zwrot, że poszalałabym :)
Koleżanka prosiła o dane z PIT-u za 2013 rok, bo coś jej nie "wchodziło" w programie i okazało się, że w 2013 miałam jakiś dochód w rubryce "Prawa autorskie" :o Nic nie pamiętam! Co to za pieniądze? Za co?
-
he_he, znaczy artystka jesteś :)
przepis mówi:
za przychód z praw majątkowych uważa się w szczególności przychody z praw autorskich i praw pokrewnych w rozumieniu odrębnych przepisów, praw do projektów wynalazczych, praw do topografii układów scalonych, znaków towarowych i wzorów zdobniczych, w tym również z odpłatnego zbycia tych praw.
Kelu, nie wiem ile Pitów 11 miałaś za 2013r, ale sprawdź i zobacz, czy czasami źle nie wpisano do zeznania podatkowego
Bardzo często zamiast do przychodów pod 3 (umowy zlecenia), wpisują pod 4 (prawa autorskie)
A może faktycznie miałaś przychód z praw autorskich - może jakis program dla dzieciaków napisałaś i go sprzedałaś ;)
-
Tojka jutro widzę potwierdzenie z oddania PIT-u !!!
-
Oświeciło mnie, nie wiem, jak to zrobiłaś Tojka ;)
po śmierci Taty dostałam Jego ostatnią emeryturę, tylko dlaczego wpisane w "prawa autorskie"?
-
..., tylko dlaczego wpisane w "prawa autorskie"?
nie mam zielonego pojęcia - nie znam się
ale jeśli dostałaś ostatnia emeryturę Taty, to musiałaś dostać na to pit zusowski (booo emerytura z zusu :) )
to niech się zusowskie pańcie martwią, czy dobrze wpisały :)
Ty ino przepisałaś do zeznania podatkowego :)
-
Mój Małż we wtorek wypełnił (w bólach xhc) PIT'a i go wysłał ...
... a w piątek - po trzech dniach - zwrot podatku był na koncie :o :D
Toż to szok! ;)
-
Nie szok, tylko systematyczna praca urzędników i odgórne polecenie nie czepiania się byle czego. Sasky, jak nas przyzwyczaili do złego C:-), że gdy jest poprawnie, przeżywamy szok O0
Ja dawno wypełniłam, dawno też zwrot kasy dostałam. No może nie w ciągu kilku dni, ale w ciągu 2-3 tygodni.
-
Koleżanka wypełniła w lutym - co by do maja, na komunię chrześniaka, zwrócili.
A tu zwrócili w marcu i ... po kasie do dziś ani śladu :D >:D ;)
-
moja kasa już się też rozeszła, za szybko oddali xhc
-
Tak źle i tak nie dobrze >:D
Jak tu takim dogodzić, a pan minister od finansów tak się stara :-\
-
Moja też była i już się zmyła, szkoda. :-X
-
a moja dopiero będzie :D (hehe, jak pit zdążę wydrukować i wysłać - lulu :) wypełniłam już :) )
a w tym roku, pomimo, że mi jedno dziecko odpadło, to i tak z niecałe dwa kafle będą
dołożę do tych piątek (co to zbieram jakem od sasky usłyszała za co się jeździ na wakacje )
i będzie na paryskie voyage
-
Tak Tojka, Paryż piękny szczególnie wiosną. Byłam i widziałam. Pewnego czasu, mężol pracował właśnie w Paryżu, aż 5 lat. Kiedy to było? ::((
-
Tojka jutro widzę potwierdzenie z oddania PIT-u !!!
potwierdzenie może będzie jutro ;)
ale dziś już ;) wydrukowałam, podpisałam, zapakowałam do koperty
aaaaaaaaa i znaczek nakleiłam :)
Pierwszy raz odkąd trzeba składać zeznanie podatkowe zdarzyło mi się, że wysyłam w ostatnim momencie
-
u mnie zawsze było w ostatniem momęcie - 30go znaczy :0ulan:
a w tym roku w związku ze związkiem, ze slubny (ten od wypełniania - bo ja jeno wysyłam),, jechał w delegacjiu zara po świntach wielkanocnych, zmuszon był wypełnić wcześniej xhc
ale bywało i tak, że uny wyjechany a ja wypełniałam i składałam dwa podpisy >:D
-
Jesssuuuu ::(( PIT ::((
-
no to zaczynamy rozliczać 2015 rok :)
esemesowo otrzymałam zapytanie : czy zona może odliczyć sobie ulgę rehabilitacyjną, jeśli nie jest współwłaścicielem auta i nie mają zniesionej współwłasności majątkowej?
