Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Różności => Mój jest ten kawałek forum => Wątek zaczęty przez: betty w Października 07, 2015, 12:30:28 pm

Tytuł: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 07, 2015, 12:30:28 pm
No i stało się.
Po niemal 11 latach od zachorowania na raka piersi znów mam nie_przyjemność zmierzyć się z gadziną.
Przeszłam w ciągu ostatnich 2 miesiący niezliczone badania, oczekiwania na wyniki, wizyty itp.
Mnóstwo razy przemierzyłam trasę z mojego zadupia do Warszawy.
Była rozpacz, bezsilność, gniew, niedowierzanie.
Były nieprzespane, przeryczane noce.

Ale jestem już na nowym etapie.
Teraz walczę i wiem z czym. To wznowa.

Jestem już po pierwszym wlewie chemii, dostaję taksol co tydzień.
Konsylium zadecydowało, że od tego zaczniemy leczenie, później operacja i radioterapia.

Także_ten..
Niektóre z Was wiedzą od samego początku, byłyśmy w kontakcie telefonicznym i mailowym. Dziękuję Wam za wsparcie, porady i trzymanie za rączkę  :-* to cenne mieć takie przyjaciółki.

I na koniec: to, że mnie się przydarzyło, nie znaczy wcale że Wam musi. Te słowa kieruję szczególnie do amazonek z krótkim stażem.
Ale bądźcie czujne.

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 07, 2015, 12:36:03 pm
Betty -  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Października 07, 2015, 12:39:53 pm
diagnoza jest
leczenie wdrożone
coby najgorszy czas już na zawsze był za Tobą
 :-*  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 07, 2015, 12:54:36 pm
no niefajnie ale jest diagnoza i leczenie ,Betty  :0ulan: :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 07, 2015, 01:29:12 pm
to rzecz z gatunku - nie mogło się zdarzyć...

czyli czujności nigdy za wiele! nawet po latach, wbrew temu, co mówią niektórzy lekarze!

betty, jesteśmy z Tobą!
cotygodniowy taksol wydaje się być łagodniejszą w skutkach ubocznych wersją tego podawanego co 3 tygodnie - więc jestem dobrej myśli, że Cię nie sponiewiera - a poskutkuje!!!

 :0ulan:


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Października 07, 2015, 01:45:57 pm
Betty, przytulam  :-*
Ważne, że jest już leczenie, życzę by nie sponiewierało, a wytłukło nieproszonego gościa  :0ulan:
Nie znam się na tym, co lepiej: wznowa, czy przerzut, czy wsio jedno dla leczenia.
Ale tak na chłopski rozum: wznowa to jest niedoleczenie poprzedniego. Twój organizm trzymał je w ryzach przez 11 lat, to i jestem pewna, że i teraz ze wsparciem medykamentów sobie poradzi  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 07, 2015, 02:11:01 pm
Betty, najważniejsze, że przeryczany czas jest za Tobą. Bo jest. Teraz tylko może być lepiej.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Października 07, 2015, 02:20:03 pm
Betty,  bardzo niefajnie, że jest znowu wróg, ale ważne, że już walczysz,
wspieram i trzymam :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Października 07, 2015, 03:16:00 pm
Betty

Nie wiem, co powiedzieć.
Chyba to, że przeszłaś cichutko/na paluszkach przez forum, dopiero teraz oficjalnie zacząwszy odliczanie.
Najważniejsze, że poznałaś oblicze wroga i już z nim walczysz  :0ulan:

P.s. w jaki dzień tygodnia dostajesz ten Taxol?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 07, 2015, 04:29:25 pm
W piątek.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 07, 2015, 04:35:47 pm
Betty przytulam bardo mocno.Tak na prawdę to chce mi się użyć trochę mocniejszych słów na tę sytuację.Fajne że już leczysz ,że szybko znaleziony. :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 07, 2015, 04:53:54 pm
Betty, życzę Ci siły. Odwagę już masz. Cierpliwości. Wsparcia z każdej strony. Moje ramię, choć Ci nieznane - też jest do dyspozycji.  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 07, 2015, 05:25:47 pm
Betty najgorsze już za Tobą  :-* :-*  wygrasz z dziadem  :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Października 07, 2015, 05:34:45 pm
betty słonko, chciałabym uzmysłowić ci coś w co pewnie od razu nie uwierzysz, ale może jak sobie przemyślisz
popatrz jaka ty silna jesteś, jak dałaś sobie radę
dwa miesiące czekania , najpierw na wizyty, biopsje, decyzje, diagnozy, potwierdzenia diagnoz , kolejne badania itd.  i wiele innych spraw, które cię gnębiły
teraz zmobilizowana rozpoczynasz walkę
było bardzo bardzo trudno, ale doskonale sobie poradziłaś siłaczko ( chociaż pewnie wydawało ci się, że wcale nie dajesz  rady )
ani przez chwilę nie powątpiewaj w swoją siłę  :-* :-* :-* do boju !!!wygnaj gadzinę na amen :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 07, 2015, 05:46:03 pm
po pierwsze: dobrze, że już te wszystkie badania i oczekiwanie jest za Tobą, bo to chyba najbardziej wqurzające i stresujące jest
po drugie: dobrze, że leczenie rozpoczęte
po trzecie: dobrze, że wreszcie napisałaś o tym na forum, bo mnie już bardzo język świerzbił ;)
po czwarte i po piąte, po szóste i po dziesiąte dobrze kobieto, że jesteś z nami, a my z Tobą,
booooo tak wespół_wzespół to łatwiej jest c'nie :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Października 07, 2015, 06:06:50 pm
Przytulam i przesyłam siłę i moc do ponownej zwycięskiej walki... :-*
Trochę mną "trzepło" bom też 11-tolatka... :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 07, 2015, 06:57:22 pm
Dzięki za wszystkie Wasze literki
Za wsparcie i wiarę we mnie (Amorku, jak pomyśleć, to coś w tym jest co piszesz, choć bywały momenty, że już stałam nad przepaścią).
Wierzę, że za ileś miesięcy znowu usłyszę słowa "już jest pani zdrowa".
Tak będzie. Musi być.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Października 07, 2015, 07:04:03 pm
(...)Wierzę, że za ileś miesięcy znowu usłyszę słowa "już jest pani zdrowa".
Tak będzie. Musi być.

Howgh !!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: latek w Października 07, 2015, 07:35:09 pm
Całkowicie zgadzam się z Tojką - stres oczekiwania masz juz za sobą, leczenie rozpoczęte, więc dasz radę Betty
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Października 07, 2015, 07:53:20 pm
Najtrudniejsze za Tobą, teraz już zmobilizowana zaczynasz drogę ku zdrowiu
Za łapkę zawsze potrzymamy :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 07, 2015, 07:57:13 pm
betty....to "tylko " wznowa ...którą potem wytną.....przypalą
cała reszta jest git  :0ulan:

 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Października 07, 2015, 08:10:03 pm
bój rozpoczęty, to najważniejsze
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Października 07, 2015, 08:14:24 pm
(...) Trochę mną "trzepło" (...)

Mną nie trochę, raczej bardzo  >:(

betty....to "tylko " wznowa ...którą potem wytną.....

Tak to prawda  :0ulan:

Ale k**wa mać, czy to się kiedyś skończy. Ten lęk. Te zaskoczenia.
Wiem, że i tak nie mamy na to wpływu.
Musimy się poddać w takiej sytuacji biegowi wydarzeń.
Jedynie co w naszej mocy trzeba ostro przypilnować prowadzących nas i ufać, bardzo ufać, że działają w dobrym kierunku.
Dorzucając coś do tego z metod Perły.

Betty, ja naprawdę w to wierzę, że cyt.:
(...) że za ileś miesięcy znowu usłyszę słowa "już jest pani zdrowa".
, że tak będzie, ale ta wiadomość bardzo mocno mnie zesłabiła.

Przytulam Cię bardzo, bardzo, mocno DZIELNA KOBIETO, będzie dobrze, będzie dobrze  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Października 07, 2015, 08:23:03 pm
Mirusiu jak się nie ma co się lubi, to trzeba się cieszyć, że to tylko wznowa ;)

zabierze trochę czasu i nerwów, ale potem pozwoli wrócić do dawnego życia i da o sobie prawie_zapomnieć
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Października 07, 2015, 09:07:46 pm
 cyt. z Mirusia  "Ale k**wa mać, czy to się kiedyś skończy. Ten lęk. Te zaskoczenia."


 owszem Mirusiu- jak umrzemy ;) cóż, życie ma to do siebie , że jest bardzo niebezpieczne i zawsze kończy się śmiercią! ;)
 a tak na poważnie - jest choroba to trzeba "zakasać rękawy" i leczyć , a potem znowu ma być dobrze
cholibka cos mi się w cytowaniu pomieszało
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 07, 2015, 09:46:27 pm
Mirusiu jak się nie ma co się lubi, to trzeba się cieszyć, że to tylko wznowa ;)

zabierze trochę czasu i nerwów, ale potem pozwoli wrócić do dawnego życia i da o sobie prawie_zapomnieć

Święte słowa.
Przypomniałam sobie, czym się pocieszałam pierwszym razem:
- że to ja a nie któreś z moich dzieci,
- że to cycek a nie mózg,
- że da się to operować

I teraz jeszcze:
- że nie polazło dalej,
- że podejrzenia co do odległych przerzutów się nie potwierdziły.

Wiecie, że nie mogę się już doczekać piątku i kolejnego wlewu?...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 07, 2015, 09:48:58 pm
no, bo to się właśnie zaczął czas działania!
koniec z rozpaczą, niech spada!!!


 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Października 07, 2015, 10:05:07 pm
Betty  :oklaski:
takie myślenie, równa się z wygraną  :)
Strach i z nim związany stres, to nasz wróg nr 1.
Wierzę, że dasz radę, odhaczaj etapy biegu po zdrowie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 07, 2015, 10:11:10 pm
Wiecie, że nie mogę się już doczekać piątku i kolejnego wlewu?...

 :oklaski:  :D :-*

Czyli głowa do góry, cherlawa pierś do przodu i lecimy... chciałam powiedzieć leczymy  ;D :0ulan: Skutecznie i ostatecznie :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Października 07, 2015, 10:25:08 pm
No i nie byłabym sobą : gadaj do tej chemii!  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 07, 2015, 10:31:59 pm
Betty patrz ile plusów z tym dziadem  :oklaski:  a piątek już blisko   :-*

No i nie byłabym sobą : gadaj do tej chemii!  :)

tonem rozkazującym  :)  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Października 08, 2015, 08:40:28 am
Matko, Betty, po tylu latach! Nic to, ważne że już tępisz dziada i że ten najgorszy czas diagnozowy już za Tobą. W piątek będę trzymać kciuki, żeby Taxolek był łagodny dla Ciebie, za to bezlitosny dla tego gnoja!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Października 08, 2015, 12:06:21 pm
Betty, "niespodzianka" paskudna, ale już się z nią rozprawiasz  :0ulan: :0ulan: :0ulan:

Lekkiego tankowania jutro!  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 08, 2015, 12:08:42 pm
Betty uściski i trzymam za jutro.Obyś jak naj mniej odczuwała działanie uboczne
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Krynia58 w Października 08, 2015, 09:37:56 pm
Też trzymam za jutro :0ulan: i za całe leczenie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 08, 2015, 10:42:59 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 08, 2015, 10:56:34 pm
za owocne działanie tankowania  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 08, 2015, 11:48:29 pm
Wierzę, że za ileś miesięcy znowu usłyszę słowa "już jest pani zdrowa".
Tak będzie. Musi być.

Ani na chwilkę w to nie zwątp !!! .... Tak będzie i TAK musi BYĆ !!!  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Beatrycze w Października 09, 2015, 02:06:41 pm
Miałam tu nie wchodzić, ale ciekawość silniejsza.
Cholera, popieprzone to wszystko. To jak mi wyjdą źle BRCA to ja chyba obetnę prawą, ale wtedy to już z jednoczesną rekonstrukcją obu.
Betty trzymam kciuki za Ciebie. Gorąco pozdrawiam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 09, 2015, 04:14:04 pm
Wrócona, zatankowana, zadowolona.
Choć zmęczona nieco ;)

Beatrycze, ja mutacji nie mam.
Ale jakby chcieli wywalić zdrowego cyca, to z chęcią bym się poddała.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Monia_Lissa w Października 09, 2015, 04:18:04 pm
Och, Betty - przytulam do serca i wspieram!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Października 11, 2015, 10:42:09 pm
Moje ciśnienie podskoczyło na 220.
Musi być dobrze, no musi  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 11, 2015, 10:44:02 pm
Wrócona, zatankowana, zadowolona.
Choć zmęczona nieco ;)

Mam nadzieję, że odpoczywasz  :-* że weekend minął spokojnie :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Października 12, 2015, 12:05:13 am
Ewka, te 220 to stanowczo za dużo - spadło?
Betty odpoczywaj, niech się to  rozejdzie tam, gdzie ma zabić dziada i wracaj do normalności  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Października 19, 2015, 12:45:51 am
Bedzie dobrze a wiesz dlaczego? Bo juz raz go ubilas wiec zrobisz to drugi raz tylko ze tym razem uda CI sie to zrobic na dobre. Poradzisz sobie I dobrze o tym wiesz zarowno cialem jak I duchem wygrasz. Dobrze wiesz czego  sie spodziewac takze strachu nie bedzie przed leczeniem. A na koniec, gwarantuje CI jakom "przyszla Amazonka" , ze na 100% wyjdziesz z tego I wspomnisz moje slowa
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 19, 2015, 03:01:29 am
 :-*
Niech się tak stanie, amen
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Października 19, 2015, 09:50:32 am
Amen  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Października 22, 2015, 07:59:30 pm
Betty jak samopoczucie?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 22, 2015, 08:11:00 pm
Dzięki, ok  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Października 22, 2015, 08:15:55 pm
To cieszę się  :-* i oby tak caly czas
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Października 22, 2015, 08:41:51 pm
Betty, po taxolku chociaż włosków nie stracisz. Super, że samopoczucie ok  xhc
A moje ciśnienie spadło, aż poniżej normy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 22, 2015, 09:05:32 pm
Nie mam włosów od wczoraj Ewciu  xhc
Jutro jak będę w Wawie, kupię mopa. Póki co chustka po domu lub czapka na dwór.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Października 22, 2015, 09:51:07 pm
O kurcze, ja słyszałam że po taxolu co tydzień włosy nie lecą  ???
Ale co tam włosy, to nie ręka. Mi po czerwonej fajnie odrosły że mogłam już zrzucić chustkę i dostałam taksoter co 3 tygodnie i a piać od nowa łysol. Jestem 2,5 miesiąca po i szału nie ma. Za szybko dwa razy sierść zrzuciłam  ::((.
Wszystko odrośnie i będzie git. A tak naprawdę to teraz jestem bardziej zesrana bo jednak nigdy nic nie wiadomo . Musimy być dobrej myśli, przecież mamy jeszcze dzieci i trza je wychować na ludzi. Taki jest moje największe marzenie  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 22, 2015, 10:03:23 pm
Takie jest i moje marzenie Ewciu..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 22, 2015, 10:04:47 pm
I na pewno tak Ewka będzie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 22, 2015, 10:17:17 pm
Kochane, marzenia są po to by je spełniać  i tak będzie  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Października 22, 2015, 10:23:25 pm
Innej opcji nie obstawiamy  O:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 22, 2015, 10:55:50 pm
Amen  :) :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 23, 2015, 12:52:28 am
no tośta się wymodliły ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 04:58:26 pm
Czwarta chemia poleciała.
Wiecie, że usnęłam w połowie??!!??
Fakt, mało spałam tej nocy. Rozłożyłam sobie fotel do prozycji prawie leżącej, zapodałam muzę do słuchawek i padłam  xhc

Panie mnie obudziły, gdy już trzeba było wenflon wyjmować.. W pierwszej chwili nie wiedziałam, gdzie jestem.

Żyły coraz słabsze. Dziś miałam cztery wkłucia, za każdym razem pękały. Po podaniu zofranu, sterydów i tej osłony na żołądek co nie pamiętam nazwy, trzeba było wkłuć na nowo..

Jeszcze jedna do żyły, a 3 listopada mam mieć zakładany port.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 23, 2015, 04:59:49 pm
a co Ci się śniło  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Października 23, 2015, 05:00:52 pm
to dobrze, że pospałaś, zawsze to lepsze niż stresowanie się! przelecą wszystkie chemie  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Października 23, 2015, 05:18:00 pm
 :-*
a dlaczego jeszcze jedna chemia do żyłki, a nie port już ???
Wiem, jaki masz stres, czy się uda wkłuć  :-\
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 05:57:31 pm
Róża - ni cholery nie pamiętam, co mi się śniło  xhc bo mnie brutalnie obudziły panie

Dana, pisałam, że na założenie portu jadę dopiero 3 listopada
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 23, 2015, 06:05:30 pm
podusie sobie zabieraj :) i karteczkę: proszę budzić miło i łagodnie, bo ugryzę   ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 23, 2015, 06:42:38 pm
Betty a ja właśnie z podobnym pytaniem jak Dana, czemu początek do żyły a port później? ? ? Ja chcę zawalczyć aby od początku założyli mi port. W prawej ręce, od jakiegoś czasu, chyba nie mam żył, bo pijawki nie są w stanie pobrać krwi, a lewa ręka nie wytrzyma wszystkiego. Ten port to byłoby zbawienie, dla mnie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 23, 2015, 07:08:54 pm
no jak dlaczego teraz do żyły?
bo port założą dopiero 3 listopada, wcześniej nie założą,
to ma nie brać chemii?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 23, 2015, 07:22:47 pm
ale dziewczynom chyba chodzi o to, dlaczego nie mogą założyć wcześniej portu, skoro widzą, że z żyłami jest nieteges
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 23, 2015, 07:24:23 pm
zapewne dlatego, że jest kolejka - rzecz święta!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Października 23, 2015, 08:21:46 pm
Taa,te kolejki to czasem ważniejsze niż ludzie  ::(( scyzoryk się w kieszeni otwiera.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Października 23, 2015, 08:49:25 pm
Echhh, te żyłki. Ich kruchość często nastręcza tyle niepotrzebnych kłopotów.
Szkoda, że do portu nie podają kontrastów, izotopów (pobrać stamtąd krwi - jak dotąd - też mi się nie udało)

Betty, za to chemia wlatuje bezproblemowo: mi wstawili port po czterech FACach i następnego dnia zaaplikowali Taxol.

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 08:57:18 pm
Widać nie dało się wcześniej z tym portem.
Ja w to wierzę, same wiecie, ilu w CO jest pacjentów.

A do tej pory, aż do dziś, żyłki sprawowały się znakomicie, a kłute były wiele razy, bo i do chemii, i do innych wielu badań, i do izotopów.
Wytrzynały tyle, wytrzymają jeszcze ten jeden raz (no dwa, bo jeszcze pobranie krwi przed portem).
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Października 23, 2015, 09:08:43 pm
Betty

Pobieraną krew można "nakapać" i nałapać  ;)
Gorzej, kiedy trzeba coś "do żyły" ... .
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 09:25:00 pm
Tak Sasky.
Do tzw małej morfologii przed chemią można nakapać. Mi z palca biorą.
Ale do większych badań już trzeba więcej, z żyły..

A tu macie moje foto z nowymi włosami.
Uprasza się SPA o usunięcie jednego, bo nie wiem czemu wkleiły się dwa ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 23, 2015, 09:26:28 pm
JEST MOC!

super  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Października 23, 2015, 09:29:18 pm
wow
extraśne włoski  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Października 23, 2015, 09:33:00 pm
Zajefajne  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Października 23, 2015, 09:38:23 pm
Nooooooooo, świetny kolorek.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 23, 2015, 09:41:01 pm
kolorek piękny :oklaski:,się pańcia pozasłaniała   ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Października 23, 2015, 09:44:33 pm
Betty nie widziałam Cię w realu i nie mogę porównać jak w swojej czuprynie wyglądałaś  ;)
ale tu rewelka, super z Ciebie babka  :oklaski:
nikt by nie uwierzył, że zmagasz się z intruzem  :-\
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 23, 2015, 09:50:34 pm
Właściwie temu telefonu, to ładnie w tych włosach.  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 09:53:50 pm
 xhc
Jak na którymś wyjdę przyzwoicie w miarę, to zapodam  :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 23, 2015, 09:56:05 pm
powiem więcej
chyba lepiej Ci w tym kolorze niż wew Twoim własnym_osobistym :)

jak odwiedzisz swoja robotę, to ino uważaj czy koledzy Cie poznają ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Października 23, 2015, 10:03:56 pm
ekstra, świetnie, superowe  :oklaski:
do twarzy Ci w tym kolorku
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 10:05:04 pm
Tojka, ja już nie bardzo pamiętam, jak wyglądają moje własne osobiste..
Przed tamtym farbowałam na blond, potem poszłam w ciemności, łącznie z grafitowym czarnym
Przed wypadnięciem był ciemny kasztan (na odrostach siwe)  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Października 23, 2015, 10:10:31 pm
Laska  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Października 23, 2015, 10:18:48 pm
Super kolor włosków bo reszta...w domyśle...Pozdrawiam i buziaczki... :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 23, 2015, 10:19:46 pm
potem poszłam w ciemności, łącznie z grafitowym czarnym
noooo ja właśnie Cię taką poznałam :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 23, 2015, 10:25:15 pm
no i od razu zauważę i nadmienię, że masz śliczne oczy!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 10:26:38 pm
Kochane, sory że tak mało mnie widać.
Ale to jednak internet, z racji zawodu nie chciałabym za bardzo swojego wizerunku upubliczniać jednak. C:-)

Mag, oczy wyszły takie raczej nie moje, chyba zrobiłam wytrzeszcz ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 23, 2015, 10:39:53 pm
łał kobieto...nie znam Cię....nie mam porównań w kolorach
ale te są superaśne

a wytrzeszczyłaś się  ;) bo nie możesz uwierzyć , że tak ładnie wyglądasz 
8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: latek w Października 23, 2015, 10:41:24 pm
Bardzo ładnie Ci w tym kolorku
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 23, 2015, 10:51:04 pm
łał kobieto...nie znam Cię....nie mam porównań w kolorach
ale te są superaśne
a wytrzeszczyłaś się  ;) bo nie możesz uwierzyć , że tak ładnie wyglądasz 
8)

oboma ręcami się podpisuję pod Różyczką  :)
mam nadzieję że do wysokości tantiem się dogadamy  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Października 23, 2015, 11:11:05 pm
pięknie wyglądasz :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 23, 2015, 11:13:06 pm
Dziękuję za pochwały:)
Teraz się trochę w nich popławię ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Października 24, 2015, 07:59:20 am
Nooo,kochana,super to mało powiedziane.Wyglądasz ekstra!!  :oklaski:
Kolorek śliczny i długość taka akurat,no po prostu idealnie dobrane  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Października 24, 2015, 09:05:55 am
przecudna kobieta!!brawo! a wcale nie takie rude, raczej złocisty blond! przepięknie wyglądasz! :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Października 24, 2015, 10:40:12 am
Betty, trzymam kciuki, musi być dobrze.
A w rudych Ci slicznusno:) bxu
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 24, 2015, 12:54:52 pm
Super fryz, betty :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Października 24, 2015, 03:08:18 pm
Betty, nie widziałam Cię na żywo, ale w tym kolorze Ci ślicznie, nawet jak się telefonem zasłaniasz :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Października 24, 2015, 03:20:36 pm
Bardzo ładnie  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 06, 2015, 10:49:02 pm
No to dziś chemia poleciała pierwszy raz przez port.
Dziwnie, inaczej, ale za to wkłucie za pierwszy razem ;)

W ogóle to nabrałam noweego zwyczaju - jak już polecą te wszystkie wspomagacze, a zaczyna się worek z taxolem, po prostu zasypiam.
Puszczam muzę w słuchawkach i góra po 3 kawałkach odpływam. Obudziłam się dopiero pod koniec glukozy z magnezem.

Aa, i głodna jestem na chemii
Więc zanim zasnę, wciągam całą bułę.
I jak się budzę, znowu jestem głodna. Masakra, bo to do mnie niepodobne.

Nie przypominam sobie ani jednej takiej sytuacji przy AC.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Listopada 06, 2015, 10:53:34 pm
to_smasznego  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 06, 2015, 11:02:58 pm
czegoś słuchała?
a bułe z czym miałaś?

wspomagacze, taxol, glukoza,magnez, bułka z ... = niezły zestaw ;)


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 06, 2015, 11:47:00 pm
 :widocznie Twoj organizm potrzebuje tej BUŁY- smacznego :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 07, 2015, 05:43:57 am
czegoś słuchała?
a bułe z czym miałaś?

wspomagacze, taxol, glukoza,magnez, bułka z ... = niezły zestaw ;)


Dzisiaj w sluchawkach poleciały Łzy.
Mam sentyment, bardzo żałuję, że Wyszkoni od nich odeszła. Jej świetny głos w zestawieniu z fajnym rockowym brzmieniem zespołu współistniał doskonale.

A buła była z szynką i warzywami O0

Z innej beczki. Pan Mąż mi zachorował..wczoraj już w drodze z wawy źle się czuł, było mu zimno. Wieczorem już miał 39 stopni. Był u lekarza na nocnej pomocy, ale ten nic nie stwierdził od czego to. M. wziął leki przeciwgorączkowe i pod kołdrę. Wypocił się jak wściekły.

Trochę się cykam, żeby na mnie nie przelazło. No ale pod jednym dachem pewnych rzeczy się nie uniknie...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 07, 2015, 10:11:18 am
Betty, pewnie pamiętasz i stosujesz, ale - miód, cytryna, imbir, maliny, lipa - w dużych ilościach i dla wszystkich :)
Trzymajcie się dzielnie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 07, 2015, 10:30:47 am
ja bym jeszcze dorzuciła czosnek  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 07, 2015, 02:27:47 pm
i najlepiej własną kiszoną kapustę i ogórki
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 07, 2015, 03:47:23 pm
a jakby mąż zaczął kichać, to niech se maseczkę założy ;)

nooo i proszę spać osobno ;)

a Łzy z Wyszkoni baaaaardzo lubię i często słucham (szczególnie jak mnie jakaś nicość dopadnie )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: latek w Listopada 07, 2015, 04:33:03 pm
a ja bym wypiła ginger coffee - czyli mieszankę przypraw kawy i imbiru - jest obrzydliwa w smaku i obrzydliwie skuteczna
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 07, 2015, 04:48:59 pm
Chyba nie zaraża.
Wszystko wskazuje na zapalenie pęcherza..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 08, 2015, 09:53:58 am
ooooo to dużo pić wody, bardzo dużo  by wypłukać bakterie! Świetna jest tez żurawina w każdej postaci !!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 08, 2015, 10:11:21 am
oj, to bolesne…  :( pomagają gorące kąpiele.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 08, 2015, 11:03:02 am
najlepiej do lekarza ,jak jest gorączka to stan zapalny ,wiec antybiotyk potrzebny ,żurawina wspomagajaco
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 08, 2015, 12:27:26 pm
Chyba skuteczny jest furalgin( chyba się nie mylę) i dużo wody
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 08, 2015, 12:30:12 pm
Pije dużo i bierze furagin.
Już jest dużo lepiej.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 08, 2015, 12:33:12 pm
Tylko niech weźmie zalecaną dawkę ,bo zapalenie lubi wracać
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 08, 2015, 03:40:53 pm
ot Natalio święta prawda ,trzeba z grubej rury ,bo" pitolenie "na chwilę pomoże ,ja tak miałam "furagin" wzięłam niby choroba odpuściła za chwile abarot-no , gorączka,ból ,bieganie siku, lekarka od razu antybiotyk wdrożyła ,później posiew moczu za jakiś czas żeby sprawdzić
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 08, 2015, 06:02:00 pm
Już wie, że ma porządnie brać ten furagin jak książka pisze.

A mi drętwieją końcówki palców w kończynach.
Wiem od amadka, że to skutek uboczny taksolu.
Chemiczka mówiła, że jeśli to nastąpi, mam brać magnez.
Mam taki z solgaru, tylko nie wiem ile tego brać. Ze składu wynika, że jecdna tabletka ma 100 mg.
I i kiedyś coś słyszałam, że magbez powinno się brać z witaminą C?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 08, 2015, 06:06:32 pm
nie , nie słyszałam o czymś takim
 magnez powinno się brać z witB6 bo jest wtedy lepiej wchłaniany
często niedobór mangnezu idzie w  parze z niedoborem potasu
i wapń jest dobrze przyswajalny jeśli bierzemy  też magnez i witD
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 08, 2015, 06:12:10 pm
Aa, to jak mi się skończy ten, to kupię z B6.
Do dziś nie ogarniam, jak to jest u nas z tymi witaminami z grupy B i których nie wolno..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 08, 2015, 06:16:53 pm
wszystko możesz ,ale nie za długo. Jak weźmiesz nawet wit.b-complex jedno opakowanie( jak jest potrzebna) i zrobisz przerwę to tylko dobrze to podziała! ja np. tak robiłam  gdy męczyło  mnie pękanie kącikow ust!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Listopada 08, 2015, 06:50:00 pm
w ramach dostarczania organizmowi magnezu piłam codziennie dość mocne kakao i tak mi zostało, wieczorem lubię gorące, mocne kakao  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 08, 2015, 06:58:29 pm
Że tak głupio zapytam - kakao amadku naturalne czy takie rozpuszczalne jak dla dziecków?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Listopada 08, 2015, 07:07:42 pm
takie mocne naturalne, bez dodatków wszelakich
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 08, 2015, 08:23:33 pm
Może również być gorzka czekolada taka piwyżej 75%
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 08, 2015, 10:35:29 pm
Tylko czekolada zatrzymuje, może kakao z siemieniem.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 08, 2015, 10:40:22 pm
betty popatrz tu http://dieta.mp.pl/zasady/show.html?id=73839
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Listopada 09, 2015, 12:38:48 am
Ktoras z Nas mi doradzila pestki dyni. Chyba 10 gram - nie pamiętam dokladnie- stanowi 155 % magnezu czy jakos tak podobnie ale wiem ze bardzo dużo. Ja np posypuje je na kanapke z masłem i mam drogi chleb z dynia  :) na to klade wędlinę i wedle uznania na co mam ochotę  mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 09, 2015, 08:55:18 am
http://polki.pl/odzywianie_artykul,10033606.html
tu masz 6 produktów o największej zawartości magnezu
 a tutaj aż 15
http://www.niam.pl/en/artykul/959-15_produktow_bogatych_w_magnez
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 09, 2015, 10:11:10 am
Dzięki wielkie :)
Zaraz idę do sklepu
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 09, 2015, 10:13:35 am
I Muszynianka  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 09, 2015, 10:40:19 am
I przy okazji wiem, czemu mam ostatnio za wysokie ciśnienie..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 09, 2015, 10:44:36 am
magnez z potasem dobrze brac , jesć ,  własnie ze względu na ciśnienie
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Listopada 09, 2015, 10:47:34 am
betty ja mam często niedobor magnezu, ostatnio mam aspargin, przede wszytskim jest lekiem a suplementem. ostatnio koleżanka  farmaceutka zrobiła mi  wykład na temat suplementów diety, brrr aż strach jaki tam może być syf.
sama kupowałam z firmy Solgar, nawet będąc w Kanadzie sobie kupiłam , mając wrażenie,że lepiej działa niz na polski rynek.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 09, 2015, 11:09:34 am
Ja uzupełniam cały czas potas ( mam go ciągle za mało mimo odpowiedniej diety) bardzo dużą dawką.W przypadku niedoboru mam kołatania serca.Lekarz powiedział,że po prostu mój organizm ma problemy z asymilacją tego pierwiastka.D3 też biorę końską dawkę.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Listopada 09, 2015, 11:10:44 am
Z potasem trzeba ostrożnie,  można łatwo przedawkowac
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 09, 2015, 11:16:53 am
To zdrętwienie jest okropne.
Nawet paszczę mam odrętwiałą.
Mam nadzieję, że ten magnez w tabletkach + te produkty żywieniowe z magnezem szybko pomogą..
Już kupiłam i wsuwam, zaczęłam od pestek z dyni.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Listopada 09, 2015, 11:29:39 am
Z potasem trzeba ostrożnie,  można łatwo przedawkowac
to prawda. Takze uważaj.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Listopada 09, 2015, 02:36:07 pm
ja biorę magne b6 max SANOFI, wydaje mi się skuteczny. Brałam inny tańszy i zrezygnowałam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Listopada 09, 2015, 02:53:37 pm
Kupując magnez nie patrzmy na cenę tylko na substancję czynną. Kupujemy cytrynian,  mleczan lub helat -  lepsze wchłanianie, nie kupujemy weglanu magnezu - słabo się wchłania.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 09, 2015, 03:03:18 pm
Z potasem trzeba ostrożnie,  można łatwo przedawkowac
to prawda. Takze uważaj.
Systematycznie badam ,jest na granicy minimum
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 22, 2015, 09:55:41 pm
I jak tam, jak się czujesz  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 22, 2015, 10:04:28 pm
Dzięki Mirusiu, daję radę:)
W piątek poleciała ósma.
Port zdaje egzamin, jedno wkłucie i gotowe.
Skutki uboczne takie do wytrzymania. Ogólnie nie jest źle..

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 22, 2015, 10:22:01 pm
Betty  :-* dzielna jesteś
wiesz ile będzie chemii ??? jak badania kontrolne  ???   :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 22, 2015, 10:38:31 pm
Betty  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 22, 2015, 10:42:53 pm
Dano, na pewno chemia nie skończy się w tym roku.
Póki co nie wiem kiedy.
W zależności od postępów.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 22, 2015, 11:12:25 pm
Tak cichutko, cierpliwie znosisz leczenie  :-*
Powodzenia  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 23, 2015, 06:51:44 am
Dano, na pewno chemia nie skończy się w tym roku.
Póki co nie wiem kiedy.
W zależności od postępów.
A kiedy masz kontrole jak działa?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 23, 2015, 07:23:51 am
...Skutki uboczne takie do wytrzymania. Ogólnie nie jest źle..

To niech tak zostanie przy dalszych kursach  :)   :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 23, 2015, 07:38:17 am
Chemiczka ogląda zmiany za każdym razem.
Jak uzna, że wystarczy, to powie:)

A ja się już przyzwyczaiłam do tego rytmu, piąrek za piątkiem..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 23, 2015, 04:19:10 pm
Betty wiem że Ci ciężkawo ale najważniejsze efekty wytłuczenia gościa  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 23, 2015, 06:44:03 pm
Chyba mam jakiś kryzys.
Jeszcze od początku chemii aż tak źle się nie czułam..

Chyba wszystko we mnie ledwo zipie..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 23, 2015, 06:48:02 pm
Betty ale musimy się z tego kryzysu podnosić, no kurna nie ma innego wyjścia.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 23, 2015, 07:05:45 pm
Betty odpoczywaj masz prawo mieć dość ale w chemii już prawie meta bo koniec roku tuż tuż  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 23, 2015, 07:08:28 pm
No ja wiem, że wyjścia nie ma.
Tylko czuję, że łóżko mnie wciąga, już chyba jestem wewnątrz materaca..

Próbowałam wcześniej na krótki spacer wyjść, ale sił brakuje. Więc wróciłam.
Dziwne to uczucie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 23, 2015, 07:13:16 pm
wszystko minie, teraz się skup na leczeniu , nie wybiegaj do przodu, tu i teraz  rób swoje! :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 23, 2015, 07:17:29 pm
Betty wszyscy wiemy ,że chemia odbiera siły.Im dalej tym trudniej .Wyjdź nawet na 10-15 minut i złap świeżego powietrza jak dasz radę.Przytulam mocno
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 23, 2015, 07:19:08 pm
jesteś osłabiona agresywnym leczeniem i to jest normalne że leżakujesz  :-*
jak wrócą siły w swoim czasie nadrobisz wszystko   :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Listopada 23, 2015, 07:19:29 pm
łóżko ciągnie, to nie ma się co opierać,
przynajmniej nie spotkasz żadnych zasmarkańców
  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 23, 2015, 07:36:42 pm
Betty ja musiałam dziś być na poczcie, wysyłałam niepełnosprawniść, termin gonił. To była mordercza wyprawa. Nim wyszłam z domu już byłam zmęczona. Podjechałam tak pod pocztę aby wysiąść wprost na wejście. Wypełniłam dowód nadania i do domu. Jak by mnie ktoś obserwował już pod domem, to miałby pewność co do mojego stanu wskazującego na %.  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 23, 2015, 07:44:09 pm
trzymaj się betty
nooo i wiesz ... łóżko jest dla ludzi :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 23, 2015, 07:50:42 pm
Ehh..
Wszystko prawda co piszecie..
To się kładę z powrotem
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Listopada 23, 2015, 07:50:53 pm
a leż se betty ile wlezie
też w tym okresie brałam chemie.....jesień/zima
wlew........2 tygodnie we wyrku...(dosłownie)........2 tyg soczków.....i od nowa  ::)
dobrze, że se sufit zdążyłam pomalować, to nie było przykro w niego pół roku paczeć
;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie...
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 23, 2015, 07:56:04 pm
Mój onko powiedział ,chemia to okres który jest wyrwany z życiorysu...Zobaczysz wszystko minie i będziesz zdrowa .To jest najważniejsze.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Listopada 23, 2015, 08:25:47 pm
leż, odpoczywaj, leż, odpoczywaj, jak wiecej sił coś obejrzyj, przejdź parę kroczków
teraz to czas na danie sobie czasu
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 23, 2015, 09:37:26 pm
Bo ten..
Pierwszym razem było całkiem inaczej.
Brałam chemię co 3 tygodnie w środę.
W poniedziałek wracałam do pracy, choć nieco kołowata.
Ale wracałam.
Nie chodzi nawet o to, że chciałabym do roboty.
Tylko że wszystko całkiem inaczej.

No, i wtedy chemia była ostatnim etapem.
Teraz jest pierwszym..

Jak se pomyślę, ile jeszcze przede mną..

A w dodatku: siądę se na kiblu, patrzę, drzwi do mycia.
A siły na to nie mam.
Gdzie nie zerknę po domu, coś by się do roboty znalazło.
Ale j.w.
Mój M. twierdzi, że się zanadto przyglądam, po co się gapię.

 Tak leżę i myślę, ile tu roboty.
Ehhh

Co mówiąc wzdechnęła i poszła się położyć.

P.s. nie przyszłam się tu żalić, co najwyżej potęsknić za normalnością..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 23, 2015, 09:41:19 pm
Ja tam nie patrze się na wszystkie strony.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 23, 2015, 09:43:29 pm
Twój M dobrze gada  :oklaski:
słonko przyjdzie czas i na porządki  :P
teraz masz inne zadania do wykonania   :0ulan:
a żal się tu ,przecie my wyrozumiałe  ;D
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 23, 2015, 09:44:55 pm
E tam, olej to co widzisz  ;)
Przyjdzie czas na przątanie, teraz go musisz dać sobie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 23, 2015, 09:46:29 pm
Betty, olej porządki, ważne byś Ty robiła wszystko, co w Twojej mocy, by organizm się relaksował i regenerował :) :-*
Na porządki przyjdzie czas. Jak nosisz bryle, może zdejmij  ;) a jak nie to przyciemnij światło, a w ostateczności pogoń domowników  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Listopada 23, 2015, 09:47:01 pm

P.s. nie przyszłam się tu żalić, co najwyżej potęsknić za normalnością..

normalność przyńdzie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Listopada 23, 2015, 09:54:09 pm
właśnie to wyszarpanie człowieka z jego codzienności - i w dodatku bez jego zgody - jest najbardziej wkurzające!
człowiek chce wrócić do swojego życia, już, natychmiast, bo tam jest ciepło i bezpiecznie!

ale to minie betty  :-*
i nie gap się - drzwi mogą być brudniejsze niż zwykle,
i nie tylko drzwi
;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Listopada 23, 2015, 10:01:25 pm
Ja_cie - ale masz mądrego chłopa, betty :o Słuchaj go ;)
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Listopada 23, 2015, 10:25:26 pm
Betty

8 razy to już coś!
Ale swoje "na boku" niestety robi.

Najmilszą pościelkę sobie naciągnij, albo weź ulubiony kocyk.
No i dodatki, wedle uznania  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 23, 2015, 10:48:59 pm
Betty dom nie muzeum i odpuść jak mówi mąż i my  :)
teraz sobie leżakuj i odpoczywaj i nie martw się bo nigdy nie braknie Ci sprzątania i porządków  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 25, 2015, 10:46:07 am
A dziś przyszłam powiedzieć coś innego.
Świat jest pełen dobrych ludzi.
Którzy są skłonni bez mrugnięcia okiem zrobić coś, czego się po nich nie spodziewamy.
Nawet jeśli wiemy, że są dobrzy.

I dlatego od rana jestem wzruszona.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 25, 2015, 10:47:28 am
To budujące  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 25, 2015, 10:52:43 am
Betty są,są  :oklaski:,optymistycznie   :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 25, 2015, 11:25:31 am
Fajnie,że takich masz koło siebie.Dużo łatwiej się żyje :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Listopada 25, 2015, 11:27:43 am
fajnie jest tak myśleć, a jeszcze fajniej się o tym przekonać  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 25, 2015, 12:01:05 pm
Świat jest pełen dobrych ludzi.
nooo i se to zapamiętaj :)


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Listopada 25, 2015, 12:11:45 pm
Betty, tylko nudne kobiety mają czyste domy:) ja się tej zasady trzymam:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 25, 2015, 01:45:21 pm
A wiesz, Betty, że miałam podobną myśl 7 lat temu? :) Gdy przez jakiś czas miałam wrażenie, że świat mi się wali, to się kazało, że ludzie są dobrzy; tak dobrzy po prostu, bez warunków, bez oczekiwania na zwrot :)
I tego się trzymam do dziś. Nawet, gdy się wydaje, że to już nie obowiązuje ;)
Trzymaj się Kochana :) Świat jest dobry, ludzie są dobrzy. Ty jesteś dobra  :-*
(a jeśli przez chwilę się wyda, że jest inaczej - patrz punkt pierwszy  :0ulan: )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 25, 2015, 06:55:48 pm
całkowicie zgadzam się z przedmówczynią  :oklaski: :oklaski: :oklaski:
dasz radę! patrz ile masz już za sobą!  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Listopada 25, 2015, 11:44:29 pm
Betty, tylko nudne kobiety mają czyste domy:) ja się tej zasady trzymam:)
popieram w 100%  :oklaski: Bywa ze praktykuje zasadę zaniedbania  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 26, 2015, 06:04:35 pm
Zaciśnijcie proszę jutro rano za wyniki mojej morfologii.
Bo jeśli są takie, jak ja się czuję, to będzie lipa z chemii..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 26, 2015, 06:23:07 pm
ściskam obadwa ;)
betty, a może lampka czerwonego winka ;)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 26, 2015, 06:36:35 pm
zaciskam mocno, z całej siły  :-* :-* :-*
czerwone raz  mnx na zdrowie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 26, 2015, 07:01:51 pm
Czerwone otwarte.
Może pomoże
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Listopada 26, 2015, 07:02:41 pm
pomoże na bank
trzymam :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 26, 2015, 07:21:09 pm
Pomoże Betty przytulam mocno :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Listopada 26, 2015, 07:52:46 pm
siłą woli tę morfologię tam tego  :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 26, 2015, 08:26:16 pm
Mocnooooo........ :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 26, 2015, 08:35:02 pm
:0ulan: :0ulan: :0ulan: patataj patataj będzie git !!!!! :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Listopada 26, 2015, 09:00:21 pm
trzymam mocno
popijaj i produkuj białe i czerwone
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Listopada 26, 2015, 09:41:15 pm
betty, ale akuratnie może krew będzie dobra - pamiętasz jak lulu się bała, że wyniki nie podskoczą do chemii? a podskoczyły!
Twoje też mają być grzeczne! a potem Ty relaks z muzą w uszach a chemia do roboty!!!


 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Listopada 26, 2015, 09:48:56 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 26, 2015, 10:38:25 pm
 :0ulan: :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 26, 2015, 10:57:28 pm
Dam znać jutro  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 26, 2015, 11:02:15 pm
Betty śpij spokojnie, wypocznij przed jutrzejszym tankowaniem  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 27, 2015, 11:54:56 am
Jak krew dobra, to cisnienie za wysokie.. Dali mi tabletke i czekam. Jak dolne spadnie do 90 to dadza chemię
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 27, 2015, 11:58:00 am
Denerwujesz się i dlatego.Poczytaj gazetki,pogadaj z ludźmi co też czekają to i ciśnienie spadnie.Powodzenia
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 27, 2015, 12:27:41 pm
Denerwowałaś się, czy dostaniesz chemię i stąd ciśnienie  :-\
Ważne, że chemia będzie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Listopada 27, 2015, 01:49:41 pm
Mam nadzieję, że już leci :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Listopada 27, 2015, 03:15:15 pm
Jak krew dobra, to cisnienie za wysokie.. Dali mi tabletke i czekam. Jak dolne spadnie do 90 to dadza chemię

Też tak miałam w czasie tankowania: wołali lekarza, ten zarządzał przerwę w dopływie i tabletkę, potem było odczekiwanie, mierzenie, druga tabletka, odczekiwanie, mierzenie, no i wreszcie ciąg dalszy.

Betty. Wierzę, że dadzą.
Tylko dłużej się będziesz musiała nasiedzieć w tanowalni.
 :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 27, 2015, 03:58:43 pm
a może jakiś Bajm na uspokojenie ciśnienia ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 27, 2015, 04:24:32 pm
późno już  ::) leci  ???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 27, 2015, 04:27:33 pm
Na pewno.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Listopada 27, 2015, 06:58:16 pm
Betty, poszło?  ??? Żywiesz? ???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 27, 2015, 08:15:10 pm
No  ???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 27, 2015, 08:27:21 pm
Poszło.
Ale jazda była niezła. Bo po tej pierwszej tablecie dolne podskoczyło do 115 ::((

Po konsultacji z doktorem dali jakąś inną, po której wreszcie spadło.
Ale coś jest nie ten teges z tym dolnym, co tak wariuje.
Kazali do rodzinnej iść w poniedziałek.. To pójdę.

Co się nasiedziałam to moje.
Wyjeżdżaliśmy w najgorszej godzinie, bo w piątek po południu słoiki namiętnie zasuwają do domu, więc korek był niemożebny.