TAK MOŻE :)
I US w Tarnowie wyjaśnia na stronie 10
http://www.pierwszyskarbowy.tarnow.pl/pliki/zez2012cz1/8-ulgarehabilitacyjna.pdf
-
odliczacie ulgę rehabilitacyjną jak nie ma się papierów na wyjazdy leczniczo- rehabilitacyjne (jeden mam, ale to mało)?
-
ja wysłałam PIT-a mamuśki ,bo jak nie jestem pewna kiedy wrócę ,to lepiej żeby było załatwione
-
no to zaczynamy rozliczać 2015 rok :)
czy zona może odliczyć sobie ulgę rehabilitacyjną, jeśli nie jest współwłaścicielem auta i nie mają zniesionej współwłasności majątkowej?
TAK MOŻE :)
I US w Tarnowie wyjaśnia na stronie 10
http://www.pierwszyskarbowy.tarnow.pl/pliki/zez2012cz1/8-ulgarehabilitacyjna.pdf
Ale że co.... że jak miałam rehabilitację dzienną i jakoś musiałam na nią dojechać to mogę z tej opcji skorzystać? Mam stopień znaczny, I darmowe autobusy... Prawdę mówiąc to ja chyba jeszcze niec nie odliczyłam. Bo nawet na naszych amazonkach wyczytałam, że gorsetu nie można...
jestem ciemna jak tabaka w rogu :'(
-
Ancia to że masz autobusy darmowe, to nie znaczy że nie możesz odliczyć sobie ulgi. Warunek jest taki, musisz odbyć zabiegi rehabilitacyjne i musisz ty albo mąż mieć auto. Gorsety to mają osoby z walniętym kręgosłupem. Nasze to są biusto/protezo >:D nosze.
-
jestem ciemna jak tabaka w rogu :'(
nooo i m.in. po to jest forum
coby troszkę rozjaśnić niektóre sprawy :)
Anciu, można zaryzykować i gorset odpisać, ale na fakturze musi być napisane: gorset (nie biustonosz), no i jest pewne ryzyko, bo nie wszyscy pracownicy US przychylają się do tego nazewnictwa (ale jest to raczej rzecz nie do odpisania, noooo chyba, ze masz dodatkowo niepełnosprawność ruchowa, wtedy nie ma problemu)
Anciu możesz jeszcze odliczyć kolonie/obozy/zimowiska swojego dziecka (musisz mieć fakturę/rachunek)
danuto, z jednym papierkiem, to już bym odliczała ;) i liczyła na życzliwość US
-
Każdy ma prawo się pomylić i korekta PIT-u w razie co. Wg mnie jazda samochodem na basen, czy do prywatnego masażysty, to też dojazd na rehabilitacje, a basen jest nią na 100 %.
-
Dana w razie kontroli, musisz przedstawić zaświadczenie o odbytych zabiegach rehabilitacyjnych zleconych przez lekarza, a nie zleconych przez samą siebie.
-
taaaaak Dano, tylko nie Ty jesteś osobą kontrolującą ;)
i raczej musi być wg pani z US ;)
ale ja tez uważam, że wyjazd na basen to rehabilitacja :)
prywatny masażysta to już na 100% gdy ma sie rachunki
-
Może to robić znajomy za dziękuję ;)
-
Tojko, czyli jeśli np w roku jestem 3x na turnusach rehabilitacyjnych na onkologii (a więc zlecone, mam karty pobytu lub karty zabiegów), to mogę odliczyć auto? Muszę podpytać w biurze rachunkowym...jeśli mają już jakiegoś inwalidę ;-)
-
Anciu spokojnie, nie musisz pytać :)
-
Anciu spokojnie, nie musisz pytać :)
Dana, a co mam zrobić?
Bo za zeszły rok jakoś tej ulgi nie uwzględniono w moim PIcie, a ja nie do końca rozumiem jej zasady. Przecież to zakrawa na absurd, gdybym za dojazd na swoje zabiegi mogła odliczyć ponad 2 tys. zł. No...taka jest prawda. Ale mnie już nic nie zdziwi w naszych przepisach :-(
-
tworzący ulgę dał furtkę, bez konieczności wykazywania i udowadniania. Dla mnie to oczywiste. Masz grupę, to masz prawo do rehabilitacji i dojazdu na nią. Choć tyle dał nam ustawodawca. Nie widzę w tym braku logiki.
Nie rozumiem dlaczego w zeszłym roku nie odliczyłaś (zrób korektę - wolno do 5 lat, około 400 stów na drodze nie leży). Ja mam grupę: umiarkowany, co prawda jeżdżę na turnus każdego roku, na jakieś rehabilitacje (w tym basen) ale nie zbieram na to żadnych dowodów, z wyjątkiem turnusu (bo tu jego opłatę odliczam od dochodu)
-
Dana, przyczyna jest bardzo prosta i już o niej pisałam: jestem w tym zakresie ciemna. A i pani z biura rachunkowego widać nie do końca zna przepisy związane z ulgą rehab. I wcale mnie to nie dziwi...znaczy dziwi, ale spotkałam się kilka lat temu z informacją, że i dziecka nie odliczę (ulgi) i swoich składek zdrowotnych od spółki (a ponadto miałam etat). Więc zabrałam kwity i poszłam do innej pani. I się dało :-)
-
Ściągnij sobie sama program do rozliczenia podatku z internetu i się rozlicz (jest wiele darmowych), a jak rozliczałaś się w zeszłym roku w biurze, to ta pani powinna bezpłatnie zrobić Tobie korektę. Uwierz, to nie jest naciąganie, a korzystanie z prawa nam przysługującego. Wydasz kasę na kolejne zabiegi.
W internecie znajdziesz całą informację o uldze rehabilitacyjnej.
Jak już zachorowałyśmy, to mamy choć tyle....
-
A propos biustonoszy: http://www.amazonki-kielce.pl/index.php/aktualnosci/112-ulga-rehabilitacyjna
-
Ancia ale że co? O biustonoszach już pisałyśmy, że nie podlegają odliczeniu.
-
Ancia ale że co? O biustonoszach już pisałyśmy, że nie podlegają odliczeniu.
Wiem,
pod linkiem jest uzasadnienie.
-
ja, dawno temu, jak miałam umiarkowany, odliczałam co roku ulgę rehabilitacyjną,
w naszym miejskim klubie amazonek był kiedyś jakiś spec (urzędnik czy księgowy), który tłumaczył, że można to odliczać bez żadnych kwitów
-
Tojko, czyli jeśli np w roku jestem 3x na turnusach rehabilitacyjnych na onkologii (a więc zlecone, mam karty pobytu lub karty zabiegów), to mogę odliczyć auto?
Anciu, spokojnie możesz odliczyć. Masz do tego prawo. Nie musisz pytać w biurze rachunkowym, bo w takich biurach NIESTETY bardzo często nie znają "nietypowych" spraw. W ub. roku np. biuro rachunkowe rozliczyło moja znajomą samotnie wychowująca dziecko, jakby była bezdzietnym singlem. Ale juz w PIT0 ulge na dziecko odliczono jej. Oczywiście widząc ten błąd powiedziałam jej o tym, zrobiłam korektę i kobita była 6 stówek do przodu :D
Często osoby ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności odliczają ulgę na dojazdy na rehabilitację, nie mając żadnej rehabilitacji w danym roku. Podczas kontroli pokazują jedynie dowód rejestracyjny i wszystko jest ok.
Chciałam zauważyć, że urzędnicy z US sa coraz bardziej nastawieni przyjaźnie do podatników, a szzcególnie do niepełnosprawnych.