Nic, grunt, że się udało.
Ciekawe, co będzie za tydzień. Strach się bać….
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 27, 2015, 08:31:48 pm
Następne odchaczone Betty i to ważne.Niech Ci rodzinna da skierowanie do kardiologa.Może to faktycznie był stres przedwlewowy.przytulam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Listopada 27, 2015, 08:33:42 pm
kolejna chemia z grzywki!
to najważniejsze na dziś,
a w poniedziałek pomyśli się o ciśnieniu
  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 27, 2015, 08:34:26 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 27, 2015, 08:39:19 pm
Betty coraz bliżej do mety  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 27, 2015, 08:49:57 pm
Betty koniecznie do rodzinnej ,oj dobrze że z banki masz już kolejna porcje nektarku :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 27, 2015, 09:11:59 pm
ufff...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 27, 2015, 09:32:05 pm
nooo super, że poleciała
do następnej się przygotujesz =więcej wina czerwonego wypijesz ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 27, 2015, 09:43:01 pm
nooo super, że poleciała
do następnej się przygotujesz =więcej wina czerwonego wypijesz ;)


Jeszcze więcej?? :D
Zbankrutuję chyba..  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 27, 2015, 09:48:24 pm
Buraki są tańsze ale czy takie smaczne ....  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 27, 2015, 10:05:21 pm
Się porozłaziłam po wątkach i rozpisałam jak rzadko.
To pewnie te sterydy ;)

Idę złożyć me umęczone ciało do wyrka.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 27, 2015, 10:13:31 pm
taaaaaa, jutro też jest dzień
możesz znowu sie porozłazić ..... po wątkach :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 27, 2015, 10:40:32 pm
czyli - nie ma tego złego itd  ;D Betty nam pisze  ztx
*
Trzymaj się kochana ciepło; odpoczywaj  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 30, 2015, 09:15:49 pm
I co tam? Jak dzisiaj?  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 30, 2015, 10:03:53 pm
Jako tako Mirusiu:)
Nawet się do rodzinnej doczłapałam (choć ledwo).
Dostałam tablety na nadciśnienie.
Wykupiłam.
Czuję się, jakbym miała ze 120 lat..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 30, 2015, 10:05:14 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 30, 2015, 10:06:26 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Listopada 30, 2015, 10:08:52 pm
betty  :-*
czym się kobito  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 30, 2015, 10:11:08 pm
Poniewiera chemia, ale wierzę, że najbardziej gada  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Listopada 30, 2015, 10:26:09 pm
będzie lepiej  :0ulan:,tableteczki na nadciśnienie na początku czuje się a później spokojnie da się wytrzymać ,dzielnie i tak znosisz leczenie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Listopada 30, 2015, 10:28:26 pm
Jak to mówią - Co nas nie zabije to nas wzmocni  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 30, 2015, 11:45:32 pm
 :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: gosik w Grudnia 02, 2015, 08:43:56 pm
Betty dawaj na Kaszuby! Nafrescujemy się  mnx i zaraz wsio przejdzie  ;)
 Trzymaj się ciepło kochana !
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 02, 2015, 09:48:16 pm
Oj gosiku żebyś Ty wiedziała jak bym chciała przyjechać..
Ale Ty wiesz przecież  :-*
Jakbym nie byla tak słaba jak jestem, to bym w pendolino wsiadła i przyjechała.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 02, 2015, 09:54:39 pm
Oj gosiku żebyś Ty wiedziała jak bym chciała przyjechać..
Ale Ty wiesz przecież  :-*
Jakbym nie byla tak słaba jak jestem, to bym w pendolino wsiadła i przyjechała.

Jecie tylko troszki, betty :) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 03, 2015, 04:48:33 am
Betty niech no tylko odrobinę dnia zacznie przybywać, to już za miesiąc, to i mam zacznie sił przybywać. Wtedy rozwiniemy skrzydła i frrrrrrrr. xcv
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 15, 2015, 10:12:53 pm
betty, weź zamelduj, co tam na froncie słychać?
która na liczniku? jak samopoczucie?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 16, 2015, 12:12:59 pm
Zipię jakoś.
Jedenasta w tamten piątek poleciała.
 :-*

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 16, 2015, 12:41:53 pm
dobrze, już bliżej niż dalej :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 16, 2015, 02:45:25 pm
ile jeszcze Betty?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 16, 2015, 02:53:09 pm
blisko,coraz bliżej ,ani się obejrzysz jak znowu zdrowa klępa z ciebie będzie! ;) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 16, 2015, 03:10:36 pm
Nie wiadomo ile jeszcze.. W zależności.
Ehh, długa droga jeszcze przede mną..
Przecież to pierwszy etap..

P.s. miałam nie narzekać przecież ;) dlatego tu się nie wpisywałam
Ale mnie mag wywołała ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 16, 2015, 03:17:27 pm
Będzie dobrze zobaczysz :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 16, 2015, 03:28:44 pm
jedenaście już za Tobą, to już kawał drogi   :-* 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 16, 2015, 04:17:26 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 16, 2015, 08:38:56 pm
 :-* :-* :-*

...
P.s. miałam nie narzekać przecież ;) dlatego tu się nie wpisywałam
...

Czasami trzeba  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 16, 2015, 08:43:03 pm

P.s. miałam nie narzekać przecież ;) dlatego tu się nie wpisywałam
Ale mnie mag wywołała ;)

ależ narzekaj betty do woli! marudź, złorzecz - jak tylko Ci to pomaga, wal prosto z mostu! 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 16, 2015, 08:46:15 pm
masz prawo ponarzekać, czasami trzeba pokrzyczeć , przeklnąć, popłakać, by potem wstać otrzepać się i walczyć dalej  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 16, 2015, 08:49:48 pm
Łe tam, betty - weź nie marudź ;D
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Grudnia 16, 2015, 08:49:59 pm
kochanie ulżyj sobie tu ,pomaga !!!!!,my rozumiemy Cię :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 16, 2015, 09:04:43 pm
Wszystkie mamy lepsze i gorsze dni ,jak ostatnio byłam w dole też słowa dziewczyn bardzo mi pomogły.Pisz co ci leży na sercu ,trzeba się wygadać ,to pomaga
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 16, 2015, 09:07:26 pm
Betty z tym narzekaniem to nie jesteś nudna, każde narzekanie inne jest.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Grudnia 16, 2015, 09:51:35 pm
oooooo tak. Sluchaj dziewczyn. To naprawde pomaga. Ja zawsze tu zagladam gdy mnie jakis dol lapie i co??? Stawiaja do pionu i juz. Sama to bym lezala pewnie na jakims oddziale bez klamek i szlafroku z zadlugimi rekawami by mozna bylo je w kukarde zawiazac i wtedy pewnie dostalabym kroplowe z lekiem na gada. Takze ja z tych slabszych emocjonalne i psychiczne wiec mi nasze forumowe Anioły bardzo pomagaja.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Grudnia 16, 2015, 10:28:46 pm
Betty mam pytanie po którym taksolu wyszły Ci włosy? Ja też od maja walczę ponownie ,dziś zaliczyłam 4 wlew sindakselu(a wogóle 17 od maja)Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Grudnia 16, 2015, 11:18:42 pm
Betty no dawaj  :D :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 17, 2015, 05:38:40 am
Domina, z tego co sobie przypominam, to na wizycie przed 3 taksolem poprosiłam o receptę na mopa. Tak na wszelki wypadek ;)
A za tydzień jechałam już w czapce i na miejscu dokonałam zakupu.
Ale podobno przy taksolu nie ma reguły, niektórym włosy mocniej trzymają się głowy. Moje postanowiły odejść dość szybko.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 18, 2015, 06:50:52 pm
Zaliczyłam dwunastą.
I farta miałam, bo jak wychodziłam z oddziału, to okazało się, że od godziny trwa przerwa techniczna  ::((
Full ludzi, wściekli.
Coś się im na oddziale zesrało, nie wiem co. Pierwszy raz takie dziwo widziałam..

A że w dobrej godzinie wyjechaliśmy, to w półtorej godziny byliśmy w domu :)

No i wreszcie wiem, czemu tak śpię na chemii.
W tej trzeciej strzykawce co to nie wiedziałam co w niej jest, zawiera się środek przeciwalergiczny, działający równocześnie nasennie.
Nazywa się to clemestin (albo jakoś tak).
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 18, 2015, 06:54:13 pm
i tak po clemastinie usypiasz ? to dobrze , ja też wrażliwa jestem na antyalergiki, mój mąz natomiast staje się pobudzony i spać  nie może! ;)
 dwunasta odhaczona- dobra nasza , coraz blizej końca!! :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 18, 2015, 06:58:12 pm
betty, to bierz ten clemastin na wynos i wieczorem chlapnij działkę ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 18, 2015, 07:19:27 pm
Heh, nie dają na wynos..
Dziś obudziłam się dopiero pod koniec magnezu z glukozą, a zdarzało się, że pańcie mnie budziły do wyjęcia igły nD
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 18, 2015, 07:20:44 pm
a co będzie za tydzień? w piątek chemii Ci nie dadzą - to kiedy?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Grudnia 18, 2015, 08:10:12 pm
ja tez ten clemastin mialam przed taxolem... oj otumanil mnie momentalnie.
Betty ty tez po pierwszym taxolu sie tak czulas jak ja? Jak fajnie ze przetrwalas te 12 :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 18, 2015, 08:22:35 pm
Wiecie, podziwiam Was. Jak patrzę wstecz to nie wiem skąd ja miałam siłę, by przejść chemię...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 18, 2015, 08:39:27 pm
Dopóki coś nas nie powali, to nie wiemy ile udźwigniemy  :(
Anciu dałaś radę, więc udźwignęłaś, a czas pomału zatrze złe wspomnienia, a nastanie radość i duma z faktu, że dałaś radę  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 18, 2015, 10:20:15 pm
Betty, jesteś WIELKA  :-*
A clemastin potrafi powalić  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Grudnia 18, 2015, 10:26:56 pm
Betty  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 18, 2015, 10:37:20 pm
 :0ulan: :0ulan:brawo Betty następne zaliczone
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 18, 2015, 11:34:54 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 19, 2015, 05:10:15 am
Z podziwu nie wychodzę.   :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 19, 2015, 06:50:10 am
Eee, Wy mnie coś za bardzo podziwiacie..nie ma powodu..

Mag - ponieważ następne dwa piątkiwypadają świąteczne, jesteśmy z chemiczką umówione tak, że następny taxol mam w pon 28 grudnia, a kolejny już w piątek 8 stycznia.

Nastja, po pierwszym taxolu byłam szczęśliwa, że wreszcie skończyły się badania a zaczęło leczenie. W drodze powrotnej zachowywałam się jak wariatka, śpiewałam z radiem na cały głos, mój M śmiał się ze mnie. W ogóle czułam się bardzo dobrze.

Wielka jestem, owszem.. Przytyłam 3 kg i czuję się spuchnięta jak bombka.

I coś jeszcze Wam powiem.
W 2005 jak skończyłam całe leczenie, to powiedziałam, że w razie czego ne dam rady drugi raz. Byłam pewna że nie dam. I się poddam bez walki.

I pewnie nie dałabym, gdyby nie moje dzieciaki. I rodzice. Ze względu na nch wiem, że muszę.
Dobrze wiecie, różowo nie jest.
Wpadam w dołki, większe lub mniejsze. Czasem sobie popłaczę jak nikogo nie ma.
A potem podnoszę łeb i znowu jadę do wawy.
Bo muszę..

Bo cokolwiek się stanie, będę miała spokojne sumienie, że próbowałam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 19, 2015, 07:09:35 am
Ja też z takim postanowieniem jak Ty  ruszyłam na leczenie.Zawsze mówiłam ( jak widziałam meża po chemii) ,że ja tego świństwa nie dam w siebie wlać.
Po diagnozie ,jak mój syn wpadł w rozpacz,mama nic nie wiedziała ( ma tak naprawdę do opieki tylko mnie) przeszłam chemię jak burza.Dlatego powtarzam najważniejsze jest nastawienie.Ty Betty też idziesz jak burza i dlatego wiem ,że będzie dobrze.
Jednak jak czytam ,któreś kolejne odliczanie ( u następnej dziewczyny) ,to znów zaczynam mieć mieszane uczucia :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Grudnia 19, 2015, 08:09:09 am
Betty rozumiem Ciebie bo też tak miałam i mam  :-* :-* :-* :-* :-*Cieszmy sie z tego co daje  nam los ,wyciągajmy pozytywy,ściskam mocno !!!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 19, 2015, 09:31:31 am
Spoko Betty, to nie jest podziw nad wyraz, na pewno nie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 19, 2015, 12:54:08 pm
Betty, nieustannie podziwiam  :oklaski:
Nastawienie i wiara czynią cuda   :0ulan:
Wiem też, że powtórnej walki nie da się porównać do pierwszego starcia, rozumiem, że sił mniej, cierpliwości brak, a Ty bez marudzenia walczysz i stąd mój podziw  :)
Betty przytulam i życzę by te doły nie stały na Twojej drodze po zdrowie  :-* jesteśmy tu po to, by je zasypywać  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 19, 2015, 02:55:24 pm
Taaak, bo MUSISZ  :-*
Co tam trzy kilo  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 19, 2015, 03:18:13 pm
Dana, no nie tak całkiem bez marudzenia ;) czasem tu jęczę..

Mirusia, 3 kilo to niemało - wyobraź sobie np 3 kilo mąki usadowionej w okolicy brzucha ;) a jeszcze lepiej 3 kilo  smalcu, blee
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 19, 2015, 03:21:45 pm
Betty pocieszę Cię, dobrze, że nie 3 kg puchu. Wyobrażasz sobie to puch, puch, puch ...  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 19, 2015, 04:01:57 pm
Betty, wcale nie marudzisz, dzielnie znosisz, co los Ci zesłał  :) :-*
Najlepszy sposób, by wygrać :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 19, 2015, 04:31:05 pm
A potem podnoszę łeb
:oklaski: :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Grudnia 19, 2015, 07:53:47 pm
Betty jęcz i marudź a my i tak tego tak nie odbieramy  :-* :-* :-*
smalczyk wytopisz w lecie bo zapowiadają jeszcze cieplejsze niż w tym roku  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 19, 2015, 08:09:41 pm
od czasu mojego zachorowania, sporo znanych (tych w realu i tych tylko wirtualnie) mi dziewczyn toczyło/toczy walkę po raz drugi
i nieustannie podziwiam  je wszystkie
każda z nich szła/idzie przez leczenie jak burza
i chyba u każdej słyszałam słowa: myślałam, że drugi raz chyba nie dam rady (he_he, chyba tylko lulu tak nie gadała ;)  )
ale gdy jest diagnoza, gdy zaczyna się leczenie, wszystkie stawały/stają do walki - żadna nie odpuszcza, bo jest cel, który chce się osiągnąć .....

a ja za tę walkę kciuki zaciskam i myślami wspieram .......

bo cóż ja więcej mogę


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 19, 2015, 08:18:04 pm
i chyba u każdej słyszałam słowa: myślałam, że drugi raz chyba nie dam rady (he_he, chyba tylko lulu tak nie gadała ;)  )

Ja też tak nie mówiłam. Myślałam: łoj tam, raz dałam radę, to czemu miałabym nie dać rady drugi raz? Hm, już po wszystkim nie raz się zastanawiałam, czy to aby nie było myślenie zbytnio beztroskie ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 19, 2015, 08:21:02 pm
Moje pierwsze leczenie to pryszcz. Operacja i 5 lat tabletek, lajcik.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Grudnia 19, 2015, 08:23:58 pm
Myślałam: łoj tam, raz dałam radę, to czemu miałabym nie dać rady drugi raz? Hm, już po wszystkim nie raz się zastanawiałam, czy to aby nie było myślenie zbytnio beztroskie ::)[/size]

przynajmniej Hamaczku się dodatkowo nie stresowałaś i za takie podejście też wielkie brawa  :oklaski: :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 19, 2015, 08:52:33 pm
Moje pierwsze chorowanie też można powiedzieć lajtowe było przy tym.
Gina wysłała mniena biopsję. Po dwóch dniach wynik.
Za dwa dniw CO na pierwszorazoweych, tego samego dniana cito wszystkie badania, które potwierdziły wynikz biopsji.
Operacja, potem chemia. Ta była najgorsza. Ale co 3 tygodnie. Brałam w środy, aw poniedziałek meldowałam się w robocie.
W pracy jakby nie peruka na łbie, to mogłabym udawać że się nic nie dzieje.

Teraz: ponad dwa miesiące diagnozowania, szukania przerzutów. Do pracy wrócić nie mogę, ta chemia nie pozwala. Potem jeszcze operacja, potem radio, na które będę musiała dojeżdżać, bo znam siebie i nie wytrzymam tam stacjonarnie tyle czasu.

Nie ma porównania.
Jestem też starsza o 11 lat,

Tu dygresja, bo mi się właśnie przypomnial fragment skeczu Jachimka "Zło": "bo wychodzę z założenia że im starsza to bardziej wytrzymalsza".
Dobra, koniec przynudzania, idę sobie odświeżyć.

Ten skecz rzecz jasna :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 19, 2015, 08:54:07 pm
 xhc
To odnośnie odświeżania - rzecz jasna  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 30, 2015, 01:04:23 pm
Betty, i jak u Ciebie  - co u Lulu, czytam i z końca brania chemii się bardzo cieszę  :), o Sasky też  :) -  a pańcia jakoś milczy, hę  ;) Wielkie buziaki przesyłam  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 31, 2015, 01:23:48 pm
Nie piszę Mirusiu, bo u mnie nic się nie zmienia..
Może poza tym, że coraz słabsza jestem i bardziej do doopy.
Za buziaki dziękuję
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 31, 2015, 01:39:24 pm
betty, a jakieś badania są w planie?

przytulam
:-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 31, 2015, 02:27:22 pm
Jeszcze raz  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 31, 2015, 02:27:35 pm
betty kochanie, przeciez idzie do przodu, chemie odliczane, a że słaba, to oznaka , że trucizna działa  i choroba zdycha! walcz! mantruj, doładowuj się, to bardzo ważne ! każdy dzień zbliża cię do końca leczenia i całkowitego wyzdrowienia! wszystko minie , będzie znowu dobrze! :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 31, 2015, 03:15:18 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Grudnia 31, 2015, 04:23:14 pm
betty, będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze . . .

 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 31, 2015, 04:37:20 pm
Betty w tej słabości odrobinę sił życzę.  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 01, 2016, 08:24:29 pm
Betty już 2016 i będzie już tylko dobrze  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Stycznia 05, 2016, 10:46:28 am
betty, będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze . . .

 :-*

echo się odezwało  xhc
betty musi być dobrze. Dobrze ze sie skonczyl 2015 bo to byl rok przykrych doświadczeń. Ten bedzie o niebo lepszy bo w nim... wyzdrowiejemy, bedzie koniec leczenia i w koncu staniemy na nogi.
Zdrówka w nowym roku i samych szczesliwych i pogodnych dni Wam wszystkim życzę  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 05, 2016, 02:06:10 pm
Dziękuję  :-*
Niech się ziści
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Stycznia 07, 2016, 12:21:23 pm
Moc! Moc jest w nas! Nie poddajemy się, walczymy i wygrywamy!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Stycznia 07, 2016, 06:14:29 pm
Bety, ten rok musi być leeeeeeepszy. Już za chwilkę koniec drinkowania.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Stycznia 08, 2016, 06:00:24 pm
betty ile wlewów masz już za sobą a ile przed Tobą? Ja też jadę na cotygodniowych taksolach. A później tylko zdrowie i byle grypa mnie nie powali po takich doświadczeniach :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 08, 2016, 10:31:01 pm
Nastju, dziś poleciała czternasta.
Ile jeszcze, nie wiem..
To jest chemia przedoperacyjna, chemiczka na bieżąco ogląda zmiany i decyduje.
Od początku wiedziałam, że "trochę" tych chemii będzie..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Stycznia 08, 2016, 10:32:10 pm
Ło_matko, już 14! Dzielna jesteś bardzo, bardzo :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Stycznia 08, 2016, 11:14:30 pm
Betty, może pisałaś, a ja nie doczytałam. Czy to chodzi o drugą pierś ??? Czy w obrębie poprzedniej zmiany coś się dzieje ??? Tyle lat minęło, a Ty znowu walczysz. Jak wykryto, czy w corocznych badaniach, czy sama. Przepraszam, że pytam, nie będę miała pretensji, jeśli zbyjesz mnie milczeniem  :)
Taką mam głupią naturę, że nie daje mi spokoju, gdy sobie jakoś w głowie nie poukładam, szczególnie, jak dotyczy to bliskich. I nie o ciekawość tu chodzi, a raczej analizę, próbę zrozumienia...
I dlatego często pewnie zadają za dużo pytań. Przytulam przed, mam nadzieję, dobrą nocą :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Stycznia 08, 2016, 11:24:47 pm
betty trzymam kciuki byś szybko zakończyła leczenie z bardzo dobrym skutkiem. Ja jestem po czwartej i czasami zaciskam zęby na bóle w kościach, drętwięjące palce czy bóle głowy. Betty normalnie zostaniesz moją bohaterką za Twoją walkę i determinacje :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 08, 2016, 11:38:33 pm
Nastju  xhc ja się żadną bohaterką nie czuję - robię tylko co trzeba. Co mi uwiera to konieczność dojeżdżania, mam 100 km do wawy.
Ale inne dziewczyny mają dalej. Poza tym zawsze znajdzie się bratnia dusza, która sierotę zawiezie i przywiezie ;)

Dano,  zmiana jest w tej samej piersi, zrekonstruowanej.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 09, 2016, 12:24:45 am
ja się żadną bohaterką nie czuję - robię tylko co trzeba.

sobie myślę, że każdy bohater robi tylko to, co 'trzeba' :)

Betty, źle mi, że nie mam w sobie w tej chwili więcej miejsca, aby bardziej być obecna przy Tobie. Ale mam nadzieję, że Ty wiesz - że zawsze w moim sercu masz swoje miejsce, i że dobrze dla Ciebie życzę  :-* Trzymaj się. Po prostu. Ma być dobrze. Bo taki jest plan.
Twój. Mój. I mam nadzieję, że wszechświata.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 09, 2016, 08:22:38 am
Przytulam mocno betty,agawa.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 09, 2016, 09:07:36 am
ma być dobrze!
tak!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Stycznia 09, 2016, 11:26:35 am
 :-*  :-*  :-*

Wtedy dałaś radę, teraz też, tego jestem pewna.

Tylko coś mnie wkurw na to wszystko biere .....
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Stycznia 09, 2016, 11:46:23 am
Betty dzięki  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Stycznia 09, 2016, 08:25:42 pm
ja się żadną bohaterką nie czuję - robię tylko co trzeba.

sobie myślę, że każdy bohater robi tylko to, co 'trzeba' :)

Betty, źle mi, że nie mam w sobie w tej chwili więcej miejsca, aby bardziej być obecna przy Tobie. Ale mam nadzieję, że Ty wiesz - że zawsze w moim sercu masz swoje miejsce, i że dobrze dla Ciebie życzę  :-* Trzymaj się. Po prostu. Ma być dobrze. Bo taki jest plan.
Twój. Mój. I mam nadzieję, że wszechświata.


bo że nie piszemy nie znaczy że nie myślimy c'nie?
ja w osobistych często nie piszę, nie znaczy, że o Was nie myślę
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Barbara w Stycznia 09, 2016, 08:39:11 pm
Betty, wspieram Cię dobrymi myślami. Wyobrażam sobie jakie to trudne, ale trzeba wierzyć i dbać o siebie. Pozdrawiam Cię
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 09, 2016, 10:48:24 pm
Betty przytulam mocno  :-* :-*  będzie tylko dobrze  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 10, 2016, 01:21:14 am
Dzięki dziewczyny  :-*
I wiem, naprawdę, że mnie wspieracie. Do tego czasem niepotrzebne słowa.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 12, 2016, 11:23:58 am
Dziewczyny, zwłaszcza z Warszawy.
Znacie sklepy, gdzie jest duży wybór egzotycznych owoców?

Chodzi mi konkretnie o owoc o nazwie graviola, inaczej flaszowiec miękkociernisty.
Może to kolejna bajka z mchu i paproci, a może nie.
Tato rozmawiał ze swoim bratem, który mieszka w Wiedniu. Jego sąsiadowi owoc ten bardzo pomógł w walce z dziadem.

Poczytałam trochę w internecie. Oczywiście odsiewam ziarno od plew, ale chyba chciałabym spróbować.
W necie są dostępne do kupienia soki, kapsułki i proszzek z gravioli, ale to jednak nie to samo.

Podobno to nietrwały owoc, ale różne przecież sprowadzają.

Możecie? Sprawdzicie?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 12, 2016, 11:33:06 am
Sok z gravioli kupiła mi kiedyś córka, smak beznadziejny.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Stycznia 12, 2016, 07:10:49 pm
Graviola czyli guanabana... To prawda, że jest skuteczna w walce z rakiem. tylko... skutkiem ubocznym wysokiej dawki stosowanej w leczeniu raka jest choroba Parkinsona i dlatego lek nigdy nie przeszedł pełnych badań klinicznych. To nie wiem co "lepsze".  ::((  W normalnych ilosciach jednak nie zaszkodzi  O0

Owoc jest smaczny pod warunkiem, że jest dojrzały, więc podejrzewam, że jesli jest dostepny w Europie to raczej został zerwany przedwczesnie i bedzie żylasty i n ezbyt słodki. Nie wolno rozgryzać nasion, są trujące! Najsmaczniejszym sposobem zjedzenia takiej nie calkiem dojrzałej gravioli jest usuniecie pestek i zmiksowanie miąższu z mlekiem (można przecedzic włokna).

Myslę, że w sklepach w Polsce pewnie można kupić suszone liście, którym brakuje powabu i słodyczy, są jednak równie skuteczne medycznie. My ich uzywamy przy chorobach trawiennych
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 12, 2016, 07:51:58 pm
Braju, a Twoim zdaniem sproszkowana kora lub liście? W necie piszą, że mają te same właściwości co owoc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 12, 2016, 08:02:18 pm
O tym owocu nigdy nie słyszałam, i nie widziałam go w sklepach, gdzie bywam - ani bazarek-lux dla bogatych (zaglądam hobbystycznie  >:D), ani Auchan, ani PIotr i Paweł.
Za to ostatnio wiele usłyszałam o granatach, ale sokach. Ponoć wiele osób sprawadza całe skrzynki i piją, piją. To znalazłam - http://www.zwrotnikraka.pl/sok-z-granatu-dzialanie/ (http://www.zwrotnikraka.pl/sok-z-granatu-dzialanie/)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 12, 2016, 08:05:07 pm
O soku z granatu też słyszałam.W Piotrze i Pawle można kupić
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 12, 2016, 08:12:32 pm
graviole to albo w sklepach zdrowotnościowych albo z internetu, koleżanka mi kiedyś o tym mówiła
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 12, 2016, 08:14:04 pm
Braju, a Twoim zdaniem sproszkowana kora lub liście? W necie piszą, że mają te same właściwości co owoc

Za szybko napisałam, bo chciałam się z Tatą podzielić informacjami od Ciebie.
Pięknie dziękuję.

Znajomi tego chorego wsiedli po prostu w samolot do Turcji, przywieźli owoce, które on potem zjadł.
Zmiany cofnęły mu się szybko.

Ja nie wiem, ale przykład kogoś, kogo osobiście znają moi krewni i kto wyzdrowiałi, podziałał na mnie.

Zaraz poczytam o granatach, dzięki  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Stycznia 12, 2016, 08:21:40 pm
owoców też nie widziałam nigdy nigdzie

tu: http://owocezdzungli.pl/category/348578/graviola.html można kupić miąższ, ale nie wiem czy toto coś godne zaufania
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Stycznia 13, 2016, 12:33:19 am
Może Little India w Warszawie miewa, o ile jeszcze istnieje... Tylko nie wiem czy guanabana rośnie też w Indiach. Sle sitaphal jest z tej samej rodziny roslin, więc podejrzewam że ma te same właściwości. Sitaphal mogą czasami mieć. Była też kiedys hurtownia indyjska pod Warszawą, co sprowadzała świeże owoce z Indii, ale zabijcie, a nie pamietam adresu  :-\

Guanabana dobrze się mrozi, może zatem być w sprzedaży w takiej postaci, może w hurtowniach w ktorych zaopatruja się producenci soków czy lodów

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Stycznia 14, 2016, 07:16:17 am
Betti ja brałam Graviole w kapsułkach 2 lata temu ,po zakończonej chemii Latek(bo ona wtedy zamawiała ,ze Stanów tam jest jako suplement diety ) się nawet pytała profesora czy mogę odpowiedzial ze tak tylko tej firmy(http://sklepwiesiolek.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_e14beaff8581b5f9a4c3a8fba5a27c57.jpg)
bardzo szybko się zregenowalam i wyniki wtedy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Stycznia 14, 2016, 12:27:14 pm
Ja mam grawiole w soku i zastanawiam się czy pić czy nie pić. Niby 50 - tka dziennie na czczo wystarcza. Mam jeszcze zrobiony sok z papryczek habanero i oleju lnianego. Piecze strasznie więc tylko łyżeczkę dziennie zapijam mlekiem.
Nie wiem czy te ,,cuda,, działają, ale podświadomość i wiara że działają sprawi, że będziemy zdrowe klempy  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Stycznia 14, 2016, 01:34:35 pm
... taką GRAVIOLĘ dostałam w Ciechu od nanet. Z prośbą ... żebym to brała!!!

Włożyłam ją do walizeczki z narzędziami i ... chyba czekam, aż mi się przeterminuje  :P.
Jak ją się powinno przyjmować? (ile razy dziennie)

Podpowiedzcie  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Stycznia 14, 2016, 01:50:49 pm
Ja brałam 2 razy dziennie po kapsułce,ale wtedy byłam po leczeniu,więc najlepiej zapytaj się nanet, tylko nie za dużo sasky ,aby nie obciążyła Ci wątroby.Pytałam się ostatnio mojej onko o graviole i estry kwasów omega 3 czy przy chemii mogę przyjmować,odpowiedziała że jedno z tych i uważać jak by się pojawiły bóle żołądka lub wątroby.Więc na razie piję sok z granatu i jak jest gdzieś w promocji to jem owoc. ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Stycznia 14, 2016, 01:53:27 pm
dziewczyny widziałm w aptece sok z Garviolii, może w necie w jakiejś aptece internetowej będzie. Zaciekawiło mnie to, bo panie przede mna to kupowala i mowiła ,ze jest po raku jelita
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 14, 2016, 04:54:14 pm
Mam sok z gravioli.
Powinn się przyjmować wg rozpiski 2 x 25 ml pół godziny przed posiłkiem.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Stycznia 14, 2016, 06:01:44 pm
Ja brałam 2 razy dziennie po kapsułce,ale wtedy byłam po leczeniu,więc najlepiej zapytaj się nanet, tylko nie za dużo sasky ,aby nie obciążyła Ci wątroby.Pytałam się ostatnio mojej onko o graviole i estry kwasów omega 3 czy przy chemii mogę przyjmować,odpowiedziała że jedno z tych i uważać jak by się pojawiły bóle żołądka lub wątroby.Więc na razie piję sok z granatu i jak jest gdzieś w promocji to jem owoc. ;)

... dla mnie - jak na razie, z tych względów - odpada  :-[
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Stycznia 15, 2016, 11:21:52 am
Ta firma NOW jest również bardzo rekomendowana w moim apteczno-zielarskim. Ja mam z tej firmy Ojibwe, na raka mojego teścia.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 29, 2016, 04:05:01 pm
Dziś poleciała siedemnasta, bezproblemowo.

Ale nie to najważniejsze, boooo:

Pani dr moja po obejrzeniu stwierdziła, że według niej czas na konsultację chiurga  ztx

Jestem już zapisana na 8 lutego.
I teraz: albo zdecyduje, że już można operować, albo stwierdzi, że jeszcze trochę chemii.

Wierzę w mojego chirurga i w to,  że będzie mnie już chciał ciachać.
Oby, bo wtedy byłabym już na drugim etapie leczenia.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Stycznia 29, 2016, 04:14:10 pm
oby, aby, żeby, się ziściło, zdecydował i ciachnął piknie  :)
dobry Twój chirurg i na pewno najlepszą decyzję podejmie  :)
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Stycznia 29, 2016, 04:19:50 pm
 :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 29, 2016, 04:22:11 pm
 :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 29, 2016, 04:23:27 pm
Betty czekam z Tobą na konsultację  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 29, 2016, 04:24:57 pm
no!
siedemnaście to chyba taki standard, nie?

będzie ciachał już czy za chwilę - najważniejsze, że jest poprawa!!!
  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 29, 2016, 04:34:56 pm
No to za to ciachanie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Stycznia 29, 2016, 04:50:46 pm
tak, drugi etap - kolejny krok do zdrowia
niech ciachają
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Stycznia 29, 2016, 05:05:18 pm
za ciachanie  :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 29, 2016, 05:54:18 pm
ale wiadomość bxu bxu bxu
Betty za 8 lutego i chirurga  :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 29, 2016, 06:20:57 pm
Nooo... Powiem Wam, że zobaczyłam światełko w tunelu.
Bo już myślałam, że będę wiecznie na tę chemię jeździć..

Nie powiem, nawet przywykłam do tych co_piątkowych wycieczek, ale chętnie z nich zrezygnuję..

A rodzina i mąż mnie naciskali: spytaj ile jeszcze tych chemii.
Ja odpowiadałam, że w żadnym wypadku, bo po pierwsze cieszę się, że mnie leczą, a po drugie jak przyjdzie czas, to pani dr sama powie.

I dziś nastał ten dzień :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 29, 2016, 06:22:53 pm

dobrych wieści nigdy za wiele
a więc oby było ich jeszcze duzo_dużo  :D

no to do boju  :0ulan:

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Stycznia 29, 2016, 06:51:21 pm
Za drugi etap, betty :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 29, 2016, 07:01:20 pm
A dopiero co a Amadkiem rozmawiałam, jak już marzę o operacji..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Stycznia 29, 2016, 07:05:53 pm
i żeby się marzenie szybciutko spełniło  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Stycznia 29, 2016, 07:45:14 pm
Betty za ciachanie ,niech 8 lutego będzie przełomem z dobrymi wieściami  :0ulan:,kobieto podziwiam Ciebie  dałaś rade  :oklaski:,teraz możesz tackę pączusiów zjeść i piwko wypić ,na zdrówko!!!!!! :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Stycznia 29, 2016, 08:19:48 pm
Betty, bardzo dobra wiadomość  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 29, 2016, 09:06:11 pm
brawo betty za już - byłaś bardzo dzielna!  :oklaski:
drugi etap przeleci jeszcze szybciej! do boju :0ulan: :)
 :-* :-* :-*
a potem już laba i skakanie po łączce  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 29, 2016, 09:11:42 pm
I nie będzie się mogła wymigać od naszych spotkań. (http://forum.pogononline.pl/grafika/emoticons/disco.gif)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 29, 2016, 09:53:45 pm
I nie będzie się mogła wymigać od naszych spotkań. (http://forum.pogononline.pl/grafika/emoticons/disco.gif)

oo tak_tak   ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Stycznia 29, 2016, 09:55:16 pm
no ,no dobrze dziewczynki prawicie  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Stycznia 29, 2016, 10:12:03 pm
Betty dałaś radę 17-tu chemiom i nie narzekałaś na swój los, a cichutko odfajkowywałaś kolejne kropelki. Wielki ukłon w Twoją stronę  :brzuszki: :-*
Betty, a co Ci będą ciachać, przecież to jest (było  :) ) w obciętym już
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Stycznia 29, 2016, 10:16:45 pm
nareszcie drgnęło cuś  :oklaski:
jakaś odmiana, bo ta chemia....i chemia to już nudne było c"nie 
;)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 30, 2016, 04:55:19 am
Amorku - jeszcze nie będzie laby, jeszcze radio

Lulu - to ja się migałam?? ee, po prostu wypadały w niedobrych dla mua momentach

Dana - narzekałam, czasem jęczałam jak mi ciężko. A ciachać będą skórę na zrekonstruowanym cycku. Ja mam ekspander i też go wywalą.

Różyczko - nudne, oj nudne

Jeszcze w piątek jadę na osiemnastą. Chyba już się jej doczekać nie mogę, heh. I będę cały czas myśleć, że to ostatnia.
Wczoraj na sali trafila się nam strasznie gadająca baba.
Widziałyście kiedyś koigoś, kto by przez ponad 2 godziny kłapał dziobem non stop????
Kłapała, czy mial jej kto słuchać, czy nie.
Wcześniej jeden raz widzialam ją na korytarzu w oddziale chemicznym, jak dorwala jakąś biedną sluchaczkę..
Uratowaly mnie słuchawki, które mam w ZAWSZE w wawie.
A w słuchawkach wczoraj Jaroslaw Wasik, Enya i Łzy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 30, 2016, 07:29:50 am
Myślę, że cierpliwa jestem ale dwie godziny kłapamia. Chyba bym ją jednak uciszyła. Słuchawek nigdy nie brałam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 30, 2016, 09:00:08 am
Jeszcze w piątek jadę na osiemnastą.
ooooooo to chemicznie pełnoletnia będziesz  ;D

Wczoraj na sali trafila się nam strasznie gadająca baba.
eeeeno co Ty, przeca ja byłam w robocie  ;D

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 30, 2016, 09:52:46 am
 xhc

Tylko że Tojka gadającym można na dwa sposoby:
Ciekawie i z zainteresowaniem słuchających (jak Ty)
Albo głupio i dużo widząc, że inni uchylają się od słuchania, np. zasłaniając się gazetą, udając, że śpią lub rzucając znaczące spojrzenia ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Stycznia 30, 2016, 10:13:13 am
Betty, super, ze już ostatnia chemia  :) I ważne, że zadziałała. Pozostałe leczenie zleci szybciej  :-*
Przepraszam, że tak dopytuję, mam też rekonstrukcję i robię RM raz na rok, i nic więcej. Czy to wystarczy, gdyby coś pod inplantem, czy gdzieś wewnątrz się działo ??? Tych sztucznych cycków nie da się palpitacyjnie zbadać, chyba, że wyjdzie coś tuż pod skórą.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 30, 2016, 11:05:18 am
Nie napalam się, bo nie chcę się rozczarować.
Chirurg może orzec, że jeszcze trochę chemii i taką wersję też biorę pod uwagę.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Stycznia 30, 2016, 11:17:48 am
No i właściwe podejście  ;)

Ale ważne, że już doktory coś zamiarują dalszego, że już dostrzegaja koniec tego etapu :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Stycznia 30, 2016, 02:35:48 pm
Betty my trzymamy kciki za chlastanie:) 8 już tuż tuż :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 30, 2016, 03:43:24 pm
Tych sztucznych cycków nie da się palpitacyjnie zbadać, chyba, że wyjdzie coś tuż pod skórą.


Dano, Ty tak na poważnie z tymi palpitacjami, czy to jedno z tych słów, co nam wchodzą do słownika na zawsze jako żart? ale nie widzę cudzysłowia ani nic ...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 30, 2016, 04:53:58 pm
 xhc
 ja dziś miałam "palpitacyjne" badanie tarczycy- dawno nie robiłam i zapomniałam, że ten organ troszkę inaczej jest sprawdzany. Za dużo mi było tego pikania i szumów ( jeszcze mi doplerem robił)- omal palpitacji nie dostałam!
A badanie palpacyjne to robimy same  sobie pod prysznicem tak dziewczynki? i mam na myśli niewinne  macanie cycków! ( chociaż przyznam się , że uciekam od tego)  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 30, 2016, 04:59:23 pm
Amorku gdybym nie stosowała "palpitacji" to byłoby nieciekawie u mnie ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Stycznia 30, 2016, 06:05:35 pm
Pisałam poważnie, bo to obmacywanie, jakoś podobnie brzmi  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 30, 2016, 06:11:16 pm
To chodzi o badanie palpacyjne.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 30, 2016, 06:13:55 pm
przeca napisałam poniżej  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 31, 2016, 12:15:14 am
powyżej  :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 31, 2016, 09:25:01 am
zależy jak się patrzy  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Stycznia 31, 2016, 04:02:09 pm
Trzymam kciuki betty. Oby to juz bylo wyleczone na dobre. Życzę ci tego z całego serca. Powodzenia.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 05, 2016, 06:54:15 pm
No to tak.
Będąc dziś w CO przeprowadziłam male śledztwo,w toku którego uzyskałam wiedzę, że mojego chirurga dr Mentraka nie będzie w następnym tygodniu.
W związku z tym, ponieważ nie chcę, aby mnie konsultował inny chirurg, przepisałam się ja 15 lutego.
Czyli w piątek jeszcze na chemię.
Mnie tydzień nie zbawi, a nie chcę innego, przypadkowego chirurga, który będzie miał mnie w dupie.

Dr Mentrak to dla mnie guru i do Niego mam pełne zaufanie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lutego 05, 2016, 06:57:38 pm
słuszna decyzja betty
zaufanie do doktora to połowa drogi do wyzdrowienia
my w R. to wiemy
:0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 05, 2016, 07:01:15 pm
Betty myślę że słuszna decyzja ,róża ooo tak si eta racja :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 05, 2016, 07:16:38 pm
Moje zaufanie nie bierze się z niczego.
Doskonale pamiętam, jak zajmował się mną 11 lat temu, no i jak zająl się mną teraz (po spychu przez innego chirurga).
Więc poczekam spokojnie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 05, 2016, 07:45:34 pm
Betty jedna chemia to pryszcz  :)
najważniejsze że możesz mieć wpływ na swoje leczenie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 06, 2016, 01:30:04 am
Dr Mentrak to dla mnie guru i do Niego mam pełne zaufanie.

I słusznie :)
Betty -  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 06, 2016, 04:37:46 am
A od pani w rejestracji usłyszalam: no to chore jest, żebyśmy dopiero od pacjentki się dowiadywaly, że doktora nie będzie!
A na 15-go nie było już miejsc i wcisnęły mnie na ten dzień tylko dlatego, że dr Mentrak założyl mi zieloną kartę (dopiero on, bo doktorkowi M się nie chciało).
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 06, 2016, 09:54:37 am
Słuszna decyzja Betty.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 14, 2016, 09:20:46 pm
Zaciśnijcie za mnie jutro, żebym mogła wejść na drugi level...
Cykam się..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Lutego 14, 2016, 09:22:53 pm
trzymam mocno i ściskam  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 14, 2016, 09:24:17 pm
nie cykaj  :0ulan:,my  zaciśniemy  : betty -*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lutego 14, 2016, 09:26:10 pm
Potrzymam  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 14, 2016, 09:26:26 pm
Już zaciskam :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 14, 2016, 09:37:03 pm
zaciskam od tygodnia  :)
oby "pogawędka" z doktorkiem poszła po Twojej myśli
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 14, 2016, 09:51:42 pm
Trzymam, trzymam z całych sił  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 14, 2016, 09:54:17 pm
Jestem. Zaciskam.
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 14, 2016, 09:55:33 pm
oby plan działania się łatwo wykluł!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Lutego 14, 2016, 09:56:31 pm
I ja przyszłam potrzymać  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 14, 2016, 10:04:24 pm
Z tych nerwów chyba zaraz pójdę po tabletę i spać..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 14, 2016, 10:06:06 pm
i to jest pomysł  :-* :-* :-*
dobrej nocy  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Krynia58 w Lutego 14, 2016, 10:06:57 pm
 :0ulan:
Trzymam i ja  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 14, 2016, 10:14:17 pm
no kobieto, o tej porze to czas najwyższy cobyś wskoczyła do łózka
przecież jutro musisz wstać skoro świt
trzymaj sie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 14, 2016, 10:17:31 pm
Betty trzymam łapki za jutro  :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Lutego 14, 2016, 10:24:58 pm
Betty, trzymam mocno
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 14, 2016, 11:04:35 pm
Nie mogę iść spać.
Za dużo myśli kotłuje się w mojej głowie.
Jeszcze chwilka..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 14, 2016, 11:06:23 pm
betty, połknij tę cudowną tabletkę i wyśpij się przed jutrem...
i wracaj z porządnym planem!

ściskam Cię mocno
:-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 14, 2016, 11:07:36 pm
betty, trzymam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lutego 15, 2016, 07:30:44 am
Betty przytulam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 15, 2016, 08:55:26 am
ściskam kochana  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Lutego 15, 2016, 10:52:31 am
Zaciskam mocno :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Monia_Lissa w Lutego 15, 2016, 01:02:53 pm
i ja kibicuję i trzymam kciuki
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Lutego 15, 2016, 01:29:05 pm
 :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Lutego 15, 2016, 01:31:15 pm
Betty, trzymam, nawet jeśli trochę spóźnione  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 15, 2016, 02:51:48 pm
Operacja w marcu. Yeraz jeszcze troche badan
 Wiecej z domu mapisze
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Lutego 15, 2016, 03:06:26 pm
czyli jest konkret i kolejny krok już niedługo  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 15, 2016, 03:25:37 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 15, 2016, 04:26:32 pm
Niom :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lutego 15, 2016, 04:27:29 pm
No to najgorsze masz za sobą :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lutego 15, 2016, 04:31:49 pm
A najlepsze, zdrowie, przed sobą.  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 15, 2016, 04:53:56 pm
Wróciłam. Ale nie mam siły. Cały dzień jakoś dawałsm radę, ale teraz padam na pysk.
Piątkowy eliksir mnie rozkłada.
Wyśpię się i napiszę więcej.

Dzięki za wszystkie kciuki i dobre myśli w moją stronę.  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 15, 2016, 05:00:54 pm
betty,
najważniejsze, że doktor w marcu ma chęć Cię pokroić,
do tego czasu odpoczniesz od eliksiru
  :)

 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Lutego 15, 2016, 05:14:07 pm
Betty, świetne wieści  :-* Teraz odpoczywaj, potem odhaczysz drugi etap i z górki! :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Lutego 15, 2016, 05:18:01 pm
:-* :-* :-*
teraz już będzie z górki
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 15, 2016, 05:28:04 pm
Dobre wiadomości betty...
Regeneruj się przed cięciem!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 15, 2016, 05:38:39 pm
nareszcie wiesz, że kolejny krok do zdrowia przed Tobą
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Lutego 15, 2016, 05:50:59 pm
Gratuluje Betty:) niedlugo zupelny koniec tego koszmaru.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 15, 2016, 06:48:19 pm
Betty odpoczywaj :-* a my poczekamy ,wreszcie operacja  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lutego 15, 2016, 06:50:19 pm
super ! , kolejny krok przed tobą, a radioterapia to będzie już prawdziwe wypoczynkowe  solarium!  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 15, 2016, 06:56:29 pm
 :oklaski: za wytrwałość i dotarcie do kolejnego etapu.
Miłych snów, odpoczywaj i zbieraj siły na marzec  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 15, 2016, 07:45:03 pm
super wiadomość Betty :-* :oklaski:  teraz to już bzy prawie jak sanatorium  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Lutego 15, 2016, 10:19:24 pm
bosko  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 16, 2016, 12:23:57 am
Betty  :-*
Jak dobrze, że następny etap na horyzoncie do zdrowia  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Monia_Lissa w Lutego 16, 2016, 05:06:43 pm
Cieszę się Betty, że można wyciąć Ci tego szita. Będzie dobrze.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 16, 2016, 05:42:04 pm
W następny wtorek jadę do CO na badania: rtg, dużo krwi, ekg, wizyta u anestezjologa.
Nie byłabym sobą, jqkbym się tych badań nie bała, heh.
A potem mam czekać na telefon w sprawie terminu.
Znowu będę z telefonem do kibla chodzić ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 16, 2016, 05:53:03 pm
Betty badań się nie bojaj bo to standard  :)
też bym chodziła do łazienki z telefonem  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Monia_Lissa w Lutego 16, 2016, 08:12:51 pm
No, ja też z tych kibelkowych!
Wizyty u doktorów, badania, wyniki badań lepsze niż xena lub inny pomocooczyszczacz!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 16, 2016, 08:18:48 pm
Ważne, że się dzieje :) Jest plan. A teraz trzeba go realizować  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 17, 2016, 10:01:22 pm
19 chemicznych tygodni wytrzymałam we względnym zdrowiu.
A teraz mnie rozłożyło.
W nosie gęsty śluz, spływa po gardle, kaszlę bardzo.
Przecież w takim stanie mnie nie zoperują!!!