-
Tojka nie mając żadnych rehabilitacji i odliczając ulgę możemy trafić na służbistę i będzie draka. Urząd skarbowy nie może żądać podania poniesionych wydatków na rehabilitację, ale ma prawo zażądać zaświadczenia o odbytych rehabilitacjach.
-
lulu, ale ja o tym wiem :)
napisałam po prostu co robią niektóry niepełnosprawni: np tak jak Dana jako dojazdy na rehabilitacje liczą dojazdy na basen ;)
i tu jest ryzyko, albo Cie skontrolują i trafisz na służbistę, albo Cie skontrolują i trafisz na przyjacielskiego urzędnika, albo Cie nie skontrolują i ponad 4 stówki masz w kieszeni :D
ale gdy sie ma choć jedną, dwie rehabilitacje w ciągu roku to można odliczać i spokojnie spać :)
-
No i właśnie dla tego stałam się fanką rehabilitacji, raz do roku, dla papierka.
-
he_he, chyba dla tych 4 stówek ;D
-
4 setki są ok, ale lubię mieć uzasadnienie. :D
-
ToJka ja co najmniej raz w roku jadę na turnus, pisałam o basenie, bo wg mnie to najlepsza rehabilitacja.
Byłam wiele lat temu raz kontrolowana i wystarczyło orzeczenie i ksero dowodu rejestracyjnego.
A wzywali mnie, bo błąd zrobiłam matematyczny. Skorygowałam na miejscu, podpisałam i i o nic pani mnie dodatkowo nie pytała.
-
A czy to musi być taki typowy rehabilitacyjny "turnus"? Mój prywatny wyjazd do Ustronia, co się zwał "Zabiegowa zima" nie podchodzi?
-
Ja mam zwykłe skierowanie ud rodzinnego i zwykłe zabiegi.
-
Na taką rehabilitację ze skierowania, to czekam, termin mam na 2017 r
My kupujemy turnusy i potem dostajemy fakturę.
Hamaczku oczywiście, że możesz, Ty wybierasz, gdzie i jak się rehabilitujesz. Ustawodawca nie narzuca i nie wymaga rachunków (mówię o uldze rehabilitacyjnej i odliczeniu w związku z dojazdami). A na różne badania i kontrole nie jeździmy.
-
Ale to nie miało nazwy "turnus rehabilitacyjny", tylko "pakiet zabiegowa zima".
-
najważniejsze, ze zabiegi były potwierdzone papierkiem ;)
-
Kurna, gdzie wciepłam tę fakturę ::)
No ale paczajta, jaka ja gapa - niepełnosprawna od chyba 11 lat, dzieciory już dorosły, a ja nigdy nic nie odliczyłam ::((
-
Zrób korektę pięć lat wstecz, będziesz mieć 2 tysiaki w kieszeni
-
Dziś w klubie pytała o to auto i podobno odliczyć można, gdy dochody nie przekraczają 9 tysięcy z czymśtam... Prawda to?
-
ja pitole, az pójdę sprawdzic, nosz pierwszy raz słyszę
że niby te 9 tysięcy to na miesiąc? a że niby to dochód czy przychód ;)
a te 9 tysięcy to na osobe czy na rodzine ;)
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ide szukac info
-
Podatnik może odliczyć ulgę na współmałzonka jeśli np., małżonek ma dochody do 9000 ...
Ja tak mam i rozliczam się z chłopem bo bym se nie mogła odpisać bo za mało podatku od tej mojej renciny ::((
-
aaaa juz wiem, skojarzyłam
Anciu, to o czym piszesz to ZUPEŁNIE inna ulga
my tu piszemy o niepełnosprawnym, który ma swój dochód, czyli jest na swoim (lub wspólnie z mężem, ale oboje maja jakie takie dochody) utrzymaniu
a to 9 120 zł o którym piszesz to obowiązuje wtedy gdy:
osoba niepełnosprawna jest na utrzymaniu
podatnika, czyli np. męża, dziecka
edit: o Parabola tez wpisała
edit 2: Anciu, uwierz mi , o takie podstawy to nie musisz nigdzie dopytywac - my tu obryte w tym, a niektore z nas to nawet zawodowo zwiazane z podatkami ;)
-
Dla mnie to by było nieco bez sensu, bo kto ma samochód przy dochodzie 9 tys na rok...
Może tu się kryje wyjaśnienie: punkt B w PIT-0.
-
Skarby WY moje. Może jak zrobię korektę za 2014 to mi się budżet wakacyjny wzmocni ;-)
-
ulgi rehabilitacyjne (WSZELAKIE) odliczamy w pit0 w pkt B
wszystko bardzo dokładnie jest wyjaśnione w broszurce MF str 3,4,5
http://www.e-pity.pl/cms/att/broszury2015/PITO-%20za-2014.pdf
korekte mozez zrobic nawet 5 lat do tyłu (ale czesto po korekcie wzywaja do US - papiery trza miec w porządku )
-
Mam prośbę i pytanie .Byłam dzisiaj w MOPS i zapytano mnie ,czy ma ustalony stopień niepełnosprawności.Wiem ,że to daje możliwości odliczeń od podatku leków itp.Czy są z tego tyt jeszcze jakieś inne przywileje?
-
Recepta na wartość powyżej 100 zł, odlicza się od dochodu 18 % tylko z kwoty pond stówę.
jeśli ma się auto (nie wiem, czy Twoje się liczy, macie inne gospodarstwa domowe) to najlepsza ulga. Odlicza sie kwotę ca 2000 zł (nie pamiętam dokładnie kwoty) od dochodu, czyli wychodzi to około 400 zł odliczenia od podatku (jeśli ktoś go ma). Poza tym odliczenia od dochodu, przy uzasadnionych inwalidztwem remontach, przeróbkach, sprzęcie rehabilitacyjnym, turnusach rehabilitacyjnych. Jeśli by był znaczny i wskazana pomoc osoby drugiej, to jest dodatek pielęgnacyjny 153 zł/ miesiąc, wypłacany z mopsu. Może i opłatę opiekunki, jeśli byłaby na fakturę, ale togo nie jestem pewna. Przy znacznym komunikacja miejska za darmo, również dla opiekuna. PKP zniżka i dla opiekuna aż 95 % zniżki.
Dokładnie to poczytaj w internecie, jest to opisane.
Odliczasz od dochodu, więc obniża to podatek do zapłacenia, jeśli go masz.
-
Dzięki Dana-jesteś BŁYSKAWICA!!! Mama dotatek pielęgnacyjna ma te 157 zł.TZN z MOPS byłby drugi?Komunikacja miejska w Toruniu po 75 roku jet też darmowa.Ja mam samochód nie na naszych numerach więc tu na pewno nic nie można.Dzięki
( wiem ,że w internecie mogę znaleźć ale tu jest duużo szybciej ztx ztx!!!)
-
w sprawie samochodu to należy być WŁAŚCICIELEM lub współwłaścicielem (czyli być wpisanym do dowodu rejestracyjnego)...numery rejestr.nie mają tu nic do rzeczy....i należy mieć papier, że się korzysta z rehabilitacji (fakturę za pobyt (gdziekolwiek)...lub zaświadczenie od lekarza, że się dojeżdża na niezbędne zabiegi
-
No to samochód odpada ::(( ::(( dzięki roza
-
Natalio gdyby Twoja mama była współwłaścicielką auta, to może też odliczyć.Zawsze możesz dopisać ją.
-
Nie mam polskich tablic lulu ,więc dopisanie mamy nie jest takie proste
-
Jak ma zasiłek z ZUS-u to z MOPS-u nie dostanie
Skoro ma zasiłek z ZUS, to i grupę inwalidzką jakąś u nich pa. Czy dobrze rozumiem?
Wg mnie nie ważne skąd się ma, te same przywileje. Emeryci lub osoby pracujące bez renty, właśnie do powiatu składają papiery o zakwalifikowanie do grupy inwalidzkiej
-
Sądziłam że to zasiłek ze względu na wiek.Rozmawiałam z rodzinnym i muszę mamie zrobić badania wzroku .Spytam czy zechce iść .Prywatnie ,bo na fundusz są długie kolejki .
-
Ze względu na wiek, gdy się skończy 100 lat dostaje się 2500 zł.