Jakimś cudem dowlokłam się dziś do rodzinnej, dostałam antybiotyk. Najważniejsze, że oskrzela i płuca czyste.
Do przychodni mam jakieś 500 m, ledwo doszłam. Po schodach na drugie piętro robiłam 3 przystanki.
Jak już wlazlam, to łzy same mi płynęły po policzkach. Z żalu nad własną słabością, niemocą, z bólu kręgosłupa.

Do domu odwiózł mnie brat i opieprzył, że nie dzwoniłam żeby mnie zawiózl w obie strony.

Kurwa,  myślałam że pomalutku dojdę. No i dszłam, ale jakim kosztem..

Dziś mam dzień załamki.
Mam dość, wymiękam..
Nie daję rady..

Sorry, komuś musiałam..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 17, 2016, 10:04:20 pm
betty, do operacji jeszcze wydobrzejesz
teraz czas zachorowań, a u Ciebie mniejsza odporność
jutro będzie lepiej, lek zacznie działać, poczujesz się lepiej :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 17, 2016, 10:09:40 pm
Betty, ale za co to sorry :o No gdzie jak nie tu? :-*

A teraz o słabości: po pierwsze wirus szaleje, to fakt, po drugie możliwe, że organizm tak zareagował na ten koniec etapu - trzymałaś się baaaardzo dzielnie,ale w ciągłym napięciu, a dobre wieści - jak ja to mówię - wypuściły z Ciebie powietrze. Ja prawie nie choruję, a w ferie, nad morzem, rozłożyło mnie, bo puścił właśnie długotrwały stres. Antybiotyk zadziała, a do marca jeszcze chwilka - zdążysz się wykurować :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 17, 2016, 10:17:29 pm
dziewczyny dobrze piszą!
jest czas do operacji, szybko się podniesiesz!
teraz już nigdzie nie wychodzisz, tylko się kurujesz - spokojnie do marca wyzdrowiejesz

tylko probiotyki koniecznie stosuj - dużo!

odpoczywaj, bo zasłużyłaś
  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 17, 2016, 10:19:53 pm
Mag, we wtorek wyjść będę musiała, żeby do CO pojechać..
Reszta czasu w łóżku.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 17, 2016, 10:21:26 pm
no no odpocznij ,wyśpij się ,wygrzej ,antybiotyk pomoże ,koniecznie dobry priobiotyk i odżywiać się zdrowo ,jaglanka ,warzywa ,owoce ,każdy z nas ma prawo do gorszych dni a Ty siłaczko tyle chemii dałaś rade :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 17, 2016, 10:23:10 pm
Biedactwo… po głowie głaszczę, kołderkę pod brodę nasuwam  :-* :-* :-*
Niech o Ciebie dbają; a Ty im pozwalaj do oporu  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lutego 17, 2016, 10:24:17 pm
Przytulam mocno Betty kuruj się . :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lutego 17, 2016, 10:28:22 pm
Betty to ja bym chyba nie dała rady tak jak Ty, tyle ich miałaś, ja tylko cztery. "W nosie gęsty śluz, spływa po gardle, kaszlę bardzo", tak miałam, od pierwszej chemii, nawet mój brat wmawiał mi, że mam zapalenie płuc. Przed trzecią chemią to modliłam się, aby mnie nie chwycił atak kaszlu w gabinecie, no i nie chwycił. Dojdziesz do formy, dasz rade.  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 17, 2016, 10:33:42 pm
do wtorku to już na bank będzie Ci lepiej  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 17, 2016, 10:47:29 pm
Betty kuruj się i daj innym dbać o Ciebie nawet siłaczce to przystoi  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 17, 2016, 10:51:02 pm
Eee tam lulu..
Dałabyś radę, jakbyś musiała.
Mnie wręcz dziwnie jest z tym, że nie jadę w piątek i mi w porta nie dadzą. Tyle czasu, przyzwyczaiłam się..

Jak szłam do rodzinnej, to też się obawiałam, że coś w płucach.
Po zbadaniu orzekła: z takim czymś bez problemu damy sobie radę.

Najgorszy ten kaszel.. We wtorek się anestezjologowi przyznam, ciekawe co powie.

Siłaczka ze mnie żadna, dziś ze 3 razy się pobeczalam ;)
Ale faktycznie, muszę bardziej dsawać sobie pomagać i nie łaxić samodzielnie na nogach, skoro nie jestem do tego zdolna...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 17, 2016, 11:10:19 pm
teraz nawet zdrowego może powalić ,w niedziele wiosna była a dzisiaj jesień ,Betty antybiotyk podniesie leukocyty zobaczysz że poczujesz się lepiej ,zrób sobie sok z cebuli dodaj miód zamiast cukru ,imbir zetrzyj , ja dodaje odrobinę soku malinowego  na kaszel rewelacja ,można czosnek ale Ty już masz antybiotyk wiec ostrożnie , Betty no musisz z deka odpuścić ,dać się rozpieścić :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 17, 2016, 11:12:50 pm
Mag, we wtorek wyjść będę musiała, żeby do CO pojechać..
Reszta czasu w łóżku.

Do wtorku 'prawie' 6 dni..  8)
To się kuruj słonko i nie wychodź z pod kołderki  :)
Otulam kołderką i dobrymi myślami  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 17, 2016, 11:13:07 pm
dziewczyny Cie już wygłaskały
ToJa opieprze  ;)
opieprz pierwszy: po coś lazła sama, masz wielu pomocników co to ino czekają aż na nich palcem kiwniesz
opieprz drugi: odporność słabszą masz, tym bardziej opieprz pierwszy
opieprz trzeci: jak nie wołasz pomocy, to niestety, ale tym zdrowym nieraz się ciężko domyślić co ten chory może potrzebować

nooo opieprzyłam  ;) ulżyło mi  ;)

dzisiaj dopiero środa - do wtorku full czasu
masz antybiotyk, to dasz rade pod_zdrowieć do czasu wizyty u doktorka
ale masz leżeć w wyrku, wygrzewać się
dziecka i mąż dadzą se radę, a i herbatkę do wyrka przyniosą
A doktorkowi we wtorek powiedz o kaszelku, coby wszystko dobrze zaplanował.

Noooo i dobrze, żeś se tableta sprawiła kiedyś_tam, to teraz spokojnie leżąc w łóżeczku możesz być z nami  :D

A ja kciukasy cały czas trzymam zaciśniete coby nic na przeszkodzie nie stawalo i plany doktorów sie powiodły.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 17, 2016, 11:24:39 pm
W pas się kłaniam za wszystkie głaski.
I za opieprz też, bo szystko co tojka piszesz to święta racja :)

Potrzebowałam jednego i drugiego..

A i z tableta też się cieszę, bo to okno na świat z mojego łoża boleści :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Lutego 17, 2016, 11:55:45 pm
TOJKA  :oklaski: betty kuruj się w łóżeczku...kaszel....ja się leczę u pulmonologa...Buziaczki zostawiam ale z daleka...sama nie za bardzo zdrowa... :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 18, 2016, 12:02:44 am
Betty, dzielnaś, jak mało która z nas. Ja po każdej z czterech pierwszych chemii (AT) brałam antybiotyk, było i zapalenie oskrzeli i angina i zapalenie dziąseł (spuchłam od zęba, jak świnka) i doczłapałam się do końca leczenia. A Ty po 19-nastu i to co tydzień i wstawanie tak wczesne  ::((
Już tylko to, by mnie na łopatki rozłożyło.
Do wtorku wrócą siły, a dziś życzę Ci dobrej nocy i kolorowych snów  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lutego 18, 2016, 08:50:47 am
za tydzień to już całkiem zdrowa będziesz, chociaż może ci cos tam z nosa jeszcze spływac czy blokować bo to najprawdopodobniej wirus, a antybiotyk raczej osłonowo masz. POlecam wciąż sinuse rinse- czajniczek do płukania nosa, kupisz ( kupia ci ) w każdej aptece i z proszkiem do rozpuszczania. Swietnie nawilża i dezynfekuje, oczyszcza z brudow i ułatwia oddychanie. Teraz używam na okrągło, plus tabletki nawilżające gardło - Gardlox, tantum verde, Isla,tymianek z podbiałem  itp. Do nosa tez na noc psik  z  olejku sezamowego. TRzymaj się,  koniec choroby się zbliża!!  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Lutego 18, 2016, 10:11:29 am
betty, dostałaś od dziewczyn tyle dobrych rad, więc niczego już ja nie podpowiadam - przytulam,
wspieram i życzę coby wszystkie sposoby poskutkowały  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lutego 18, 2016, 11:07:43 am
i ja szybkiego zdrowienia życzę  :-* :-*

swoja chemię skończyłam 6 lutego a od marca co miesiąc choroba z antybiotykiem
taki był czas wredny_wiosenny z wirusami a ja słabiutka
i też beczałam za każdym razem, bo słoneczko....ja wreszcie po leczeniu....a tu się trza było do wyra kłaść i truć prochami od nowa  >:(

i Twój żal rozumiem bardzo
pamiętasz jak w zeszłym roku miałam termin operacji na luty....a w styczniu mnie grypa z zapaleniem płuc dopadła
byłam zła_rozżalona_wściekła_bezradna i słaba .....i ta niemoc, że nie masz wpływu na własne życie

betty
  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 18, 2016, 05:33:38 pm
sinuse rinse- czajniczek do płukania nosa,

kilka razy tańszy jest Fixsin; za amorkiem - polecam ten sposób na katar i zatoki, a też na co dzień. To ajurwedyjska metoda oczyszczania - traktowana np. w Indiach jak podstawowy zabieg higieniczny na równi z myciem np. zębów :)
Choć przyzwyczajenie się, nie ukrywam, dla mnie było trudne ;)

Betty, jak tam masz się dzisiaj?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 18, 2016, 05:45:12 pm
Chyba trochę lepiej.
Choć kaszel mnietrzyma.
Ale ratuję się wszelkimi możlwymi sposobami.

A z tymi rzeczami do nosa to mam problem.
Właściwie daję radę tylk z wodą morską.

Wszelke próby stosowania zabiegów bezpośrednio do nosa albo gardla kończą się u mnie co najmniej odruchami wymiotnymi.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 18, 2016, 05:59:36 pm
kończą się u mnie co najmniej odruchami wymiotnymi.

przy pewnym uporze - daje się przyzwyczaić  ;D a warto bardzo :)

Dobrze, że Ci lepiej. A w sprawie kaszlu może inhalacje np z rumianku? działa przeciwzapalnie i trochę gardło i oskrzela nawilży, a przy okazji na cerę jak ulał ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lutego 18, 2016, 08:00:32 pm
sinuse rinse to hasło, bo nie pamiętałam jak inne się nazywają
 w aptekach za niecałe 17 zł można kupic podobny zestaw z saszetkami - irigasin!!
http://irigasin.pl/irigasin/
 nie rozumiem, gdzie tu mają wystąpić i dlaczego odruchy wymiotne. Ja owszem je mam, ale gdy cos łaskocze mnie w język , gardło, a nie w nosie!!
To może tylko tak strasznie  wyglądać, a jest naprawdę bezproblemowe  ! Zrobiłam mag w Bystrej  lekcję pokazową płukania , nie była wystraszona.
Ja wprawdzie jestem przyzwyczajona do czajniczka( 15 zł w Lidlu) , a nie irygatora w butelce , ale myślę , że i on nie będzie straszny! A naprawdę takie regularne płukanko czyni cuda!!POlecam :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 18, 2016, 08:42:32 pm
Nie umiem tego amorku wytłumaczyć, ale odruch wymiotny miewam nawet prz opróżnianiu nosa.
Już taki ze mnie dziwoląg jest  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 18, 2016, 10:29:25 pm
Sam czajniczek można nabyć w internecie, np. na doz.pl, tyle że aż kolo 4 dych, a nawet i drożej za niego chcą ::((
A do płukania może być woda ze zwykłą solą kuchenną
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 18, 2016, 11:12:19 pm
najgorszy pierwszy raz  ::((  teraz śmigam nawet irygatorem w butelce  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 04, 2016, 09:06:27 pm
Betty co tam słychać u Ciebie? Cichutko siedzisz  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 05, 2016, 10:29:11 am
W czwartek stawiam się w CO na oddziale.
Zakładam, że w piątek operacja, bo na logikę nikt mnie nie będze trzymał przez weekend na darmo, co nie?

Pomału tworzę listę rzeczy do spakowania.
Jeszcze trochę pokasłuję, ale bez porównania mniej.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 05, 2016, 10:36:07 am
Przytulam i powodzenia Betty :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 05, 2016, 10:48:33 am
no to nareszcie  :)
i będe miała Cię bliziutko  :) choć przez chwilę :)
Kawka czy cóś w czwartkowe popołudnie?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 05, 2016, 11:09:15 am
Z przyjemnością wielką Aga:)
Jak już mnie doktory poobrabiają, a Ty będziesz po robocie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 05, 2016, 12:47:05 pm
super_super, nareszcie wyczekiwana akcja!!!

 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 05, 2016, 12:50:04 pm
wreszcie !!!! będziemy zaciskać kciukaski żeby szybko sprawnie poszło :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 05, 2016, 03:37:21 pm
nooo wreszcie,
nie wiem jak Ty, ale ja każdorazowo miałam uczucie, że jak już człowieka zoperują/powycinają to od razu lepiej/zdrowiej/lżej  :)
nooooo to  :0ulan:

to będzie tydzień zaciskania kciuków
betty  :0ulan: , Nastja  :0ulan:,  Ewka  :0ulan:

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 05, 2016, 04:15:13 pm
Ja to chcialam zacząć od operacji, ale konsylium zdecydowało inaczej..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Monia_Lissa w Marca 05, 2016, 07:17:50 pm
No to życzę, żeby wszystko poszło bezproblemowo.
Kciukasy zapewnione!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 05, 2016, 07:25:44 pm
Może w piątek zabieg może nie, nie nastawiaj się bo   z lekarzami róznie bywa, lepiej mieć niespodziankę
 najważniejsze, ze już z górki, teraz już całkiem z górki..juz niedługo, za chwileczkę,  będziesz całkiem zdrowa  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 05, 2016, 07:58:24 pm
Betty super że wreszcie koniec  :-* :-*
łapki zaciskam za syskie cy  :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 05, 2016, 08:44:51 pm
Amorku, myślę, że w piątek jednak.
Bo w poniedziałek to mój chirurg w przychodni zajęty.

Ptaszyno, nie koniec, jeszcze radio zostanie..
To dopiero drugi lewel.

Za wszystkie kciuki dziękuję, przydadzą się  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 05, 2016, 08:48:46 pm
Oj tam, radio to już pikuś, to prawie jak sanatorium po leczeniu :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Barbara w Marca 05, 2016, 08:55:00 pm
Betty cieszę się, że tyle już za tobą i kciukasy zaciskam. Trzymaj się!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 05, 2016, 09:00:45 pm
Oj tam, radio to już pikuś, to prawie jak sanatorium po leczeniu :)

No może i pikuś, jak się nie ma 100 kaemów do jechania codziennie ;) w jedną stronę
A stacjonarnie psycha mi nie pozwoli.

Nie myślę o tym narazie, skupiam się na drugim lewelu :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 05, 2016, 09:13:36 pm
A stacjonarnie psycha mi nie pozwoli.

Szkoda. Ja miałam wtedy dzieciaki niecałe 9 i 10 lat i końcówkę budowy domu, ryczałam jak bóbr, jak zostawałam w szpitalu (o tym, że mogłam dojeżdżać dowiedziałam się dopiero później!), ale okazało się, że w sumie dobrze mi to zrobiło, bo było nam w sali wesoło, do dziś utrzymuję niektóre kontakty, choć minęło - dokładnie wczoraj - 12 lat, jak skończyłam naświetlania :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 05, 2016, 09:43:52 pm
betty racja, na razie kciuki za piątek trzymam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Marca 05, 2016, 10:02:30 pm
Betty to ja też w piątek zacisnę, będę już po operejszyn więc kciukasy pewne  ztx
Tydzień wrażeń mamy zapewniony.

Hamak, ja też jestem na wykończeniu domu. Dzisiaj byłam łazienkę projektować. Kosztorys w poniedziałek dostanę  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 06, 2016, 06:57:04 pm
Betty ja miałam 50 w jedną stronę i po powrocie szłam do pracy  :)
życzę Ci co by napędzała Cię radość że najgorsze za Tobą, mi pomogła  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Marca 06, 2016, 07:04:00 pm
Betty trzymam kciuki :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 06, 2016, 07:54:25 pm
Chyba nie musam pisać, że za piątek :0ulan:  :0ulan:  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 07, 2016, 06:43:37 pm
Bede trzymać kciuki. :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 07, 2016, 07:32:45 pm
Odliczasz?
torebusia spakowana?
pamiętaj o małej wodzie :)
A może jeszcze jutro jakaś sesja dla urody? wiesz: wanna, piana, banan na pyszczydle, a w dloni kieliszek czerwonego :) No i czerwone pazury :) koniecznie ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 07, 2016, 07:43:01 pm
taaa, żeby zmywać przed operacją...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 07, 2016, 08:04:36 pm
Nie pqkuję się jeszcze.
Narazie mam listę rzeczy do spakowania i ciągle mi się coś przypomina.

Co do pazurów.
Pani anestezjolog, która mnie kwalifikowała, zadałam to pytanie.
Powiedziała, ze JEJ osobiście wystarcza jeden niepomalowany paznokieć. Ale nie wie jak innym.

Ja to nie, żebym chciała taka elegantka być, po prostu ta chemia zniszczyła mi paxnokcie i wyglądają ohydnie.
Plan jest taki: wybiorę jeden najmniej brzydki i ten zostawię niepomalowany, a jak dr się uprze, to będę Agawę prosić o podrzucenie zmywacza, jak będzie u mnie w czwartek. Nie wiem jeszcze, co na to Aga  xhc

A sesja pt wanna itp to w środę, przed wyjazdem.

Za kciuki dziękuję, przyjmuję w każdej ilości  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 07, 2016, 08:12:06 pm
agawa wymyśliła malowanie pazurów, to nie ma wyjścia ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 07, 2016, 08:31:33 pm
To dorzucam więcej kciuków  :-* :-* :-*
A zmywacz za wczasu wrzucam do swojej torby_przepasnej ;)  Ale z moich doświadczeń wynika, że zadowalają się jednym pazurem niepomalowanym  :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 07, 2016, 08:35:10 pm
Bo tak naprawdę tylko jeden jest potrzebny..
Chyba, że mi się trafi anestezjolog z fochem.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Marca 07, 2016, 08:35:57 pm
dziwnie bym się czuła z jednym niepomalowanym  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 07, 2016, 09:17:23 pm
przypomniała mi sie magdunka
przed operacją poszła do fryzjera, do paznokciowni i szczeliła se ekstra makijaż
mówiła: będe bez cycka, ale elegancka  :)
przed samiusieńką operacją kazali jeden paznokieć zmyć, pozwolili niepełen_makijaż zostawić (usta i róż zmyć) - ale ona fory miała  ;) służba zdrowia  ;)


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 07, 2016, 09:18:25 pm
to może z jednym pomalowanym?? ;)
betty, trzymam kciuki, zapewniam ponownie
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 07, 2016, 09:41:25 pm
dziwnie bym się czuła z jednym niepomalowanym  >:D

Byś zobaczyła moje pazury, to byś się nie dziwiła  ::((
A ten jeden se domaluję zara po operacji. Łatwiej niż wszystkie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 07, 2016, 09:42:09 pm
no to plan jest!

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 07, 2016, 09:44:07 pm
Dokładam moje dla kciukasy do armii wspieraczek!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 07, 2016, 09:56:08 pm
I ja też  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Marca 08, 2016, 03:09:00 am
Walimy w TO z grubej rury  :greensmilies-021:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 08, 2016, 10:53:06 am
Betty pamiętam  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Marca 08, 2016, 01:05:54 pm
 :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Marca 08, 2016, 01:12:03 pm
Nie tylko czytam..... jestem, pamiętam i trzymam kciuki.
Ja sobie pomalowałam pazurki u stóp. :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 08, 2016, 01:27:04 pm
betty a ja polecam manicure i pedicure  japoński- ekologiczny, naturalny, paznokcie sa odżywione ,wzmocnione specjalnymi pastami i cudownie błyszczą ! A niczego zmywac nie będziesz musiała! spakuj się i zapomnij do czwartku! dogadzaj sobie a myśli odganiaj! Będzie dobzie, dobzie ,dobzie!  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 09, 2016, 08:40:51 pm
betty, jutro czwartek
coby szybko poszło stawiennictwo na oddziale
coby Cie do pokoju z fajna kobieta zakwaterowano
cobyś nie miała przeludnienia w onym pokoju
trzymaj sie dzielnie
o kciukach pamiętam  :)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 09, 2016, 08:44:50 pm
ano co by jutro wszystko było oki :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 09, 2016, 08:57:29 pm
i nie zapomnij telefonu :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 09, 2016, 09:12:53 pm
 :-*, trzymam cały czas za dobry przebieg  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 09, 2016, 09:16:25 pm
Betty kopala na szczęście :0ulan: i wracaj do nas  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 09, 2016, 09:53:34 pm
trzymaj się, betty, zaciskam kciuki, by wszystko się dobrze powiodło :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 09, 2016, 09:56:49 pm
Niech Cię szybko przyjmą, szybko (i porządnie) "obrobią" i szybko wypuszczą :-*
 :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 09, 2016, 09:58:51 pm
Betty powodzenia :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: latek w Marca 09, 2016, 10:02:26 pm
:0ulan::0ulan::0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 09, 2016, 10:04:27 pm
Betty, kochana trzymam za ciebie kciuki i życzę ci by ten pobyt szybko, bezboleśnie i w dobrym towarzystwie i samopoczuciu Ci minął  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 09, 2016, 10:20:50 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 09, 2016, 10:32:27 pm
no i pisaj do nas ze szpitalnego łoża

 :0ulan:

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Marca 09, 2016, 10:33:26 pm
betty, trzymaj się dzielnie!
dołączam do pogotowia kciukowego!

 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Marca 09, 2016, 10:46:17 pm
 :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 09, 2016, 11:33:36 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 10, 2016, 08:53:45 am
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 10, 2016, 09:10:48 am
betty, trzymaj się i  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 10, 2016, 10:07:42 am
Melduję się ze szpitalnego łoża.
Spotkałam na korytarzu doktora mego, ma przyjść po poludniu.
Wedlug pielęgniarki oddzialowej jestem zaplanowana jutro jako pierwsza.

Także czekam na dr Mentraka i anestezjologa.
Buziaki!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 10, 2016, 10:09:40 am
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 10, 2016, 10:17:55 am
 :0ulan: :0ulan: przytulam Betty
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 10, 2016, 10:19:03 am
to świetny plan na jutro!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 10, 2016, 10:59:49 am
Czyli ledwo otworzysz oczka to snów utulą Cię ramiona Morfeusza...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 10, 2016, 11:23:22 am
Super super super :oklaski: :oklaski: :oklaski:
I kolejny raz wygrasz  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Marca 10, 2016, 11:39:45 am
trzymam kciuki za wszystko  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 10, 2016, 01:31:49 pm
Super Betty  ztx   :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 10, 2016, 04:22:49 pm
 :0ulan: :0ulan: :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 10, 2016, 06:17:26 pm
 :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 10, 2016, 06:57:10 pm
 bxu bxu jużżż jutro  :0ulan: :0ulan: :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 10, 2016, 08:45:44 pm
Agawa  :-* amado  :-*

Wielkie dzięki za spędzenie ze mną popołudnia!
Czas nam zleciał na gadaniu nie wiadomo kiedy :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 10, 2016, 09:07:19 pm
o, fajnie, że miałaś odwiedziny  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 10, 2016, 10:57:25 pm
Oj, za szybko  :-* :-* :-*
Może się uda jutro? będziemy w kontakcie :)
A od 9.00 albo na wszelki wypadek od 8.00 zacisnę mocno_mocno  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 10, 2016, 10:58:07 pm
i ja  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 10, 2016, 11:02:24 pm
no tak od 8 to już trzeba zaciskać!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 10, 2016, 11:19:54 pm
Fajnie, że jako pierwsza. Przy drugiej operacji byłam w kolejce trzecia. Kilka godzin oczekiwania pełnego niepokoju, by w końcu się dowiedzieć, że spadłam z grafika, bo druga operacja się przedłużyła. Musiałam dotrwać o głodzie do następnego dnia. :-( ... Ale w sumie może to było szczęśliwe przesunięcie, bo zmienił mi się z tego powodu  lekarz i sposób cięcia. Trzymam kciuki jutro :-) :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Marca 10, 2016, 11:56:44 pm
Też się przyłączam, trzymaj się Betty, niech Bóg będzie z Tobą. :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 11, 2016, 07:09:10 am
Leżę sobie umyta, pachnąca, w pięknym fizelinowym wdzianku  xhc
Kroplówka leci jakaś nawadniająca.

Tylko jednej rzeczy mi brakuje.. Bo na fajka nie udało mi się bryknąć..
(Tylko mnie teraz nie pouczajcie o szkodliwości palenia ;)l
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Marca 11, 2016, 07:24:29 am
mocno ściskam kciuki
 i za rączkę trzymam
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 11, 2016, 07:45:42 am
Eeeee tam ....., ja to doskonale rozumiem, dużego buziolca na szczynście  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Marca 11, 2016, 07:50:28 am
Betty, machnę fajeczkę za Ciebie. ;)
Do usłyszenia, napisania, poczytania po...... kciuki zaciśnięte. :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 11, 2016, 08:34:39 am
Tez dymek w Twoja stronę dmuchał ;)
3maj się Kobieto :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 11, 2016, 09:27:10 am
z tom fajkom to i dobrze, że nie brykłaś
będzie Ci się chciało mniej  rzygać po narkozie  :P
z doświadczenia gadam  ;)

pewnie już Cię szyjom
  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 11, 2016, 10:14:11 am
mam nadzieję, że już po wszystkim

 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 11, 2016, 10:40:22 am
Śpi...i o dymku śni....

Bezbolesnej pobudki Betty!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 11, 2016, 10:52:29 am
betty właśnie zameldowała, że już po wszystkim i że wszystko ok!

 ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 11, 2016, 10:55:11 am
uff odpoczywaj Betty ,zdrowiej ,dzielna kobieto !!!!!!  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 11, 2016, 10:55:32 am
no i ja przybiegłam z tą radosna nowiną  :)
ale widzę, że mag była pierwsza

noooo bo ja w robocie, tom niezalogowana była
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 11, 2016, 10:55:48 am
Hura !!! ...odpoczywaj słonko  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 11, 2016, 10:57:44 am
super :)!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 11, 2016, 10:58:26 am
hura  bxu bxu bxu  poszło super  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 11, 2016, 12:30:43 pm
Super  bardzo się cieszę i przytulam ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Marca 11, 2016, 02:21:55 pm
I git  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 11, 2016, 04:19:46 pm
Dobrze jest.
W zasadzie boli mnie tylko ręka, bo w czasie operacji była mocno odwiedziona.
Mam zakaz wychodzenia z łóżka do wieczora, pielęgniark się trafiły takie nieprzejednane...
Pilnują jak cerbery  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 11, 2016, 04:21:53 pm
na odwyk dymkowy Cie dali  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 11, 2016, 04:35:21 pm
oj, wytrzymasz, przecież nawet jakbyś wstała dziś, to nie polecisz na zewnątrz  C:-)

super, że już po wszystkim, pieska Ci podłączyli?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 11, 2016, 05:20:03 pm
siedź grzecznie w wyrku  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 11, 2016, 06:18:15 pm
dzisiaj słuchaj pielęgniarki, jutro zaczniesz nadrabiać  ;D  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 11, 2016, 06:34:42 pm
Kochana  :-*
Dzis dopiero wyszłam z roboty, nie dam rady podjechać, ale jutro przed południem podrzucę Ci jednorazówkę  ;D Wytrzymaj  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 11, 2016, 07:00:24 pm
No masz...kilka godzin po zabiegu, a ta meldunki składa na forum.
Betty, siłaczko  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 11, 2016, 07:08:41 pm
pozdrawiam cieplutko, szybkiego powrotu do zdrowia i do domku
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Marca 11, 2016, 07:19:14 pm
Betty spoko Ty sobie leż ja za Ciebie wypalę :) Trzymaj się cieplutko:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 11, 2016, 07:45:08 pm
dzisiaj słuchaj pielęgniarki, jutro zaczniesz nadrabiać  ;D  :-*

...rozrabiać :o A nie - nadrabiać C:-)

 ztx :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 11, 2016, 07:52:46 pm
Właśnie wrócilam z zewnętrza  xhc
Przyszła nowa zmiana pielęgniarek :)

A jutro zjeżdża moja rodzinka z rańca.
Tak myślałam, że mama nie wytrzyma do niedzieli.

A w niedzielę siostra z mężem.

A tłumaczyłam, że nie ma potrzeby, przecież wracam zaraz..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 11, 2016, 07:53:57 pm
 xhc xhc
aleś aparatka  xhc xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 11, 2016, 07:55:52 pm
Właśnie wrócilam z zewnętrza  xhc
Przyszła nowa zmiana pielęgniarek :)

 :-X
Ta, ja też uważam, że one powinny pracować krócej i częściej się zmieniać ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 11, 2016, 07:59:05 pm
Właśnie wrócilam z zewnętrza  xhc
Przyszła nowa zmiana pielęgniarek :)

 :-X
Ta, ja też uważam, że one powinny pracować krócej i częściej się zmieniać ;D

Zwlaszcza niektóre..

A w ogóle to plaster mnie uczula.
Standard..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 11, 2016, 08:08:07 pm
Betty najważniejsze że się dobrze czujesz to i z bandażem dasz radę  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 11, 2016, 09:05:13 pm
pieska Ci podłączyli?

czy obyło się bez?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 11, 2016, 09:44:01 pm
Podłączyli...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 11, 2016, 11:53:35 pm
A co to ten piesek?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: latek w Marca 12, 2016, 12:11:29 am
Betty - dzielna Dziewczyna z Ciebie, wracaj szybciutko do zdrowia

Nastja1989 - piesek to taka mała plastikowa buteleczka, do której przez rurkę spływa chłonka
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 12, 2016, 10:29:30 am
Właśnie wrócilam z zewnętrza  xhc
Przyszła nowa zmiana pielęgniarek :)

 :-X
Ta, ja też uważam, że one powinny pracować krócej i częściej się zmieniać ;D

aparatki ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 12, 2016, 01:30:49 pm
Jestem po rozmowie z doktorem.
Wychodzę w poniedzialek.

Powiedział, że nacieki byly też na mięśniu, który usunął.
I że w  pewnym sensie uratował mnie ekspander, bo wznowa nie miala szansy poleżć do żeber, posłużył jak poduszka powietrzna.
A po skórze gad rozlazł się dość obszernie.

Teraz robią hispat, dostanę tel jak będzie gotowy i mam się wtedy stawic u niego, a on dalej pokieruje mnie do radioterapeuty.

Podlapałam lekkiego doła..
Ale przejdzie.
Muszę tylko sobie to wszystko przetrawić.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 12, 2016, 01:36:30 pm
czyli na żebrach ani śladu ?
no to nie jest źle :)

Betty, radio przysmaży i będzie git. A o dojazdach pomyślisz później. Teraz odpoczywaj.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 12, 2016, 01:40:57 pm
betty, nie wiem o którym mięśniu mówił doktor, ale mięsień piersiowy często jest dziabany przy mastektomii, więc to nie jest tak straszne, niektóre dziewczyny mają tak wycięty ten mięsień, że aż dół widoczny
najważniejsze, że wyciął wszystko!
super spisał się za to ekspander! jak poduszka powietrzna
  ;)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Marca 12, 2016, 01:44:26 pm
Już po i  :oklaski: za kilka dni będziesz wiedziała co i jak  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Marca 12, 2016, 02:09:56 pm
niektóre dziewczyny mają tak wycięty ten mięsień, że aż dół widoczny

na ten przykład ja,se liczę żebra przez skórę :)
nie smutaj,przetraw szybko i głowa do góry  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 12, 2016, 02:22:02 pm
głowa do góry i nie nerw-aj się ,wycięty ,wycięty teraz podsmażą w razie cus i będziesz wracać do normalności  :-*.odpoczywaj i często na zewnątrz nie chadzaj ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 12, 2016, 02:36:54 pm
betty, nastrój spada, to zrozumiałe, jesteś zmęczona, w końcu to koszmarny stres i teraz nerwy puszczają.
trza sobie trochę popuścić i pozwolić na słabość. Dobra wiadomość, że nie poszło dalej, co do mieśnia - też mam wyrżnięte do kości. Trzymaj się :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 12, 2016, 02:41:13 pm
i ja do kości
betty, jesteś po operacji, w szpitalu, gdzie nawet zdrowi czują się nieciekawie, masz prawo do "doła"
przyjadą Twoi bliscy, trochę Cię pocieszą
a jutro będzie już dużo lepiej
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Marca 12, 2016, 03:15:51 pm
I koniecznie zajmij czymś innym głowę.
Polecam Quizwanie na tel,świetnie odmóżdża z problemów  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 12, 2016, 04:38:40 pm
nie miałam wycinanego cycka
nie miałam wycinanego mięśnia
wiec nie wiem jak to jest
ale dla dobrego samopoczucia, wytłumaczyłabym sobie tak:
1. nacieki były, ale są wycięte - czyli ich nie ma - czyli jest dobrze  :)
2. zrobiłam rekonstrukcje, nie myśląc, że kiedyś może uratować moje żebra - czyli zadbałam/umiem zadbać o siebie  :)
3. skóra zaatakowana - na to jest rada - radioterapia (która jest skuteczna)  :)
4. w poniedziałek będę już w domu ze swoimi  :D

betty układaj_układaj, w głowie dużo półeczek, wszystkie myśli można dobrze, równiutko ułożyć; a te "ludziki" w głowie niech dobrze pilnują coby żadne myśli sie nie mieszały i nie pospadały  ;D

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 12, 2016, 04:45:04 pm
Pewnie wszystkie macie rację.
Staram się.
Ale jakś mi tak ciężko..
Samo mi się beczy.
Może muszę to wybeczeć, po prostu.

Chyba sobie jakiś film włączę.

Błogosławiony tablet, ze go mam...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 12, 2016, 04:52:32 pm
Może muszę to wybeczeć, po prostu.
eeeeeeeeeeeeee samo wybeczenie się jest wskazane, a nawet bardzo  ;)
ino dół nie wskazany
a płacz (albo qurwowanie) zawsze mi pomagał  :)

film to fajny pomysł /tez se musiałam zapodać: więźnia labiryntu cz2 zaczęłam/
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 12, 2016, 05:19:05 pm
Betty Tojka ma rację ,w całym tym nieszczęściu masz szczęście dziewczyno.Przytulam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 12, 2016, 06:07:23 pm
i dobrze, że się samo beczy; wypłakane lepiej się układa
Przytulam Piękna i Dobra Kobieto  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 12, 2016, 06:41:52 pm
Betty już jest dobrze, dziad w słoiku a lampkami przysmażysz wszystkie jego ewentualne śmieci  :-*
mięśniem się nie martw, mamy jeszcze ich dużo  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 12, 2016, 07:02:14 pm
Obejrzyj coś do śmiechu. I śpij dobrze. Najważniejsze, że jesteś w dobrych rękach.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 12, 2016, 07:31:43 pm
betty ,wcale się nie dziwię twemu dołowi, ale powtarzaj sobie ,że gad zatruty, wycięty, a teraz radio wypali i zabezpieczy  wszystko skutecznie!
tak będzie!!!ani przez chwilkę nie pozwól sobie na zwątpienie, trzymaj się słonko!bedzie dobzie, dobzie, dobzie  :-* :-* :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 12, 2016, 07:38:33 pm
Cały tydzień byłam bez internetu  :(
Betty przytulam  :-*
Płacz to normalka, po tak długim życiu w napięciu. Ważne, ze kolejny krok do wyzdrowienia wykonany  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 13, 2016, 04:50:12 pm
Mam pytane do dzewczyn "wyciętych do żeber".

Trudno jest protezkę dobrać? Są jakieś inne? Na co zwrócić uwagę?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 13, 2016, 04:54:20 pm
Betty, miałam do żeber wycięte, byłam aż wklęsła, dobierałam protezę przymierzając, najpierw taką zwykłą bez dopłaty, za drugą coś dopłaciłam, ale niewiele.
Jak się czujesz, wydobrzałaś już po zabiegu, ćwiczysz przykurcz rączki  ???
Trzymaj się  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Marca 13, 2016, 05:00:15 pm
Betty trzymaj się, wiem , że najlepiej w domu ale jeszcze tylko dzisiaj i już turo w domku  xhc.
Pieska nie zazdroszczę, ja na szczęście jako jedyna na oddziale go nie miałam  ztx. Ale da się go przeżyć.
Kobieto jełop wycięty i to najważniejsze  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 13, 2016, 05:02:46 pm
nie ma znaczenia czy do żeber...czy nie
protezę przymierzasz taką by pasowała go tego co masz po drugiej stronie
wybieraj samoformującą....co to jak się położysz, to się jednako ze zdrową rozlewa  xhc


(gorzej jak się po drugiej stronie też nie ma...ino nie po żebrach  ;D )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 13, 2016, 06:03:37 pm
Ewciu, to mój czwarty piesek w życiu,  dam radę:)
Dzięki za podpowiedzi. Spróbuję dobrać jak najlepszą. Jak się wygoję :)

Czuję się dobrze.
W zasadzie żyję już jutrem.

Aa, i muszę pomyśleć o jakiejś nagrodzie dla siebie  xhc
Należy mi się, co nie?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 13, 2016, 06:11:37 pm
Należy Ci się ogromna nagroda  :-* :-* :-*
Miałam nadzieję, że uda i się do Cię wpaść wczoraj lub dziś; wczoraj dzień zawalony, a dziś obudziłam się chora; coś mnie w brzuchu skręca i wylewa się drogą zwrotną :(
Eh, mieć plany….  ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Marca 13, 2016, 06:55:43 pm
Betty nalezy Ci się prezen i to łooogromny xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 13, 2016, 07:00:07 pm
Aa, i muszę pomyśleć o jakiejś nagrodzie dla siebie  xhc
Należy mi się, co nie?

Jak psu buda, betty   :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 13, 2016, 07:08:46 pm
Jak tam betty? Chlonka plynie czy juz nie? Jak samopoczucie?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 13, 2016, 07:26:51 pm
betty, potwierdzam normalna protezka, układa się do ciała i jest ok. Wracaj do sił, nagrodę sobie spraw, bo należy się jak mało kiedy :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 13, 2016, 07:59:55 pm
Też byłam wycięta do żeber i jakoś bez większego trudu dopasowywałam, big buziolce  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 13, 2016, 08:18:28 pm
Betty moje nawet skarpetki w zwykłym cyckonoszu ładnie pasują do żeberek pod bluzką  ;D  :-*
a masz już upatrzony prezent  :) 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 13, 2016, 09:03:35 pm
Co do chłonki: rano mialam wymienianą flaszkę, teraz jest 100 ml.
Z pieskiem wyjdę na pewno.
Zresztą i tak wolę to, niż przyjeżdżać na ścąganie chłonki..

Co do prezentu:
jeden już mam, Pan Mąż wymalował mi pokój na kolory, które sobie wybralam. Umyl okna i wyprał firanę.
I mówi: ty tam sobie leżysz, a ja zasuwam  xhc
No ale ktoś musi, nie?
Zaproponowalam zamianę, nie chciał ;)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 13, 2016, 09:05:47 pm
Super prezencik :oklaski: Taki małż to skarb :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 13, 2016, 09:11:14 pm
Super prezencik :oklaski: Taki małż to skarb :)

Zasłyszane:
Bo ja się modlilam o dobrego męża, to mam dobrego męża.
A on się nie modlił, więc ma to co ma  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 13, 2016, 09:13:29 pm
i pięknie!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 13, 2016, 09:22:46 pm
dobry mąż :)
dobrze się modliłaś :)

A prezent piękny :) Ciekawa jestem - jaki sobie zrobisz kolejny  :-*
Dopieszczaj się. Się należy  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 13, 2016, 10:06:15 pm

A prezent piękny :) Ciekawa jestem - jaki sobie zrobisz kolejny  :-*

se mysle, ze najlepsiejszym prezentem to byłby wyjazd do nadmorza
bo wiem jak betty go kocha  :)

ino na to trzeba kasy
a sprzątający mąż - bezpłatny  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 14, 2016, 06:51:18 am
Święte slowa Tojka.
Myślałam raczej o czymś bardziej tanim i przyziemnym.

A w góle to melduję, żem już prawie spakowana  ztx
(tylko że wypis dopiero o 13........)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 14, 2016, 09:24:10 am
ważne, że już dziś będziesz w swoim domu  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 14, 2016, 12:52:29 pm
No super  :-*  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 14, 2016, 07:34:45 pm
Betty to nie prezent ino wymodlony dobry mąż  ;D
dumaj dalej o swoich przyjemnościach  :D :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 14, 2016, 07:53:56 pm
Pewnie już w domku :) i w kolorowym, odświeżonym pokoju :)
Spokojnej nocy. Bo nie ma jak w domu :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 14, 2016, 09:09:12 pm
Rozpieszczaj się Betty i zdrowiej intensywnie :-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 14, 2016, 09:19:32 pm
Rozpieszczaj się Betty i zdrowiej intensywnie :-)


.... i kup se jakiś wymarzony prezent  O0  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 14, 2016, 09:34:01 pm
Narazie popodziwiałam mój odświeżony pokój, walnęlłam mój lubiony gin z tonikiem i idę spać.
Okqzuje wię, że na  oddziale zostawiłam swojego ulubionego jasieczka..
Załatwiłam, że pobędzie w przechowalni u pielęgniarek do mojej następnej wizyty.

Znaczy moje współwięźniarki załatwiły :)

Teraz czekam na tel jak będzie hispat..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 14, 2016, 09:39:26 pm
Narazie popodziwiałam mój odświeżony pokój, walnęlłam mój lubiony gin z tonikiem i idę spać.
Okqzuje wię, że na  oddziale zostawiłam swojego ulubionego jasieczka..
Załatwiłam, że pobędzie w przechowalni u pielęgniarek do mojej następnej wizyty.

Znaczy moje współwięźniarki załatwiły :)

Teraz czekam na tel jak będzie hispat..
Zaradna kobietka z Ciebie :-) Brawo
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 14, 2016, 10:12:12 pm
a czy było już mówione jaki to kolor, ten nowy?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 14, 2016, 10:17:31 pm
na własnych "śmieciach" najlepiej ,odpoczywaj !!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 14, 2016, 10:19:12 pm
a czy było już mówione jaki to kolor, ten nowy?

A jakże, było! Wybrany ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 14, 2016, 10:57:28 pm
to musi być śliczny xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 14, 2016, 11:29:36 pm
też mi się podobają wybrane kolory
przeze mnie
xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 15, 2016, 05:08:25 am
a czy było już mówione jaki to kolor, ten nowy?

Na dwóch ścianach czekolada.
Już dawno mi się marzyło.
Na pozostałych coś pomiędzy ecri a piaskiem.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 15, 2016, 08:10:21 am
Moje kolory  :) lubię te polaczenie :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 15, 2016, 09:44:36 am
też lubię
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 15, 2016, 09:52:41 am
a czy było już mówione jaki to kolor, ten nowy?

Na dwóch ścianach czekolada.
Już dawno mi się marzyło.
Na pozostałych coś pomiędzy ecri a piaskiem.

Oooo! To my tak mieliśmy do wakacji w saloonie :-)

Ciepło było, przytulnie...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 15, 2016, 01:11:18 pm
Fajnie wygląda.
A do tego zafundowalam sobie obraz (nooo, nie co prawda trochę nieprawdziwy, bo to druk laserowy) przedstawiający starą uliczkę.

[urlhttp://www.arttor.eu/galeria/?view=zoom&image=AB120x50-2701[/url]

Tylko większy, 150x100 cm.
Cudnie to wszystko wygląda

Dopisek: coś mi nie wyszło z wklejanem linku..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 15, 2016, 01:17:10 pm
www.arttor.eu/galeria/?view=zoom&image=AB120x50-2701

Super uliczka, bardzo się podoba  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 15, 2016, 01:20:06 pm
a czy było już mówione jaki to kolor, ten nowy?

Na dwóch ścianach czekolada.
Już dawno mi się marzyło.
Na pozostałych coś pomiędzy ecri a piaskiem.
pisałam już dzisiaj i zdziwiona jestem ,ze tego nie ma  :o
ta czekolada!!! niebezpieczny kolor- od razu miałam ochotę na czekoladowy deser :)
fajnie , ze cos zmieniasz, aranżujesz itp., to miła odskocznia !:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Marca 15, 2016, 01:22:42 pm
Musi pięknie wyglądać!  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 15, 2016, 01:23:15 pm
taka uliczka południowa, lubię
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 15, 2016, 02:00:45 pm
Ale klimacik :-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Marca 15, 2016, 03:22:18 pm
Piękne kolory...cudowny obraz...no to sobie możesz z czekoladka wędrować uliczką... :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 15, 2016, 04:54:05 pm
Dzięki Parabolciu za poprawienie  :-*

Początkowo umyślilam fototapetę z taką uliczką w 3D, super wyglądało, ale koszt mnie przerósł..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 15, 2016, 08:25:11 pm
Piękne klimaty  :-*
W sam raz, aby na spacer pójść  :-* może być i z czekoladą, albo z czekoladowymi lodami  mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 16, 2016, 03:57:09 am
Heh, wiecie że ja nie lubię słodyczy xhc
Ani czekolady, ani lodów, ew raz na ruski rok kawałek ciasta
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: metka w Marca 16, 2016, 07:55:54 am
może teraz Ci się odmieni  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 16, 2016, 03:48:47 pm
Heh, wiecie że ja nie lubię słodyczy

wielkie wspołczuwanie   :(   oby się zmieniło  mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 16, 2016, 10:31:49 pm
dobra, przyjmuję - lodów i czekolady NIE ;) (przyjmuję nie znaczy, ze się zgadzam  >:D) - ale spacer z kawałkiem ciasta, mniam…. Też może być miły  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 19, 2016, 02:49:34 pm
Dziewczyny, jak sądzicie?
Czy skutki uboczne chemii mogą się jeszcze utrzymywać, mimo że minął ponad miesiąc (pozaa neuropatią oczywiście, bo ta nie odpuszcza tak szybko).

Bo nadal borą mnie giry, a czasam i ręce.
To takie bóle mięśniowe, trochę jak przy grypie.

Lepiej smarować czy brać p-bólowe?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 19, 2016, 02:53:21 pm
Ja sądze ,że tak ,to jeszcze chemia.Minęły u mnie dwa lata i dopiero teraz nogi nie są obrzęknięte i siły powoli powracają .Miesiąc po chemii to jest bardzo mały okres
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 19, 2016, 02:55:36 pm
myślę że mogą,Betty teraz troszku organizm przez zabieg osłabiony ,ibum forte łyknij/oczywiście  jak można /,odpoczywaj ,nie łap się przypadkiem za robotę :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 19, 2016, 03:17:29 pm
Łyknęłam nurofen.
Pocieszające są Wasze słowa, tak też myślalam, że to jeszcze to cholerstwo.

Wczoraj dzwonilam do dr Gruszweld.
Bo: dr Mentrak powiedział, że na wizycie najbliższej wizycie po hispacie pokieruje mnie do radioterapeuty.
A wiem, że niektóre dziewczyny rezerwowaly sobie wcześniej miejsce na radioterapii.

Chemiczka mnie uspokoila, kazala przyjśc do siebie (po hispacie) i że mnie skieruje do dr Galeckiego. Zna go któraś?

Z kolei dr Mentrak zdziwil się jak z nim rozmawialam, że po operacji mam trafić z powrotem do dr Gruszweld.
Trochę jestrem zdezorientowana.

Mętnie to wszystko napisałam.
Ale obczajacie o co mi chodzi, co nie? ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 19, 2016, 06:24:13 pm
u mnie były inne zwyczaje, onkolożka serwowała chemię i kierowała do radiologa
wydaje mi się że na Twoim miejscu wróciłabym do dr Gruszweld bo pewnie ona głównym koordynatorem leczenia  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Marca 19, 2016, 06:46:05 pm
Ja również po chemi szłam do swojej onkolog i tam dostałam skierowanie do radioterapeuty.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 19, 2016, 08:10:48 pm
w zamieszaniu lekarsko kierunkowym nie pomogę; się nie znam. Mnie prowadził tylko chirurg.
Natomiast co do boleści - łykaj przeciwbólacze. Jak boli, to myśli ciemniejsze; a po co sobie to robić ;)
Jak piesek się sprawuje?
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 19, 2016, 08:20:31 pm
betty to na pewno konsekwencja chemii. Trzeba liczyc i z rok by wyrzucić to co szkodliwe z organizmu. Gdzies kiedyś wklejałam sposób na oczyszczenie po chemii. Dobrze byłoby jakos uzupełnić niedobory. Teraz to jeszcze nie suplementy ale przez super  odżywianie dostarczać ciału wszystko co najczystsze i najlepsze . Białko, witaminy itd.myśle ,ze ten bol nog może być z niedoboru wit.B.
Pamiętam, ze onokolg radziła mi przy radioterapii zjeść codziennie na czczo samo jajko takie tylko  z leciutko ściętym białkiem.TO bomba odzywcza i regeneracyjna dla organizmu. Musisz poczytać o super odżywianiu i tym sprobowac się  podreperować . Dobrze byłoby stosować probiotyki ,może nawet synbiotyk byłby najlepszy. Owoce , warzywa najlepiej eko. Będzie dobrze! :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Marca 19, 2016, 10:29:32 pm
W moim molochu COZL za każdy etap leczenia odpowiadal inny lekarz. W sumie najbardziej było wiadomo kto przy operacji i radio, w czasie chemii to był kompletny odlot. Miejsce na radio rezerwowałam po przedostatniej chemii. skierowanie mialam, ale nie do konkretnego lekarza, trafiłam do tej lekarki, która była w gabinecie gdy dawałam skierowanie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 19, 2016, 11:56:36 pm
Aga, piesek ma się dobrze:)
Tylko jak ja marzę o położeniu się na prawym boku!!! A tu się nie da, bo i pisek, i szwy..

Amorku, faktycznie muszę o jakiejś suplementacji pomyśleć - a można takie zestawy witamin?

I sobie tak pomyślałam, że prosto po wizycie u chirurga pójdę do chemiczki. W sumie kto mi zabroni.
Zwłaszcza, że równolegle z radiem powinna się zacząć hormonoterapia.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 20, 2016, 01:08:38 am
Betty i tak zrób !! ....  nie musisz się przyznawać że byłaś u chirurga  8) ...
Możesz 'coś_ściemnić' że masz mieć hormoterapię  równnocześnie  radioterapię .. ...  8) ... 
Uściski  :-*  :-*  :-* 

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Marca 20, 2016, 09:54:51 am
Betty, ja na neuropatię, która była skutkiem tankowania taxolu dostałam od onkologa Thioggama (musiałam poczytać historyczny wątek na różu, bo zapomniałam jak się ten lek nazywał),
potem witaminę B1 i Aspargin (magnez+potas)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 20, 2016, 09:59:30 am
ja też jakies 4 m-ce po chemii musiałam odwiedzić neurologa i brałam CUŚ na dokrwienie mózgu
bo mi się zdawało jakby mię_coś chwytało za mózg i ściskało i puszczało.....nie umiem nawet tego opisać
i w głowie mi się kręciło potem....nawet Tk głowy mi zlecił
po kilku tygodniach brania tabletek.....przeszło
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 23, 2016, 08:12:12 pm
Pytanie:
Bo ja głupia jestem i się nie znam.

Jakie są wskazania do radioterapii?
Byłam dzisiaj w wawie na kontroli szwów i chlonki.

Udało mi się też pogadać z moim chirurgiem.
Powiedziałam mu o tym, że wiem, iz niektóre pacjentki rezerwowały sobie miejsce na radioterapię wcześniej.
Ja nie, bo nie wiedzialam, że trzeba.

Nie miałam pierwszym razem radio. Pytał mnie o to.
A na koniec, że zobaczymy jak będzie hispat, bo moze nie trzeba będzie radio.
Na konsylium też profesor zapisał radioterapię ze znakiem zapytania.

Więc jake są te wskazania do radioterapii?
Jestem nieco zaniepokojona, bo nastawilam się, że będzie i wybije ewentualne resztki gada.

Myślałam, że przy wznowie to obligatoryjne.

Jakby chcieli uznać za zbędne, to walczyć czy nie?
Jak sądzicie? Bo się z tymi myślami zmagam od południa.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 23, 2016, 08:37:56 pm
nie mam pojęcia, co doradzić,
niby radio jest wtedy, gdy stan chorobowy jest bardziej zaawansowany,
ale to przy pierwszym leczeniu,

przy wznowie - może i powinno się naświetlać , ale z drugiej strony - jak wszystko super wycięte, to może nie trzeba... nie wiem

może zapytaj naszego eksperta, co on sądzi?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 23, 2016, 08:38:33 pm
wg mnie po wyniku histopatu ocenią czy trzeba mu jeszcze dołożyć lapkami
ja nie chciałam bo nastraszył mnie Witwicki że na sercu się to odbije a moja onka z radiologiem podjęli decyzję że jednak, przed operacją nie było żadnej decyzji co do dalszego leczenia  ::)
spokojnie czekaj na wyniki  :) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 23, 2016, 08:42:14 pm
e tam ,moje serce jak dzwon bo bardzo silnej radioterapii! a mnie "mądry" lekarz straszył ,ze konsekwencją   chemii może być białaczka! jak cos trzeba brac  to trzeba!  betty ja miałam tylko radioterapię przy wznowie ( a za pierwszym razem chemię) , a ty miałas chemię . Jak nie będą chcieli naswietlac to się ciesz i słuchaj lekarza!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 23, 2016, 09:00:53 pm
Więc jake są te wskazania do radioterapii?
Jestem nieco zaniepokojona, bo nastawilam się, że będzie i wybije ewentualne resztki gada.

Ja przy drugim razie nastawiłam się - tak jak po pierwszym - na chemię i radio, po doświadczeniu nagłej utraty długich włosów spędziłam zawczasu długie godziny na oglądaniu króciutkich fryzur ;) i zostałam zaskoczona - tylko hormonoterapia. Niestety, nie potrafię powtórzyć wytłumaczenia (choć było sensowne, no ale to już będzie :o 5 lat) , niemniej znaczenie miały receptory i czystość węzłów.

Z jednej strony chciałybyśmy dostać jak najwięcej "zabezpieczeń", ale z drugiej po co stosować coś, czego szkodliwość przewyższa korzyści, a dochtory to wyważą.
Tak że nie martw się na zapas, na ten histopat trzeba poczekać.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 23, 2016, 09:21:34 pm
Na ile pamiętam, wskazania do radio to operacje oszczędzające (wtedy standardowo dają) i zajęte więcej niż 3 węzły. Ja miałam dwa i radio miałam, nie upominając się o nią. Może dlatego, że mój rak nie był hormonozależny i nie można było dać tamosia.
Betty, też radzę spokojnie poczekać na histopat i konsylium.
A jak rączka i chłonka :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 23, 2016, 11:07:53 pm
na radio się nie znam; wiem, że podstawa to zaufanie do doktora; jeśli powie, że radio nie potrzebne, to znaczy, że nie potrzebne; chyba nie zostawią tego do Twojej decyzji  ??? ::) Zaufaj, że dobrze wybiorą.

Skrobnij o gojeniu się, o chłonce…  :-* :-* :-* I jak się masz tak ogólnie  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 24, 2016, 04:22:28 am
Pooperacyjnie jest ok.
Goi się dobrze,  a dren zostawili mi jeszcze na tydzień. To dobrze, wolę to niż jeżdżenie na ściąganie chlonki.

Przypomnę tylko, że mialam pobierany wycinek i większość jest już oznaczona: Ki, Her, hormonozależność.
No nic,  nie pozostaje mi nic innego, jak spokojnie poczekać na wizytę. Ew decyzję skonsultuję jeszcze z chemiczką.

Dzięki za Wasze wypowiedzi, trochę inaczej na to wszystko spojrzałam.

Moje zaniepokojenie chyba wywołała ta sytuacja, ze nikt mi nie powiedział o koniecznosci "zajęcia kolejki".
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Marca 24, 2016, 06:19:23 am
Betty, w trakcie leczenia jesteśmy szczególnie wrażliwe na działanie naszej służby zdrowia, a że nie działa tak jak w Leśnej Górze i lekarze czasem nie przekażą pacjentowi ważnej informacji, na przykład, że ma zająć sobie kolejkę na dalszy etap leczenia, to mamy powód do wkurzania się...
też za drugim razem miałam radioterapię, ale o ile dobrze pamiętam po wizycie u radiologa miałam wyznaczony termin na radio
zdrowia i pomyślności życzę!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 24, 2016, 06:50:26 am
Służba zdrowia działa faktycznie kiepsko.U mnie lekarz ( a może pielęgniarki) pilnowały takich spraw .Ja się tylko dowiedziałam kiedy mam się zgłosić
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Marca 24, 2016, 07:00:04 am
Ja nie mam takich problemów. Dalej będę chwalić Bydgoszcz. Jeśli lekarz kieruje mnie na badania, to ekg, prześwietlenie, badanie krwi mam z automatu (innych na razie nie potrzebowałam, no echo serca ale to inaczej załatwiamy), nie muszę się rejestrować, idę wtedy kiedy chcę/muszę. Inne (echo serca), jeśli są kolejki, to na tyle wcześniej dostaję skierowanie abym badanie miała na czas. Czyli można.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 24, 2016, 07:23:50 am
Oczywiście ,że można Lulu ,to kwestia chęci i organizacji.Będąc teraz na badaniach ( Rtg,mammo,usg piersi,usg brzucha) zajęło mi 1 godzinę.U onko z badaniem krwi byłam 30 minut.To tylko kwestia organizacji.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 24, 2016, 06:50:51 pm
jednej rzeczy nie rozumiem jak ma pacjent się po operacji sam rejestrować  ::)
moja onka wszystko to sama załatwiła z lekarzem radiologiem i tylko musiałam się do niego zgłosić co by wszystko poustalać 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 25, 2016, 02:31:26 am
Chyba mi to mocno w głowie siedzi, bo pół nocy śniło mi się, że się błąkam po labiryntach i szukam tej radioterapii..   ::((
Obudzilam się zmęczona.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Marca 25, 2016, 07:15:39 am
Hehe tak działa podświadomość. Ja dzis wracam do domu do mojego pieska i tak to wczoraj przeżywałam ze mi się stadami snily. Tak jest jak o czymś intensywnie myślimy. Czasami bywa tak ze snia nam się te emocje odlegle w czasie i wtedy nie wiemy dlaczego taki sen skoro nic mi się takiego nie przydarzylo ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 25, 2016, 07:50:25 am
mnie się nad ranem sniło , że wyciągałam sobie włosy z głowy!!!
mam nadzieję ,ze to tylko efekt wieczornego stresu ,który wprawdzie nic z włosami nie miał wspolnego
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 25, 2016, 08:45:09 am
mnie się nad ranem sniło , że wyciągałam sobie włosy z głowy!!!

no popacz....a powinnaś zęby :P >:D :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 25, 2016, 08:48:42 am
 xhc xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 25, 2016, 09:31:05 am
mnie się bardzo dużo śni, bardzo intensywnie, sugestywnie, w kolorach i czasem z poczuciem zapachu. Kiedyś już nawet myślałam,że trza by zapisywać, czasem to tak niestworzone pomieszane sprawy, że scenariusze abstrakcyjnych filmów z tego mogły by być. bardzo często śniły mi się zęby, najczęsciej że mam je luzem w buzi :(, i był taki dzień, zresztą moje urodziny, kiedy pół jedynki górnej leczonej przewodowo....miałam luzem w buzi! było to podczas miesięcznego pobytu nad morzem z małymi jeszcze dziećmi. Trzy tygodnie byłam tam szczerbata :(.
Betty, nie dziwię się, że śni Ci się labirynt do radio, życzę zmiany "tematu" snów na znacznie przyjemniejszy  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 25, 2016, 10:06:14 am
Kolorowe sny mają osoby o dużej dozie wyobraźni i osoby inteligentne.Brawo Danusiu
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 25, 2016, 10:44:23 am
Ja bym wolala nie mieć snów.
Albo ich przynajmniej nie pamiętać, bo zwykle niefajne są, za to bardzo rzeczywiste.

Taka myśl przyszla mi do głowy, że moze te kolejki są dla osób, które chcą być na radioterapii stacjonarnie, bo trzeba im miejsce zapewnić.
A ja zamierzam dojeżdżać.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 25, 2016, 11:17:59 am
betty, w Gliwicach (ale te ponad 10 lat temu) kolejki były rano i dopołudnia. Przyjeżdżali pacjenci z całego Śląska przywożeni przez karetki- busy, do tego pewnie i "stacjonarni" i indywidualni. Ja po pewnym czasie zamiast karetką, dojeżdżałam sama w godz. ok12-at, 13-ta i załatwiałam lampki w kilkanaście minut. Może też będą takie "dziury" i obczaisz jakieś godziny bez tłoku.
Fakt, że teraz już inne czasy...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 25, 2016, 11:28:27 am
Betty, niefajny sen, męczący. Nic dziwnego, że nie odpoczęłaś w nocy  :-*
Mam nadzieję, że w Święta będziesz miała trochę odpoczynku, trochę radości, ukojenia. A jeśłi lampki będą miały być, to z pewnością znajdzie się dla Ciebie miejsce; nie wyobrażam sobie inaczej  :-*

A dla tych, które mają inne sny niż barwne, wieloakcyjne, lub ich nie mają (czyli raczej ich nie pamiętają) powiem, że śnienie nie ma nic a nic wspólnego z inteligencją oraz całkiem niewiele z wyobrraźnią ;) (Natalio  :-*)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 25, 2016, 01:00:17 pm

A dla tych, które mają inne sny niż barwne, wieloakcyjne, lub ich nie mają (czyli raczej ich nie pamiętają) powiem, że śnienie nie ma nic a nic wspólnego z inteligencją


Chwała Bogu 8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 25, 2016, 01:53:39 pm
mnie się nad ranem sniło , że wyciągałam sobie włosy z głowy!!!

no popacz....a powinnaś zęby :P >:D :D
e, to nic nowego , taki sen prześladował mnie już 30 lat temu! i dotyczył upierdliwej jedynki
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 25, 2016, 04:55:36 pm
już 30 lat temu! i dotyczył upierdliwej jedynki

i jak tu w sny nie wierzyć  ???  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 29, 2016, 04:43:32 pm
W temacie snów: minionej nocy, we śnie (kolorowym) zaginęły mi bezzwrotnie dokumenty (cały portfel). Jeszcze długo po przebudzeniu konstatowałam ze zdumieniem, że niczego nigdzie nie muszę zgłaszać, bo to sen był tylko...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 05:36:51 pm
Jadę jutro.
Zaciśnijcie, żeby wszystko po mojej myśli poszło..
I żeby nie wyszlo nic niespodziewanego  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 29, 2016, 05:40:15 pm
oczywiście betty!!!!

  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 29, 2016, 05:41:42 pm
Betty rozumiem nerwy przed jutrem ale będzie wszystko dobrze i ułoży się po Twojej myśli  :-*  :-*
jutro masz moje kciukasy   :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 29, 2016, 05:42:44 pm
Betty  :-*  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 29, 2016, 05:43:21 pm
Betty  :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 29, 2016, 05:49:40 pm
 :0ulan: trzymam :-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 29, 2016, 06:59:48 pm
 :0ulan: :0ulan:  przytulam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 29, 2016, 07:20:00 pm
Betty, będzie po twojej myśli  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Marca 29, 2016, 07:25:09 pm
trzymam, ściskam i zaciśkam, żeby Twoja myśl najlepsza była  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 29, 2016, 07:43:26 pm
Betty  :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Marca 29, 2016, 07:52:59 pm
 :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 29, 2016, 07:53:07 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Marca 29, 2016, 08:17:22 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Marca 29, 2016, 08:22:54 pm
Zaciskam, spokojności Betty.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Marca 29, 2016, 08:26:54 pm
Betty, trzymam kciuki i wspieram ciepłymi myślami!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 29, 2016, 08:36:26 pm
betty, trzymam kciuki  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 08:46:07 pm
Z takim wsparciem to musi się wszystko udać  :-*

Dam znać po powrocie, bo z tel to kiepsko się pisze..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Marca 29, 2016, 09:27:03 pm
Czekamy cierpliwie.
OK.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 29, 2016, 09:33:36 pm
Z takim wsparciem to musi się wszystko udać  :-*
:D
No - musi :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 09:34:12 pm
Dziewczyny, ale jazda!!
Właśnie dokonaliśmy w domu zabiegu chirurgicznego!!

Gdzieś od południa czulam, że coś jest nie halo z drenem.
W nocy jak się przewracałam, to zabolało przy wszyciu, a potem nie chciała spływać chłonka.

Jak co wieczór poszłam z mężem mym do łazienki na zmianę opatrunku przy drenie.
Patrzę, a jemu oczy się otwierają szeroko i woła: ty, ten dren ci wylazi!!

Wzięłam rurę w palce, faktycznie rusza się wte i wewte.

Zadzwoniłam do pielęgniarek na oddzial. Powiedziałam co i jak. Powiedziały, żeby na siłe nie trzymać i jakby co to wyjąć i zakleić opatrunkiem.

I tak zrobilim:)

Musiałam niechcący naderwać szwy..

Czwarty piesek w moim życiu, ale taka sytuacja pierwszy raz  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 29, 2016, 09:38:17 pm
Oj tam, oj tam, i tak długo go miałaś :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 09:42:59 pm
No tak, jutro mieli wyjąć.
Dr zdecydował zostawic ze względu na święta i ew potrzebę ściągania chłonki.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 29, 2016, 09:47:53 pm
A jak z potrzebą? Zbierało się dużo?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 09:50:09 pm
Niedużo ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 29, 2016, 09:51:41 pm
To znaczy, że czas mu było - temu drenowi - wyleźć :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 10:05:34 pm
Ale tak wiesz, bez urzędowej zgody..
Nieładnie ze strony drenu.
Mógł do jutra wytrzymać  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 29, 2016, 10:06:33 pm
 Widocznie nie mógł 8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 29, 2016, 10:10:43 pm
Mógł do jutra wytrzymać  xhc

a co go będzie obcy szarpał  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 29, 2016, 10:22:07 pm
xhc
Betty, jutro mniej roboty będzie ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Marca 29, 2016, 10:41:54 pm
betty, może ty się z powołaniem minęłaś ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 29, 2016, 11:05:46 pm
o nieeeee..
Na pewno nie :D
Na sobie mnie nie przeraża, ale na kimś innym.. Brrrr
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 29, 2016, 11:31:38 pm
o_rany - na kimś, brrr….
Wiecie, że wyleciałam ze studium pielęgniarskiego? Zastrzyki, pobieranie krwi, nie wspominając o zabiegach pielęgnacyjnych - spoko :) Ale gdy na końcowym egzaminie trafiłam na pielęgniarę, która kazała mi się wbić w rdzeń kręgowy dziecku  ::(( to odleciałam… I zrezygnowałam.
Betty, trzymaj się tam jutro  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Marca 30, 2016, 05:57:38 am
Betty,  :0ulan: na drogę
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 30, 2016, 10:38:53 am
betty  :-*   :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 30, 2016, 10:47:31 am
Betty  :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 30, 2016, 01:59:09 pm
No i dupa.
Nic nie posunęło się dalej, bo ciągle nie ma wyników..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 30, 2016, 02:03:55 pm
Święta sobie przedłużyli  :(
Betty chwycisz oddech po poprzednim leczeniu  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 30, 2016, 02:05:53 pm
brrrrr jak ja to lubię!! >:(
nic, to spokojnie betty, jest dobzie, dobzie, dobzie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 30, 2016, 02:18:36 pm
i nie mogli zadzwonić, żebyś nie jechała na darmo?????
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 30, 2016, 02:43:52 pm
 >:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 30, 2016, 06:06:15 pm
 >:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 30, 2016, 06:38:51 pm
Za tydzień jadę tak czy inaczej na zdjęcie szwów.
Zobaczymy, czy już coś będzie wiadomo.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 30, 2016, 06:43:44 pm
pewnie przez święta się to opóźniło  ::)  miałam podobnie z tym tylko że ja codziennie dzwoniłam i pytałam o wynik
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Kwietnia 01, 2016, 06:25:25 pm
To czekanie jest wkurzające. Ja trzy podejścia po wynik miałam, bo lekarz szukał gada w cycku.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 22, 2016, 09:27:24 am
Odświeżyć przyszłam.

Wyniki są ok, hormony 100%, her ujemny, marginesy w porządku.
Wiem to dzięki SPA  :-* , bo sama nie miałam odwagi czytać.

Dostałam zoladex i antyhormony, no i jest dalszy plan gry;)

2 maja jadę na symulację do radioterapii.
5 maja operacja - usunięcie dołu, potem dostanę inhibitory aromatazy.
23 maja zaczynam radioterapię, 20 naświetlań.

6 lipca, zaraz po wizycie z Matim u alergologa, wyjeżdżamy  ztx
Już nie mogę się doczekać, straszliwie potrzebuję odmiany w życiu i zmiany otoczenia.
Czegoś dobrego, miłego.

Mamy cudowną miejscówkę, u zaprzyjaźnionej Pani Ewy.
Za baardzo małe pieniądze, cudny dom blisko jeziora.
Raj po prostu.
W dodatku niedaleko, półtorej godziny jazdy od mojego zadupia.

Jeszcze tylko muszę przejść przez to, co muszę..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Kwietnia 22, 2016, 09:40:32 am
Super, ze jest plan. Wierzę, że ona zakończy Twoją walkę z gadem, a potem zasłużony odpoczynek i odreagowanie  :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Kwietnia 22, 2016, 09:41:38 am
 :0ulan: :0ulan:Powodzenia
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Kwietnia 22, 2016, 10:26:42 am
jest plan, to najważniejsze!
teraz za koleją odhaczać i już czeka zasłużona nagroda!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Kwietnia 22, 2016, 10:48:01 am
e, to teraz już  z góreczki:) i 20 lampek- to mignięcie! :)  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Kwietnia 22, 2016, 10:54:51 am
Betty cel jest  leczenie  :0ulan:,wakacje !!! :-*,no jeszcze troszku  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Kwietnia 22, 2016, 11:30:48 am
zleci jak w morde dał !
a potem tylko leżing-jezioring  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Kwietnia 22, 2016, 01:47:51 pm
plan całkiem, całkiem
szczególnie lipcowy :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 22, 2016, 01:50:24 pm
Betty już z górki, końcówkę widać  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 22, 2016, 06:16:26 pm
Betty wszystko szczegółowo zaplanowane i super   :oklaski: :oklaski:  teraz to już zjazd z górki   :)
 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Kwietnia 22, 2016, 06:37:18 pm
bardzo ładne te plany, a zwłaszcza te wyjazdowe  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Kwietnia 22, 2016, 06:50:03 pm

Jeszcze tylko muszę przejść przez to, co muszę..

droga nie zawsze jest najwygodniejsza, za to osiągnięcie celu - będzie efekt ŁAŁŁŁŁ  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Kwietnia 22, 2016, 07:42:14 pm
Betty, cieszę się, że wyniki dobre! Reszta leczenia szybko zleci i będziesz się wyjazdować :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Kwietnia 22, 2016, 08:35:32 pm
Jak dobrze czytac takie wieści, a też i te o coraz lepszej formie  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Kwietnia 22, 2016, 08:37:32 pm
  ztx
I 6 lipca się zrobi, zanim się obejrzysz :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 22, 2016, 09:29:57 pm
Betty jak rybka będziesz się pluskać w jeziorze.  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 22, 2016, 10:11:25 pm
Chyba jak wieloryb..
Nie będę tego robić, wieloryby nie powinny chyba wypływać na niskie wody?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 22, 2016, 10:33:02 pm
Jaki wieloryb, raczej dwuryb.  ;) Przecież masz dwoje dzieci, tak jak ja.  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Kwietnia 22, 2016, 11:23:05 pm
Już nie mogę się doczekać, straszliwie potrzebuję odmiany w życiu i zmiany otoczenia.
Czegoś dobrego, miłego.
ja Cie doskonale rozumiem. Tez najchętniej bym się zaszyła gdzies i to sama. Mam ochotę odpocząć od wszystkiego i od wszystkich.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 22, 2016, 11:24:21 pm
sie zapisz na warsztaty  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Kwietnia 22, 2016, 11:27:23 pm
Wiem ze są o tym bezstresie tylko ze ja bede w trakcie radio i 250 km nie będzie mi się chciało jechać z Białegostoku do warszawy. Następnym razem. :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 26, 2016, 05:52:24 pm
Pytanie:
Czy któraś z Was w czasie radio mieszkała w hostelu na Roentgena?
Pogadać chciałam o tym.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Kwietnia 27, 2016, 06:18:18 am
Ja tez bede mieszkać :) chodzi Ci o ten na NFZ ze szpital funduje ?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 27, 2016, 07:40:37 am
Tak, o ten.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 03, 2016, 11:11:59 pm
No to tak: wczoraj byłam na symulacji, pomazali mnie i zrobili 3 dziary.
Już wiem, że nie chcę więcej żadnych tatuaży, chociaż miałam taki plan że se walnę po zakończeniu leczenia.

Walizka spakowana, jutro rano tuptam do szpitala.

Poczymajcie za mua kciuki, bo po ostatnich doniesieniach w tv pietra mam.
Pierwszy raz boję się operacji (a było ich już parę..).
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 03, 2016, 11:14:58 pm
jednak tv szkodzi  ;)

trzymamy kciuki, żeby wszystko poszło gładko!!!


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 03, 2016, 11:20:28 pm
Karta do internetu już siedzi w tablecie, więc będę na bieżąco :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 03, 2016, 11:29:50 pm
Oczywiście  :-* :-* :-*
I odzywaj się  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 03, 2016, 11:47:33 pm
Karta do internetu już siedzi w tablecie, więc będę na bieżąco :)
Oczywiście  :-* :-* :-*
I odzywaj się  :-* :-* :-*


... też na bieżąco :-*
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 04, 2016, 12:21:25 am
ja czymam kciuki
a Ty sie tam kobieto czymaj  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 04, 2016, 05:28:21 am
Betty, spoko, nawet sobie nie pośpisz jak już będą Cię budzić.  :welcome:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 04, 2016, 08:03:33 am
Betty pogubiłam się. Idziesz na radio, czy operację dołu ???
Cokolwiek to jest trzymam kciuki, by poszło sprawnie i bez powikłań  :-*
Betty też mam takie kropki i gdy np. wnuki mnie pytają co to, zawsze mogę odpowiedzieć, że jestem na czasie sobie walnęłam tatuaż  ;) >:D innego też absolutnie nie chcę
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 04, 2016, 08:25:58 am
Przytulam Betty ,Dana to op. bo przy radio nie ma narkozy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 04, 2016, 09:43:40 am
Betty zaciskam mocno  :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Maja 04, 2016, 09:56:29 am
Kciuki zaciśnięte!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 04, 2016, 09:57:50 am
Zamelinowana jestem już na sali.
Krew pobrana, badania zrobione.
Jeszcze wieczorem anestezjolog.

A teraz nuda panie, nuuda...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 04, 2016, 10:01:33 am
ale doba szpitalna leci...  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 04, 2016, 12:15:36 pm
zajrzałam :) czymam :)

co do doby szpitalnej co to leci  ;)  kasy z ubezpieczenia będzie więcej  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 04, 2016, 12:28:09 pm
czas na dobry film :)
może być i kryminał, byle nie medyczny ;)

Trzymaj się tam Kobieto  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Maja 04, 2016, 12:36:58 pm
I ja zaciskam co trzeba :-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 04, 2016, 12:50:21 pm
Też trzymam  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Maja 04, 2016, 01:14:07 pm
Książki, komp, te rzeczy...dasz radę!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Maja 04, 2016, 04:42:21 pm
betty, dołączam do pogotowia kciukowego!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Maja 04, 2016, 05:05:35 pm
Pierwszy raz boję się operacji (a było ich już parę..).

narkotyky dadzo, strach minie  :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 04, 2016, 06:10:31 pm
kciuki trzymam
i Ty się trzymaj
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 04, 2016, 06:25:11 pm
Betty   :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 04, 2016, 06:29:19 pm
Dzięki mojej nieocenionej ginie idę jutro jako pierwsza.  ztx
Właśnie jestem po rozmowie z anestezjologiem, więc na dziś już święty spokój.

Tylko.. czopka mi dali, byłam już dwa razy, koperta mnie piecze..

Dzięki za kciukasy, wszystkie się przydadzą  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 04, 2016, 08:12:17 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Maja 04, 2016, 08:42:20 pm
Trzymaj się Betty.
Ja od rana trzymam kciuki. :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 04, 2016, 08:54:00 pm
zacisnę za spokojne przespanie całego zamieszania  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Krynia58 w Maja 04, 2016, 09:12:51 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Maja 04, 2016, 09:57:01 pm
Betty trzymam mocno, moja narkoza na rozklapichę trwała 30 minut 😆
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Maja 05, 2016, 08:30:32 am
Trzymam Betty.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 05, 2016, 08:47:21 am
jako pierwsza, to pewnie już,
kciuki zaciśnięte!


 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 05, 2016, 09:33:32 am
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Maja 05, 2016, 12:11:18 pm
 :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 05, 2016, 12:36:08 pm
 :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Maja 05, 2016, 02:32:36 pm
Pobudka!  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 05, 2016, 07:44:52 pm
Leże i ciagle podsypiam. Wszystko ok.
Buziaki
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Maja 05, 2016, 07:46:31 pm
Śpij,wypoczywaj,regeneruj się :)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 05, 2016, 08:24:22 pm
Wszystko ok.
noooo to teraz byle do przodu .....
iiiiiiiiiii od jutra proszę spacerować powolutku, bo to dla zdrowotności i lepszego gojenia
nie ma leżenia  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 05, 2016, 09:11:10 pm
 ztx
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 05, 2016, 09:31:50 pm
 :0ulan: :0ulan: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 05, 2016, 10:04:02 pm
 :oklaski: :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Maja 05, 2016, 10:42:04 pm
 :oklaski: :oklaski: i po wszystkim.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Maja 05, 2016, 10:45:27 pm
Leże i ciagle podsypiam. Wszystko ok.
Buziaki
Śpij, odpoczywaj i wracaj do zdrowia. :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 06, 2016, 03:32:02 am
no i bardzo dobrze!
kolejny schodek zaliczony  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 06, 2016, 09:40:46 am
Leże i ciagle podsypiam. Wszystko ok.
Buziaki
Śpij, odpoczywaj i wracaj do zdrowia. :-*

Amen  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 06, 2016, 11:56:48 am
Cyckowa operacja to mały pikuś przy tym..
Najlepiej działa morfina, ale po niej jestem otumaniona i w głowie mi się kręci.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Maja 06, 2016, 12:12:27 pm
Cyckowa operacja to mały pikuś przy tym..
Najlepiej działa morfina, ale po niej jestem otumaniona i w głowie mi się kręci.

Z dnia na dzień będzie coraz lepiej betty.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 06, 2016, 12:29:34 pm
💕
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 06, 2016, 12:31:50 pm
Betty toś Ty na obrotach jesteś po morfince ,a oczki jakie piękne sum po niej ,zdrowiej skarbie i się nie forsuj  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 06, 2016, 01:06:11 pm
Już jest trochę lepiei, chociaz boli.
Łażę oczywiście bez problemu i już nawet nie kręci mi się w dyńce :)

Jak się nic nie zadzieje, tfu na psa urok, to w niedzielę rano pójdę se do domku ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 06, 2016, 07:12:45 pm
najważniejsze, że dajesz radę z chodzeniem
powiedzieli Ci, żebyś prosto chodziła  ??? bez pochylania się, coby się belejakie zrosty nie porobiły.
boleć będzie jeszcze trochę. jak będziesz wychodziła do domu, to poproś o receptę na silniejsze środki p/bólowe (jakby sami nie dali).
a w domku KONIECZNIE lekkie jedzonko i wszystko co możliwe na poprawę krwi;
całus w czółko  :-*

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 06, 2016, 07:16:04 pm
Chodzę prosto :)
O recepcie dobrze, że napisalas, upomnę się.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 06, 2016, 07:22:32 pm
Dzielna Kobieta  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 06, 2016, 10:45:28 pm
wszystko co najgorsze już za Tobą  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 06, 2016, 10:47:39 pm
Niech Cię puszczą i niech się ładnie goi.

Cholera, a ja się waham... no, szkoda mi ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 06, 2016, 11:44:06 pm
... no, szkoda mi ;)
xhc   xhc    xhc
 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 07, 2016, 12:12:26 am
 Betty szybko dojdziesz do siebie. Ja tydzień po wyjściu ze szpitala, wsiadłem za kierownicę i jechałam 30 km, bo liczyłam na  to, że do roboty się przyjmę. Podczas rozmowy nawet nie wspomniałam o operacji. Bałam się tylko czy to naciskanie pedałów nie będzie bolesne Ale było ok.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Maja 07, 2016, 07:47:11 am
wracaj do zdrowia
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Maja 07, 2016, 03:37:01 pm
Lulu tyś szalona kobieta jest  ;D  Betty dzielna kobitko cieszę się, że najgorsze za Tobą bxu     Miałaś pompę morfinową w pierwszej dobie? Tak mi ożyły moje operacyjne wspomnienia, pobyt, poznani ludzie... Choć trudny ... to również piękny to był czas. Szybkiego wracania do zdrowotności kochana  :D 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 07, 2016, 04:05:19 pm
Amindo, morfinę dostawałam w rqmię, nie do żyły
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Maja 07, 2016, 04:31:05 pm
Ale że jak? Plastry?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 07, 2016, 05:28:38 pm
to jutro do domku pędzisz ? oj dzielna ,dzielna  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 07, 2016, 07:16:24 pm
Ja tydzień po wyjściu ze szpitala, wsiadłem za kierownicę i jechałam 30 km

cała nasza Lulu  xhc xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 07, 2016, 07:40:29 pm
Ja tydzień po wyjściu ze szpitala, wsiadłem za kierownicę i jechałam 30 km

cała nasza Lulu  xhc xhc

noo baa Lulu  :oklaski:  :oklaski: .... siłaczka  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 07, 2016, 09:09:13 pm
Każda by to potrafiła, istotna jest determinacja.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 07, 2016, 09:57:02 pm
Ale że jak? Plastry?

W zastrzyku.
Czekam już tylko na jutrzejszy obchód. Będzie ordynator.
Mam nadzieję, że nie zmienił zdania co do daty wypisu...

P.s. boli, ale dzielnie napieram wyprostowana.
Najtrudniejszy jest moment podniesieniansię z pozycji leżącej.?

Nooo, i trochę się martwię, czy cholerstwo przestanie boleć do terminu radia..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 07, 2016, 09:59:39 pm
Bety nie bojaj, przestanie boleć, dasz radę.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 07, 2016, 10:01:49 pm
absolutnie nie możesz się podnosić  'na wprost'; musisz na boczek i powolutku na łokieć, kolano i dopiero nogi w dół i prostujesz łokieć się unosząc na siadu; nie powinnaś na razie w ogóle używać mięśni brzucha :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 07, 2016, 10:04:11 pm
aaaaa i jeszcze powinni Ci dać receptę na zastrzyki p/zakrzepowe - samemu się robi w brzuch, w udo albo w łapkę
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 07, 2016, 10:12:01 pm
koniecznie zapisz - upomnij się
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 08, 2016, 06:12:09 am
Cały czas mi robią te w brzuchola przeciwzakrzepowe i mam też dostac do domu.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 08, 2016, 09:43:21 am
ostatnio heparyny w zastrzykach brakowało w aptekach i hurtowniach
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 08, 2016, 10:15:50 am
Melduję posłusznie, że już leżę we własnym domowym łóżeczku  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Maja 08, 2016, 10:39:49 am
Betty super ztx Nie ma jak rekonwalescencja ,we własnym łóżeczku!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 08, 2016, 11:22:12 am
to cudnie, ekstra  :-*
w domku, z rodzinką szybko wydobrzejesz i najlepiej czuć się będziesz
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 08, 2016, 12:12:59 pm
ooo super !!! w domciu jest o niebo lepiej  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 08, 2016, 12:56:46 pm
tylko pamiętaj !!!
leżysz, siedzisz, spacerujesz
ŻADNEJ ROBOTY nawet tej najmniejszej
(za pierwszym razem się wyrwałam i 4m2 podłogi mopem przejechałam - siódme poty + 2 dni mnie brzuch bolał = sie wystraszyłam i za drugim razem przez ok. 2 tygodnie  ino palcem ruszałam  ;) )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 08, 2016, 01:00:52 pm
no to z górki  C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 08, 2016, 02:42:29 pm
tylko pamiętaj !!!
leżysz, siedzisz, spacerujesz
ŻADNEJ ROBOTY nawet tej najmniejszej
(za pierwszym razem się wyrwałam i 4m2 podłogi mopem przejechałam - siódme poty + 2 dni mnie brzuch bolał = sie wystraszyłam i za drugim razem przez ok. 2 tygodnie  ino palcem ruszałam  ;) )


Tak jest :)

Leżę.
Brzuch boli, wlaśnie łyknęłam ketonal.
Ale wiem, ze to minie. Kiedyś. Oby do 23-go..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 08, 2016, 06:35:46 pm
Betty 23 będziesz jak nówka.  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 08, 2016, 07:15:14 pm
Melduję posłusznie, że już leżę we własnym domowym łóżeczku  ztx
...posłusznie. ;D

Dochodź, kochana, dochodź ;) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Barbara w Maja 08, 2016, 07:17:50 pm
Betty, jesteś bardzo dzielna. Ja po operacji dołu szybko doszłam do formy, mnie mówili lekarze, że trzeba się dużo ruszać. Później jeszcze przeszłam 3 operacje na pierś. Będzie dobrze. Trzymam kciuki.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 08, 2016, 08:11:37 pm
Betty leżakuj i zarządzaj  :) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 08, 2016, 09:06:51 pm
Nagle się okazuje, że Pan Mąż potrafi gotować  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 08, 2016, 09:08:05 pm
A już jedliście to???  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Maja 08, 2016, 09:19:44 pm
betty, niech się dalej ujawniają talenta męża - myślę oczywista sprzątanie, robienie zakupów itp.
wypoczywaj i daj rozwijać się mężowi
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 09, 2016, 08:04:34 am
A już jedliście to???  xhc

Tak  xhc i nawet dobre było

(zaznaczę, ze to nie były jakieś wyszukane dania, ale zawsze...)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 09, 2016, 08:11:11 am
Betty, jak dzisiaj  :-* Dobrze, że masz zaradnego męża  :oklaski:
Wierzę, że za tydzień zapomnisz, że byłaś operowana. Niech się dobrze zrasta, a Tobie radziłabym delikatne spacerki po domu. Nie miałam operacji ginekologicznych żadnych, więc mówię to bez praktycznych doświadczeń, raczej z teorii
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Maja 09, 2016, 11:45:24 am
Nagle się okazuje, że Pan Mąż potrafi gotować  xhc
:D  Pięknie. Uboczny, a pozytywny skutek choroby. Doceniaj (nie tylko w myślach), może mu się spodoba na stałe ;D  Ja tam lubię, jak moi przejmują kuchnię we władanie. Nawet jeśli kończy się-jak ostatnio- stratą pięknego, nowego czajnika (emalia nie wytrzymała bliskiego spotkania z kafelkami). Betty w miarę możliwości miłej rekonwalescencji :)  Sama robisz zastrzyki w brzuszek, względnie udko?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 09, 2016, 02:31:25 pm
Tak Amindo, sama.
Proste to. Zastrzyk jest gotowy, a igiełka cienka i krótka, nic się zepsuć nie da.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 09, 2016, 06:03:05 pm
Brawo Betty, ja z tymi zastrzykami to tak sobie radziłam. Baaardzo powoli wkłuwałam. Zachamowania miałam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Krynia58 w Maja 09, 2016, 06:33:07 pm
Betty  :-* zdrowiej
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 09, 2016, 07:20:38 pm
Betty korzystaj z ukrytych talentów męża  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 09, 2016, 08:19:24 pm
Słyszę o zastrzykach w brzuch. Miałam 6 operacji i po żadnej zastrzyków. Tabletki chyba jakieś tak, ale zastrzyk to tylko dwa razy miałam przed lotem 12 godzinnym.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 09, 2016, 09:19:51 pm
Dana, nie po każdej operacji dostaje się zastrzyki p/zakrzepowe.
Ale obowiązkowo powinno się je dostać po operacjach ginekologicznych.
Niekoniecznie muszą być dawane w brzuch, może być dziabniecie  prawie_bele_gdzie, oby z pominięciem mięśnia lub żyły.
Ja nie byłam taka dzielna jak betty. Zastrzyki serwowała mi szwagierka.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 09, 2016, 09:26:36 pm
Słyszę o zastrzykach w brzuch. Miałam 6 operacji i po żadnej zastrzyków. Tabletki chyba jakieś tak, ale zastrzyk to tylko dwa razy miałam przed lotem 12 godzinnym.
ja miałam też operacje ginekologiczne i nic nie dostawałam,ani tabletek ani zastrzyków.Tu najbardziej chodzi o to czy pacjent jest leżący czy nie.Jeżeli długo musi leżeć ,to po takiej operacji dostaje przeciwzakrzepowe( ginekologia nie ma tu nic do rzeczy)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 09, 2016, 09:49:32 pm
a dlaczego piszesz, że "ginekologia nie ma tu nic do rzeczy" .
Dana odniosła się do różnych operacji, ja do ginekologicznych, jako, że we wcześniejszych postach  było o właśnie tej operacji.
To, że po operacjach ginekologicznych powinny być zaserwowane zastrzyki p/zakrzepowe nie wymyśliłam sobie sama i nie wyczytałam w necie.


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 09, 2016, 09:56:55 pm
Konieczność otrzymywania zastrzyków ( jak już napisałam) zależy od stanu chorego( czy będzie długo leżał czy nie) i wieku oczywiście.
Normalnie wystarczają pończochy uciskowe i nic więcej.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 09, 2016, 09:59:14 pm

Ale obowiązkowo powinno się je dostać po operacjach ginekologicznych.
 

Odniosłam się to Twojej wypowiedzi.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 09, 2016, 10:10:00 pm
to wytłumacz mi, dlaczego otrzymałam (ja i kilkanaście/kilkadziesiąt moich koleżanek i znajomych) te zastrzyki.
Czyżby lekarze mieli takie widzimisię  ;)  A może po prostu wolą zapobiegać  ;)
Operowane byłyśmy w różnym czasie, w różnych szpitalach, w różnych województwach, jesteśmy w różnym wieku.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Maja 09, 2016, 10:13:51 pm
Też po ginekologicznej miałam dużą serię.  Ale tylko dwa razy zapodałam sobie sama. Pozostałe wstrzykiwała mi córcia. Ona nie miała z tym problemów, a ja owszem. Ale i tak rakowe przejścia podniosły moją odporność na igły. Jako dziecko omdlewałam przy pobieraniu krwi.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 09, 2016, 10:22:02 pm
to wytłumacz mi, dlaczego otrzymałam (ja i kilkanaście/kilkadziesiąt moich koleżanek i znajomych) te zastrzyki.
Czyżby lekarze mieli takie widzimisię  ;)  A może po prostu wolą zapobiegać  ;)
Operowane byłyśmy w różnym czasie, w różnych szpitalach, w różnych województwach, jesteśmy w różnym wieku.

Po leczeniu chemią jest wyższe ryzyko zakrzepicy ,osoby palące również.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 09, 2016, 10:28:16 pm
operację miałam przed zachorowaniem na raka (moje koleżanki również)
iiiiiiiii byłam wtedy jeszcze całkiem młoda  ;D 


dopisek: źle napisałam "moje koleżanki również" - powinnam napisać, moje koleżanki nie chorowały na raka.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 09, 2016, 10:37:17 pm
Zastrzyki takie zawsze zabezpieczają przed zakrzepica A to bardzo niebezpieczna choroba dotycząca też młodych ludzi ! Raczej zawsze powinno się podawać ale i tak nie wszędzie tego przestrzegają ! To tak jak  dłuższe loty samolotem - nawet dzieciom powinno się podawać clexane już  kilka dni przed  lotem  ( to kiedys znajomy kardiolog mi mowil)A wiele osób o tym nie wie albo się tym nie przejmuje.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 09, 2016, 10:51:31 pm
a ja miałam w szpitalu po mastektomii i dostałam do domciu receptę  ::)
najbardziej bałam się zrobić pierwszy zastrzyk a potem już było z górki  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 10, 2016, 07:29:15 am
Ja tylko się odezwałam,że przeciwzakrzepowe zastrzyki dostaje się niezależnie czy to op ginekologiczna czy inna.Tojka zawsze jak tylko się odezwie atakuje z całej siły.Dlatego przestałam dyskutować na forum .Czasami mnie tylko podkusi( jak widzę totalną pomyłkę)  ,jednak to nie ma sensu. ::(( ::((  Współczuję tylko Tojka ,tak chorowitego grona znajomych ( kilkadziesiąt koleżanek po operacji) Miłego dnia
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Maja 10, 2016, 08:52:29 am
Natalia......myślę, że powinnaś pojechać na jakieś spotkanie z dziewczynami i poznać je osobiście.
Przypuszczam, że wtedy nie wysłałabyś postu tej treści co teraz.
Również miłego dnia.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 10, 2016, 09:19:01 am
miałam 3 operacje
w tym jedna ginekologiczna...(już po raku)
NIGDY nie dostałam żadnych leków/zastrzyków  przeciwzakrzepowych
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 10, 2016, 09:33:54 am
Policzylam.
To byla moja siódma  ::(( operacja w zyciu, wliczajac cesarkę.