O innym zasiłku z racji wieku nie wiem, ale mogę sie mylić. Moi rodzice zmarli wcześnie, nie doczekawszy sędziwego wieku :(
A mama z ZUS-u raczej ma orzeczona grupę inwalidzką i stąd ten zasiłek
-
Możliwe ,a gdzie to mogę sprawdzić? Dzwonić do ZUS? Jak ma to po co mamę ciągać po komisjach.W dokumentach nic nie znalazłam. ::((
-
Zus daje zasiłek osobom po 75. roku życia, jest on przyznawany z urzędu. Wynosił coś ponad 200 zł ale w każdym roku jest waloryzowany.
-
Często emeryci mylą dwa pojęcia dodatku i zasiłku pielęgnacyjnego.
Dodatek pielęgnacyjny przysługuje emerytowi, jeśli został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy oraz samodzielnej egzystencji albo ukończyły wiek 75 lat. (wypłaca ZUS)
Zasiłek pielęgnacyjny przyznawany jest w celu częściowego pokrycia wydatków związanych z koniecznością zapewnienia osobie niepełnosprawnej opieki i pomocy innej osoby w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. (wypłaca wójt burmistrz lub prezydent na podstawie orzeczenia od Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności)
-
Zus daje zasiłek osobom po 75. roku życia, jest on przyznawany z urzędu. Wynosił coś ponad 200 zł ale w każdym roku jest waloryzowany.
mama ma 150 ok zł nie ponad 200 zł a waloryzacja przy PiS to chyba 0,50 groszy ::(( ::((
-
Często emeryci mylą dwa pojęcia dodatku i zasiłku pielęgnacyjnego.
Dodatek pielęgnacyjny przysługuje emerytowi, jeśli został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy oraz samodzielnej egzystencji albo ukończyły wiek 75 lat. (wypłaca ZUS)
Zasiłek pielęgnacyjny przyznawany jest w celu częściowego pokrycia wydatków związanych z koniecznością zapewnienia osobie niepełnosprawnej opieki i pomocy innej osoby w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. (wypłaca wójt burmistrz lub prezydent na podstawie orzeczenia od Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności)
to chyba właśnie masz rację i może faktycznie załatwie mamie niepełnosprawność. :oklaski: :oklaski:
-
Natalko Lulu podała, albo stąd, albo stąd, a 200 zł to brutto, a mama dostaje po opodatkowaniu.
W dokumentach z ZUS-u o wysokości emerytury, powinny być co mama ma dostać.
A niepełnosprawność przyda się do innych ulg, o których wspomniałam
-
Dzięki ,jesteście super,dziekuję
-
Dana to ALBO dotyczyło chyba warunków przyznawania zasiłku ( prawda lulu?) W śodę będzie u mamy siostra środowiskowa ,to się dopytam .
-
Dodatek pielęgnacyjny przysługuje emerytowi, jeśli został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy oraz samodzielnej egzystencji albo ukończyły wiek 75 lat. (wypłaca ZUS)
Zasiłek pielęgnacyjny dostaje się na podstawie orzeczenia.
Podobne nazwy ale jednak zupełnie inne.
-
Dodatek pielęgnacyjny nie wlicza sie do dochodu i nie pobiera się od niego podatku !
-
od 1 marca 2017r. dodatek pielęgnacyjny wynosi dokładnie 209,59 zł
natomiast zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 153 zł przysługuje tylko w przypadku znacznego stopnia niepełnosprawności, który przyznaje komisja ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności przy MOPS
-
dodatek pielęgnacyjny należy się z urzędu, czyli nie trzeba o niego występować
jeśli dostaje się dodatek pielęgnacyjny, to nie można dostawać zasiłku pielęgnacyjnego
jeśli najpierw dostawało się zasiłek pielęgnacyjny, a dopiero potem dodatek pielęgnacyjny, to wtedy trzeba poinformować opiekę społeczna (MOPS, GOPS, w zależności skąd się dostaje), ze otrzymujemy dodatek pielęgnacyjny - wówczas zasiłek pielęgnacyjny zostaje wstrzymany.