Pierwszy raz dostalam leki przeciwzakrzepowe.
Nie wiem dlaczego i nawet nie staram się tego rozkminiać.
Widocznie było trzeba..

Natalio, weź sobie do serca słowa suchalka, wie co mówi  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 10, 2016, 09:57:42 am
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/leki-przeciwzakrzepowe-skuteczne-ale-klopotliwe/yq6qn
 przeczytajcie jako ciekawostkę, nie wiedziałam, że czasami i pewnych roślin lepiej unikac  idąc na jakiś zabieg
 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: domina13 w Maja 10, 2016, 10:16:38 am
Przed każdą operacją robią badania krwi,m.in.oznaczają INR,czas protrombinowy i wskaźnik ,w zależności od parametrów wyniku(jest to m.in.czas krzepnięcia krwi)pi) podają    :) leki przeciwzakrzepowe
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 10, 2016, 10:30:31 am
Natalio, ja nie atakuję, ja po prostu piszę gdy się z czymś nie zgadzam, a nie należę do osób, które tylko przytakują, przesyłają buziaczki i się uśmiechają  ;) Nooo i jestem umysłem ścisłym, więc być może dlatego nie używam słów, które by "upiększyły" moją wypowiedź, tak, aby ktos nie poczuł się dotknięty.
Wiem, że powinnam używać słów " moim zdaniem", " ja myślę", " wydaje mi się", "przepraszam, ale sądzę inaczej" itd itp.
Tylko wtedy nie byłabym sobą  ;)  A to, że jestem trochę inna wiem od dawna  ;D
I tak jak często pisze Amorek - internet to internet, nie widać wyrazu twarzy, mimiki, gestów, gdy pisze się dany post. Słowa mogą być odczytane przez kilka osób zupełnie inaczej  ;)
A znajomych po operacjach ginekologicznych mam faktycznie baaaaaardzo dużo, bo po pierwsze pracuje od prawie 30 lat w babskim gronie i prowadzę bardzo intensywne życie towarzyskie w szerokim gronie  ;) .

Betty, być może wcześniej nie dostawałaś przeciwzakrzepowych, bo dopiero od kilkunastu  ??? (a może z 10 lat) prowadzona jest "intensywna" profilaktyka p/zakrzepowa .
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 10, 2016, 11:48:03 am
po żadnej operacji (chyba 4) nie miałam zastrzyków przeciwzakrzepowych,
wolę myśleć, że te parametry wymienione przez dominę i wszelkie inne miałam bardzo dobre, a nie że to zaniedbanie lekarza było
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 10, 2016, 12:54:22 pm
W 2000 r. jak leżałam po wypadku to dostawałam przeciw zakrzepowe i wyszłam z receptą do domu.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Maja 10, 2016, 04:27:22 pm
mój mąż musiał brać clexane przed i po każdej operacji.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Maja 10, 2016, 06:14:48 pm
mastektomia podskórna w 2006r. - dostawałam p.zakrzepowe w szpitalu i z receptą na nie zostałam wypisana (po dwóch tygodniach od operacji) do domu...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Maja 10, 2016, 09:50:23 pm
Ostatnie trzy operacje cyckowe tj. koniec grudnia, połowa marca i kwietnia żadnych zastrzyków do domu nie dostałam, tylko w szpitalu mi dali. Pytałam się i powiedzieli že nie trza  :)
Ale po ginekologicznej zaserwowali mi 20 zastrzyków przeciw zakrzepkwych.

Betty trzym się  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 15, 2016, 07:15:03 pm
Dopiero wracam do żywych..
Od południa leżałam nie mogąc ruszyć ręką ani nogą.
Mirek zmierzył mi ciśnienie, miałam 100 na 60 - normalnie mam około 140 na 90.

Ne wiem co to za cholerstwo, ale nieco się przestraszylam..

I zaraz sobie pomyślałam, a co jak mnie takie coś dopadnie w trakcie jeżdżenia na radio??...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 15, 2016, 07:52:43 pm
Dużo musisz pić :)
Za mało krwi, to i wolno krąży ;) Trzeba podnieść ciśnienie w żyłach ;) Ewentualnie za gęsta, też trzeba rozcieńczyć ;)

Ale: pogoda dziś w Twojej okolicy słabiutka; niby słoneczko, a jak zawiało, to do kości mrozi.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 15, 2016, 09:00:15 pm
Dzięki  :-*
Ja się w tych medycznych sprawach ni cholery nie wyznaję..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 15, 2016, 09:05:06 pm
ale pogoda też niesprzyjająca ;) jeszcze kilka dni będą problemy z ciśnieniem  ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Maja 17, 2016, 09:36:58 pm
jeśli możesz alkohol, to spróbuj trochę nalewki, najlepiej z z czerwonych owoców
zdrowa i podnosi ciśnienie


ps po drugiej i trzeciej cesarce dostawałam przeciwzakrzepowe w brzuch
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 17, 2016, 11:38:11 pm
3 dni z rzędu to samo.
Rano nie wzięłam tablety na nadciśnienie, a po południu i tak spadło do 90 na 50.

Doktor na chemicznym oddziale mówił, że po chemii ciśnienie może się ustabilizować. Może tak właśnie jest?

Ja się nie znam, ale spróbuję nie brać tabletek kilka dni i zobaczę, co się zdarzy.

P.s. winka wytrawnego łyknęłam, trochę lepiej.
A nalewki mam w komórce, ale chyba z 3-letnie, nie wiem, czy się nadają..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 17, 2016, 11:56:20 pm
Betty nalewki tak po 1/2 roku to już się nadają na lekarstwo. 3 letnie to rarytas.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 18, 2016, 08:36:46 am
3letnie, jak najbardziej  mnx
I woda, dużo; pamiętasz?
 :-*
A i w pogodzie ciągle zamieszanie i spadek; to ma wpływ.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 18, 2016, 08:53:48 am
Betty u mnie to samo od jakiegoś czasu byłam totalnie zamulona.Ciśnienia nie mierzyłam ,bo baterie musiałam dokupić i wczoraj krach-wieczorem miałam 98/68 nic dziwnego,że mogłam cały czas spać.Dziś też na razie bez tabletki i jest 105/75 puls 67 .Oby tak zostało i może lepiej jedną truciznę mniej łykać ::(( ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 18, 2016, 08:55:42 am
ciśnienie szaleje, nawet ja mam niskie co jest od zachorowania rzadkością! moja ciężarna ma bardzo, bardzo niskie! a w sobotę to myślałam, ze łeb mi odleci  , albo sama go urwę!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 18, 2016, 01:49:08 pm
Betty bym się cieszyła, że da się bez tabletki  :) A nie dziwota, że miałaś niskie, jak jeszcze je obniżałaś  ???
Co do pogody, mnie ostatnio napierdziełała głowa, a jest to rzadkością, ciśnienie nie mierzyłam. Zwykle mam w normie i nie mam zwyczaju mierzyć.
Życzę by dobre ciśnienie było bonusem pochemijnym. W końcu należy Ci się nagroda  ;) za wytrwałość
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Maja 23, 2016, 09:50:52 pm
Ja z reguły to niskociśnieniowa. Dla mnie norma to 85 na 60. Zwykle taki mam. Nawet jak na operejszyn jechałam na łożu to miałam 80 na 50 czy też 60, już nie pamiętam.  xhc
Ale jak mi spada poniżej 70 to mi się kręci w łebie jak cholera i czuję się strasznie naćpana 😫
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 23, 2016, 10:13:06 pm
Betty Ty chyba już opalanko zaczęłaś ,napisz słówko :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 23, 2016, 10:58:07 pm
Betty  ???
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 24, 2016, 03:26:02 am
Zaczęłam madziu, wczoraj.
A za 3 godziny wstać muszę, żeby jechać na następne.
Zły sen mnie obudził i ni cholery zasnąć z powrotem nie mogę..
Właśnie łyknęłam pół tabletki, to może się uda jeszcze pospać...

Doktor mi dwa naświetlania dołożył.
Kupiłam bhilet miesięczny na ciapąga, ale jestem umówiona, że jakbym rady nie dawala, to do hotelu.
Spróbuję to jakoś ogarnąć.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 24, 2016, 07:23:04 am
Betty lampki to jedna z " przyjemniejszych" części terapii ( jeżeli to można nazwać przyjemnym).Zobaczysz ,szybko mija i radość z tego ,że w końcu koniec tego wszystkiego. :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 24, 2016, 08:15:03 am
Dla mnie lampki też były nieuciążliwe, no z wyjątkiem, tego, ze codziennie trzeba było się stawiać.
Dojazdy, czy rozstanie z rodzinką na 5 dni w tygodniu  :-\ I tak źle i tak niedobrze
Trzymam kciuki, by lampki nic a nic nie dokuczyły, a wybiły resztki gada  :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 24, 2016, 08:36:43 am
oj, ciężko z tymi podróżami  :-*
Może się przyzwyczaisz szybko? Może w jedną stronę drzemka, w drugą książka - i jakoś to będzie  ??? :-* No i dobrze, że ten hotel w odwodzie; może można choć na tydzień, lub kilka dni, abyś odpoczęła od jeżdżenia, a później znowu troszkę  ??? :-*
Jak wpadniesz w rutynę zgadamy się co do godzin; może kawa się zmieści :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 24, 2016, 08:51:12 am
betty, trzymam kciuki, żeby Ci się te "wczasy" ułożyły bezproblemowo,
i sił żeby starczyło na dojazdy i na wszystko!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 24, 2016, 08:57:12 am
betty - niech ci szybciutko i bezboleśnie minie ten czas.  MIałam dobrze, bo mężulek codziennie woził mnie do Gliwic i tam ograniczałam pobyt do minimum, oczywiście jak się dało. 10 min to - była opcja najkorzystniejsza, ale wtedy gdy było mało ludzi( przyjezdzalismy po południu- wtedy pustki)  i nie było awarii. Udało mi się tak z 95% radio załatwić. Tego zyczę i Tobie!  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Maja 24, 2016, 12:06:15 pm
betty, te dojazdy to na pewno najbardziej uciążliwa część opalanka. Ja na początku jeździłam karetką, do której musiałam dojechać autem, a potem zbierał ludzi z dość sporego obszaru województwa. Zanim wszyscy się naświetlili na różnych maszynach, zanim porozwoził to mniej więcej wracałam 16-ta, 17-ta (wyjeżdżałam przed siódma). poddałam sie po chyba dwóch tygodniach i sama jeździłam autem, tak jak Amorek w godzinach, kiedy już kolejki nie było. Tak więc rozumiem te Twoje dojazdy i dobrze,że masz altenatywę w "razie co".
pozdrawiam  :-* i ....jeszcze trochę i finito :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 24, 2016, 03:26:30 pm
Dzięki dziewczyny  :-*

Już tylko 20 zostało
Hehhheh
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 24, 2016, 03:43:19 pm
Betty i z każdym dniem mniej zostaje   8) ...  :-*  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 24, 2016, 11:01:04 pm
to w tym układzie miałam komfort, ustaloną godzinę lampek 8.30  :)
Betty jeszcze tylko 20 lampek i zaśpiewasz - To juz jest koniec, nie ma już nic  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 24, 2016, 11:31:19 pm
Betty jeszcze tylko 20 lampek i zaśpiewasz - To juz jest koniec, nie ma już nic  ztx


Noo Betty a my zaśpiewamy z Tobą  ztx  :-*  :-*

Ja dojeżdżałam przez siedem tygodni z hakiem / hak to przymiarki i malunki /
W poniedziałek przyjeżdżałam do 12ej a w piątek fru do domu jak się szybko dało 'zawatwić' lampki  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Maja 27, 2016, 01:25:30 pm
Dzięki dziewczyny  :-*

Już tylko 20 zostało
Hehhheh
Beaty A dlaczego dopiero zaczynasz? Miałyśmy chyba w tym samym czasie operacje i ja już połowę prawie mam za sobą. 14 czerwca koncze ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Maja 27, 2016, 08:52:10 pm
Ja też jeździłam dziennie, dwie godzinki w dwie strony, opalania 5 minutek a czekania 3 godziny 😠. Czasem do łeba szło dostać, ale przeszło. Skutki opalania czuję do dziś, miejsce mam takie czułe jakby w środku poparzone.
Ale co tam, grunt że było i teraz czuję się bardziej zabezpieczona  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 27, 2016, 09:21:01 pm
Nastju, bo przed radio musiałam miec jeszcze jedną operację.
Dopiero 4 za mną, a już mam lekkie zaróżowienie, pod blizną i przy obojczyku.

To jeżdżenie jest trudne, ale póki co daję radę.
Jak pomyślę, że miałabym tam kwitnąć na miejscu..

Gorzej, że mam rozplanowane 3 soboty z rzędu, na odpoczynek zostaje tylko niedziela.
No i popołudnia we własnym domku :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Maja 27, 2016, 10:03:07 pm
Przytulam....trzy soboty....to wcześniej skończysz... :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 27, 2016, 10:31:00 pm
betty, dzielna dziewczyna jestes, noooooo i prawie komandos  ;) dasz rade  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 27, 2016, 10:38:50 pm
Bo.. twardym trzeba być, a nie miętkm ;)

Komandos, heheh

Dzisiaj udało mi się wejść z marszu, bez czekania.
No i se zdążyłam na pociág powrotny godzinę wcześniejszy.

Stanęłam se na peronie tam, gdzie zwykle zatrzymuje się ostatni wagon (wtedy mam na zadupiu bliżej do wyjścia).
I co? Podstawili jakiś krótszy pociąg.
Byście mnie zobaczyły kalekę jak próbowałam podbiec  xhc
Jakby tak ktoś nagrał, to chyba zostałabym gwiazdą na youtubie.. ;)

Dobrze, że od następnego roku z racji wieku jestem zwolniona w robocie z testów sprawnościowych  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 27, 2016, 10:50:48 pm
Dobrze, że od następnego roku z racji wieku jestem zwolniona w robocie z testów sprawnościowych  xhc

eee tam Betty, w przyszłym roku to będziesz biegała ja strzała  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 27, 2016, 10:57:44 pm

Stanęłam se na peronie tam, gdzie zwykle zatrzymuje się ostatni wagon (wtedy mam na zadupiu bliżej do wyjścia).
I co? Podstawili jakiś krótszy pociąg.
Byście mnie zobaczyły kalekę jak próbowałam podbiec  xhc
Jakby tak ktoś nagrał, to chyba zostałabym gwiazdą na youtubie.. ;)

Brawo gwiazdo !!!

Ale i tak podziwiam, ze dojeżdżasz  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Maja 27, 2016, 11:07:10 pm
Ja tak dojezdzalam na rehabilitacje - 160 km w jedna a później w druga stronę. Łącznie 320 km dziennie przez 4 tygodnie. Takze wiem co to jest godzinę wczesniej wsiąść w autobus w moim przypadku. Mi tez szybko zaczelo rozowiec może dlatego ze lampki mocniejsze.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 27, 2016, 11:25:06 pm
Byście mnie zobaczyły kalekę jak próbowałam podbiec  xhc
Jakby tak ktoś nagrał, to chyba zostałabym gwiazdą na youtubie.. ;)

Dobrze, że od następnego roku z racji wieku jestem zwolniona w robocie z testów sprawnościowych  xhc

Ale że co? Zdążyłaś, Pani? Zdążyłaś! Znaczy - komandos  :D
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 28, 2016, 04:31:20 am
Betty ja z racji wieku sama sobie ograniczyłam "testy sprawnościowe". W moim przypadku biegi dozwolone, tylko w odpowiednim stroju sportowym/pampers.  xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Maja 28, 2016, 10:00:18 am
Betty  :oklaski: :oklaski: xhc

Półtora roku po solarium skórę pod poniżej cyca mam brązową. Powyżej już nie ma śladu. Co dziwne podczas opalania miejsca naświetlań były najbardziej ... odporne na słońce (ramię zaczerwienione a cała reszta po onko-solarium be jakichkolwiek zmian). Nie boli. Nie wiem jak z elastycznością, bo nie naciągam jakoś specjalnie. bardziej pewnie powięź trzyma. Na pilatesie czuć ;-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 28, 2016, 10:25:11 am
Ja do dzisiaj smaruję cyca olejem arganowym ( spożywczym bio) ,skóra gładka jedwabista wręcz.Podobno olej arganowy działa anty -skorupiakowo.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 28, 2016, 11:41:16 am
Betty, ale dobiegłaś? Styl nie jest ważny. Jedynie efekt się liczy ;)
Dzielna jesteś bardzo, to prawda - niczym komandos  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Maja 28, 2016, 01:31:03 pm
no ,no Betty  z tym bieganiem to nie przesadzuj  :D,masz oszczędny tryb życia prowadzić co 'nie  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Maja 28, 2016, 02:53:14 pm
komandos jak nic :) dobiegłaś? dobiegłaś, wróciłaś wcześniej? wróciłaś
no
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 28, 2016, 04:20:44 pm
Dzisiaj byłam z rodzinką.
Dzieciaki zachwycone żółwiami.

A potem przeczołgali mnie trochę po galerii, tak jakby nasza galeria na zadupiu inna była..

No i oczywiście Młoda żółwia chce  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 31, 2016, 03:05:55 pm
jak kolejny tydzień betty?

mam nadzieję, że pogoda Ci nie dokucza
:-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 31, 2016, 03:16:29 pm
Oj dokucza, dokucza...
Cale szczęście, ze pociągi teraz klimatyzowane są.

Wczoraj się przejechalam na darmo, aparat się wziął i zepsuł.
No ale wizytę u doktorka zaliczyłam.

To powoduje, że radio mam przesunięte, jedna sobota więcej..

Rano przed wyjściem z domu dzwoniłam czy działa.
Powiedzialam techniczce, że teraz traumę mam i będę chyba codziennie dzwonić sprawdzać  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 31, 2016, 03:39:35 pm
na pewno lepiej sprawdzać, niż jechać tyle km na darmo!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 31, 2016, 06:26:57 pm
taaaaaaa i jeszcze w połowie drogi zadzwoń, bo jakby co to zawsze można wysiąść i się przesiąść na powrotny  ;)
eeeeee nooooooooooooo nieeeeeeeeeeee, żartuje, przeca życzę Ci samego dobrego czyli skończenia lampek w terminie
ile to jeszcze zostało?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 31, 2016, 06:49:31 pm
Fefnaście
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 31, 2016, 06:50:54 pm
tusz_tusz połówka  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Maja 31, 2016, 08:28:04 pm
Betty, jak u mnie był zepsuty aparat (clinac), mówiłam, że przyjechałam z daleka i proszę mi zrobić na innym. Było ich chyba 5 lub 4. Nie dałam się odesłać. >:(
Następnym razem nie daj się. ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 31, 2016, 09:58:29 pm
W tym rzecz suchalku, że akurat takiego naświetlania jak ja mam, nie dało się zrobić, bo jedyny zastępczy też nie dzialał.
W innych gabinetach naswietlania hulały.

Ja się na tym nie znam, ale z jakiegoś powodu nie można mnie naświetlać na tych innych aparatach.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 31, 2016, 10:20:31 pm
się najeździsz...  :( ::)
ale połowinki tuż tuż; dasz radę  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 31, 2016, 10:22:24 pm
bo te "klinaki" to rożne numerki, moce i ustawienia mają
mój tez był jedyny w całym WCO, a na 5 ostatnich/celowanych lampek poszłam na inny/ taki bezkolejkowy  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Czerwca 01, 2016, 08:10:30 am
trochę chłodniej, trochę łatwiej w tych podróżach,
chyba
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 01, 2016, 06:59:37 pm
no i co betty? koniec się zbliża? lampek oczywiście!! :D za chwileczkę ,za momencik brawo bić będziemy! co to, te parę  dni co zostało, to już prawie nic ! pamiętam, ze te zepsute aparaty tez mnie wkurzały, ale zdarzyło się może ze dwa, trzy   razy!
a pod  "cyckiem" brązowo mam do dzisiaj- 9 lat!  przyjęło się tej energii na klatę:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Czerwca 06, 2016, 11:26:54 am
Betty dajesz radę ?na chwilkę ulga pogodowa :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 06, 2016, 01:12:23 pm
Uprzejmie informuję, że z soboty na niedzielę szklaneczkę czerwonego za_Cię wypiłam duszkiem  :-* :-* :-*

Kolejną za metkę, kolejną za Kelę, kolejną za Hamaka, kolejną za....
No, musicie to czuć. Bo ja czułam bardzo  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 06, 2016, 02:36:48 pm
a kieliszeczek cytrynóweczki to za kogo? ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 06, 2016, 04:05:28 pm
Daję radę.
Choć jak próg domu przekraczam, to padam jak przecinak.

Dzięki za szklaneczki i kieliszeczki :)

W piątek mialam zamiar poczekać na Was przed Centralnym.
Ale wyrobiłam się szybko i o 11:30 mialam ciapąga powrotnego..

A w ogóle to dziś połowinki, teraz to już z górki  ztx
Krew oddalam, jutro będę u doktorka, to się okaże czy coś pospadało.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Czerwca 06, 2016, 05:21:29 pm
i niedługo dyplom dzielnego pacjenta  :oklaski: ztx :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 06, 2016, 05:32:31 pm
a kieliszeczek cytrynóweczki to za kogo? ;D

to była poprawka, coby na pewno dziewczyny_nieobecne poczuły  ;D

Betty, Kochana, z górki  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 06, 2016, 05:57:08 pm
znaczy, że od jutra z górki  :)   :-*
 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 06, 2016, 06:09:17 pm
połowinki! super  ztx

oby bezproblemowo zleciała reszta!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 06, 2016, 06:13:57 pm
to już końcowka , z dnia na dzień do mety ! :0ulan: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 06, 2016, 07:54:08 pm
Uprzejmie informuję, że z soboty na niedzielę szklaneczkę czerwonego za_Cię wypiłam duszkiem  :-* :-* :-*

Kolejną za metkę, kolejną za Kelę, kolejną za Hamaka, kolejną za....
No, musicie to czuć. Bo ja czułam bardzo  ;D


(http://emots.yetihehe.com/1/serducho.gif)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Czerwca 06, 2016, 08:02:25 pm
Ja też se podrinkowałam...w intencji :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 06, 2016, 10:07:26 pm
i niedługo dyplom dzielnego pacjenta  :oklaski: ztx :-*

I naklejka, mam nadzieję ;D
I uśmiech kierownika odciśnięty w betonie :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Czerwca 06, 2016, 10:32:47 pm
Betty a my na centralnym byłyśmy ok 11  :),oj dzielny pacjent z Ciebie  :D :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Czerwca 06, 2016, 11:10:35 pm
 :oklaski:  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 07, 2016, 12:27:44 pm
Doktorka mego nie było dziś.
Sytuacja losowa.

Czy jakaś litościwa dusza pomogłaby rozkminić moje wyniki morfologii po przesłaniu mmmsem?

Żeby ocenić czy jest tragedia czy raczej nie?

Pliss..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 07, 2016, 12:38:29 pm
dawaj, popatrzymy
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Czerwca 07, 2016, 01:07:42 pm
Betty ja jak miałam bardzo niskie białe, a było ich 0,6, to myślałam, że tragedia. Lekarka wcale się tym nie przejęła, powiedziała, że organizm da sobie radę i dał.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 07, 2016, 01:33:44 pm
Mag, poszło

A co do tego mojego aparatu, co to się zepsuł niedawno, to on się nazywa TrueBeam V2.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 07, 2016, 02:32:27 pm
zdrowa klempa!
wyniki jak młodziak
  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 07, 2016, 02:54:00 pm
 :oklaski: :oklaski: :oklaski:
no kończ już to lenistwo  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 07, 2016, 03:30:51 pm
Mag  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 07, 2016, 04:48:29 pm
nooo betty jak krew dobra, znaczy jest ok
radio gra  ;) nooo i coby do końca audycji była ino dobra krew
a jakby co, to wspomagaj czerwonym wytrawnym  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 07, 2016, 07:01:14 pm
Tak jest  C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 07, 2016, 07:12:54 pm
Tak jest  C:-)

 xhc
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 07, 2016, 09:03:33 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Czerwca 07, 2016, 11:02:35 pm
 :oklaski: :oklaski: :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 16, 2016, 02:52:00 pm
no i ile zostało?
jak podróżowanie i kondycja?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 16, 2016, 05:03:23 pm
Daję radę.

Nie napiszę kiedy koniec, bo nie chcę zapeszać - się mi weźmie znowu aparat zepsuje i się przedłuży.

Za to napiszę jak skończę  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 16, 2016, 05:07:25 pm
niech się wszystko układa według planu!
żadnego psucia
  >:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Czerwca 16, 2016, 05:49:04 pm
Amen!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 18, 2016, 11:28:49 am
Uprzejmie donoszę, że dziś przyjęłam OSTATNIE naświetlanie na klatę.

Co więcej - dałam radę z dojazdami pociągiem, codziennie wte i wewte (oprócz sobót, gdy doopsko moje wożone było samochodem).

Szczerze? Sama się temu dziwię, myślałam, że wymięknę w połowie..

Teraz do 1 lipca odpoczywam, potem wizyta u chemiczki.
Mam nadzieję, że mi tak od razu badań nie nazleca.

Idąc za ciosem podjechałam do mojej giny do szpitala.
Zrobila mi dowcipne usg, goi się ladnie.
Odebrałam też hispat dolu i jest czysty, uff...

Wszystkim Wam kciukaczkom wielkie dzięki.
Bez Was nie dałabym rady.
Jak tak pomyślę wstecz (chociaż niechętnie), to sama nie dowierzam, że podołałam.

Prawdą jest maksyma, że człowiek nie wie, ile zdoła udźwignąć, dopóki nie musi..

Buziak!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 18, 2016, 11:31:12 am
człowiek nie wie, ile zdoła udźwignąć, dopóki nie musi..


 :-* :-* :-*
i aby przekonywał się o tym jak najrzadziej, jeśli nie wcale...
Betty, jesteś bardzie dzielna  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Czerwca 18, 2016, 12:09:04 pm
człowiek nie wie, ile zdoła udźwignąć, dopóki nie musi..


 :-* :-* :-*
i aby przekonywał się o tym jak najrzadziej, jeśli nie wcale...
Betty, jesteś bardzie dzielna  :oklaski:


Betty super wiadomość  ztx uściski dla CIĘ  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 18, 2016, 12:11:14 pm
Jestes wielka siłaczko ty nasza!! :) :) :)  a teraz żyj pełnią zycia, ciesz się każdą chwilką i nie marnuj  czasu na złe myśli!! :)
a może tak zabrać cztery litery i ruszyc w góry na początku lipca???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Czerwca 18, 2016, 12:35:27 pm
betty  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 18, 2016, 12:39:01 pm
Prawdą jest maksyma, że człowiek nie wie, ile zdoła udźwignąć, dopóki nie musi..
Nie mogłam, nie powtórzyć, wyjęłaś mi to z ust, święta prawda, tylko człek zwykle boi się na zapas, a po wszystkim dziwi się, że dał radę  :-\

Betty dałaś radę i to w pięknym stylu   :oklaski:
 Super, że już po, teraz wracaj do pełni sił  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 18, 2016, 12:48:00 pm
 :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:     :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 18, 2016, 01:19:06 pm
Amorku kochany, od 6 lipca wyjeżdżamy z dziećmi do zaprzyjaźnionej pani Ewy nad jezioro.
To jedyne miejsce, na które nas stać w tym roku, a Mirek w innym czasie nie mógł dostać urlopu.
Chciałabym być i tu, i tam, ale nie da rady..

Poza tym, tak szczerze, to nie jestem aż takim chojrakiem.
Taka długa podróż to chyba jeszcze nie w tym momencie dla mnie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Czerwca 18, 2016, 02:05:38 pm
Betty podziwiam naprawdę :oklaski:,kochana teraz odpoczywaj ,wreszcie ufff  ztx
wychodzi na to że człowiek dużo może tylko wewnętrzna dyscyplina ,determinacja jak jest dużo mozemy zdziałać :0ulan:,
z badaniami to pewnie  poczekasz myślę że gdzieś około 2-3 miesiące :),
to ja Ci dziękuję że jesteś że dajesz nam wiarę :-*,
ODPOCZYWAJ !!!!!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Czerwca 18, 2016, 02:29:05 pm
No S I Ł A C Z K O :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 18, 2016, 02:30:10 pm
brawo!
jestem z Ciebie dumna  :D  i podziwiam!

zasłużylaś na super odpoczynek i cieszę sie, że jedziecie w to cudne miejsce!

 :oklaski:   ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Czerwca 18, 2016, 02:40:48 pm
 :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Brawo, Zuchu. Teraz odnawiaj siły
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Czerwca 18, 2016, 04:44:07 pm
:oklaski:  :oklaski:
dałaś radę, wspaniale, fantastycznie  ztx
teraz odpoczynek, czas z rodzinką  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 18, 2016, 06:16:39 pm
a to niespodzianka, to już KONIEC  ztx
noooo kobito, wierzyłam, że dasz rade z dojazdami  :)
bo Ty silna baba jesteś  :-*
inna by nie wytrzymała w zawodzie  ;)
Teraz nabieraj sił i odpoczywaj.
A na wakacyjnym wyjeździe bawcie się  fantastycznie  :-*

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 18, 2016, 06:58:09 pm
betty to wybaczam, ale w końcu chciałabym poznac cię w realu! :)
 odpoczywaj z rodzinką i ciesz się chwilą! :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Czerwca 18, 2016, 10:32:12 pm
gratulacje! jesteś bardzo twarda babka i gratuluję, że w pięknym stylu dotarłaś do mety  :oklaski:!
i pięknie to ujęłaś  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Czerwca 18, 2016, 10:34:00 pm
No Betty teraz to już tylko poprawa kondycji i samo zdrowie.  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Czerwca 22, 2016, 08:30:30 am
Ja też gratuluję i cieszę się razem z Tobą i całą resztą,  1,5 miesiąca temu przeżywałam to samo, więc tym bardziej na świeżo Cię rozumiem. Wielkie Buziaki!   xhc ztx :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 23, 2016, 12:13:41 pm
Wasze kciuki jak wiadomo mają wielką moc.
Poproszę o potrzymanie jutro w godzinach 10 - 12.
Na mammo jadę..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 23, 2016, 12:26:02 pm
luzik, się mocno zaciśnie!

a jak Ty się słonko czujesz? co porabiasz?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 23, 2016, 12:34:18 pm
Dobrze, mag.
Lenię się głównie  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 23, 2016, 12:36:59 pm
leń się, leń  :-* się należy  :-*
A jutro oczywiście zacisnę  :) I myśli słać będę  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 23, 2016, 01:22:41 pm
lenistwo to moje ulubione zajęcie!

 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 23, 2016, 02:04:17 pm
Moje też :)

Ale jak jutrzejsze badanie wyjdzie dobrze, to za miesiąc o tej porze będę już w robocie. ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 23, 2016, 02:14:54 pm
to leniuchuj podwójnie bo zaraz koniec laby  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 23, 2016, 02:18:11 pm
Lepiej niech wyjdzie dobrze, i lepiej już bądź zdrowa, nawet jeśli konsekwencją tego jest praca :)

A leniuchować też uwielbiam. I dziś leniuchuję czynnie - czyli mam dzień ogródkowy: siedzę na tarasie, piszę sprawozdanie roczne z roboty swojej, w międzyczasie wycinam berberys, co go nie chcę w swoim ogrodzie, a rozrósł się strasznie; piszę sobie też do Was, przeglądam fejsa, podjadam pasty vegańskie, które szanowny produkuje - żyć nie umierać :) Jedynie to pisanie sprawozdania coś mi nie idzie, eh... Chyba jednak pogoda wyłącznie na leniuchowanie, nie na pisanie ;)
Betty - tak więc - koła do góry, laptopik na brzuch i leń się, leń  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Sierpnia 23, 2016, 02:23:07 pm
no i żeby Ci ktoś donosił to, co lubisz :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 23, 2016, 03:08:37 pm
gdybyś bliżej, Betty, była - bym w Twoją stronę szanownego katering skierowała ;) Po kursie gotowania, mniam, nie wychodzi z kuchni  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Sierpnia 23, 2016, 05:49:14 pm
sie zaciśnie, jak sie bedzie pamiętać   ;)
bo cuś ostatnio niemec mocno w główke daje
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 23, 2016, 06:46:58 pm
Cholernie się boję.
Niby nic nowego, zawsze się boję..

Tylko teraz jest szczególna sytuacja.
Bo chciałabym wrócić wreszcie do normalnego życia.
Nawet do pracy, chociaż pracować mi się nie chce.

No i nie wyobrażam sobie nawet przerabiania wszystkiego od nowa  ::((

Nie kraczę, piszę takie głupoty z nerwów..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Sierpnia 23, 2016, 07:05:21 pm
większość z nas boi się przed badaniami
a gdy sytuacja jest napięta, to strach większy.
trzym sie kobito w tym strachu, bo przecież nie napiszę  żebyś się nie bała  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 23, 2016, 08:05:53 pm
Betty, byłoby zupełnie nie_normalne - gdybyś się nie bała. I mogę sobie tylko wyobrażać, jak bardzo się boisz  :-*
Głupie myśli w tym są też zupełnie normalne ;) Gdy wczoraj jechałam na usg oczu, wiedząc, że to_nie-normalne, że wzrok mi skoczył na minusy tak bardzo w bardzo krótkim czasie - pamiętam moment w windzie w klinice: patrzyłam w lustro na siebie i w głowie miałam: 'oto ostanie spojrzenie osoby, która myśli, że jest zdrowa...' Bo oczami swojej wyobraźni już widziałam, jak pani dohtorka zagląda mi w te oczy i widzi guza w głębi  ;D
I tak każde badanie potrafię przerobić ;) Nawet zwykła morfologia jest zwiastowaniem czegoś okropnego ;)
Tak że wiesz - Twój mózg produkuje różne rzeczy, Ty ich słuchasz, nawet udajesz, że wierzysz - i robisz swoje ;) Idziesz, badasz się, odbierasz wyniki...
A wtedy my wołamy razem z Tobą - Hura  ztx

A tymczasem - buziaki wzmacniające  :-* I kciuki na jutro gotowe  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 23, 2016, 08:08:26 pm
Dzięki  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Sierpnia 23, 2016, 08:19:08 pm
Zaciska się  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Sierpnia 23, 2016, 08:20:36 pm
Betty masz kciukasy i dobre myśli ode mnie  :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 23, 2016, 08:21:52 pm
Będę ściskać z całej siły :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Sierpnia 23, 2016, 08:30:39 pm
I moje dokładam!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Sierpnia 23, 2016, 08:46:44 pm
betty kciuki zapewnione, ale juz dziś wiem i oświadczam ci , ze wszystko jest dobrze , a ty całkowicie  zdrową klempa jesteś!!!
 natomiast stan znerwicowania przed badaniami jest dla mnie całkowicie znanym zjawiskiem , chociaż  bardzo nieprzyjemnym i męczącym
 staję na głowie by wyluzować  i czasami mi się udaje , ale tylko czasami i nigdy na 100%
będzie dobrze betty :-* :-* :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Sierpnia 23, 2016, 09:47:58 pm
 :0ulan: będzie dobrze....wrócisz do roboty  C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 23, 2016, 10:15:57 pm
natomiast stan znerwicowania przed badaniami jest dla mnie całkowicie znanym zjawiskiem , chociaż  bardzo nieprzyjemnym i męczącym
 staję na głowie by wyluzować  i czasami mi się udaje , ale tylko czasami i nigdy na 100%
będzie dobrze betty :-* :-* :-* :0ulan:

A jak mi się czasami udaje wyluzować za bardzo O0 ....
to potem wychodzą jakieś mikro_zwapnienia.... i inne ch...e  :o .. i wszystko do_powtórki !!

Tak że Betty  :D ... będzie dobzie, dobzie   8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 23, 2016, 11:00:47 pm
Oby się Amorku Twoje przepowiednie spełniły..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 23, 2016, 11:02:36 pm
Oby się Amorku Twoje przepowiednie spełniły..

Amen ...  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Sierpnia 23, 2016, 11:05:45 pm
Betty wszystko będzie dobrze  :-*
dobra godzina na trzymanie i wspieranie w myślach bo będę u fryzjera    :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Nastja1989 w Sierpnia 24, 2016, 12:49:32 am
Betty widze ze my obie w stresie jutro bedziemy tylko ze Ty wczesniejsza godzine masz. Potrzymam kciuki choc i tak wiem ze wszystko bedzie na 100% dobrze. Myslami bede z Toba  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Sierpnia 24, 2016, 12:58:44 am
Betty i potrzymam kciukasy!  :-* Jakże ja nie cierpię badań, z tego powodu niewiele ich robię  :-\ :-X
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Sierpnia 24, 2016, 09:23:04 am
się pamięta
SIĘ TRZYMA  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 24, 2016, 10:31:04 am
się trzyma  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 24, 2016, 11:54:32 am
odebrałam meldunek:
jest OK!!!


  ztx    ztx    ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 24, 2016, 12:25:33 pm
Super  ztx  ztx  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 24, 2016, 12:39:52 pm
Uff.. Udalo sie uprosic i pani radiolog obejrzala od ręki. Juz siedze w ciapągu do domu  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Sierpnia 24, 2016, 01:03:54 pm
no super :oklaski: Betty   bardzo się cieszę  ztx :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 24, 2016, 01:35:11 pm
 ztx ztx ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Sierpnia 24, 2016, 02:42:29 pm
 :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Sierpnia 24, 2016, 02:42:39 pm
ztx  super betty
prasuj mundurek
  C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 24, 2016, 02:58:54 pm
Róża  xhc
Cale szczęście, że ja kryminalna, to chodzę pocywilnemu.
Booo, ten. Jak się najmowałam do tej roboty, to ważyłam 55-57 kg.
Teraz to może na pół mnie by wystarczyło.
Imprez galowych staram się unikać, coby estetyki swoją osobą nie zakłócać.

Bardzo Wam dziękuję za kciukasy, mówiłam, że mają MOC!!
 :-* :-* :-*

I częstujcie się 🎂 🍸 🍻 🍷🍦
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 24, 2016, 03:20:14 pm
 :D
 mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Sierpnia 24, 2016, 03:49:32 pm
 :oklaski: ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Sierpnia 24, 2016, 06:30:28 pm
supcio  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 24, 2016, 07:15:00 pm
O rany, aquilla dopiero zobaczyłam, że zmieniłaś podpis.
Do mnie pasuje jak ulał :)

Tak naprawdę dopiero dziś uwierzyłam, że jestem już ZNOWU zdrowa.
Wino kupiłam w celu uczczenia, zaraz otworzę.
 mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 24, 2016, 07:21:10 pm
 :oklaski:
To i ja może z takiej okazji i dla towarzystwa piwko sobie chlupnę :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Sierpnia 24, 2016, 08:11:34 pm
betty , wiadomo, żeś zdrowa klempo kochana  ztx sciskam mocno i golnę sobie kielonka >:D :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Sierpnia 24, 2016, 08:18:17 pm
Dołączam z zupą chmielową :-)
I brawami!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Sierpnia 24, 2016, 08:37:03 pm
 :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Sierpnia 24, 2016, 08:58:36 pm
(...) jestem już ZNOWU zdrowa.
Wino kupiłam w celu uczczenia, zaraz otworzę.
 mnx
Betty, to na zdrowie!  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 24, 2016, 09:27:33 pm
W odpowiednim czasie przyszłam z tym piwem !
Na zdrowie  mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 24, 2016, 09:30:01 pm
Betty, piękna Kobieto - jesteś zdrowa  ztx Słyszysz - ZDROWA  ztx :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Sierpnia 24, 2016, 09:39:07 pm
Z okazji zdrowia pakuj się na warsztaty. Tam też jest moc, nawet moc mocy.  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 24, 2016, 09:57:06 pm
o_to_to!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Sierpnia 24, 2016, 10:32:03 pm
Uff.. Udalo sie uprosic i pani radiolog obejrzala od ręki. Juz siedze w ciapągu do domu  ztx
super!!! szlaeństwo ztx ztx ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 24, 2016, 10:36:10 pm
Z okazji zdrowia pakuj się na warsztaty. Tam też jest moc, nawet moc mocy.  ztx

Będę!!!  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 24, 2016, 10:46:10 pm
 ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 24, 2016, 10:46:50 pm
 ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Sierpnia 24, 2016, 11:37:57 pm
Betty  ztx ztx :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Sierpnia 31, 2016, 09:36:20 am
wielkie brawa i buziaki  :oklaski: ztx ztx xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Sierpnia 31, 2016, 10:21:29 am
betty, jeszcze ja Ci BARDZO GRATULUJĘ !!!! :oklaski:.No i szkoda mi, że znowu Cię nie poznam w realu :(

a podpis aqulii jakoś wyjątkowo do mnie ostatnio też pasuje (co dzień rano kombinuję w 2 sek. co na grzbiet włożyć, bo niewyprane/niewyprasowane/leży byle gdzie)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 31, 2016, 10:46:32 am
Dzięki:)

Szczerze mówiąc to nie pamiętam, kiedy mialam zelazko w ręku..
Mąż używa do prasowania sobie koszul.

A kurz, jak wiadomo, nie rzuca się w oczy gdy równo leży.
U mnie leży równiutko  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Sierpnia 31, 2016, 11:53:00 am
u mnie też równiutki jak po linijeczkę, a żelazka to nawet mąż nie używa co by łapek nie poparzyć na ślepaka, tylko córki czasami ztx :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Sierpnia 31, 2016, 06:21:08 pm
a podpis aqulii jakoś wyjątkowo do mnie ostatnio też pasuje (co dzień rano kombinuję w 2 sek. co na grzbiet włożyć, bo niewyprane/niewyprasowane/leży byle gdzie)

jakże lubię być inspiracją  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 31, 2016, 07:07:00 pm
A kurz, jak wiadomo, nie rzuca się w oczy gdy równo leży.
U mnie leży równiutko  xhc

Sama prawda! zawsze pilnuję, żeby wzięty z półki kieliszek odstawić dokładnie na to samo kółeczko >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 31, 2016, 11:22:31 pm
odstawić dokładnie na to samo kółeczko >:D

musze poćwiczyć  ;D

Pojutrze mój szanowny wyjeżdża. Furę prasowania mam na jutro  >:( Muszę sobie dobry film jakiś wynaleźć; tak na jakieś 3-4 godzinki  :-X
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Września 01, 2016, 03:25:23 am
Tyle godzin?, całą okolicę załatwiasz?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Września 01, 2016, 09:35:30 am
jeśli od początku czerwca nie skaziłam ręki żelazkiem, to teraz mam  :-X Niestety  szanowny posiadając inne zalety - tej od żelazka nie posiada  :-\
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Września 01, 2016, 03:02:43 pm
oj babki, wy to żeście się przejęły widać tym prasowaniem, ja to w ogóle zapomniałam jak żelazko wygląda i jak je obsługiwać,  ale kurze to Was nie wzruszyły, cha cha  xhc ąż sie boje pomysleć, co będzie jak my tym kurzem też zarośniemy nie tylko nasze półki z kieliszkami itp ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Września 01, 2016, 06:37:16 pm
Ruszać się trzeba, to kurz się nie utrzyma  >:D ;D C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Września 01, 2016, 09:59:56 pm
Agawo taki długi film to chyba tylko Titanic:) a jak zaczniesz plakac to i nawilzysz pranie i będzie się lepiej prasować  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Września 01, 2016, 10:08:09 pm
 xhc
skończyłam  ;D
Kilka odcinków Sex w wielkim mieście  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Września 02, 2016, 03:12:06 pm


Sama prawda! zawsze pilnuję, żeby wzięty z półki kieliszek odstawić dokładnie na to samo kółeczko >:D



Betty kochana ciszę się Twoimi wynikami i za Twoje zdrowie (i żebym przetrzymała na nowym stanowisku) różową kadarką toast wznoszę  :D  Mocno się uśmiałam czytając post Hamaczka, bo dokładnie o tym pomyślałam pobierając lampeczkę (na powyżej wspomnianą różową ), że albo za ściereczkę trzeba mi chwycić albo odstawić w to samo miejsce  ;D 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Września 02, 2016, 05:30:02 pm
A nie prościej pić ze szklanki, kubka, kieliszki niech sobie dumnie stoją. xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Września 02, 2016, 05:31:44 pm
u mnie wino najlepiej wchodzi szklanką ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Września 03, 2016, 12:04:17 pm
ale wy wariatki, a ja pierwszy dzień pracy zaliczyłam i przeżyłam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 06, 2016, 06:43:00 pm
Ja bardzo przepraszam.
Ale dlaczego nikt nie zauważył nowego zwierza w moim awatarze??
Mojego ulubionego?

Foch.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 06, 2016, 06:45:54 pm
ja awatarów nie paczam - z powoda sposobu czytania foruma  >:D
a źwierz jezd słodki  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 06, 2016, 07:10:46 pm
e tam nie zauważył  :-\  zauważył  :)
ino ja ostatnio z rzadka bywam i lecem szybko za kolejom, to myślałam, że już gdzieś_ktoś pisał,
nie chciałam coby wyszło, że całości nie czytam  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Grudnia 06, 2016, 07:15:51 pm
jasne, że zauważył, nawet sobie próbowałam przypomnieć, co było przedtem, a także powiększałam, ale nieostre było
a masz może nowe żwierzątko?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 06, 2016, 07:33:06 pm
Nieeee, to zwierzątko jest nieosiagalne.
To kuoka, moja ulubienica.
Żyje w całkiem innym klimacie..

Na stanie posiadamy aktualnie pięknego rudego chomika syryjskiego.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 06, 2016, 08:02:14 pm
zauważył od razu
i miał już pisać u Anioła, bo tam zauważył
ale u betty lepiej :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 06, 2016, 08:11:04 pm
 :-*

no i przy okazji odkurzyłam wątek ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 06, 2016, 08:20:57 pm
no i przy okazji odkurzyłam wątek ;)

 :oklaski:  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 06, 2016, 08:41:12 pm
święta idą to i odkurzanie wskazane  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 06, 2016, 10:05:46 pm
ja też u Anioła zauważyłam.....i miałam pytać czy to własne zwierze
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 06, 2016, 10:35:43 pm
ledwo widać, co ślepemu po okularach?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Grudnia 06, 2016, 10:46:47 pm
no ładny zwierzaczek ,  Betty pracusiu wreszcie się odezwałaś :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 07, 2016, 07:31:44 am
a ja ślepa - nie zauważyłam  :o
ale już w piątek będą mi oczyska wymieniać i się poprawię  :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 07, 2016, 10:43:45 am
Agawo, oba naraz  ???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 07, 2016, 12:22:20 pm
nie, nie
jedno ;) ale i tak się boję bardzo  :-X
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 07, 2016, 02:32:32 pm
Bój się bój, bo ile zmarszczek dojrzysz  ;) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 07, 2016, 06:31:56 pm
 xhc
Się przypomnij, będziem ściskać :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 07, 2016, 08:24:03 pm
Czyli co robisz, zaćmę, czy korektę dioprii?
Będę trzymała mocno kciuku i jeśli to pierwsze proszę o relację, jak to technicznie wygląda.

Betty, sorki, że u Ciebie, agawo, jak do Ciebie się zwraca młoda młodego?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Grudnia 07, 2016, 09:32:50 pm
A jak to drugie, to ja poproszę o relację...
Kciuki zacisnę oczywiście  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 07, 2016, 09:35:46 pm
Nie ma za co sorkować.
Piszcie, wtedy sam kurz zlatuje.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 07, 2016, 10:24:44 pm
No to piszę, skoro zaczęłam - robię zaćmę + korekta o 5 dioptrii; za soczewkę dopłaciłam ok 500 zeta. Boję się okrutnie  ::) :'( Obiecano mi tableteczkę na te strachy, więc próbuję w animusz się ubrać ;)
Zabieg w najbliższy piątek, czyli już pojutrze  C:-) O_raju_sa - zapomniałam, że od dziś miałam krople jakiś zapuszczać  >:(
Oto cała ja - gaciami trzęsę, ale o priorytetach nie pamiętam, bo trzęsienie mnie zajmuje  :o

Betty -  :-* :-* :-*

Mirusiu - po imieniu w trybie bardziej bezosobowym; musze to z nią przegadać, bo przez wiele lat byłam dla niej 'ciocia'... a teraz się rypło ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 07, 2016, 10:34:46 pm
Aga, się tu kciuki zaciśnie i będzie dobrze.
Nie bojaj w miarę możliwości.
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 08, 2016, 07:24:33 am
... w trybie bardziej bezosobowym; musze to z nią przegadać

No właśnie, a pani mnie z kolei nie pasi.
Raz się odezwałam, ale widziałam, że jej ciężko, a nie chcę nic na siłę, tym bardziej, że mój szanowny raczej nie przejdzie na ty.
Chcę do tego wrócić i powiedzieć, że gdyby się jednak zdecydowała, to będzie mi bardzo miło.

Aquila, a jak u Ciebie, wypowiedz się proszę i Tojka plis.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Grudnia 08, 2016, 09:01:51 am
ja się zwracam per pani + imię, ale ogólnie próbuję bezosobowo; bo tęściowa tego "pani" nie lubi, samo "tykanie" mi sie wydaje zbyt chamskie, a ona chciałaby per mamo (noooo wayyyy, trzymam ją na dystans i tak zostanie)
chop do mojej się zewraca pani+ imię i tutej szyscy są zadowoleni, bo to jest najbardziej naturalne
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 08, 2016, 10:54:39 am
A. mówi do mnie pani (albo bezosobowo) i chcę aby tak pozostało
po imieniu nie wchodzi w grę, u mnie to zbyt duża różnica wieku (A. ma babcie ciut starszą ode mnie).
Moja córka do mamy A. zwraca się bezosobowo (chyba), ale muszę jej zapytać  ;)

Jak będzie dalej po mojej i ich myśli, to za 2 lata nastąpi zmiana  ;)

modyfikacja: to co wytłuściłam to chyba "ją" powinno być, c'nie; bo jakoś nie po polskiemu mi to "jej"
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 08, 2016, 11:02:58 am
Po narodzinach juniora zaczęłam mówić mamo i tato. Chyba nie chciałam, by słuchał, że do babci i dziadka (czyli jakby nie patrzeć członków rodziny) mówiła pani H. i panie W....

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 08, 2016, 11:08:07 am
Mi zięć i synowa mówią mamo, ale mnie by nie przeszkadzało, gdyby mówili na Ty. A jeśli mamo to z pewnością nie: Niech mama, czyli na Wy, wtedy reaguję, ma być forma w II osobie, czyli na Ty, a czy dodadzą mamo, czy imię pozostawiam im wybór.
Mała Hania kiedyś zareagował, gdy synowa mówiła do mnie mamo: " przecież to nie jest twoja mamusia" ty sobie urodziłaś synka"
Dzieci nie mają problemów, szczere i tak jest super
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 08, 2016, 11:24:10 am
Dano, ale Mirusi chyba chodziło o sytuację "przed ślubem"   ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 08, 2016, 01:14:14 pm
Też tak odczytałam, ale pytanie było też do Aquili, a ona chyba nie zamierza formalizować związku urzędowo.
Gdy ludzie są parą, decydują się wspólnie być, wchodzą tak czy siak do rodziny (urzędowo, czy bez) to dla mnie głupio jest używać wtedy per pani. Pani to ktoś obcy.
Zachód (mam na myśli Anglię, Holandię, Francję, Niemcy) gdy już się ludzie znają spotykają, niekoniecznie chodzi o pary, zwykłe sąsiedzkie spotkania. Nie ciociują, wujkują sobie, tylko lecą na TY. Mnie to się podoba. Słyszę to na co dzień u moich niemieckich wnuków i wcale mnie nie razi. Do mnie ich mali koledzy też mówią po imieniu.
A na naszym forum. Od wielu dziewczyn jestem dobrze ponad 30 lat starsza i sobie nie wyobrażam, by mi któraś paniowała, chyba, że kce w łeb dostać  ;)

Ale oczywiście jest to moje podejście i szanuję każde inne.
Mirusiu, Agawo (nie pytałyście mnie, ale się wtrącę z radą  ;) :-*) najpierw na Ty, a jak kiedyś wywiąże się na tyle silna więź, to mamo, czy babciu, jak już będą wnuki samo z siebie wyjdzie, bez wymuszenia tradycją, a jak nie wyjdzie, to lepiej być na Ty, niż na siłę "mamo", bo tak wypada, a w sercu tego się nie czuje
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Grudnia 08, 2016, 02:21:59 pm
przed ślubem, bez ślubu czy po ślubie to cheba nie ma znaczenia, zawsze jest problem ;)
"mamo" nie przeszłoby mi przez gardło niezależnie od stanu cywilnego i od rodzaju teściowej
jestem wielką zwolenniczką tykania, wogle w życiu, ale u nas , w sensie w Polscre, jakoś się tak przyjęł to "panowanie", że gupio mi tykač osobę 40 lat starszą
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 08, 2016, 05:15:20 pm
A ja chce michalowej Ani zaproponować, aby mówiła mi po imieniu bez okrążania w formy bezosobowe. "Mamo" sobie nie wyobrażam 🙈
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 08, 2016, 08:33:24 pm
To samo mam co agawa  :),
jednak, tak jak pisałam nic na siłę.
Mamo, w żadnym razie i nie na tym etapie.
Mówienie sobie na ty nikomu nic nie umniejsza, natomiast może ułatwić kontakty.

Zaczynając pracę, czyli mając te dwadzieścia parę, przechodziłam na ty z osobami, wtedy mi sie zdawało, dużo_starszymi_i_że_nie_ wypadało_i_niektórzy_zwierznicy.
Łoni uważali inaczej.
Nie chciałam być niegrzeczna, a kontakty, mimo tego przejścia, były takie jak potrzeba.
Teraz sama tak robię w stosunku do osób, które sobie cenię, i też jest ok i nie widzę powodów, aby i wew tymm przypadku miało być inaczej, choć to przeca inny kontakt i mój własny dziecek mówi do mię nie per pani mamo.
Dzięki dziewczyny. Cieszy mnie, że ktoś tak samo uważa jak ja.

Betty  :-*

Agawo, trzymać bedę  :),
a Ty już po, pisaj o wrażeniech wew właściwym już miejscu,
rozumiem, że za zaćmę też płaciłaś?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 08, 2016, 08:50:38 pm
rozumiem, że za zaćmę też płaciłaś?


płaciłam
nie zdecydowałam się czekanie na nfz, bo przy -14 które mi się zrobiło, nie moge już prowadzić samochodu, a bez samochodu nie mogłabym pracować...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 08, 2016, 08:53:53 pm
-14 :o Aguś ja cie strasznie przytulam coby sie wszystko udało
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 08, 2016, 09:45:45 pm
U mnie we firmie wszyscy mówimy sobie po imieniu.
Tak jest przyjęte, nieważne ile kto ma lat.
Jak dzwonię do innej jednostki, to też.
To jest wygodne.

Nooo, do komendanta oczywista mówię "panie komendancie".
Szacun musi być.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: aquila w Grudnia 08, 2016, 10:43:20 pm
chciałabym tak
u mnie najpierw by musieli se te drągi z dup powyciągać
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 08, 2016, 10:55:09 pm
he_he, aquila wiem o czym mówisz, my przeca w podobnej fabryce robimy  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 09, 2016, 12:00:52 am
Agawo, Mirusiu, dokładnie o tym pisałam, lepiej po imieniu, niż bezosobowo, a jak sie polubicie i wyjdzie taka potrzeba od wewnątrz, znaczy się pojawią się relacje matczyne, to i tak będzie dalej na Ty, nawet jak słowo mamo padnie i nikogo nie zdziwi  :)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Grudnia 09, 2016, 12:18:18 pm
Agawa, a ja myślałam że moje -7 to dużo...

Do teściowej od ślubu mówię "mamo", lekko na początku nie było, ale bardzo chciała, to się przełamałam ;)
Z tym że na początku mówiłam w 3 osobie, ale tak głupie mi się to wydawało, że szybko zmieniłam na "ty". Przed ślubem była "panią D".
Mój chłop natomiast do mojej mamy mówi dalej "pani B." i oboje są zadowoleni.

Ogólnie też jestem zwolenniczką "tykania". Śmieszyło mnie, jak w mojej byłej firmie jeden taki, co najpierw był ze wszystkimi na Ty, kazał potem wszystkim nowym mówić do siebie "panie kierowniku". Że niby mu to szacunku dodaje. U mojego chłopa w robocie wszyscy od samej góry se mówią na Ty i jakoś im to niczego nie ujmuje, a kto na szacunek zapracuje, to go potem ma  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 09, 2016, 01:51:54 pm
Dokładnie tak samo uważam  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 12, 2016, 04:29:32 pm
U mnie we firmie wszyscy mówimy sobie po imieniu.
Tak jest przyjęte, nieważne ile kto ma lat.


u mnie też
no jest jedna kucharka, co ze wszystkimi jest na pani
ale tylko ona
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Grudnia 20, 2016, 10:05:04 am
do mnie zięć od początku mówił i mówi mamo, do męża tato, samo wyszło i jest, córka do teściówki też mówi mamo. jak my się pobraliśmy też tak było, nie przeszkadza nikomu to, więc jak komu pasuje...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 12, 2017, 12:04:28 am
Poczułam dziś potrzebę powrotu do tego wątku.
Raaany, co ja bym bez Was zrobiła...
Tyle wsparcia, co tu dostałam, tyle serca i czasem słusznego ochrzanu..
Kocham Was!!
I dziękuję.

I niemal zapomniałam, i prawie nie dowierzam, co się wtedy działo.

Skutki uboczne odczuwam nadal, uczę się z nimi żyć.

💚💙💟💞 dla Was wszystkich!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 12, 2017, 08:24:14 am
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Stycznia 12, 2017, 08:47:21 am
Betty, i tymi słowami (ja tak uważam) wątek powinien być zamknięty.
Oby nigdy nie pojawił się ten "temat" w Twoim życiu.
Powinnaś pomyśleć nad nowym wątkiem o nowym temacie.
Przytulasy zostawiam. :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Stycznia 12, 2017, 09:28:34 am
 :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 12, 2017, 10:04:55 am
tak, dużo się działo, a Ty to wszystko ogarnęłaś na medal! złoty  :)
brawo i nigdy więcej!

 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Stycznia 12, 2017, 12:26:57 pm
betty ja również zostawiam buziaki  :-* i życzenia coby nigdy więcej  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Stycznia 12, 2017, 12:43:52 pm
Podpisuje się pod postem Suchalka, nowy wątek, teraz jesteś zdrowa i żyj pełną piersią  :-*
Pięknie się uporałaś  :oklaski: kolejne odliczanie trudniejsze od pierwszego i niejedna z nas by nie podołała  :-\
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Stycznia 12, 2017, 12:56:36 pm
 :-* :) :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 12, 2017, 01:26:44 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 12, 2017, 02:09:20 pm
dzięki serdeczne Wam wszystkim  :-*
kończę tu

a nowy wątek może założę, pomyślę o tym
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 12, 2017, 04:52:32 pm
a dlaczego kończyć watek
przecież nowe odliczanie można zacząć od początku  :)
ale tym razem to nowe odliczanie zdrowotności  :)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 12, 2017, 06:15:29 pm
otóż to!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Stycznia 12, 2017, 06:40:49 pm
 :oklaski:opieram drogie koleżanki i gratuluję autorce :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Stycznia 12, 2017, 09:55:37 pm
 :-*  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 12, 2017, 10:37:17 pm
 :oklaski: :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 03, 2017, 04:22:38 pm
ok, postanowilam kontynuować swoje sprawy w swoim wątku.

pytanie mam do Was, może w szczególności do osób związanych ze szkołą.
Mati miał dzisiaj w szkole niegroźny wypadek.
dostał piłką od koszykówki w nos i okular

na szczęście nic poważnego się nie stało, ale:
muszę kupić nowe okulary, choć stosunkowo niedawno miał robione nowe
to najmarniej 250 pln

zadzwoniłam do szkoły, jakie mają ubezpieczenie i czy coś się da od nich dostać.
okazuje się, że nie.

dla mnie to trochę nie halo - w końcu szkoda nastąpiła podczas lekcji, w trakcie obowiązkowego ćwiczenia
ja bym wolała te pieniądze wydać na coś innego, skoro okulary były dobre
jeszcze gdyby zepsuł sobie okulary na przerwie albo poza szkołą - ok, jego wina, moja strata

jedna matka dzwoniła do mnie, że miała podobną sytuację, poszła do dyra i dostała zwrot połowy kosztów.

jak myślicie, warto się pokopać? czy odpuścić
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 03, 2017, 05:02:15 pm
Nie wiem, czy coś utargujesz poza starganiem sobie nerwów :(
Wiele zależy też od szkoły; może się zdarzyć (znam taki przypadek), że nauczyciel postanowi odsuwać Matiego od zabaw/sportów bardziej energicznych; właśnie po to, aby 'szkody' nie było. Wydaje mi się, że poza przypadkami bijatyki, gdzie zaniedbanie opiekuna jest ewidentne, to urazy się zdarzają (szczególnie na wf) i trzeba to wkalkulować w koszty ;)
Ale jeśli szkoła się poczuje do zobowiązania i odda część kasy, to zainwestuj w oprawki dla sportowców (gną się w każdą stronę; u nas tylko takie miały szansę przetrwać dłużej).
Buziaki delikatne w potłuczony nosek  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 03, 2017, 05:20:43 pm
szkoła nie ma nic_a_nic do decyzji w spr.  ubezpieczenia.
betty, poproś w szkole o nr polisy i druk do odszkodowania
masz prawo napisać, a szkoła MUSI to podpisać
uczeń jest ubezpieczony od nieszczęśliwych wypadków - w warunkach ubezpieczenia często są zawarte różne kruczki, aby właśnie nie występować o odszkodowanie.
przecież to żadna robota napisać i wysłać. dadzą to dadzą, nie to trudno.

u mnie w szkole rodzice piszą też pisma  do dyrektora (np jak dziecku zginie nowa kurtka - tak, tak zdarza się); dyrektor w porozumieniu z wychowawca i pedagogiem szkolnym (oni znają sytuacje rodzinna dziecka) zwracają się z prośbą do rady rodziców o kasę. niektóre szkoły mają tzw wydzielony rachunek dochodów własnych (np z wynajmów sal) i z tych pieniędzy pokrywają rożne inne wydatki (niebudżetowe) - ale nie jest to całkiem wg przepisów  ;)



Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 03, 2017, 06:36:09 pm
juz mi trochę wkurw przeszedł
ale hajsu i tak szkoda
zwłaszcza, jak się na nim nie śpi..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 03, 2017, 06:49:31 pm
pisać, koniecznie!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 03, 2017, 11:04:16 pm
Tojka dokładnie wytłumaczyła. I trzeba pisać.
A kasę wydać na sportowe oprawki :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 07, 2017, 09:00:42 am
Zaglądam z ciekawością - zgłosiłaś?
A jak nos?
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 07, 2017, 01:22:43 pm
nie zgłosiłam
nie mam siły się szarpać, dostatecznie dowala mi robota

nos w porządku
tylko chodzi teraz biedaczek jak ślepak jakiś
jest nadzieja, że jutro będą bryle gotowe
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 07, 2017, 01:27:01 pm
weź rachunek za nowe - jeszcze jest szansa się upomnieć o swoje  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 07, 2017, 09:05:54 pm
ubezpieczenie ważne ok. 3 lat (zależy od ubezpieczyciela)
a do RR można napisać zawsze  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 08, 2017, 02:03:13 pm
zależy od ubezpieczyciela
Kuba za złamaną kość łódeczkowatą nie dostał świadczenia, bo operacja odbyła się już w nowym roku szkolnym
(ubezpieczyciel się nie zmienił)i nie interesuje ich, że na operacje się czeka :(
betty, próbuj powalczyć
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 08, 2017, 02:21:25 pm
ale przecież Kela jest powiedziane ,że odszkodowanie jest wypłacane ,po zakończeniu leczenia.Co ma do tego rok szkolny??? PARANOJA ::(( ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 08, 2017, 11:17:57 pm
Kelu, zrobili Cię w przysłowiowe bambuko.
odwołaj się, podając obydwa numery polisy (stary i nowy - to jest ciągłość)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Marca 09, 2017, 03:39:43 pm
Kelu, Tojka ma rację 8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 09, 2017, 06:46:50 pm
już za późno, chyba miesiąc był na odwołanie
właściwie za wypadek dostał jakieś pieniądze, ale potem składaliśmy po zakończeniu leczenia - operacja, trwały uszczerbek na zdrowiu, śruba w ręce została
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 09, 2017, 07:14:29 pm
Jak mi firma nie wypłaciła za drugą operację to mi sama pani w ubezpieczalni (pzu to akurat było) mówiła, że na odwołanie są 3 lata i żeby koniecznie pisać i sądem straszyć (nie napisałam ostatecznie, choć i onek namawiał i mówił, że swoje pismo dołoży - jakoś tak życie leciało i 3 lata minęły jak z bicza trzasnął ::) )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 09, 2017, 07:30:27 pm
też uważam, żeby pisać. papier cierpliwy - przyjmie wszystko. a nóż_widelec się uda parę złotych przechwycić.
większość odwołań załatwianych jest pozytywnie. hamak dobrze pisze - sądem trza straszyć.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 18, 2017, 10:55:45 am
Betty, ja z całuskami  :D Zdrówka :-*, zdrówka :-* - każdego rodzaju :) i wszelakich pragnień spełnienia :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 18, 2017, 11:33:48 am
Ściskam urodzinowo  :-*  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Sierpnia 18, 2017, 11:46:59 am
Znaczy świeczki zdmuchujemy na torcie Pani Lwicy? Superrrr!!!
Oby ich przybywało. Oby zdrowia i uśmiechu nie brakowało.
Tylko na grzywę uważaj ;-) Urodzinowe uściski Betty!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Sierpnia 18, 2017, 02:17:26 pm
wszystkiego najzdrowszego  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Sierpnia 18, 2017, 04:56:59 pm
Buziaki Betty :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Sierpnia 18, 2017, 05:01:55 pm
Betty, zdrówka i samych cudowności  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Sierpnia 18, 2017, 06:18:05 pm
100 lat w pełni sił witalnych!!!  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 18, 2017, 07:45:10 pm
Dziękuję💜🍸🍺🍰💗
Tylko osoby takie jak my wiedzą, jak to fajnie być coraz starszym :)
I odliczać kolejne latka :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 18, 2017, 08:11:08 pm
Nooooo :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Sierpnia 18, 2017, 08:12:13 pm
Ano, masz rację  ;)

Urodzinowego buziala zostawiam  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Sierpnia 18, 2017, 08:26:59 pm
na FB życzenia zostawiłam to i tutaj całusów moc wysyłam  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Sierpnia 18, 2017, 09:19:48 pm
a ja tu życzenia najlepsze zostawiam, zdrówka, radości i szczęścia 💐
buziaki 😘
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Sierpnia 18, 2017, 09:33:04 pm
Czytam tu i ówdzie, że i Tatuś ma dziś okrągłe urodzinki - zatem życzę Wam w sumie ze dwustu lat :)

w związku z powyższym tak mnie najszło, sorki :-[ : moje imię jest stąd, że tato, Jan urodzony w Jana, postanowił pierworodnej uczynić to samo, a że trudno mię było ochrzcić Maryjan ;D, stąd moje imię ;) ; zaś brat mój jedyny młodszy urodził się ojcu na Dzień Ojca
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 18, 2017, 10:31:54 pm
i tu buziaki dla Was zostawiam  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Sierpnia 18, 2017, 11:07:39 pm
Zdrowia i szczęścia :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Sierpnia 19, 2017, 01:27:45 am
Najlepszości Betty  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Sierpnia 19, 2017, 08:09:01 am
Wszystkiego dobrego z okazji urodzin Betty. :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 19, 2017, 09:19:49 am
Bardzo dziękuję!!💙
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Sierpnia 19, 2017, 12:41:46 pm
Wszystkiego najlepszego od lwicy.... :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Sierpnia 20, 2017, 10:24:56 am
Betty wszystkiego co najlepsze !!!!! :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 01, 2017, 04:31:36 pm
Dziewczyny help!!!

Robiłam badania na zlecenie osteo i postanowiłam przy jednym wkłuciu dopłacić sobie za tarczycę i cukier.
Tarczyca ok (ufff, chociaż jeden organ zdrowy).
Za to glukoza podwyższona do 194 (norma do ok 90). ::((

Czy to znaczy, że mam cukrzycę??!!??
Zupełnie się na tym nie znam.
Pewnie trzeba zrobić jakieś dodatkowe badania? Jakie?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 01, 2017, 04:36:39 pm
Tak Betty. Po skierowanie do rodzinnej z tym wynikiem.  Skierowanie na zrobienie krzywej cukrowej. Powie więcej
Ja mam ok120 już wiele lat, też mi sugerowali zrobienie krzywej. Nie zrobiłam, bo uważam, że to jeszcze nie tak dużo
i nadto trzyma się w ryzach już ponad 15 lat
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 01, 2017, 04:53:27 pm
Tak Betty krzywa cukrowa. Idziesz na czczo, pobierają krew potem pijesz glukozę i znowu pobierają !
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 01, 2017, 05:04:06 pm
Czy wasze sformułowania "tak betty" oznaczają że mam cukrzycę????
Czy to, że powinnam zrobić tą krzywą??

Już kurwa niedługo specjalistów mi zabraknie..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 01, 2017, 05:16:48 pm
TAK masz zrobić krzywą i w zależnosci od spadku i wzrostu po wypiciu glukozy określą czy masz cukrzycę czy nie.
Mam znajomą co rano ma cukier w normie, ale coś tam po jedzeniu się dzieje z tym cukrem i bierze tabletki.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 01, 2017, 05:18:10 pm
Betty spokojnie. Zrób krzywą cukroeą. Te wyniki mogą być wynikiem stresu. Moja znajoma, której syn od dziecka choruje na najgorszy typ cukrzycy, uspakajała nas, że cukier 100 to nie jest tragedia. Wiem Ty masz większy ale nie napieraj na lekarstwa, może dieta da radę.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 01, 2017, 05:20:05 pm
nie masz raczej cukrzycy. to "tak betty" oznacza, ze masz zrobic krzywa cukrową
ja tez robiłam, bo w pewnym momencie miałam cos ok. 150
Po tym badaniu miałam przez miesiąc czy dwa (nie pamiętam) glukometr (z przychodni za darmo), paski sobie sama kupowałam, codziennie miałam robić badanie i zapisywać wynik - ustabilizowało się
teraz mam 90-100 - rodzinna twierdzi, ze może być :) ale trza obserwować

Może dzień wcześniej najadłaś się słodyczy, albo piłaś jakiś alkohol ?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 01, 2017, 05:48:03 pm
To wynik na czczo? Wysoki. Nie musi jednak oznaczać cukrzycy. Trzeba zrobić badania krzywej cukrowej, żeby zobaczyć, jak się zachowuje przy obciążeniu. Warto od razu zrobić krzywą insulinową, betty, to ważne. Glukometr możesz dostać za darmo, spytaj w aptece. Jeśli nie mają, mogę Ci wysłać. Sprawdź glukometrem, jaki jest cukier 2 godziny po posiłku. Poza tym, zmierz przed snem, potem około 2 w nocy i kolejny pomiar rano. Czasem cukier rośnie w nocy i rano jest wysoki, to się nazywa efekt brzasku.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 01, 2017, 05:51:53 pm


Może dzień wcześniej najadłaś się słodyczy, albo piłaś jakiś alkohol ?


no właśnie ;)
Glukomert i obserwacja zapisów. Szanowny to ćwiczy. Skacze mu po tym, jak zje coś_nie_teges ;) Zapisy pomagają się kontrolować.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 01, 2017, 05:58:43 pm
ToJka napisała dokładnie to, co miałam na myśli.
Nie powinnaś tego zostawić, ale ten wynik też nie oznacza diagnozy. Tę postawi lekarz i być może wystarczy mu krzywa cukrowa
Wiem, że takie przekroczenie jest niewielkie i być może dietą i ruchem do wyeliminowania, ale nie jestem fachowcem, mogę tylko gdybać
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 01, 2017, 08:26:17 pm
Dobra, przyznam się.
Rzadko coś jem, raczej się zmuszam.
(A ciągle tyję - hormony?)

Nie mam parcia też na picie, rano kawa, potem co jakiś czas łyk wody, czasem mięfa bo lubię.

Ruchu fakt, mam mało.
Neuropatia+ ból kolan nie zachęca.

Czuję się jak babcia starowinka..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 01, 2017, 08:32:55 pm
betty badanie na pewno musisz powtórzyć, nawet ze dwa razy, a potem do lekarza jeśli znowu będzie cukier za  wysoki, najlepiej od razu do rodzinnej i jak co pośle cię do diabetologa
nie bój się, nie grozi ci insulina, najwyżej tableteczki na wyregulowanie cukru i pewnie zalecenia dietetyczne
jak czytam o twoim żywieniu to  najlepiej od razu do dietetyka
bo takie jedzenie ( albo niejedzenie) bardzo często wprowadza zamieszanie metaboliczne w organizmie
im szybciej weźmiesz się za wszystko ( najpierw kontrola cukru) tym większa szansa na wyjście  z tej dolegliwości
powodzenia
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 01, 2017, 08:36:13 pm
Betty do klubu babć Cię jeszcze nie zapraszam
Kolanka: może pora na endoprotezy, a co z tyciem bez jedzenia, to nie wiem, może jakaś nietolerancja czegoś, ale czego, jak niewiele jesz. Nie wiem co poradzić  :-\
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 01, 2017, 08:38:28 pm
mój chłop jak zaczął jeść regularnie co 3, 4 godz oczywiście wg zaleceń dietetyka to schudł 25 kg
całe życie marnie jadał, albo wcale  do godz 17
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 01, 2017, 08:43:47 pm
jeszcze raz napiszę i więcej się nie będę odzywać:
zrób badanie krzywej insulinowej, to się robi razem z krzywą cukrową, przy tym samym obciążeniu glukozą
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 01, 2017, 08:45:27 pm
Kelu wysyłam ja do lekarza, bo pewnie od razu by jej to zlecił( przynajmniej tak było u Olka)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 01, 2017, 08:46:18 pm
Betty, nieregularne jedzienie może jak najbardziej podnosic cukier. Dlatego ja z moim staniem przedcukrzycowym mam zelecenie, żeby jeść co 3-4 godziny, by poziom zawsze był wyrównany. Moja dietetyczka mówiła, że duży odstep między posiłkami może powodowac, ze organizm sobie awaryjnie uwalnia culier z tkanek. Wtedy poziom cukru rosnie choć nic nie jedliśmy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 01, 2017, 08:55:58 pm
Kelu wysyłam ja do lekarza, bo pewnie od razu by jej to zlecił( przynajmniej tak było u Olka)

Amorku, czasem lekarze zlecają tylko krzywą cukrową, dlatego uczulam. Insulinową u mnie zleciła dietetyczka. Robiłam dwa razy badanie z obciążeniem w odstępie miesiąca, podobno przerwa powinna być co najmniej 0,5 roku. Drugie badanie zniosłam źle, cukier zjechał poniżej normy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 02, 2017, 12:18:55 am
Zrobię tą krzywą.
Rzeczywiście bardzo mało jadam czasem raz dziennie wieczorem albo po pracy.
Może tu tkwi problem..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 02, 2017, 02:06:41 am
Betty, przy niektórych rodzajach metabolizmu rzadkie jedzenie może sprzyjac tyciu. Organizm nastawia się, że będzie głodny i jak tylko coś dostanie do zjedzenia, zaczyna to magazynować  :o
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 02, 2017, 11:37:29 am
Może tu tkwi problem..

tak, z pewnością. Śniadanie to podstawa. I później co 3 godz.
Najtrudniej jest, mówię z doświadczenia, ze śniadaniem. Jakoś mi najgorzej wchodzi. Ale już gdy się zmuszę, to czuję wręcz namacalną ulgę w sobie.
Betty, trzeba koniecznie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 02, 2017, 11:44:49 am
Polecam owsiankę zalaną wieczorem gorącą wodą. Rano do tego banan i jka kto chce np żurawina, orzechy  mnx Zdrowe i do zrobienia w 3 minuty. Rano dolewam odrobine mleka, podgrzewając
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 02, 2017, 12:34:40 pm
Dana przy cukrzycy dietetyczka zabroniła Olkowi wszelakich musli i owsianek, kasz  na pierwsze śniadanie, pisałam już o tym kiedyś
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 02, 2017, 12:38:03 pm
Śniadanie to mój największy problem.
Był czas, że się do niego zmuszałam.
Kupowałam jogurty pitne, takie te najmniejsze. Wypijałam połowę..

Nie wiem nic o cukrzycy, nikt w rodzinie nie chorował.
Pomału oswajam się z tą myślą.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 02, 2017, 12:39:09 pm
Dzięki za sprostowanie Amorku. Wiem, że mleko, banan, słodkie owoce (śliwka, żurawina suszoną) be, ale same płatki owsiane też be? Dobrze, że pilnujesz wpisów. Namawiam męża na owsiankę (ma cukrzycę i jest na insulinie) wielokrotnie, a on nie chciał, jakby coś czuł, że to nie dla niego
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 02, 2017, 12:46:47 pm
i coś mi się wydaje, ze tobie już tez na to zwracałam uwagę!
owsianka i kasze to węglowodany, zdrowe, ale nie dla cukrzyka i o tej porze dnia, a na pewno nie dla otyłego cukrzyka.
OLek jada - omlet z dwóch jaj ze szpinakiem, pastę z ciecierzycy lub soczewicy, rybę wędzoną, pastę  z jaj na twardo do tego kromka ciemnego chleba, może być maleńka  łyzeczka masła , ja przemycam mu avocado, i duzo warzyw, pomidorki, sałata kiszonki, cebulkę, koperek, paprykę. Na drugie śniadanie koktajl z owocami i maślanką i do tego można dorzucic łyżeczkę ugotowanej kaszy lub innego węglowodanu.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 02, 2017, 02:07:50 pm
Węglowodany trzeba z umierem, można jednak zmniejszyć gycemic load jesli się zje jednocześnie coś o bardzo niskim indeksie glicemicznym, na przykład ogórka
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 02, 2017, 03:42:53 pm
Betty, wierz mi, ogromny problem ze śniadaniami mam. Wmuszam w siebie kromkę chleba razowego i serkiem i warzywkiem jakimś. Czasami warzywko nie wchodzi. Resztę wmuszam.
To dziwne dla mnie, ale największy sprzeciw mój organizm wyrzuca z siebie tuż przed, gdy smaruję chleb jest już odrobinę lepiej. Pierwszy kęs mielę ponad minutę z obawą, czy przełknę. Kolejne już prawie bez oporu. Natomiast tuż po - dziwny spokój w brzuchu. I samopoczucie lepsze.
Kiedyś myślałam, że niechęć przejdzie. Nic z tego. Ciągle muszę się zmuszać.
I gdy szczególnie mi trudno - powtarzam sobie: dbam o siebie, dbam o siebie... ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 02, 2017, 03:51:48 pm
Całe dzxieciństwo i młodość miałam mdłości poranne, śniadanie nie wchodziło, drugie śniadanie też. Potem mi przeszło, więc chyba da się tę niechęć obalić
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 02, 2017, 10:12:55 pm
Nawet gdy wstawałam 5:15 (bo w pracy musiałam być o 7, a dojeżdżałam 30 km) na śniadanko zawsze jajko na miękko, herbata i kromeczka z masłem. Bez tego nie wyszłam z domu. Najbardziej głodna jestem rano, nie znam uczucia, o jakim piszecie, chyba żeby mi ktoś kazał jakie mięcho rano jeść, to może
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 03, 2017, 08:18:50 am
Pomijając jedzenie (albo raczej brak), cukrzyca chyba tłumaczyłaby nagłe i posuwające się kłopoty ze wzrokiem?
Zwalałam na PESEL, ale w ostatnim czasie z tygodnia na tydzień coraz trudniej mi czytać.
W pracy do odczytania z dowodu serii i numeru używam patrzałek, kupionych w aptece.
Ale coś mi się wydaje, że okulista coraz bliżej.. ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 03, 2017, 08:38:12 am
wzrok to raczej pesel  ;)...od co najmniej 10 lat nr z dowodu ani w ogóle nic nie odczytam bez okularów...a od jakiegoś  czasu nawet sprzątam w okularach i myje gary, bo jak se na ślepo kiedys okna umyłam  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 03, 2017, 08:40:28 am
Betty, to peseloza. Szkła do dali coraz mocniejsze, a skład piwa czytam z kolei bez szkieł...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 03, 2017, 10:41:24 am
eh, i ja zmieniłam właśnie szkiełka  >:(
nie lubię się starzeć  :-X
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 03, 2017, 11:36:56 am
Ehhh
Człowiek zawsze lubi zwalić na chorobę zamiast na pesel xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 07, 2017, 05:15:06 pm
Słodka betty? I co z badaniami? Robisz?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 07, 2017, 05:37:52 pm
Wzięłam wolne na jutro i idę na badania.
Nie wiecie, czy glukozę można sobie przygotować w domu przed wyjściem? Czy trzeba bezpośrednio przed wypiciem?
Bo z moimi sprytnymi neuropatycznymi paluszkmi mogę wysypać połowę poza butelkę..

Nie wiem, jak dam radę z tą glukozą..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 07, 2017, 05:38:59 pm
Poprosisz pielęgniarkę :)
Bezbolesnego i jednorazowego wkłucia życzę  :) :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 07, 2017, 05:58:40 pm
Do tej glukozy to zabierz cytrynę do wciśnięcia, bo zemdli jak nic.

Powodzenia Betty  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 07, 2017, 06:17:50 pm
Wkłucia będą trzy  ::((
Nie wiem, jak one sobie znajdą trzy dobre żyły..

A po wypiciu tej glukozy to można trochę gardło czystą wodą przepłukać wypijając kilka łyków?
Bo inaczej zwariuję, ciągle mam sucho w ustach (już wiem, że to jedenz objawów cukrzycy..)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 07, 2017, 06:25:37 pm
Wkłucia będą trzy  ::((

więc mocniej zacisnę  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 07, 2017, 06:40:08 pm
dasz radę słońce, kciuki zaciskam :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 07, 2017, 07:51:48 pm
pozaciskam jutro kciuki coby sprawnie poszło :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 07, 2017, 07:59:59 pm
Poczymie_sie :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 07, 2017, 09:06:14 pm
betty, zgłaszam się do pogotowia kciukowego
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 07, 2017, 09:10:27 pm
No to pozaciskam, Betty  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 07, 2017, 09:26:23 pm
yessssuuu... tylko nie trzymajcie i nie wstrzymujecie za mocno. To niezdrowo  xhc

Ale i mój jeden dokładam (bo drugi dla hamaczka).
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Grudnia 07, 2017, 09:31:12 pm
też zacisnę i coby spokojnie było   :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 07, 2017, 09:33:38 pm
mój jeden dokładam (bo drugi dla hamaczka).

jutro mam plan poranny - bieganie (hehe... ) z piesem po lesie, bo mu się należy, tak więc obie ręce będę miała nie dość, że wolne, to jeszcze z pewnością zaciśnięte... bo zimno_cholera_jest  ;D
Zacisnę z pewnością  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 07, 2017, 09:58:38 pm
glukozę rozpuści Ci pani w laboratorium, parę łyków wody możesz
zabierz książkę, po wypiciu glukozy nie wolno chodzić, trzeba spokojnie siedzieć, bo ruch, wysiłek wpływa na wynik\poza tym panie muszą Cię mieć na oku, bo różnie ludzie reagują na obciążenie
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: renifer w Grudnia 07, 2017, 10:06:19 pm
Nie znam się, ale kciuki zacisnę mocno!
Betty, jeden posiłek? O mamusiu... Za dużo o cukrzycy nie wiem, ale że trza jeść regularnie, to nawet ja słyszałam...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 08, 2017, 01:28:03 pm
Zrobione.
Udalo mi się nie wyrzy.. Nie zwymiotować

Jutro wynik, w związku z tym pytanko.
Czy któraś czuje się na siłach go zinterpretować?
Bo jak nie, to nawet na niego nie spojrzę do piątku, kiedy to mam wizytę u rodzinnej.

Przedwczoraj zaliczyłam mammo w wawie (jesssu, co się oczekałam),
W środę densytometria, na szczęście na moim zadupiu, bez wyjeżdżania.

Potem jeszcze wizyta u osteo, po świętach u onki i jak mi się uda ten grudzień przeżyć, to będę żyć może...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 08, 2017, 01:54:40 pm
Brawo Ty!

Będziesz, będziesz żyć.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 08, 2017, 02:13:10 pm
Też tak myślę :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 08, 2017, 08:41:16 pm
Kela jest na pewno "obryta" i Amorek pewnie też. Mój ma cukrzycę, ale nie wyznaje się na niej. objawy miał i ma wszelakie. Z tą suchością w ustach, to mnie martwisz, mój ma, ale ja też i nie sądziłam, że to cukrzycowe :(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 08, 2017, 09:04:49 pm
Olek ma jeszcze cukrzycę w początkowym stanie - bo najwięcej ma 130 . U niego właśnie występuje  syndrom brzasku.
Zauważył, ze jak ćwiczy ( np. jazda na rowerku)  koło 20, 21 to cukier rano w granicach 80!!
suchości w ustach nie ma ( za to ja popijam całą noc od zawsze :) )Natomiast wiem, ze jest to jeden z objawów cukrzycy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 08, 2017, 09:11:33 pm
ja popijam całą noc :)
to teraz wiem, czemu w nocy nie śpisz  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 08, 2017, 09:19:16 pm
No właśnie amorku nie rozumiem.
Bo jeszcze w ubiegłym roku dobre wyniki, a tu bach.
Dlatego podejrzewam, że to może być cukrzyca polekowa.
Może coś z czymś miesza się w niewłaściwy sposób.

No nic, jutro odbiorę wynik i niech pani doktor myśli..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 08, 2017, 09:33:45 pm
mogłas mieć tez jednorazowy wybryk , niekoniecznie masz cały czas taki cukier
Beciu :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 08, 2017, 09:41:42 pm
Myliłam długo Becię z Betty, nie osoby, tylko pisząc posty, tak jak teraz zrobił to Amorek. Spa mnie skutecznie przeszkoliło  C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 08, 2017, 09:45:18 pm
Dana, amorek się nie poomylił.
W drugim zdaniu poo prostu odniosla się do wpisu Beci  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 08, 2017, 09:46:55 pm
no właśnie  8)

betty, przenosząc temat godki z innego wątku, znasz to?:
W antryju na byfyju stoi szolka pełno tyju.  
 :))
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 08, 2017, 09:49:26 pm
No, tę minkę przypisałam do zdania, sory
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 08, 2017, 09:52:58 pm
Beciu - a my momy w doma krepli do pierona cały byfyj cało roma  :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 08, 2017, 09:55:44 pm
znom  :P

dziouchy, ida sie już legnąć, bo jakieś gupoty tu dzisiej wypisuja
i kucanie mie cosik mynczy  :-\  O0
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 08, 2017, 09:57:07 pm
a kto nie zna ? ( u nos :)))
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 08, 2017, 09:57:25 pm
Czy któraś czuje się na siłach go zinterpretować?

Dawaj. Nie męcz się. Nie ja jedna coś powiem ;) Bo moja wiedza tylko z powodu słodkiego mężowatego ;)


Beciu - a my momy w doma krepli do pierona cały byfyj cało roma  :D

ale że_co... ???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 08, 2017, 09:59:21 pm
chyba jedzom pączki cy_cuś ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 08, 2017, 10:00:01 pm
zgadujcie nie_Ślązaczki  >:D

roza, czy jedzą, to nie wiem... ale że pączki, to  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 08, 2017, 10:06:15 pm
 xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 08, 2017, 10:45:30 pm
Ok agawa, to jutro przepiszę.

Becia, nie obczajam tego xhc
W niedzielę finał masterchefa, mam nadzieję, że ktokolwiek wygra, będzie to hanys.
Najbardziej kocham Damiana, ale i z Mateusza się ucieszę:)

Na tablecie nie bardzo mi wychodzi wklejanie linków.
Na yutubie wbijcie damian sobek masterchef.
Jako pierwszy powinien być z eliminacji.
Myślałam, że zejdę..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 08, 2017, 10:55:49 pm
roma, to taka szafeczka, ktora wisiała w dawnej kuchni
byfyj to kredens w kuchni

wzięłam i zgadnelam, c'nie ?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 08, 2017, 11:01:14 pm
W niedzielę finał masterchefa, mam nadzieję, że ktokolwiek wygra, będzie to hanys.

nie ogladam tivika, i nie bardzo wiem co to masterchef - wiem tylko, ze to program o gotowaniu
a czy TOP chef to to samo co masterchef? pewnie nie  ;)

bo ze 2 czy 3 lata temu Top chefa wygrał chłopak z mojej wsi  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 08, 2017, 11:24:37 pm
znom  :P

dziouchy, ida sie już legnąć, bo jakieś gupoty tu dzisiej wypisuja
i kucanie mie cosik mynczy  :-\  O0

Beciu, a porzikej ino za nami ❤
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 09, 2017, 12:45:35 am
Noo tego nie 'kumam' ...   ::)
 
 porzikej ino za nami ... że cooo  xhc xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 09, 2017, 07:43:32 am
 xhc

Parabola, pomodliłam się za nas  :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 09, 2017, 09:47:19 am
padłam....porzikej  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 09, 2017, 10:55:21 am
No to mam wyniki ::((

Na czczo 172 (poprzednio 194)
Po godzinie 367
Po 2 godzinach 416

 ::((  :'(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 09, 2017, 10:58:07 am
ogromne  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 09, 2017, 11:13:41 am
Niepotrzebnie napisałam..

Mam prosbę do adminek. Możecie usunąc ten wpis z wynikiem i następne?bardzo proszę.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 09, 2017, 11:17:58 am
betty
ale ja sie nie znam
ino widze, ze dużo urosło
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Grudnia 09, 2017, 12:16:33 pm
betty, no co Ty...
nie tylko Ty podajesz tu swoje wyniki  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 09, 2017, 12:19:30 pm
Betty dużo, trzeba to leczyć. Mąż początkowo miał podobne, najpierw był na tabletkach, ale podczas pobytu w szpitalu (w innej sprawie) też próbowali mu ustawić cukier i przeszli na insulinę. Teraz jest pod opieką diabetologa, nauczył się sobie wstrzykiwać insulinę przed jedzeniem. Daje radę. Na dietę nie uważa ::(( Słodkiego nigdy nie jadał
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 09, 2017, 12:35:03 pm
betty zerknęłam ( zabiegana jestem od wczoraj pełen dom gości i tak jeszcze dwa dni)niestety mało tego nie jest, ale tez nie tragicznie , ale na pewno można coś z tym  zrobić
 dobrze, ze złapane w odpowiednim czasie
do diabetologa na pewno musisz się udac , do boju
  z tym można zyc tylko trzeba się pilnować  :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 09, 2017, 01:04:20 pm
To się leczy.
Betty, bez paniki. Za to do lekarza.
 :-* :-* :-*

I od dziś jedzonko co 3 godz. Jak noworodek :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 09, 2017, 04:08:43 pm
betty, szkoda , że nie zrobiłaś krzywej insulinowej
wtedy można zobaczyć, jak się zachowuje trzustka, jak wyrzuca insulinę
i przy problemach z trzustką jedzenie co trzy godziny jest błędem
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 09, 2017, 05:14:48 pm
betty, spróbuj diety z niskim indeksem glikemicznym, zrezygnuj z białego pieczywa, makaronu, owoców, mleka
do posiłków mięsnych jedz dużo warzyw
o cukrze nie piszę, bo to wiadomo
dasz radę, przytulam :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 11, 2017, 09:50:50 pm
Betty, trzymam kciuki, żebyś ogarnęła tę nadmierną słodycz. Może i atmosfera w pracy robi "krecią robotę" wpływając na podwyższenie...

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 12, 2017, 08:40:27 pm
betty, no to montiniak się kłania  ;)  jak co, to ja też na jakąś dietę muszę przejść, prozdrowotną, bo na tej, którą mam teraz, ważę 45 kg... więc możemy się nawzajęć wspomagać psychicznie - bardzo bym na to liczyła :*


w gratisie napiszę Ci godziny paszy: 7, 10, 13, 16, 19. mag o tych porach je i jak co, to ja też będę - na razie lekarka kazała mi nastawiać sobie zegarek... ciągle zapominam  ::)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 12, 2017, 08:42:29 pm
nie mogłam w poprzednim poście dopisać, bo po emotkach te literki się milimetrowe robią - nie wiem czy tylko u mnie? - strasznie to wkurzające!


w każdym razie - betty, wierzę, że u Ciebie będzie dobrze. serio, to jest problem do ogarnięcia i Ty dasz radę. w razie czego pomożemy! tulam ze wsiech sił!


i spec_koniś dla Cię!


 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 12, 2017, 09:43:28 pm
Dzięki.
Nie mogę pisać narazie, za głęboko w czarnej dupie siedzę.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 12, 2017, 10:03:03 pm
a siedząc w tej dupie - do lekarza już zajrzałaś?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 12, 2017, 10:03:45 pm
oj betty_betty
za bardzo się przejmujesz
ja niby tez z tych przejmujących się i przezywających wszystko, ale Ty chyba jesteś lepsza ode mnie ;)
co Ci podesłać: drabinę? koparkę? czy może jakąś dłoń pomocną cobyś z tej czarnej dupy wyszła :)
albo co najmniej żebyś się przeniosła do białej dupy, zawsze to jakaś odmiana ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 12, 2017, 10:09:43 pm
Betty a przyjechac i doopsko Ci zlać !! ... przy okazji odwiedzę znajomych  ;D

Wyłaź i to szybko, bo to wszystko jest do opanowania !!
Dieta i tabletki + mierzenie cukru to nie koniec świata !
W mojej rodzinie jest cukrzyca i tylko patrzeć jak u mnie się pojawi  ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 12, 2017, 10:21:10 pm
Jak wylezę albo się przeniosę do białej dupy to dam znać.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 12, 2017, 10:33:57 pm
eh, uparta jesteś  :-*
Napisz chociaż - kiedy lekarz?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 12, 2017, 10:48:21 pm
Jak wylezę albo się przeniosę do białej dupy to dam znać.