-
Natalko, odezwały się fachowczynie i wyłuszczyły fachowo :oklaski:
ja to tylko z mojego doświadczenia i logiki. Dwóch zasiłków by nie dali
-
A można ten niższy zamienić na wyższy??? :-X
-
Myślę że z korzyścią dla petenta można zamienić 8)
-
Natalia, jeśli Twoja mama skończyła 75 lat, to "z urzędu" przysługuje Jej dodatek pielęgnacyjny, czyli ten wyższy
-
Mama ma 87 lat i dostaje 150 zł a nie 200 dlatego pytałam o zamianę
-
Natalia, albo sprawdź dokładnie na decyzji, a jeśli jej nie masz to zadzwoń do ZUS (podaj nr emerytury) i zapytaj o ten dodatek, bo coś dziwnego piszesz z tym dodatkiem.
A skąd mama dostaje te 150 zl?
-
Natalia, albo sprawdź dokładnie na decyzji, a jeśli jej nie masz to zadzwoń do ZUS (podaj nr emerytury) i zapytaj o ten dodatek, bo coś dziwnego piszesz z tym dodatkiem.
A skąd mama dostaje te 150 zl?
Pewnie z Mopsu bo to jest 153 zł 8) / miejski ośrodek pomocy społecznej /
Natalio trza to zmienić, bo Mamie należy się od_wielu_lat z zusu / znaczy jak skończyła 75 lal / ta wyższa kwota !!
Ale jak Mama brała z MOPS'u // bo np. miała grupę inwalidzką // to jej to zostawili ::(( ... dranie... >:(
-
.....Byłam dzisiaj w MOPS i zapytano mnie ,czy ma ustalony stopień niepełnosprawności.Wiem ,że to daje możliwości odliczeń od podatku leków itp.Czy są z tego tyt jeszcze jakieś inne przywileje?
Parabola, ja zrozumiałam, że Natalia dopiero się zastanawia czy załatwiać mamie orzeczenie o niepełnosprawności. No a jesli ma przyznane te 153 z l z racji 75 lat, to nie rozumiem, dlaczego te mopsowskie biurwy (bo inaczej w tym wypadku nie można ich nazwać) nie powiedziały o dodatku z ZUS. Następne moje pytanie, to dlaczego zusowkie biurwy
nie dopełniły obowiązku wypłaty dodatku pielęghnacyjnego. Dlatego proponuje albo znaleźć decyzje o emeryturze (powinno tam byc tez o dodatku) albo zadzwonić do ZUS i wyjaśnić sprawę, bo cos tu jest nie halo.
-
Mama ma 87 lat i dostaje 150 zł a nie 200 dlatego pytałam o zamianę
Tojka ja się ma tyle lat co wyżej 8) ... to jak 'psu_buda_należy_się' ... :)
od skończenia 75_lat >:(
-
Parabola, ja to wiem.
A z MOPSu nie mogli zostawić. To przechodzi samoczynnie. W ZUS nie potrzeba składać żadnego papieru.
Oboje moi rodzice sa osobami niepełnosprawnymi (byli nimi jeszcze przed pójściem na emeryturę). Gdy skończyli 75 lat, to otrzymali decyzje o dodatku pielęgnacyjnym, a zasiłek im wstrzymano.
Dlatego pisze wyżej, ze cos jest nie halo.
-
::(( ::(( ::((
Już się nie będę odzywać 8)
-
Z mojego doświadczenia (znam taki przypadek) wynika, że ZUS i MOPS/GOPS nie "wiedzą" o sobie. Znajoma miała orzeczoną grupę/znaczną i dostawała 153 zł. Złożyła też papiery do ZUS na rentę, dostała tam I gr. i dodatek 200zł. Jak zgadałyśmy się kiedyś o tym, to się okazało, że ona nie wiedziała, że nie można brać obu. Zdecydowała się "siedzieć" cicho, bo była już na końcówce tego 153 zł (kończyło się orzeczenie) a nie miałaby za bardzo z czego oddawać. Minął już jakiś czas i jest cicho.