Lepiej wyłaź, bo biała doopa to tylko inny kolor  ;) nic tam innego ni_ma  :(
Czekamy tu Na Ciebie  :-*  :-*  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 12, 2017, 10:49:53 pm
betty a u swojej H byłaś ?
miałaś iść.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 12, 2017, 10:59:14 pm
No Betty, nie podejrzewałam Ciebie, że u prezia zagościsz. Tetaz modne jest siedzieć w d.... u prezia, tylko nie wiedziałam, że ma czarną. xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 12, 2017, 11:14:51 pm
 :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 12, 2017, 11:23:50 pm
Aga, nie odpuszczasz.
No dobra.
Doktorka w piątek.
U homeopatki jeszcze nie byłam. Ale pójdę.

Dla wrażliwych na bluzgi uprzedzam, nie czytajcie:
Mam w chuj roboty, codziennie od rana słucham świadków i podejrzanych, piszę akty oskarżenia albo morzę (umarzam znaczy).
Kalendarz pracowy przed pierwszym cukrem zaplanowany na 2 tygodnie
To jakim cudem mam się wyrwać??!!??

Jestem w 90% zdecydowana odejść z tej fabryki w przyszłym roku.
Stres też mi pewnie nie pomaga..

Chuj chuj dupa dupa.
Mam dość.
Grudzień to u nas ciężki miesiąc, nie chcę obarczać innych swoją robotą, bo każdy swojego ma w chuj.
Ale może po świętach pójdę na l4.

Wracam po robocie i tylko marzę, żeby poleżeć.
A w nocy śni mi się robota, co tam jeszcze nie zrobiłam a powinnam.

To nie życie, to kierat.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 12, 2017, 11:30:42 pm
Noo biedna jesteś, bo w tej robocie to ni_Chuja uznania nie znajdziesz  ???
Zadbaj o SIEBIE, bo najważniejsze  :-*

Ps... no za chuja_muja nie wiem, dlaczego tego na 'ch' czy 'h' tak wyróżniłam pisząc z dużej litery  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 12, 2017, 11:47:40 pm
Oj, to Ty taka sama głupia, jako i ja ::((
Na młodych pacz_i_sie_ucz (u Was na pewno też tacy są: dwa kichy - lekarz - tydzień l4, najepiej właśnie w jakimś kluczwym momencie, a jak siedziałyśmy ostatnio w piątek na małym piwie, to taki jeden, na l4 jeszcze do kolejnego tygodnia, wpadł tam sobie uśmiechnięty wieczorkiem "na pizzę", trochę się zdziwił, jak się na nas natknął).

Współczuję Ci bardzo :-* Znam na 100% tę dupę, betty. To zmęczenie_nawet_nie_fizyczne i niemoc, i beznadzieję... Dziś zaplanowałam iść do kina na 15 na "Najlepszego", bo ostatni seans, nawet chłop się zgodził iść ze mną, a ja po robocie - jak zwykle - padłam na ryj ::)
A atmosfera w fabryce też taka, że na myśl o jutrzejszym "opłatku" flaki mi się wywracają >:( Nie idę więc, hipokryzji mam tu dość na co dzień >:(

Czym się, trudno, do świąt, a po świętach daj sobie odetchnąć :-*

A swoją drogą... noooo, potrafisz ja rasowy pies  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 12, 2017, 11:47:49 pm
Wracam po robocie i tylko marzę, żeby poleżeć.
A w nocy śni mi się robota, co tam jeszcze nie zrobiłam a powinnam.

To nie życie, to kierat.
phi, ja mam tak cały rok (oprócz 24 dni kiedy jestem na rehabilitacji z prewencji rentowej)  ;)
nie pamiętam już kiedy kawę w robocie miałam czas wypić, a siusiu do domu przynoszę, bo tez nie mam czasu ;)

betty idź pogadaj z homeopatką

ja niedługo chyba w nałóg wpadnę ;)
znalazłam sposób aby zasnąć (bez procha - bo zaczynałam być już uzależniona ) i przespać choć 3-4 godziny - wypijam mocnego drinka, albo konkretne piwo - śpię jak aniołek i robota mi się nie śni :) ino kuźwa potem łepetyna boli ;)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 13, 2017, 06:55:29 am
betty   kochana bardzo współczuję  tego stresu i zmartwień. Ten cukier powoduje  też o wiele gorsze samopoczucie  dodatkowe odczuwanie  zmęczenia  i po prostu jeszcze fizycznie Cię dobija. Koniecznie musisz iść do lekarza i zacząć się leczyć bo wtedy poczujesz się lepiej i silniej. przytulam mocno ( ciągle byki robie  ale pisze z komórki) 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 13, 2017, 07:38:55 am
ino kuźwa potem łepetyna boli ;)
jak organizm przywyknie to przestanie boleć  ;D


betty
  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 13, 2017, 08:38:37 am
ja niedługo chyba w nałóg wpadnę ;)
znalazłam sposób aby zasnąć (bez procha - bo zaczynałam być już uzależniona ) i przespać choć 3-4 godziny - wypijam mocnego drinka, albo konkretne piwo - śpię jak aniołek i robota mi się nie śni :) ino kuźwa potem łepetyna boli ;)

mię się też po nocach śni robota i wsio inne czym się martwię. tojka chcesz dołączyć do tych koszmarów?  >:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 13, 2017, 09:24:32 am
Betty, robota - niefajnie. Ale to rzecz zewnętrzna. Raz ta, innym razem inna. Raz te zdenerwuje, później kolejny i inny.
Masz wyjątkową robotę, ale nie pozwól, aby Cię zabijała.
Do lekarza & homeopatki - marsz  :-*
A jak krew się unormuje, to (jak Amor napisała) lepiej się ogólnie poczujsz. WIem, bo niejedną awanturę ze swoim szanownym  zaliczyłam... a to tylko cukier mu skakał  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 14, 2017, 11:26:46 pm
Ja poproszę o ździebko kciuków na jutro.
Rano będę dzwonić do CO, może mają już wynik z mammo, jak mają to mi powiedzą.
O 10:10 wizyta u rodzinnej co do słodkości.
Oby chciała mi sama coś zapodać na początek.
I oby mnie nie wystraszyła bardziej, niż już jestem wystraszona.

Densytometria wyszła fajnie, kręgosłup w miejscu (nie pogorszyło się), ale bioderko się poprawiło.
Chyba to efekt wciągania tych sproszkowanych skorupek jaj co je dostałam od Taty.

Aha.
I jak wszystko pójdzie dobrze, to w styczniu gdzieś w połowie niewykluczone że na Śląsku będę.
Moja Monia ma tam przyjaciółkę, która ją zaprasza.
Jechać dwa razy wte i wewte się nie opłaca, trzeba będzie znaleźć miejscówkę na kilka dni, to mam nadzieję na spotkanie ze Ślązaczkami.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 14, 2017, 11:30:54 pm
Nie strachaj się słodkością, poradzisz sobie z tym śpiewająco.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 14, 2017, 11:33:21 pm
Się poczymie :0ulan:, i za mammo, i za wizytę :)
Pozytywnej reszty gratuluję :-*
Serio, wsuwasz te skorupki? Jak? Ile? I tylko je czy piguły też?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 14, 2017, 11:34:12 pm
Dzięki lulu.
Chyba się tego boję bardziej niż trzeba.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Grudnia 14, 2017, 11:34:48 pm
jasne, kciuki zacisnę coby wynik był i był dobry  :)
 
i rodzinna coby dobry pomysł miała i Cię uspokoiła  :-*

densytometria  ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 14, 2017, 11:37:18 pm
Skorupki wciągam oprócz tego co osteo zalecił. około
Pół łyżeczki dziennie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 14, 2017, 11:41:49 pm
zacisnę  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 14, 2017, 11:44:28 pm
no to się ciesze, że kosteczki dają rade :)
kciuki rzecz jasna zacisnę  :)
A spotkania ze Ślązaczkami i Zagłębiankami juz Ci zazdraszczam :)

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 14, 2017, 11:45:15 pm
No to Betty super !!... działasz  :oklaski:
A na słodkość to rodzinna Ci prochy zapisze + dieta i dasz radę  :-*

ps. a te skorupki to jak sie robi  ::) ...coby je wciągać, coo ..

ps.1 kciuki pozaciskam  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 15, 2017, 03:29:59 am
Dzięki z góry,,
A skorupki to mi robi Tata.
Wiem, że je gotuje,potem obsusza, a potem mieli na pył.

Jak chcecie, to dopytam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 15, 2017, 04:51:33 am
widzę, że też nie śpisz betty  >:(

ja właśnie się całkiem wybudziłam i błąkam się po świecie,
kciuki moje masz zapewnione!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 15, 2017, 07:51:21 am
czymam :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 15, 2017, 08:23:03 am
Betty słyszałam o skorupkach i znam osoby jedzące je ale to mają być skorupki najwyżej sparzone. Gotowanie podobno zabija najlepsze właściwości. Jeśli by tak było, to znaczy, że twój organizm sam sobie radzi. Piszę to co słyszałam, sama nie używałam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 15, 2017, 09:17:46 am
Betty, jeszcze zdążę z kciukami, gratulacje na poprawe biodra (tez bym chciała) i densytometrie. Rodzinna pewnie zaradzi. Jedno jest tez, cukier i wszelkie objawy mają duzy zwiazek ze stresami.Przerabiam to u meza. Dieta tez wazna i ruch. Wspomoze rodzinna tabletkami i bedzie dobrze.
Bardzo chetnie przybędę na spotkanie :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 09:23:30 am
Gotowanie podobno zabija najlepsze właściwości.

Wapń wytrąca ze skorupek gotowanie, ale z solą lub z octem.
Eksperyment z dzieciństwa mi się przypomina - fajny  >:D - ugotować jajko w wodzie z octem, wychodzi takie mięciutkie, pozbawione wapnia jajko  C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 10:27:41 am
betty  kciuki trzymam, już chyba po wizycie jest?
nie boj się tak bardzo tego cukru, u mojego chłopa to wręcz było błogosławieństwo , zmienił swoje zycie o 180 st ( oby jeszcze sobie żony nie chciał wymienić :)) dieta, schudl 25 kg uwielbia ćwiczyć ( coś nie do pojęcia!) zachciało mu się biegać i w planie ma 10 km( latem nie chciał przyspieszyc do truchtu gdy maszerujemy z kijami) takich zmian u ciebie nie potrzeba ale kto wie może będzie to nowy początek ? :)
fajnie , ze kosteczki ok tego zazdroszczę bo nie mam odwagi ich sprawdzić jedynie fosfatazę mam ok , ale w koncu muszę i densytometrię zrobić. U mnie z nadcisneiniem problem i to przyhamowuje mnie przed badaniami ( w grudniu powinnam mammo i RTG płuc cyknąć  i "dobzie dobzie" odwiedzić ) raczej przeniosę to na styczeń bo przeziębienie jeszcze mnie trzyma, a tu święta za pasem. W styczniu zapowiedziała się tez rodzina z Krakowa  i są tez urodziny córy i Gniewusia , a  potem wyjazd na narty. Mam jednak nadzieję, ze uda mi się wyskrobac czas na miłe  spotkanie .
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 15, 2017, 02:54:03 pm
Po wizycie.
Ale nie bardzo jestem w nastroju pisać.
Nie ogarniam.
Nie chcę.
Nie lubię.

Skierowania, badania, glukometr, zalecenia.
Czuję się, jakbym trafiła do nie swojej bajki...


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 15, 2017, 03:01:28 pm
 :-*
może na razie betty sie z tym prześpij /przepij  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 15, 2017, 03:03:30 pm
właśnie to mam na myśli - trza się oswoić, moze jednak da się opanować krok po kroczku
przytulasy a potem
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 03:16:24 pm
Czuję się, jakbym trafiła do nie swojej bajki...
czyli wpadłaś do norki w ziemi, niczym Alicja w krainie czarów :)
Teraz rozejrzyj się uważnie, bo nie tylko szalonego Kapelusznika spotkasz, ale i kota z Cheshire ;)


Betty, gdy się w tej krainie odnajdziesz, to może nawet zauważysz, że jest całkiem miło :)
Wierzę, że dasz radę.
Bo jak nie Ty, to kto?  :-*

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 03:47:35 pm
no tak, glukometr jest codziennością , ale tylko po to by pilnować cukru, kontrolować i wiedzieć, kiedy cukier podskoczy, co ci szkodzi itd.
badania tez na pewno bo trzeba wszystko sprawdzić, skierowanie do diabetologa, może okulisty, endo ?
Kochanie spokojnie, odpocznij, przespij się z tym, ale już wiesz dlaczego tak zle się czułas, na nic nie miałaś ochoty, potem będzie łatwiej lepiej, spokojnie, nie z takimi chorobami dałaś radę. Wierżę, ze to wszystko bardzo trudne , ale  minie, przytulam mocno :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 15, 2017, 03:47:49 pm
Betty męża kuzyn od kiedy go znam, a znam go ponad 30 lat, jest na insulinie. Prowadzi intetesy, podróżuje i ma się dobrze. Zbadanie poziomu cukru i ewentuslne zaaplikowanie insuliny to moment. Szybko to opanujesz. A na początek, to lekarka nie dałaby tabletek. Ty byłaś u rodzinnej czy diabetologia?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 03:49:05 pm
myslę, ze do  brania insuliny wcale nie musi dojść, tabletkami można to w odpowiednim czasie opanować.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 15, 2017, 04:24:57 pm
Beety, tulam. I co by najbliższe dni/tygodnie przyniosły dobre wieści i rozwiązania!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 15, 2017, 04:34:49 pm
myslę, ze do  brania insuliny wcale nie musi dojść, tabletkami można to w odpowiednim czasie opanować.
i to jest ta dobra wiadomość
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 04:55:05 pm
Insulina to ostateczność.
Zapewne najpierw tabsy, glukometr, zmiana styli życia :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 05:12:14 pm
Tabletki maja być dobrą wiadomością? Laski, co z Wami?
Zmiana nawyków żywieniowych (przetworzone żarcie zastąpić "prawdziwym', naturalnym, jeść mało białka, ale wysokiej jakości), ćwiczyć regularnie, wysypiać się, zachować odpowiednią masę ciała...
Tak, tak...jasne...banały, ale jak inaczej można pozbyć się choroby?!!! Chyba nie wydziwiam, co? I kurwa, każdy normalny lekarz od tego powinien zacząć, nie mówiąc o samym zainteresowanym.
Przecież to, o czym tu piszesz betty, Twój cholerny, ciągły stres powoduje już niezły odpał w organizmie... O Twoim stylu życia nic nie wiem, ale to wystarczy, żeby nastąpiły dysfunkcje.
Taaa, tabletki -sretki, ja piernicze.
A łykajta sobie na zdrowie...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 05:20:11 pm
Perła Ty to  potrafisz wesprzeć! mistrzyni pociechy ! :)
jakby to było takie proste , że zmiana stylu zycia i pstryk nie chorujemy to już byśmy mieli panaceum na wszystko, a tak niestety nie jest. I ci ,którzy bardzo o siebie dbaja także chorują i umierają na wszelakie choroby.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 05:22:20 pm
Perła, masz absolutną rację.
Ale...
Ale najpierw trzeba się zmusić, aby zacząć wszystko robić inaczej, niż przez całe życie się robiło. Potrzeba zmiany. A zmiana jest czymś najtrudniejszym.
Łykam tabsy na tarczycę i cholesterol, a od niedawna i na obniżenie mocznika we krwi. Wierz mi - potrzebowałam 2 lat, aby się przekonać, że nie jestem w stanie systematycznie prowadzić takiego stylu życia, aby efekty były widoczne w wynikach. I - oczywiście, żem fujara, leń i nicpoń ;) Ale się nie dało.
I łykam.
I ciągle próbuję. Może choć te próby powodują, że dawek nie muszę zwiększać ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 15, 2017, 05:25:57 pm
przez rok byłam na diecie, która miała zlikwidować moją niedoczynność
bez tabletek
kto chorował, ten wie, jak się czuje człowiek z niedoczynnością
czy mam pisać o ogromnym zmęczeniu, wpadaniu w sen podobny do utraty przytomności, depresji, skórze jak pergamin, paznokciach łamiących się nie przy skórze, raczej "w skórze", itp
dieta nie dostarczyła mi hormonu, którego nie wytworzyła połowa mojej tarczycy

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 05:26:49 pm
Ale trzeba zacząć to robić!!! Bez tego , to będzie błędne koło! Może na teraz jakieś tam leki, ale chyba trzeba patrzeć szerzej, przyszłościowo!
No, na pewno nie będę nie będę nikogo wspierać w tabletkożerstwie, tylko dlatego, że tak wypada.
Betty, będziesz zdrowa, naprawiona!!! Ale jak nie dasz się załatwić tylko od dupy strony!
Nie wiem...czy ja piszę coś złego?

Wy za to pocieszacie bardzo...rozmawiając głównie o lekarstwach.  :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 05:31:53 pm
Nie, Perła, piszesz dobrze.
Tylko nie każdy/a tak potrafi i może.
Mi nie wyszło.
Determinacji zabrakło.

Kela  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 05:33:14 pm
nic złego Perła  tylko bardzo naiwnego. Jasne, ze dobrze jest zmienić nieprawidłowy styl życia  to tylko poprawi jego jakośc, czasami udaje się całkowicie wyleczyć , ale niestety nie zawsze. Mój chłop schudł 25 kg, ćwiczy bardzo dużo, jada wg dietetyka a i tak jego cukier bywa taki sam jak na początku. Sukcesem jest  to ,ze nie rosnie , choroba nie pogłębia się. Na początku tez uważał ,ze bez tabletek się obejdzie ,ale niestety po dwóch miesiącach był zmuszony je łykac a potem jeszcze inne i dopiero te utrzymują cukier w jakiś ryzach. Sam doszedł do tego ,ze jeśli ćwiczy ( a to bardzo aerobowy wysiłek) koło 20-21 to wtedy jego poranny cukier jest prawidłowy!  ale i tak nie zawsze. Nie ma  tak lekko, nie ma takich łatwych recept na poważne choroby.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 15, 2017, 05:40:26 pm
Wszyskie Twoje zalecenia Perła są świetne, tylko jeszcze daj przepis na życie bez stresu, na pracę bez stresu lub dobrego wujka co sfinansuje bezstresowe życie. Betty ma dzieciaki, dla nich musi pracować. Pracę  ma taką a nie inną, więc musi jakoś to pogodzić. Wyobrażasz sobie Betty lecącą teraz na dwa miesiące głodówki oczyszczającej, bo ja nie. Nie mogłabym zostawić tego na głowie męża, który też pracuje. Za kilka lat Betty też będzie mogła zaszaleć, jak dzieciaki się usamodzielnią.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 05:44:40 pm
Za kilka lat Betty też będzie mogła zaszaleć, jak dzieciaki się usamodzielnią.

Moje się usamodzielniły, ale wybieram, że teraz mam swoje zadania skierowane na siebie samą, nie na innych. I ciągle to nie jest czas, abym mogła, tfuuu - chciała polecieć na 2 miesiące.
Choć nie ukrywam - brzmi ciekawie :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 05:45:32 pm
lulu nawet nie dla Betty głodówkowe wyjazdy
 przy cukrzycy głodówka to śmierć, a  na pewno pogłębienie choroby, tu jest potrzebne jedzenie 5 razy dziennie, małe porcje, ale dobrze zbilansowane , z białkiem,  odpowiednią maleńką porcją  zdrowego tłuszczu i odpowiednim zdrowym  węglowodanem
 i duuuuuuuuuuuużo wody
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 05:46:56 pm
głodówką leczniczą leczą też cukrzycę; czytałam...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 05:50:40 pm
Nie piszę akurat o mojej głodówce, to jest mój eksperyment i nie wiem jeszcze czym się zakończy. Nie wywalaj mi tego, ok lulu?
Byłam pewna, że zaczniecie...No rozwijajcie to dalej.
I powiem Ci Amor...że Twoje pisanie też wydaje mi się bardzo naiwne, bardzo!
Tak, agawa, ze mną leci wielu cukrzyków. I tak na marginesie..głodówkę naprawdę można przeprowadzić w domu.
A argumenty; "och, to trudne"...są po prostu słabe.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 05:55:22 pm
myślę, ze kilkudniowa głodówka, ale nie tylko o samej wodzie może wpływać korzystnie , ale dłuższej bym się bała
Perła masz prawo do swoich eksperymentów i trzymam kciuki by ci się udało, fajnie jakby znalazł się sprawdzony  sposób na choroby, dla mnie akurat nie ma problemu by przerzucić się na drastyczną profliaktykę tylko musiałabym być do niej przekonana
a, że naiwna bywam, to wiem
te wszystkie tematy są trudne
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 05:57:02 pm
No dobra...dawaj buzi. :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 05:58:44 pm
 :-* :D
 acha , dodam jeszcze , że naprawdę chciałabym się zdrowo odżywiać ( powiedzmy, że sporty, jakiś ruch mam opanowany) i mam z tym ogromny problem. Bo niby co jadac? wrocic do Budwig? hmm, tam tez nie jestem pewna chudych serow  - dodają do nich jakies sztuczydło bo tłuszczu tam o%( taki powinien być zastosowany). Ryby mięso- niezdrowe , nawet te eko czy aby na pewno ? budwig radziła rakowcom zrezygnować z mięsa do końca życia. Czy jaja zdrowe? może jedno na tydzień i eko. Pieczywo ? jakie , i tak jadam zytnie na zakwasie, ale czy to  jest zdrowe  tak do końca?  zostaję przy jarzynach i owocach , ale powinnismy jadac tylko te z naszego klimatu , bo te inne wychładzają nam organizm. A jednak te z naszego klimatu zawierają dużo cukrów ( marchew, ziemniaki, buraki) kiszonki, tak  te są zdrowe, ale jakie ile? czy aby nie zawierają pleśni?  kiszę co się da buraki, kapustę ogorki. Jadac paprykę , avocado? toz to nie nasze! jadam quinoe- chyba też nie powinnam bo to nie nasze, raczej jaglanka  itd. itd. takie mam dylematy
Ja potrafię wywrocic swoje życie by było zdrowsze, tylko musiałabym wiedzieć co naprawdę jest zdrowe .
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 15, 2017, 06:00:14 pm
Dałam Twój przykład, bo dla mnie jest to wywrócenie świata do góry nogami. Ogromna zmiana. Nie każdy i nie zawsze, nawet jak tego chce, może na to sobie pozwolić.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 06:02:11 pm
Perła, może i słabe, ale jakże ludzkie :)

Czasami trzeba wieli lat, aby zobaczyć w sobie coś, co inni widzą gołym okiem; zresztą najczęściej w innych, mniej w sobie ;)
Przychodzi mi na myśl mój pacjent, który od kilku lat spóźniał się na sesje tak, że w zasadzie wchodził na 10-15 min zamiast na godzi; zawsze, ale to zawsze coś mu przeszkadzało w dotarciu na czas. A to tramwaj nie przyjechał, a to kotek zachorował, a to deszcz padał, a to... Nawet sobie nogę zwichnął spiesząc się na sesję ;) Aż w końcu odkrył ;)... że ma w doopie pracę nad sobą, bo tak naprawdę żyje z kobietą-jędzą i chce ją rzucić w diabły, a nie się zmienić. I gdy to sobie nazwał, to nagle przestał się spóźniać, przestały wydarzać się te dziwne zbiegi okoliczności, rzucił żonę, rzucił robotę, zaczął robić zawodowo to, o czym marzył. Jest szczęśliwy.
Najbardziej trudne jest to, że musiał sam do tego dojrzeć. Musiał sam się pospóźniać, aby zmiana w jego życiu mogła być jego zmianą, a nie skorzystaniem z czyjejś rady... I do tego, aby tak mogło się stać - każdy potrzebuje czegoś innego. Jestem pewan, że gdyby ktokolwiek mu kilka lat temu powiedział, że ma rzucić żonę i zmienić pracę, to by ten człowiek powiedział, że to nie jest możliwe. I nic by nie zrobił. I dalej by żył byle jak ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 15, 2017, 06:15:43 pm
Ale trzeba zacząć to robić!!! Bez tego , to będzie błędne koło! Może na teraz jakieś tam leki, ale chyba trzeba patrzeć szerzej, przyszłościowo!


Wiadomość o tabletkach jest dobrą wiadomością, bo te po unormowaniu cukru można odstawić, gdyby były wstrzyknięcia insuliny - sytuacja raczej nieodwracalna
wszystkie osoby pocieszające betty pisały o diecie, nikt nie pisał tylko o tabletkach
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 06:21:19 pm
Z opowieści Agawy wynika, że warto trochę pokombinować...
Ale jak słyszę, że  czegoś nie można i dlatego to coś do dupy...To może należy się przyznać do własnej bezradności w temacie, albo przestać na chama kontrargumentować.
To do lulu. Już mi kiedyś napisałaś, że Cię wkurwiam, więc wiadomo, że cokolwiek powiem,będziesz na nie.
Ale to nie znaczy, że zawsze masz rację.
Kela...dla mnie info o tabletkach, nigdy nie będzie już dobrym info. Przepraszam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 07:30:05 pm
warto trochę pokombinować...

warto :) i ludzie to wiedzą :)
dlatego mam na chleb  ;D

A że mam na chleb i nie chcę tego stracić, łykam tabsy  >:D :P
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 07:36:06 pm
Twój wybór...Proste.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 15, 2017, 08:02:43 pm
Perła właśnie wypiłam kolejnego kokosa tzn. jego wodę:) może trochę zbyt  poźna godzina na te rarytasy, ale mniam pyszniutkie toto, muszę przyznać, że dość słodziutkie.
Już Mag w szpitalu mówiłam, że zakupimy kokosy w Lidlu i pojedziemy się oczyszczać do Bystrej!! ;D
Do tego joga, tai chi,  kąpiele w strumieniu i zdrowie na nas spłynie :)
 żartuję, ale Perła jak zdobędzie doświadczenie to może nam taki turnus poprowadzić , czemu nie? oby tylko chętne były :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 15, 2017, 08:12:50 pm
wiesz Perła...ale zanim sie zacznie nad sobą kombinować to jednak trzeba tabletek spróbować żeby w ogóle żyć  i móc pokombinować

gdyby nie istniały tabletki..(których tak nie znosisz) na depresje....to uwierz, że nie miała bym mozliwości pracy nad soba czy jak wolisz kombinowania........po prostu wczesniej walnela bym w pierwszego lepszego Tira......albo połknęła innych tabletek troche wiecej niz dawka przewiduje

masz na pewno racje z dietą, ćwiczeniami, wysypianiem się czy głodówką......ale powiedz mi ile lat musiałaś dzien w dzien wstawać na dżwięk budzika i ileś tam godzin zapitalać od_do i czasem nie miec czasu na zjedzenia posiłku.......potem wieczorem jesz cokolwiek bo sie chce jeśc....tabletka na ciśnienie i cukier  ;)....i wreszcie mozna sie połozyć....a rano znowu budzik

mam wrażenie , że już osiągnełaś kolejny stopień wtajemniczenia/oświecenia....a nas uważasz za ignorantów  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 15, 2017, 08:17:02 pm
Ja tam z wielką ciekawością czytam i choć czasem się zgadzam z Tobą, Perła, a czasem nie, choć dziewczyny w sprawie "warunków i możliwości" mają bardzo wiele racji i choć sama pewnie bym się na takie te różne "eksperymenty" nie porwała, to BEZWZGLĘDNIE jestem zafascynowana Twoją przeogromną pasją do tematu :)  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 08:37:27 pm
A gdybym tak jakimś cudem  ;) osiągnęła jakiś stopień wtajemniczenia...to wiem, że kilka z Was z przyjemnością by se po mnie zaczęło skakać. I to mnie trochę zasmuca...koleżanki  ;) Czasem białe jest po prostu białe, a co ja zrobię, że komuś to nie odpowiada?
Bo różo, chyba Ci nie pasuje, że stwierdzam jedynie FAKT, że przy terapii cukrzycowej , żeby doszło do wyzdrowienia, trzeba się zajebiście wysilić? To tak banalne, że aż żal dupę ściska, ale widać jakieś za bardzo mega jaśnie wtajemniczone, co nie? .
A na depresję jest bardzo dobry dziurawiec...tylko ten na alkoholu. Bo akurat to zioło tak najlepiej działa.
Kurwa...żadna z Was nie płynie czasem pod prąd?!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 15, 2017, 08:58:41 pm
Bo różo, chyba Ci nie pasuje, że stwierdzam jedynie FAKT, że przy terapii cukrzycowej , żeby doszło do wyzdrowienia, trzeba się zajebiście wysilić? To tak banalne, że aż żal dupę ściska, ale widać jakieś za bardzo mega jaśnie wtajemniczone, co nie? .

Kurwa...żadna z Was nie płynie czasem pod prąd?!

całe życie płynę  pod prąd.....i to w każdej dziedzinie życia  >:D

wszystko mi pasuje, bo tak naprawdę jak mnie nie dotyczy to sie nie zagłębiam w temat......ale jak juz mnie dotyczy, to drąże do bólu ale wybieram to co służy mnie....i robie to co służy mnie....ale niekoniecznie musi służyc komuś  innemu.....(i tu się chyba zgadzamy  ;) )

chyba to z Łukasza........."idż człowieku...Twoja wiara Cię uzdrowiła" ...........(a niekoniecznie tabletki,chemia czy głodówka....ale to cudowne placebo wytrącajace zbawienne endorfiny, które zakócają działanie glikokortykoidów - hormonów stresu)




Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 09:08:28 pm
Kurwa...żadna z Was nie płynie czasem pod prąd?!

zazwyczaj :)
tylko chwilowo w innej rzece niż Ty :)
ale kto wie, czy za jakiś czas nie zmienię. Rzeki :)

Natomiast co do dziurawca... hm... i depresji, takiej klinicznej, gdy osoba utraciła lub nigdy nie miała żadnego 'obiektu' (dla niewtajemniczonych: slang zawodowy ;)) który daje lub dawał życie, bo te obiekty zostały zniszczone, albo (rzadziej: nigdy ich nie było) - żaden dziurawiec nie pomoże. Pomoże alkohol; bo jest najtańszym i najłatwiej dostępnym środkiem antydepresyjnym; działa bezpośrednio na otoczki mielinowe i powoduje nadprzewodnictwo dopaminy; niestety działa krótkotrwale, a przy tym powoduje zaćmienie procesów myślowych zakłócając przewodnictwo w płatach czołowych. Nie będe rozwodzić się o jego szkodliwości na komórki wątroby... Tabsy na depresję, tak zwane seseseraje (uwielbiam ten slang  8)) powodują coś podobnego, ale działają na przewodnictwo podobnie, ale długofalowo i nie niszczą wątroby. Sposobem z wyboru (znowu: slang) jest psychoterapia; w ciężkich postaciach depresji - oddziaływanie behawioralno-poznawcze (łączone z farmakoterapią), później psychoterapia psychodynamiczna ze stopniowym odstawianiem leków.
Dziurawiec może i pomaga w stanach przejściowego obniżonego nastroju spowodowanego zmęczeniem, przepracowaniem etc. Choć raczej myślę, że jeśli ktoś ma myśl: chyba depresja? chyba dziurawiec? to jednocześnie myśli: odpocznę, pójdę na spacer... Albo taka osoba wyreguluje sobie wewnętrzne napiecie wchodząc w awanturkę z kimś, kto będzie pod ręką; i 'depresja' mija jak reką odjął ;) A później tworzy się opowieść: byłam w depresji, ze wszystkimi się kłóciłam, pomógł mi dziurawiec. Albo seta :)

Choć - dobra seta nigdy nie jest zła. Szczególnie w dobrym towarzystwie. I nie częściej niż co jakiś czas :)

O, doczytałam różę :) obie sięgamy po armaty, czyli nazewnictwo ;) 

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 15, 2017, 09:20:07 pm
dzięki aga za ten post....bo ja juz mam taka fobię...( z czasu deprechy stwierdzonej przez dr klinicznego  ;) ).....kiedy musiałam sie zmierzyć z opinią publiczną.........( czytaj domownikami i wpółpracownikami  ;) ).......że mam focha...że jestem siurnieta....idż sie przejdż itd
raczej na dziurawcu bym wtedy nie polegała.....natomiast mocny drink pozwolił mi nie zabic teściowej a potem nie powiesić sie na orzechu
(chłop pewnego roku ściął orzecha  C:-) )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 15, 2017, 09:23:43 pm
Są różne przyczyny cukrzycy. Znam dziewczynke co zachorowała mając póltora roku, jej wlasny organizm zniszczył trzustke. Będzie na insulinie do końca życia, chyba że mozna trzustke przeszczepiać  ??? Dietę też trzyma, to jej jednak nie uzdrowi. Jedna z ciotek wcale nie ma trzustki po zapaleniu, też musi tabletki.

Przy lekkiej dysfunkcji trzustki przeważnie  można sobie z tym cukrem poradzić ziołami, dietą i gimnastyką, jeśli ktoś ma dość energii i determinacji. Na pewno przydałaby sie jednak pomoc doświadczonego lekarza czy dietetyka.

A co do efektu placebo- ciekawa rzecz, badania udowodniły ponad wszelka wątpliwość, że .... jesli wierzymy że coś nam szkodzi- to nam szkodzi  :o  Więc może lepiej nie oglądac każdego jabłka pod kątem zawartosci pestycydów i każdej tabletki pod kątem skutków ubocznych  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 09:34:55 pm
Aaaa, a poza tym jakie pod prąd z tym, że człowieka trzeba leczyć całościowo?
A tu ciągle ..a to oddzielnie serce, oddzielnie tarczyca, ,oddzielnie to, tamto...Na wszystko oddzielne spojrzenie lekarzy oddzielnych specjalizacji! I na każdą oddzielność oddzielne lekarstwa. Do jakich, do wała poglądów ja jestem w kontrze?!
Z czym ja taka mądra niby jestem?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2017, 10:49:13 pm
Na wszystko oddzielne spojrzenie lekarzy oddzielnych specjalizacji!

się mi przypomniało, jak prawie zabiłam fartucha, co chciał być 'frendly" i wchodząc na ginekologii do sali, gdzie leżała moja mama i inne panie po resekcji macicy, zapytał wesolutko: i jak tam moje (sic?!) macice (sic?!) się mają?
 :o >:(


mozna trzustke przeszczepiać  ???

jeszcze nie; jakieś próby były, ale niezbyt udane


dzięki aga za ten post....

Bardzo proszę. Do usług :)


człowieka trzeba leczyć całościowo?


Tak tak tak
tylko ciągle jesteśmy w idealizacjach. W utopii.
A tu - halo! ziemia?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 15, 2017, 11:27:26 pm
Aaaa, a poza tym jakie pod prąd z tym, że człowieka trzeba leczyć całościowo?
A tu ciągle ..a to oddzielnie serce, oddzielnie tarczyca, ,oddzielnie to, tamto...Na wszystko oddzielne spojrzenie lekarzy oddzielnych specjalizacji! I na każdą oddzielność oddzielne lekarstwa.


Perła   :) ja zupełny laik w temacie poruszanym  8) ale tak na chłopski_rozum to nie wymyśliły jeszcze 'fartuchy' coby jedną tabletką leczyć serce, tarczyce, nerki, depresję czy wątrobę itd ... czyli leczyć całościowo  ??? .. tak o tym piszesz ???

Chyba nie  ;) Ty masz na mysli, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest 'zdrowe jedzenie' // no celowo bo gdzie to zdrowe jedzenie !! //, ruch i głodówka na Filipinach i chwała Ci za to  :-*, bo nam uświadamiasz inne możliwości leczenia // Filipiny // ale daj se powiedzieć, że czasami nie mamy wyboru i musimy te tablety brać !!!
Na tarczycę biorę już ze 20_lat hormony i nikt mi nie powie, że głodówka mnie wyleczy !! .. to taki mały przykład z życia z tabletami  ;)
Następny to ze mam za wysoki_puls od tej hu...j_tarczycy i biorę tablety !

Więcej grzechów nie pamiętam ::) ... a nie pamiętam  O0, bo jak nie śpię gdy halny trzeci dzień napi....a i łamie drzewa to se walne coś na sen !!

Nie obraź się ale takie realia życia  >:(

Czekam na Twoją relację z pobytu w tym cieplutkim, słonecznym miejscu i Twoje osobiste doznania, przeżycia, przemyślenia  :0ulan:

Mam nadzieję, że się nie obrazisz na mnie po tym poście  :)





Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 15, 2017, 11:35:32 pm
Idealnie by bylo, zeby własnie lekarz rodzinny oganiał człowieka całosciowo i posyłał do specjalistów w celach konsultacyjnych itp, ale był odpowiedzialny za calokształt utrzymania zdrowia róznych organów. Myślę, że homeopatka co mi raka wywrózyła nadawałaby sie na takiego lekarza (zresztą jest lekarzem rodzinnym, tylko, że nie w L.) , podobnie jak ten doktor co sie znał i na medycynie tybetańskiej.

Tylko, czy brak całościowego podejścia do  człowieka to jest wina wylącznie lekarzy?  ::) Chorobie powinno sie najpierw zapobiegać, a tu, jak Agawa słusznie zauważyla, często jesteśmy tak uwiklani, że bardzo trudno radykalnie zmienic swoje życie. A czasem jest to wybór- zyc po swojemu i byc chorym lecz szcześliwym, czy się męczyć i byc nieszczęśliwym zdrowym  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 15, 2017, 11:50:21 pm
To "nikt mi nie powie" jest super komentarzem.
Właściwie to koniec rozmowy...
I wydaje mi się, że to nie jest utopia dbać o siebie całościowo, nie musicie się od razu tak zaperzać!
Hmmm...właściwie napisałam głównie o dbaniu o siebie, zmianie trybu życia, żeby betty jakoś mocniej, bardziej... i hejcik.
Wszystko obronicie.
Różo, napisz, że palenie jest dobre, mimo, że to ewidentny syf. Na pewno świetnie to zrobisz i wymyślisz zajebiste argumenty...tylko dlatego , że lubisz palić ;)
Parabolko...raczej nic nie napiszę o Filipinach, idiotyczny pomysł miałam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 16, 2017, 12:07:33 am
Parabolko...raczej nic nie napiszę o Filipinach, idiotyczny pomysł miałam.


Matko_kochana Perła  :o a dlaczego nie napiszesz !!!! .... mnie to bardzo ciekawi, bo czytałam o diecie Dąbrowskiej i zastanawiałam się czy dałabym radę wytrzymać  ::)

Ale doszłam do wniosku, że gotując dla rodziny nie mam_szans !!!  ::)  ::)  ::) .. noo jak nic skuszę się na coś  ::((
Taki wyjazd to co_innego  8) .... wszyscy piją wodę z kokosa i nie czujesz zapachu 'obiadu'  >:D

Perła  :-* ... pisz, pisz i przekazuj nam swoje przeżycia  8)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 16, 2017, 12:19:41 am
Dlatego, że już się wstydzę, że jadę na taką imprezę z cukrzycowymi, boleriozowymi, hashimotowymi, nowotworowymi i że organizatorzy mają duże sukcesy w wyprowadzaniu ludzi na prostą.
 I że ta" inna" rzeka, to taki ściek.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 16, 2017, 12:32:37 am
Jeśli się wstydzisz, to znaczy, że nie jesteś prwna swpjej drogi.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 16, 2017, 12:37:59 am
Wstydzę się tutaj...to zasadnicza różnica lulu.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 16, 2017, 12:47:54 am
nie widzę żadnego powodu do wstydu - ja prosta baba jestem i jesli wierzysz, że to pomoze Tobie, to nie jest ważne, że  wiele dziewczyn jest sceptyczna.
Ja też jesteem bardzo ciekawa Twojej wyprawy i postu. ja nie poddałabym sie, bo nie dałabym rady,nie mam zaciecia w umeczaniu się, więc kompletnie nie miałoby sensu.
Na wspomnianej przez  Parabolcie diecie Dąbrowskiej wytrzymałam 5 dni, czułam się dobrze, zeszło ze mnie parę kg i mimo, że bardzo chcę schudnąć, odciażyć moje codziennie bolące biodro i kręgosłup, za słaba jestem żeby się wziać w kupę i radykalnie podejść do tematu. Więc głodówka na Filipinach dla mnie nieosiagalna.
Perła, jeśli wierzysz, jeśli chcesz spróbować to czego się wstydzić! ja bardzo będę Ci kibicowała!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 16, 2017, 01:14:45 am
Danusiu, Ty też uważasz, że to tylko kwestia wiary  :)
Bedę się przyglądać cukrzykom, tym z bolerką i hashimoto, bo już te nowotwory, to są obcykane, co nie? Wiadomo, chemia leczy perfekt i nie ma co dyskutować...mimo,że mamy tu na forum dowody na coś innego.
Nie będę pisać o sobie, bo to wywoła pusty śmiech, ale jeżeli czegoś się dowiem o tych chorobach powyżej..podzielę się informacjami.   
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 16, 2017, 01:25:46 am
Danusiu, Ty też uważasz, że to tylko kwestia wiary  :)


Ale Danuta nie pisała o wierze !!!

Perła co TY wąchasz  xhc

Nie bij  ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 16, 2017, 01:29:26 am
Ja niewiele wiem o tej glodowce i opieram sie na wpisach.Decydujac sie na pewno temat rozkminilas i musi być dużo ZA.
W Dabrowska wierze, bo troche czytalam, pare dni wytrzymalam i mechanizm zadzialal.
Fajnie, ze jednak bedziesz nam pisala :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 16, 2017, 01:56:29 am
Jeżeli uczestnicy będą chcieli się ze mną tym podzielić. Może uda się mieć wgląd w badania?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Grudnia 16, 2017, 01:59:20 am
Betty, nie martw się cukrem, ja długo wstrzymywałam się przed tabletkami. Mozna pic zioła, ja morwą się ratowałam, ale cukier trudno bez leków wyregulować. Ważne, żeby nauczyć się co z jedzenia ma niski indeks glikemiczny, bo nie jedzenie powoduje wzrost cukru. ja gdy miałam duzy cukier to myslałam, ze jak się pogłodzę to spadnie, a było odwrotnie rósł. Polecam jajka gotowane lub smazone, ale z kropeką tłuszczu lub bez. jajka jako jedyny pokarm mają indeks glikemiczny zero, a wartości dużo. I nie martw się mierzeniem cukru, ja nigdy się z tym nie obędę, ale na początku trzeba choc dla psychiki, żeby widzieć efekt, że cukier spada. Ja cukrzycy nabawiłam się po chemiach i sterydach do nich podawanych. Nie myślę, abys musiała brac insulinę, a tabletki przeżyjesz, bo zobaczysz, że samopoczucie sie poprawi i spojrzysz lepiej na życie. Wzrok to kwestia wieku u kazdego pogarsza się, ale jak nie zadbasz o cukier to mozna nawet stracic go, wiem, bo mam męża niewidomego od 5 lat. Wśród jego znajomych przeważają cukrzycy, którzy zaniedbali cukier, choć on akurat nie ma problemu z cukrem. więc bierz tabletki i staraj się jeść te 5 razy dziennie, ale po troszku. Jak nie będzie szło, to i tak tabletki będą pomagać i będzie dobrze. Ale nie możesz nie jeść. Ja tabletek nie lubię, ale co zrobic, musze to musę i biorę, a prócz cukrzycy mam astmę, nadcisnienie, teraz i cholesterol po chemiach wzrósł i z wiekiem dochodza problemy zdrowotne, ale da sie życ i trzymaj się. Jak coś to pytaj i nie stresuj się. Będę Cię wspierać a mi to też pomoże , ściskam i przytulam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 16, 2017, 03:40:50 am
Eliza  :-*

Jedna moja ciotka, ta bez trzustki, dba o diete bardzo, gotuje w garnkach beztłuszczowo, specjalne zupy i inne takie. Druga, zdiagnozowana jakies 3 lata temu zawsze jęczy "nie mogę, nie mogę, bo cukier", ale gdy na stole leży ciacho, to same rozumiecie  >:D (nie polecam tego podejścia ha ha)

A ja sie nie wstydze niczego. Nie wstydze sie, że zaraz po diagnozie pomyslalam, żeby po prostu wrocić do Madhuvan i umrzeć. ani tego, że spedziłam całe tygodnie wertując strony o leczeniu alternatywnych. Ani tego, że w końcu zdecydowałam się na leczenie klasyczne, własnie po przeczytaniu bloga pewnej pani, ktora metodą Gersona zmniejszyła sobie guza o pół centymetra w 3 lata i uświadomieniu sobie, że w takim razie mnie by to zajeło lat 20. Ani tego, że żarłam pestki moreli, pilam Pau`dArco, olej lniany, sok z noni. Nie wstydzę się, że nie jem cukru od dnia diagnozy, ani że poszlam na sesje hipnozy by pozbyc się powiązanych (zdaniem homeopatki) z rakiem fobii. Nie wstydze się detoksu po chemii ani tego, że zgodnie z sugestią onka nie drążyłam i nie drążę tematu wyjaśniania cieni w rentgenie płuc i protruzji w rezonansie kręgosłupa. Nie ma znaczenia czy coś z tego było skuteczne czy tylko placebo- przeważnie zresztą smaczne  >:D. Zapewniało mi poczucie bezpieczenstwa, że mam jakąs kontrole nad swoim życiem, że cos robię.

Rak to wynik skomplikowanych zaburzeń w organizmie. I choc emocje i geny sa ważne, to fizjologia ma wiele do powiedzenia. Gdyby tak nie bylo, to niewidome kobiety chorowałyby tak samo jak widzące, albo czesciej. a jest odwrotnie
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 16, 2017, 09:06:09 am
podczytywałam :)
ino nie pisałam, bo:
nigdy na żadnej diecie nie byłam
nigdy nie zmieniałam swojego trybu życia
nigdy nie przestałam jeść cukru (pomimo iż prawie nie jem słodyczy, ale słodzę kawę, jem lody, i gdy organizm raz na 3 miechy woła: Tojka daj czekuladke , to mu daję)
nigdy nie odżywiałam się zdrowo
nigdy nie zażywałam ruchu tyle ile powinnam
zawsze/bardzo czesto żyłam/żyję w stresie (tak mi się życie ułożyło)
zawsze/bardzo czesto jadłam lody i będe je jadła do końca mojego życia
zawsze/bardzo często odżywiałam się nieregularnie
długo paliłam papierochy i to bardzo dużo

chciałabym? tak jak braja czy tak jak Perła rzucić to wszystko wyjechać nie wiem gdzie...
ale pytam się (siebie) po co?
przyzwyczaiłam sie juz do takiego zycia, chyba mi ono w miare odpowiada skoro tak zyję, nie mam zamiaru wprowadzac drastycznych zmian
łykam tabletki, dwa razy do roku wyjeżdżam na rehabilitację, ktora daje mi ruch (na cały rok ;), chodze do pracy, która mnie bardzo stresuje, ale daje ogromną satysfakcję, mam przy sobie moje kochane córki i wnuczkę, jem to co lubię - i czego mi więcej potrzeb :) :) :)
noooooo słońce by mi sie przydało i jakis fajny chłop  xhc


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 16, 2017, 09:47:14 am
Ja niczego nie rzucam, jadę się odświeżyć. Ty Tojka byłaś od pyty razy w sanatoriach...ja nigdy.
A Ty braju...oczywiście,że nie masz się czego wstydzić tutaj, wszystko zrobiłaś po...bożemu.  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Grudnia 18, 2017, 08:26:07 am
Kochana, mój tata nabył cukrzyce w wyniku leków nasercowych.
Poczatkowo był wystraszony braniem insuliny. Co mysmy z nim przechodziły.
Po jakimś czasie już się przyzwyczaił, zmienił troszke dietę.
Dodatkowo pił jakąs mieszankę ziól ( przepis dała mu sławna w naszych stronach zakonnica) .
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 18, 2017, 12:38:14 pm
Aniu, ja też biorę leki na nadciśnienie.