-
Mama dostaje to razem z emeryturą więc prawdopodobnie z ZUS .Dzisiaj przekopię dokumenty mamy ,może coś znajdę.W życiu bym tego nie znalazła w internecie o czym Wy piszecie.Przyznaję się ,że to o 150 zł wiem od mamy.Nigdy się nie zagłębiałam w te dodatki .Sprawdzę wszystko i powiem Wam jak wyszło.Bardzo,bardzo dziękuję!!!
-
co my byśmy tu bez Tojki zrobiły ::((
-
Tojka z MOPS będę miała teraz pierwszy raz do czynienia ,zdam relację co mi powiedzą.
-
ja bardziej byłabym ciekawa co powiedzą w ZUSie, że od 13 lat nie wypłacają dodatku pielęgnacyjnego
-
Otóż mama ma 209 zł z zus i 35 zł dodatek kompensacyjny. ztx ztx Sprawdziłam na dok. u mamy ztx ztx
-
czyli wszystko jest OK. Tak myślałam :) a to 150 zl to pewnie gdzieś tak w głowie tylko zostało, bo kiedyś_kiedyś tyle było, no i wszędzie (np w mediach) częściej mówi sie o zasiłku pielęgnacyjnym niz o dodatku.
A tak jak wcześniej lulu pisała, ludzie bardzo często mylą te dwa świadczenia, myśląc, ze to jedno i to samo. Baaaaa niektórzy myla nawet ZUS, MOPS i Urząd Skarbowy ;)
-
oraz ZUS z PZU :P
-
prawie takie same literki, można się pomylić :P
-
oraz ZUS z PZU :P
o tak_tak, zapomnialam o najwazniejszej pomyłce ;)
-
no, że ja tu jeszcze nie napisałam o bardzo ważnej zmianie w ulgach podatkowych za rok 2017, to sie sama sobie baaaardzo dziwię.
normalnie powinnam dostac nagane z wpisaniem do akt ;)
ulga dotyczy uzywania samochodu przez osobe niepełnosprawną.
najwazniejsze zmiany:
niepełnosprawni ze stopniem lekkim tez moga skorzystac z tej ulgi
samochód może być uzywany do codziennego poruszania sie, a nie tylko jazdy na zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne
np tutaj mozna poczytac, jasno i wyraźnie napisane
http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/638908
-
Ja o takiej zmianie pamiętałam :)
Natomiast pan w Zagłębiu się zdziwił, że chcę fakturę za tygodniowy pobyt, rzekł był, że nie mogę tego nijak odpisać, bo to nie turnus, bo nie trwał 2 tygodnie. Niemniej poprosiłam o tę fakturę, tylko żeby było napisane na niej gdzieś że zabiegi rehabilitacyjne.
Tej oczywiście teraz i tak rozliczać nie będę , ale z zeszłego roku mam z tytułem: "pobyt z zabiegami" i jest tam wyszczególniona też jakaś cena (+ rabat) za zabiegi. Coś mi się kołacze, że gdzieś napotkałam, że tak można, ale odliczyć tylko nocleg, wyżywienie, zabiegi, a całą resztę typu np. opłata za parking czy klimatyczna nie. Prawda to czy się mylę?
-
hamaczku...zajrzałas do linka??
tylko i wyłącznie orzeczenie o niesprawności i wpis do dowodu rejestracyjnego
żadnych papirów na dowód nie potrza !!!
-
hamaczku...zajrzałas do linka??
tylko i wyłącznie orzeczenie o niesprawności i wpis do dowodu rejestracyjnego
żadnych papirów na dowód nie potrza !!!
Ja nie o aucie, roza, ino o wywczasie ;D
-
aaaaaa no tak ::)...zafiksowałam na tym samochodzie
-
hamaczku :)
turnus rehabilitacyny musi trwac 14 dni (aby go sobie odliczyć)
z Twojego pobytu możesz sobie tylko i wyłącznie odliczyć zabiegi rehabilitacyjne, ale powinnaś miec wyszczególnioną na fakturze wartośc tych zabiegów
tutaj masz dokładnie co i jak (wyrok WSA)
https://www.podatki.biz/artykuly/wsa-nie-kazdy-pobyt-w-sanatorium-do-odliczenia-w-pit_28_26496.htm