Zaciśnijcie troszkę i za mnie..
Po 14 mam wizytę u diabetologa, obejrzy pomiary z całego weekendu.
Zrobiłam też wyniki z krwi i ich też się boję.
Jutro okulistka (jak się uda) i badanie dna oka.
Jutro też osteo i wyniki badań..

zajebisty mam okres przedświąteczny
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Grudnia 18, 2017, 12:40:38 pm
Betty, za to jak siądziesz w piątek w fotelu, to i wszystko zejdzie z Ciebie, to dotrze do Ciebie magia Świąt xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 18, 2017, 12:42:04 pm
Trzymam za Twój maraton badaniowy  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 18, 2017, 12:55:01 pm
Trzymam, co byście spokojne święta mieli.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 18, 2017, 01:09:53 pm
Aniu, ja też biorę leki na nadciśnienie.

Zaciśnijcie troszkę i za mnie..
Po 14 mam wizytę u diabetologa, obejrzy pomiary z całego weekendu.
Zrobiłam też wyniki z krwi i ich też się boję.
Jutro okulistka (jak się uda) i badanie dna oka.
Jutro też osteo i wyniki badań..

zajebisty mam okres przedświąteczny
Może i lepiej ,świętować będziesz już spokojnie!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 18, 2017, 01:16:49 pm
Betty, trzymam za wszystkie badania  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 18, 2017, 01:19:58 pm
 :0ulan: się  czymie  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 18, 2017, 01:23:46 pm
 :0ulan: betty trzymam mocno, opanujesz, to wszystko się uspokoi  :0ulan:
tylko nie denerwuj się proszę ( tak, ta najspokojniejsza ci to mówi ;D)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 18, 2017, 02:52:27 pm
Ja też potrzymam, ale nie byłabym sobą... >:D
Dziś na naszym wątku FB, laska wrzuciła link do mniszka lekarskiego. Kupiłam se to onegdaj i po jednej próbie (gorzkie, jak skurwysyn), rzuciłam w cholerę...
Dziś znowu wyciągnęłam, brrrr...i zaczęłam o tym czytać .
Oczywiście większość publikacji dotyczy walki z nowotworem, ale tam jest też o cukrzycy.
Może spróbuj to pić...co Ci szkodzi trochę "pojechać" na goryczy? O mag, już nie wspomnę, ale nie mam siły znowu być zakrzyczana głośnym chórkiem :P
Wiem, że mnie "kochacie"...ale fajnie byłoby nie usłyszeć, że to taki straszny wysiłek.
Ja teraz napieprzam w swoje pasożyty  jakimiś piołunami, wrotyczmi i skoro po 4 tyg mam je wytłuc ( a to działa, na bank, bo moi "filipińscy koledzy" już srają tym i se nawet fotografują)... to czemu mniszek ma nie zadziałać, skoro stymuluje produkcję insuliny. Tu masz pierwszy z brzegu, ten z FB, ale można pogrzebać "bardziej":
https://tipy.interia.pl/artykul_27945,ten-korzen-niszczy-98-komorek-nowotworowych-w-zaledwie-2-dni,5.html#bcGo
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 18, 2017, 03:15:46 pm
betty!
trzymam mocno za spokojne święta u Ciebie  :-*

 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 18, 2017, 03:55:01 pm
Perła, w sklepie ze zdrową żywnością (oprócz zdrowej żywności..) kupiłam herbatki z morwy białej (podobno świetnie reguluje cukier po jedzeniu) i berberys.
To narazie, ciągle doszukuję, doczytuję, Kela mi bardzo pomaga :-*
Diabetolog trochę mnie uspokoiła, aczkolwiek nie było jeszcze badań z krwi.
Na moje pytanie oświadczyła, że nie ma cukrzycy łagodniejszej albo gorszej. Po prostu jest albo nie ma.
Dała leki, zalecenia.
Jakoś to będzie, musi być.

Cały weekend żeby miała pogląd kłułam paluchy glukometrem. Łącznie ze wstawaniem o 3 w nocy. 8 razy na dobę.
Teraz mam się kłuć 2 razy w tygodniu na czczo i po obiedzie. To już jakaś ulga.

Mam falujące uczucia.
Raz myślę, że to ogarnę, a potem totalna załamka, brak akceptacji.
I tak w kółko.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 18, 2017, 03:56:26 pm
Ja też potrzymam, ale nie byłabym sobą... >:D
Dziś na naszym wątku FB, laska wrzuciła link do mniszka lekarskiego. Kupiłam se to onegdaj i po jednej próbie (gorzkie, jak skurwysyn), rzuciłam w cholerę...
Dziś znowu wyciągnęłam, brrrr...i zaczęłam o tym czytać .
Oczywiście większość publikacji dotyczy walki z nowotworem, ale tam jest też o cukrzycy.
Może spróbuj to pić...co Ci szkodzi trochę "pojechać" na goryczy? O mag, już nie wspomnę, ale nie mam siły znowu być zakrzyczana głośnym chórkiem :P
Wiem, że mnie "kochacie"...ale fajnie byłoby nie usłyszeć, że to taki straszny wysiłek.
Ja teraz napieprzam w swoje pasożyty  jakimiś piołunami, wrotyczmi i skoro po 4 tyg mam je wytłuc ( a to działa, na bank, bo moi "filipińscy koledzy" już srają tym i se nawet fotografują)... to czemu mniszek ma nie zadziałać, skoro stymuluje produkcję insuliny. Tu masz pierwszy z brzegu, ten z FB, ale można pogrzebać "bardziej":
https://tipy.interia.pl/artykul_27945,ten-korzen-niszczy-98-komorek-nowotworowych-w-zaledwie-2-dni,5.html#bcGo
Perła przeczytałam i jutro kupuję .Nie można go trochę posłodzić miodem?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 18, 2017, 04:27:16 pm
Mniszek tak, ale ... nie wolno z nim przesadzić, bo wpływa na obniżenie odporności. I tu się nasze kółko zamyka.
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=5858.0 (można poczytać dyskusję i poszpperać po linkach).

 Piłam na potęgę. I ja i teść. Paskudne jak cholera. Chyba gorsze niż kocanka.
Ale po mcu przestałam bojąc się właśnie utraty odporności.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 18, 2017, 04:48:13 pm
Dała leki, zalecenia.
Jakoś to będzie, musi być.
noooooooo pewnie, ze jakoś musi być
a najlepiej, żeby to "jakoś" zamieniło się w "dobrze'

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 18, 2017, 05:11:12 pm
Bo zioła, to ze 2-3 tyg. a potem dwa tyg. przerwy. i znowu.Trzeba doczytać, jak z tym dawkowaniem.
Ja muszę teraz nadrabiać 4 tyg. non stop z tymi robalami.
Betty, a wczoraj dostałam info od tym moich magików (wiedzą żem onklogiczna), żebym koniecznie i natychmiast kupiła berberys, bo jest zajebisty. Widać, że co dobre na raka, to i na cukrzycę.
Więc osobiście jakoś tak... cieszę się, że to masz. Znaczy zioło 8)

Ancia, no patrz...a piszą, że wzmacnia odporność i przepływ krwi. Może przegięcie pały...jak ze wszystkim, nie jest dobre.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 18, 2017, 08:50:14 pm
...
Mam falujące uczucia.
Raz myślę, że to ogarnę, a potem totalna załamka, brak akceptacji.
I tak w kółko.

No i nie dziwota, bo to nowa sytuacja dla Ciebie,
powolutku_powolutku wszystko ogarniesz,
doczytasz, przedyskutujesz, przeanalizujesz, przemyślisz, prześpisz, poobserwujesz swój organizm i będzie ogarnięte,
na wszystko trzeba czasu, przecie to nie zawody  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 19, 2017, 09:54:03 pm
Dzisiaj wreszcie jakieś dobre wieści.

U okulisty ok, dno oka w porządku, brak cech retinopatii cukrzycowej, ogólnie wszystko ok.

U osteo też. Wyniki witamin i kreatyniny w porządku, trochę pogadaliśmy też o cukrzycy, dał trochę swoich wskazówek w kwestii diety, pogadaliśmy sobie:) jedyne co niefajne to na zdjęciu widoczne liczne zwyrodnienia - ale trudno. Mówił, że trochę zaciemniają prawdziwy obraz densytometrii. W bardzo prosty sposób, przy użyciu zszywacza, wytłumaczył dlaczego. Nie umiem tego przekazać literkami.

Prawie jestem w nim zakochana.
To prawdziwy gość z klasą.
Przyjmuje w koszuli, co automatycznie skraca dystans.
Kiedy wchodzisz, on wstaje i podaje rękę. To samo przy wyjściu.
Spokojny, ciepły, ma czas na każde pytanie, mimo
że jest dawno po godzinach przyjęć (nasiedziałam się 3 godziny...).
Oby więcej takich lekarzy.

Teraz mam wolne od doktorów do 29 grudnia (onka..).
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 19, 2017, 09:59:36 pm
wyczuwam lepszy nastrój :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 19, 2017, 10:12:12 pm
I brawo! I oby tak dalej!!! :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 19, 2017, 10:29:31 pm
Brawo dla tego Pana  :oklaski: (że też żyjemy w czasach, gdzie chwalimy za normalność, życzliwość, kulturę... eh...)
A dla_Cię buziaki  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 19, 2017, 11:12:46 pm
Fajnie mieć takiego "anioła" :) To podnosi na duchu :)


Wiem, bo miałam takiego, "drugiego" operatora, Doktorkiem przez mnie zwanego :) Podpadł mi potem bardzo_bardzo, zła jestem na niego, ale i kocham wciąż jednocześnie - za to, że pozwolił mi być prawdziwym pacjentem,  a nie tylko numerkiem w kolejce :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 19, 2017, 11:14:03 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 19, 2017, 11:19:09 pm
Dobre wiadomosci dobrze robią :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 19, 2017, 11:55:15 pm
nooooo Kobito, to teraz już możesz świętować :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 20, 2017, 06:03:10 am
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Grudnia 20, 2017, 06:56:37 am
no to teraz Kochana święta:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 20, 2017, 07:19:02 am
 :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 20, 2017, 08:42:37 am
dzięki:)
rzeczywiście nastrój mi się polepszył
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Grudnia 20, 2017, 10:01:01 am
i niech dobry nastrój zostanie z Tobą 😗
wszystko pięknie ogarniasz 😗
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: eliza w Grudnia 21, 2017, 06:53:20 am
Dziewczyny co do mniszka to jest tak. On podnosi odporność, tylko powinno się go brać do 6 tygodni, potem robić przerwę kilkuniesięczna. Gdy moje najstarsze dzieciaki, teraz już kobiety 29 i 31 lat, były małe, 2 4 lata, bardzo chorowały, co 2 tygodnie angina i antybiotyk, który pomagał na kolejne 2 tygodnie. koło się zamykało 2 tygodnie choroby i 2 zdrowia.
Wtedy moja koleżanka młody lekarz świeżo upieczony, powiedziała, że trzeba im mniszka przygotować w maju i dawać przez 6 tygodni. i dało to efekt niesamowity, Skończyły się choroby i antybiotyki, prawie na zawsze.
Polecam więc syropek z mniszka majowego. Nie ma goryczy i smakuje trocgę jak rzadki miodek ze świeżo skoszoną trawką.
Przepis na wiosnę aktualny niestety: zbieramy kwiaty mniszka, ale młode majowe tylko, rozwinięte  tak prawie, żeby nie były całkiem rozwalone i prawie dmuchawce. W domu zalewamy zimną wodą, aby robale wyszły, bo do żółtego ciągną. Jak postoją chwilę, to cedzimy, jeszcze raz na sitku przepłukać zimną wodą i go gara, Wlewamy trochę wody, żeby miały w czym pływać i goyujemy. Po zagotowaniu dodajemy cukier , aby było dobrze słodkie, zagotowywujemy i do słoików, zakręcamy gorące, stawu=iamy do góry dnem itd. i to stoi ile chcemy. Jak pic to do 6 tygodni co dziennie ok 1/3 szklaneczki, a potem przerwa ok 3 miesiące i mozna znowu. To naprawdę daje efekt odpornościowy i na cukier też pomaga w efekcie końcowym, nie w chwili brania, bo konserwujesz go cukrem, Więc trzeba uważać diabetycy, przy piciu ograniczajcie cukier w innych potrawach. W maju przypomnę jak nie zapomnę.
 :) :pot: mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 21, 2017, 08:18:01 am
rano zmierzyłam sobie cukier, a tam 109 ztx (wcześniej 140 - 160)

toż to prawie norma, nie?

jak się pacjent słucha, to i efekty są
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 21, 2017, 08:28:08 am
Jak to było?  Że jak pacjest się uprze... ;)
Elizo, może wreszcie zagospodaruję te słoiki syropu, których narobiłam, a jakoś nie zużyłam.
Nie mniej my tu o korzeniu mniszka....
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 21, 2017, 05:12:24 pm
rano zmierzyłam sobie cukier, a tam 109 ztx (wcześniej 140 - 160)
toż to prawie norma, nie?
jak miałam 103, to lekarz powiedział, ze jest OK - nic nie musiałam brać, tylko co 3 miechy zrobić badanie glukozy :)
tak więc betty, 109, to norma :) nawet to "prawie" odpuść :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 21, 2017, 05:23:34 pm
Jeszcze niedawno uważano,że 120 to norma więc 109 jest zupełnie ok :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 21, 2017, 05:27:04 pm
 Te 109 po wzieciu leków, czy bez?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 21, 2017, 05:30:40 pm
Przed lekami, na czczo.
A wczoraj np 2 godziny po obiedzie 127.

Więc leki + dieta działają.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 21, 2017, 05:37:55 pm
za chwile wystarczy Ci sama dieta :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 21, 2017, 05:57:27 pm
Kiedyś, to normy w ogóle były jakieś niższe. Na pewno dotyczy to cholesterolu. Czyżby chcieli w nas ładować te prochy :bardziej"?  8)
Eee, no betty, takie wyniki to luz.  :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Grudnia 21, 2017, 06:11:28 pm
Super  :oklaski:, tylko tak dalej :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 21, 2017, 06:15:50 pm
baba, to jak się zaweźmie, to rach_ciach i już po objawach cukrzycy :)
betty będziesz miała fajne święta :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 21, 2017, 06:42:35 pm
Aaaaaale bym zjadła świeżą kajzerkę z plastrem sera..
I do tego kakao..

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 21, 2017, 09:59:29 pm
betty, dasz radę,
dieta p/cukrzycowa jest bardzo zdrowa i po mojemu wiele od niej zależy,

trzymam kciuki!  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 21, 2017, 10:22:54 pm
Super  ztx
Idzie dobre :) idzie zdrowe :)
Kajzerka fuj  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 23, 2017, 09:01:52 pm
Dziewczyny,
wiem, że święta i w ogóle, ale może któraś zajrzy..
od jakiegoś czasu mam w pracy okulary +1, takie z apteki
do tej pory używałam ich wyłącznie do odczytania numeru dowodu osobistego świadka
od kilku dni wzrok znacząco mi się pogorszył, drugie jedynki kupiłam do domu

zaskakująco zbiegło się to z datą badania okulistycznego
pytanie: czy to mogło zaszkodzić? tzn krople i świecenie po oczach przy badaniu dna oka?
czy to możliwe, żeb badanie zostało źle wykonane?

normalnie nie mogę sms przeczytać bez bryli..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 23, 2017, 09:21:15 pm
To mało prawdopodobne, betty. Może po prostu z przemęczenia?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 23, 2017, 09:27:09 pm
Miałam kilkanaście razy badanie dna oka z kroplami i świeceniem w oko. Pogorszenie wzroku jest tylko w dniu zakroplenia (kilka godzin). Wzrok mi się pogarszał o 0,25 dioptrii mniej więcej co dwa lata, a proces rozpoczął się ca 20 lat temu. Też stawiam na przemęczenie, złe oświetlenie
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 23, 2017, 10:19:44 pm
Pewnie macie rację.
Całe lata nie miałam tego badania, a pogorszenie widzenia może po prostu przypadkiem zbiegło się z dniem badania.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 23, 2017, 10:21:39 pm
betty..na pewno nie po badaniu
no przecież Ty poszłaś do okulisty, bo zaczęłas gorzej widzieć...zapomniałaś
xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 24, 2017, 12:03:36 am
Czyli to problem z pamięcią a nie ze wzrokiem?  xhc

Betty, przy wzroku juz tak jest, że któregos dnia po prostu juz sie nie da bez okularów (lub dłuższej ręki)  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 24, 2017, 10:07:19 am
Nie nie śliczne
To Wy jeśli już macie kłopot z pamięcią😁

Poszłam do okulistki, bo mnie skierowała doktorka, żeby zbadać dno oka w kierunku retinopatii cukrzycowej😝
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Perła w Grudnia 24, 2017, 01:12:20 pm
Jeżeli Cię to pocieszy...dzisiaj wyszłam z wanny i nieostrzę na jedno oko. Tak, że...wyrównało mi się z lewym.
Widzisz? Czasem wanna zawini 8) Buziaki :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 24, 2017, 01:15:47 pm
Heh
Strach do wanny wchodzić ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Grudnia 24, 2017, 01:26:49 pm
Betty tak mi przyszło do glowy, że zdarzały mi sie wcześniej epizody nieostrego widzenia, które nia mialy nic wspólnego ze wzrokiem. Dopiero jakies dwa lata temu to zdiagnozowano jako blefaritis- zapalenie brzegów powiek. Moje oczy produkuja więcej substancji ochronnej niż potrzeba, a to powoduje czasem swędzenie a czasem tworzyła sie taka błona na oku, ze widziałam nieostro. Mam na to zapisane krople systane balans i codziennie rano przemywam oczy... szamponem dla dzieci. Pomaga  :D  To trudne do diagnostyki, bo chodziłam do okulisty wiele razy skarżąc się na pogorszenie wzroku i nieostre widzenie i nic nie wykrywał. Może też to masz?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 24, 2017, 02:25:10 pm
No nie wiem.
Z dalą nie mam problemu, tylko z czytaniem.
Pewnie to peseloza..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 24, 2017, 02:47:37 pm
ja już mam od okulisty do czytania 2 i 2,25 (na lewe oko)
w aptece kupuje dwójki na takie chwilowe podczytywanie  ;)....a mam z 6 sztuk...w każdym pomieszcz eniu leży jakaś sztuka, bo nie pamiętam, żeby ze sobą wszędzie zabierać  ::((
i jedne w torebce bo cen tez nie widzę
::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 24, 2017, 03:07:40 pm
Mam jedną parę i jest to mój najważniejszy osprzęt, po który sięgam, tylko oczy otworzę. Zgubienie to spory wydatek, a że i tak co 2-3 lata robię nowe, więc stare są jako zapasowe, gdyby np. szkiełko wypadło. Mam 6 i 3, znudziło mi się przekładanie okularów z tych od chodzenia na te do czytania. Progresy załatwiają mi doskonale temat  ztx Mam je od ponad 12-nastu lat
Żeby tylko takie kłopoty były
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 25, 2017, 12:03:16 am
Betty nie wymawiam Ci wieku ale jak się jest już baardzo dorosłą osobą, to widzi się dobrze daleko a z tym co blisko jest kłopot. Nie znam dokładnie charakteru Twojej pracy ale praca przy komputerze, długie siedzenie przy biurku na pewno nie pomaga oczom. Nie wiem w jakim stanie moje oczy były by teraz, gdybym do emerytury siedziała gapiąc się w ekran kompa. Od kiedy nie pracuję przy kompie wzrok tylko odrobinkę mi się pogorszył. Okulary do czytania mam wciąż te same od prawie 10 lat.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Grudnia 25, 2017, 09:59:35 am
No właśnie lulu, też podejrzewam peselozę... I kompa
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 26, 2017, 05:12:29 pm
Mam to samo ☺ okulary są wszędzie porozkladane , w torebce,  w kazdym pokoju by nie trzeba było szukać.
Peseloza jak drut !😘
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Grudnia 26, 2017, 11:09:12 pm
U mnie też peseloza ;) jeszcze nie tak dawno w dzień czytałam bez okularów, wieczorem potrzebowałam 1,5
teraz już w dzień okulary są niezbędnie, a wieczorem te moje 1,5 jakby za słabe
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 27, 2017, 10:06:42 am
jak wieczorem za słabe to się to nazywa kurza ślepota :P ;D >:D

też mi dolega  >:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 27, 2017, 11:46:41 am
Na kurzą ślepotę marchewka jest dobra🥖
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 01, 2018, 07:20:55 pm

Teraz mam wolne od doktorów do 29 grudnia (onka..).

No właśnie: tak mi jakoś ten dzień zapadł w pamięć, co by kciuki mieć w pogotowiu. Betty, i jak po wizycie?
Bieszczady planowane więc mam przeczucie graniczące z pewnością, że  ztx ztx ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 01, 2018, 07:22:48 pm
To ja Wam nie napisałam??!!??
Jest ok.

Mam wolne od fartuchów do lutego (tfu tfu)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 01, 2018, 07:24:14 pm
Super!!!!!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 01, 2018, 07:37:30 pm
no!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 24, 2018, 07:01:55 pm
Betty, i jak trzymanie cukru w ryzach?

Byłam dzisiaj na przymusowej wizycie u naszego dzielnicowego na przesłuchaniu. oesuuuu.... przywitał mnie z bronią u pasa, odznaką w ręku. I to wszystko przez juniora i 43,65 zł ... ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 25, 2018, 12:07:48 am
Betty - kocham Cię, wiesz?  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 25, 2018, 01:01:50 am
Betty  ??? .. a Ty się na nas obraziłaś   .. napisz ze dwa zdania ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 25, 2018, 09:21:08 pm
 :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Stycznia 26, 2018, 11:35:48 pm
betty (http://emots.yetihehe.com/1/prosi.gif)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 28, 2018, 08:43:38 pm
Nie obraziłam się na nikogo.
Anciu, jakoś daję radę, dieta + tablety i jest ok.
Agawa, też cię kocham:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 28, 2018, 09:21:59 pm
To dobrze. Bardzo dobrze. Teraz pora na ferie? Przynajmniej dwa tygodnie bez porannych pobudek ;-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 28, 2018, 09:34:03 pm
U nas już po feriach.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 28, 2018, 09:47:47 pm
A rozmawiałaś z lekarką, czy ewentualnie, kiedyś tam w przyszłości, jest możliwość odstawienia tabletek i tylko dietą?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 28, 2018, 10:02:04 pm
Myślę, że to za wcześnie.
12 idę na wizytę, zobaczę co powie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 04, 2018, 09:54:54 pm
Może coś podpowiecie.
Jeśli ktoś musi być na ścisłej diecie płynnej przez około tydzień, to oprócz blendowanej zupy i kefiru coś wam przychodzi do głowy?
Podrzucicie pomysły?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 04, 2018, 10:00:41 pm
taka rzadka kasza manna?
soki?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 04, 2018, 10:03:28 pm
Delikatny rosołek na skrzydełku z kurczaka ze startymi na tarce warzywami (marchewka, seler, pietruszka) zaciągnięty kaszką manną.
Zmiksowany banan z maślaną, kefirem
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 04, 2018, 10:08:52 pm
Koktajle owocowe i warzywne, z wodą czy mlekiem słodkim albo jogurtem, dla "treściwości" można dodać (znaczy zmiksować z koktajlem) trochę namoczonych czy ugotowanych wcześniej płatków owsianych albo ugotowanej kaszy jaglanej.
Trochę rzadszy budyń, kisiel  mnx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 04, 2018, 10:20:36 pm
Dzięki za tak szybki odzew😙
Wszystkie pomysły się przydadzą.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 04, 2018, 10:29:35 pm
Delikatny rosołek na skrzydełku z kurczaka
tylko nie na skrzydelku  ::((
raczej na kwalku piersi i to lepiej z indyka
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 05, 2018, 12:16:12 am
tak, kurczaki są - beee....
Betty, kisielki wszelkiej maści - ugotowany owoc zmiksowany i zaciągnięty mąką kartoflaną z odrobiną miodu.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 19, 2018, 07:58:48 pm
betty puk_puk :)
nie piszesz, to pewnikiem sie zakopałaś  ;)
ja bym tez wlazła w jakąś czarną dziurę ino cholewcia czasu nie mam ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 19, 2018, 11:31:11 pm
betty puk_puk :)
nie piszesz, to pewnikiem sie zakopałaś  ;)
ja bym tez wlazła w jakąś czarną dziurę ino cholewcia czasu nie mam ;)



Jak co to kopcie większą dziurę cobym dołączyła   8)
Bo chujnia_z_grzybnią u mnie   ::)
Czekam na papatajnię  ::((  .... czy jakoś tak ..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 23, 2018, 12:26:05 am
też czasu nie mam
ale w dziurze siedzę
chyba u mnie przeszło w stan chroniczny...

Betty, zajrzałam sprawdzić jak się masz? a tu cicho_sza.... :(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 25, 2018, 01:00:36 pm
Przepraszam, że nie piszę.
Fakt, trochę się zakopalam.
Ale to minie.. kiedyś..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Marca 25, 2018, 02:42:51 pm
 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 25, 2018, 07:00:46 pm
Przepraszam, że nie piszę.
Fakt, trochę się zakopalam.
Ale to minie.. kiedyś..

Nas przepraszasz? No coś Ty :-*
Niech "kiedyś" stanie się jak najprędzej, betty.
Czekamy na Ciebie :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 25, 2018, 09:06:07 pm
Po przeczytaniu tak mi się skojarzyło... Betty, z osiołka bierze przykład, I wyjdź. Jak najszybciej. Z jak największą satysfakcją.
Tulam.

"Było to daleko stąd na pewnej farmie.
Któregoś dnia osioł farmera wpadł do głębokiej studni. Zwierzę krzyczało
żałośnie godzinami, podczas gdy farmer zastanawiał się, co zrobić.
W końcu farmer zdecydował. Zwierzę było stare a studnię i tak trzeba
było zasypać. Nie warto było wyciągać z niej osła.
Zwołał wszystkich swoich sąsiadów do pomocy.
Wzięli łopaty i zaczęli zasypywać studnię śmieciami i ziemią.

Z początku osioł zorientował się, co się dzieje i zaczął krzyczeć
przerażony. Nagle, ku zdumieniu wszystkich, osioł uspokoił się. Kilka
łopat później farmer zajrzał do studni.
Zdumiał się tym, co zobaczył. Za każdym razem, gdy kolejna porcja śmieci
spadała na ośli grzbiet, ten robił coś niesamowitego. Otrząsał się i
wspinał o krok ku górze. W miarę, jak sąsiedzi farmera sypali śmieci i
ziemię na zwierzę, ono otrzepywało się i wspinało o kolejny krok.
Niebawem wszyscy ze zdumieniem zobaczyli, jak osioł przeskakuje krawędź
studni i szczęśliwy, oddala się truchtem!

Życie będzie zasypywać cię śmieciami, każdym rodzajem brudów. Sposób,
aby wydostać się z dołka, to otrząsnąć się i zrobić krok w górę.


Każdy z naszych kłopotów to jeden stopień ku wolności... ".
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 25, 2018, 10:35:47 pm
czasami trzeba się zakopać, aby móc później wyjść, rozejrzeć się i powiedzieć - kocham cię życie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Marca 26, 2018, 05:40:42 am
tylko żeby nie zapomnieć wyleźć i nie siedzieć za długo
betty, coby mijało, cobyś wyłaziła i cobyś pisała  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Marca 26, 2018, 05:42:17 am
Chyba jednak otrząsanie jest lepsze, gdyby osioł pozwolił się zakopać, to nie dałby rady wyjść.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 23, 2018, 07:49:20 pm
Nudziło mi się.
Mało miałam chorób.
To se dziś w robocie rymsłam jak długa i złamałam łokieć w lewej ręce..

Zagipsowane od dłon do pachy.
Boli jak cholera.

Ja pier$#%+dolę
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Kwietnia 23, 2018, 07:50:41 pm
współczuję  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Kwietnia 23, 2018, 07:52:00 pm
 ::((
Bidulka, przytulam delikatnie :-*
To l4?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Kwietnia 23, 2018, 07:53:33 pm
o kurcze
przytulam i głaski ślę  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Kwietnia 23, 2018, 07:59:37 pm
O kurcze ,to bolesne I bardzo uciążliwe z jedną ręką funkcjonować  ::(( ::((
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 23, 2018, 08:19:19 pm
Betty co za pech !  :-*
Ale jak w robocie podłoga była śliska to jakieś odszkodowanie sie należy  ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Kwietnia 23, 2018, 08:20:13 pm
 :'( przytulam delikatnie  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Kwietnia 23, 2018, 08:31:36 pm
no cos podobnego! betty bidulko przytulam  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Kwietnia 23, 2018, 08:35:25 pm
I ja tulam delikatnie. Oby tygodnie w gipsie szybko minęły. A ręka wróciła do pełnej sprawności.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Becia w Kwietnia 23, 2018, 08:45:36 pm
betty, współczuję  :(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 23, 2018, 09:17:49 pm
Betty, wybacz, ale jest zaplanowane zwolnienie. Plan wykonany przed czasem.  >:D
No szkoda że boli.
 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Kwietnia 23, 2018, 09:55:02 pm
od dłoni do pachy? ojej!
współczuję i przytulam!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 23, 2018, 10:28:02 pm
Biedulo  :-* :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 23, 2018, 10:45:25 pm
od dłoni do pachy? ojej!
współczuję i przytulam!


Też mocno przytulam  Betty :-*
Ale powiedz mi Słonko która ręka !! ....

Jak jesteś paraworęczna to lipa....  :(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Kwietnia 23, 2018, 10:50:39 pm
Trzy razy tego doświadczyłam ale w przegubie.... Da się przeżyć tylko nie szalej z tą ręką...tylko gimnastyka paluszków...Jak masz jeszcze klin to teraz się przyda. Przytulam.  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Kwietnia 23, 2018, 10:55:52 pm
no ranyboskiematkoochana  ::((
nie miała baba kłopotu, to se łkoiec zlamała  ;)
betty, ja się w robocie stalo to walcz o wypade w pracy
chyba :D )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: danuta w Kwietnia 23, 2018, 11:39:31 pm
Współczuję bardzo...
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Kwietnia 24, 2018, 09:51:23 am
:o o jezusicku ...jeszcze i to  ::((

od razu mi się przypomniał mój ból ze złamanego ramienia  ::(( parę miesięcy co noc mnie ból budził, a teraz pogode mogę przepowiadać lepiej niz starożytni górale 
:P  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 24, 2018, 10:18:40 am
Dzięki kochane💗💙
Jak narazie boli okrutnie.
Ale mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej (w sensie bólu)

Co do odszkodowania - w służbie to było i coś pewnie zapłacą.
Ale wiadomo, nie chciałabym ani tych pieniędzy ani złamania..

Dobre to, że będą płacić 100% za l4
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Kwietnia 24, 2018, 10:30:36 am
Przytulam mocno
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Kwietnia 24, 2018, 11:04:23 am
O rany, jeszcze i to? Pora, żeby się odmieniło.
Mam nadzieję, że będzie bolało coraz mniej :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 24, 2018, 11:21:29 am
Nie wiem Kelu.
Jakby klątwa jakaś.
Od grudnia ciągle coś.

Roza, po jakim czasie zaczyna boleć MNIEJ???
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 24, 2018, 12:19:32 pm
A nie masz zbyt ciasno założonego tego gipsu?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Kwietnia 24, 2018, 01:17:22 pm
mnie to z rok bolało
ale taki intensywny, że bez prochów i maści na okrągło się nie obyło to z miesiąc...tylko, ze ja obok tego złamania to miałam całą łopatke stłuczoną....więc nie wiem czy bardziej złamanie czy stłuczenie bolało........czy oba sie nałożyły na siebie
  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 24, 2018, 02:36:03 pm
A nie masz zbyt ciasno założonego tego gipsu?

Raczej nie.
Ból jest w miejscu złamania.
A dziś pojawiło swędzenie pod gipsem - nie sądziłam, że to tak szybko
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 24, 2018, 04:01:15 pm
Jeśli masz druty do robienia, to możesz się podrapać.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 15, 2018, 09:01:41 am
betty, jak ręka?

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 15, 2018, 10:15:12 am
Lekko nie jest
Mało piszę, bo jednym palcem praktycznie.
28 mają mi zdjąć gips i skierować na oddział rehabilitacji dziennej. Podobno na 6 tygodni ::((
Większość zabiegów nie dla mnie jako onkologicznej.

No właśnie, wypiszcie czego mi tam nie wolno, w razie jakbym trafiła na niedouczonego lekarza.
Gdzieś tam w wątkach sanatoryjnych czytałam, ale nie przyswoiłam, bo mi nie było potrzebne..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 15, 2018, 12:13:40 pm
Nie wolno zabiegów stymulujących, czyli
 laser, pole magnetyczne, ultradźwięki, elektrostymulacja
Zabiegi przeciwwskazane dla amazonek:
lampa sollux,kwarcowa,biotron
parafinoterapia
kriokomora
sauna
terapuls
ultradzwięki/wyjatek-ostrogi/
magnetronik
viofor
bicze szkockie
borowina
solanki
siarka.
wody rodonowe
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 15, 2018, 12:45:40 pm
Dzięki lulu.
Muszę to sobie wydrukować
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 15, 2018, 12:50:57 pm
o_rany  :o
to niczego nie wolno  ???

Batty, miałam kiedyś (ze 2-3 lata temu) 2 tyg na oddziale rehabilitacyjnym z powodu kręgosłupa. Dobrze wspominam. Niezła organizacja; wszystko po kolei. Książki nie miałam czasu czytać ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 15, 2018, 06:32:37 pm
betty...po prostu niczego nie wolno poza masażem, gimnastyką, krio
jeszcze wolno pływać,tańczyć i odmawiać różaniec  :P


 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 15, 2018, 06:34:19 pm
 ;D
Uwielbiam kąpiele solankowe, na bicze szkockie mam wielką ochotę ;)

Brałam ostatnio laser, na biodro.
Są różne szkoły: jeden lekarz zlecił, drugi absolutnie nie chciał na nie pozwolić, trzeci nie widział przeciwwskazań po ponad 5 latach w miejscu odległym ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 15, 2018, 10:12:20 pm
przebywam obecnie w sanatorium
lekarz przepisal m.in tens, fosfocostam, laser - porozmawialam z rehabilitantem, bo nie bardzo chciałam to, rehabilitant potwierdził - nie brać - poszlam do lekarza, zmienił na inne zabiegi. Ja sie tego wszystkiego co lulu napisała boję. Co z tego, ze mineło 10 lat. A gdzie jest napisane, że nam to nie zaszkodzi.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 16, 2018, 06:57:18 pm
Tak w ogóle to życie jest bardzo szkodliwe  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 21, 2018, 04:32:08 pm
Dziewczyny pomóżcie (zwłaszcza obustronne).
Czy pobieranie krwi i podawanie leków w bezwęzłowej ręce to duże ryzyko?
Chyba będę bez wyjścia..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 21, 2018, 04:44:19 pm
Spoko, co prawda mam port, ale kto go umie obsługiwać ... daje tą rękę, gdzie mam lepsze/widoczne żyły i jak na razie nic się nie dzieje.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 21, 2018, 07:40:06 pm
Już od kilku lat daję do pobrania krwi bezwęzłową rękę i skończył sie stres, gdy szłam do laboratorium. Nic się nie dzieje. Ale dla kontrastu (raz na rok RM) podaję tę zdrową i zawsze jest problem z wkłuciem wenflonu  ::((
Mam koleżankę obustronną i obie strony bez węzłów. Było to dawno i wtedy nie było procedur wartownika. też jej nic się nie dzieje
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 21, 2018, 08:35:34 pm
Uff, pocieszyłyście mnie..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 21, 2018, 09:15:52 pm
do pobrania krwi daje rękę bezwęzłową
chociaz w drugiej węzły mam to nie mam żył do pobrania...zepsuli mi je ostatnio w szpitalu
>:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 21, 2018, 10:37:12 pm
Węzłową mam przez tych kilkanaście lat tak wyeksploatowaną  ;), że od kilku lat lepiej idzie z bezwęzłowej. Nic się nigdy nie działo.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 22, 2018, 05:39:19 am
Ja na razie mam stronę bezboperacji w miarę "żyłową" i tam mi pobierają
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 15, 2018, 04:12:44 pm
Byłam dzisiaj pierwszy dzień na rehabilitacji.
Poprzedziło ją badanie przez lekarza rehabilitacji.

No i zostałam pochwalona.
Pani doktor powiedziała, że zrobiłam za nich 80% roboty!!
Stwierdziła też, że rzadko się zdarza, żeby ktoś sam osiągnął taki wynik.

No cóż, się płakało, ale ćwiczyło. Bez lipy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Czerwca 15, 2018, 04:35:13 pm
 :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Czerwca 15, 2018, 05:05:12 pm
Co znaczy świadomy pacjent.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 15, 2018, 05:43:01 pm
brawo betty  :oklaski:
mówiłam przeca, żeś twarda baba :)
zawód (i ten wyuczony i ten wykonywany  ;)  ) - zobowiązuje
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 15, 2018, 05:48:22 pm
 :oklaski: brawo, ze wszystkim dasz sobie tak radę  :oklaski: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Czerwca 15, 2018, 05:55:02 pm
Super!!!    :oklaski: :oklaski: :oklaski:

A teraz pochwal się wynikami prawie-licealistów. Zadowoleni?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 15, 2018, 06:10:02 pm
Trzeciego dnia po zdjęciu gipsu złapałam doła strasznego.
Nie wierzyłam, ze to się uda kiedykolwiek, bolało jak cholera a ruchomość miałam około 20%.

Ale bałam się niepełnosprawności. Panicznie.
Dlatego robiłam wszystko, pomimo bólu.

Już wiem, że w dół nie rozprostuję całkowicie tej ręki nigdy.
Ale walczę o taką sprawność na codzień.
Mogę już ręką dotknąć twarzy.
Mogę już dwiema rękami umyć głowę (chociaż boli, to jednak mogę).
W ogóle więcej mogę. Nawet ostatnio zapięłam sobie biustonosz samodzielnie!!😁😉😐

Chciałabym cofnąć czas i nie mieć tego wypadku, ale się nie da.
Więc nie mam wyjścia, muszę działać..

Co do moich prawie_licealistów Anciu💜
Monia ma 161 punktów.
Mati 145. Nie jest źle, jest szansa, że dostanie się tam gdzie chce, bo Monię to łykną bez problemów - stypendystka, pasek..
W klasie wybranej przez Matiego jest spora konkurencja (human). Dwie osoby aplikują na jedno miejsce. Ale z punktowanych przedmiotów ma dobre oceny, z historii 6.
Monia idzie do klasy językowej, miejsce praktycznie ma w kieszeni.


Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Czerwca 15, 2018, 06:13:05 pm
Super!

Zobacz, jak się czasy zmieniły. 2 osoby na miejsce uważamy za konkurencję. Gdy szłam do liceum do dobrych szkół było 809 osób na miejsce. Np w kieleckim plastyku w tym roku było mniej kandydatów do szkoły niż miejsc. Więc dostali się wszyscy (we wtorek i środę mieli egzaminy z rysunku i rzeźby).

Trzymam kciuki, co by się dostali. Twą wytrwałość podziwiam.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 15, 2018, 06:14:58 pm
Jest z czego być dumnym, oj, jest :) :) :)
Tylko kiedy toto tak urosło :o ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 15, 2018, 06:20:42 pm
Toto urosło nie wiadomo kiedy.
Sama jestem zdziwiona😀

A jak nauczycielki oceniają taką punktację? Jest ok? (wiadomo że lepsze byłoby 200....)
Bo ja nie mam rozeznania.

Ancia, 809??? 😨
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Czerwca 15, 2018, 06:23:47 pm

Ancia, 809??? 😨

Nieeeee...8-9.  xhc xhc xhc

Siedzę przy kompie juniora i ten ma rozwaloną klawiaturę. Nie wszystko wchodzi jak należy.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 15, 2018, 06:27:08 pm
 xhc

Ne ma wyżu aktualnie. Problem pojawi się za 2 lata, jak 2 roczniki będą szły do liceum.
Mój siostrzeniec ma tego pecha..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Czerwca 15, 2018, 06:27:53 pm
Też się przeraziłam  xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 15, 2018, 06:32:15 pm
Betty, suche punkty nic mi nie mówią, ale i tak jest ich u Was ho_ho!  :) Cza z tzw. populacją porównać, co pewnikiem już macie za sobą :), stąd nie ma się co martwić :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Czerwca 15, 2018, 06:39:15 pm
Betty, to już za rok. Mój junior ma to "szczęście".  :-[
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 15, 2018, 06:43:21 pm
Hamaczku, chodzi o ten centyl?
To mamy 100, 100 (angielski), 94, 63, 78, 65, 92 ( Mati więcej z historii, Monia z przyrody), to tak średnio

Anciu, o rajuśku, faktycznie!!😨
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 15, 2018, 08:12:33 pm
raaaaaaaany, przeciez oni dopiero niedawno kończyli trzecia klase - podstawówki :)
przeciez niedawno sie martwiłaś jak to bedzie, gdy tyle przedmiotów w 4 kl. dojdzie
przeciez nie tak dawno robiłaś uszy i ogon dla Moni - za kota była na balu karnawalowym
ja pitole, to oni za chwile mature będa zdawac ;)

betty 161 i 145 pkt to bardzo dużo - wierzę, że sie uda :)
możesz sprawdzić ile było potrzebne pkt w ub roku - nieraz jest na stronie szkoły, można tez tel do sekretariatu (tylko zgryźliwe sekretarki nie powiedzą ;) )

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 15, 2018, 08:22:20 pm
Będzie dobrze :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 15, 2018, 10:27:47 pm
Tojka, ja nie wierzę ile Ty pamiętasz!!!😘😘😘

Ja pitolę, potrzebuję się z Wami spotkać.
Zanim zwariuję.
Może jakieś w Wawie spotkanie?
Weekendowe?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 15, 2018, 10:36:43 pm
betty, brawa dla Ciebie i dla Młodych!
ręka szybciej wróci do formy, będzie Ci coraz łatwiej! dzielna Ty!

a punktów macie bardzo dużo, super! i luzik

 :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 04, 2018, 11:55:50 am
Na wszelki wypadek poproszę o ździebko kciuków na piątek około 12, będzie ogłoszenie wyników naboru.
Wiem, że w tym roku jest ogromna chęć absolwentów na przyjęcie do Królówki - chyba na przekór Prusowi.
Pamiętacie, jak pisałam o "elitarności" Prusa? Tojka na pewno😀

Dopis: to dwa najlepsze LO na moim zadupiu.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 04, 2018, 12:19:11 pm
 :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lipca 04, 2018, 12:35:41 pm
kciuki spokojnie zacisnięte  :D :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 04, 2018, 12:57:56 pm
Oczywizda, zrobi się :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lipca 04, 2018, 02:13:50 pm
 8)  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 04, 2018, 02:21:20 pm
  :-* :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Lipca 04, 2018, 04:08:07 pm
Jasne!  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 04, 2018, 04:27:36 pm
O wynikach powiadomię☺
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lipca 04, 2018, 05:24:13 pm
sie poczymie!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Lipca 04, 2018, 06:45:34 pm
będę czymać  :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lipca 04, 2018, 08:08:31 pm
Tež trzymam :0ulan: :0ulan:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 05, 2018, 02:18:33 am
Czymam. Królówka to LO Kr. Jadwigi?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 05, 2018, 02:27:03 am
Tak Keluś:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 05, 2018, 03:08:43 am
Więcy nas - widzę - spać dziś nie może... ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 06, 2018, 12:42:18 pm
W Królowce jest Bogumił, ksiądz, który uczył u nas w szkole. Młodzież go lubi, bo taki trochę zwariowany. Organizuje różne akcje, właśnie dziś rozpoczął z młodzieżą jakąś rowerową pielgrzymkę do Włoch chyba. Taki trochę narcyz, ale młodzież go lubi :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 06, 2018, 01:42:19 pm
No cóż.
Monia w pierwszym składzie.
Mati pod kreską.

Jest jeszcze szansa na naukę w Królówce, ale już jest zakwalifikowany do innego liceum, które wybrał jako drugie.
Więc rozpaczy nie ma żadnej.

Kelu, Monia do żadnego księdza, nawet najleszego, nie przylgnie.
Jest agnostyczką. Może nawet ateistką.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lipca 06, 2018, 01:45:14 pm
Betty  :) gratulacje dla Ciebie i dzieci  :oklaski:

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 06, 2018, 02:11:36 pm
Dzięki😘
Teraz się zastanawiam, po co się tak denerwowałam od rana.
Nie to LO, to inne.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lipca 06, 2018, 02:24:41 pm
Taka chyba rola matek, ze sie denerwują, jak nie szkołą to czymś innym.  ;D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 06, 2018, 03:53:30 pm
Brawo, betty :oklaski:


u nas zaś kicha... ::)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 06, 2018, 03:57:43 pm
Mati pod kreską, to jeszcze jest szansa, może ktoś zrezygnuje.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 06, 2018, 07:08:08 pm
Trochę na to liczymy.
Chociaż juz się oswaja z myślą o tym drugim liceum, w razie jeśli się nie uda.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 09, 2018, 11:29:50 pm
Ale fajnie  :oklaski: Dla obojga  :oklaski:
Przecież najważniejsze, że się dostali, nie? A gdzie - to wtórna sprawa ;) Zresztą, tak sobie myślę, że na zdrowie im by wyszło rozdzielenie. Każde będzie miało swoje oddzielne sprawy, inne zadania, innych przyjaciół... więcej doświadczeń w rodzinie.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 10, 2018, 08:12:19 pm
Już trochę ochłonęłam, ale lekki wkurw trzyma nadal..
Zadzwonił do mnie gość z pzu i za mój złamany łokieć (sami zmienili nnw na trwały uszczerbek na zdrowiu) zaproponował mi kwotę 1200 pln.
Powiedziałam, że chyba żartuje i nie wyrażam na to zgody.
Zapytany o procent uszczerbku stwierdził, że "to jest uśredniona kwota odszkodowania"..
I że w związku z moją odmową będzie musiał skierować sprawę do lekarza.
Ależ proszę bardzo - odpowiedziałam.

Krótko mówiąc: nie mam i nie będę miała pełnego wyprostu i zgięcia, boli i boleć będzie, strzela w kościach od nadgarstka aż po bark, a on do mnie wyjeżdża z takim odszkodowaniem..

Będę z nimi walczyć do końca.
Mojego lub ich.

O wynikach poinformuję;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 10, 2018, 08:20:58 pm
 >:(  :0ulan: :0ulan: :0ulan: :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lipca 10, 2018, 08:56:22 pm
walcz betty, walcz  :0ulan:  :-*
Wielkie brawa dla dzieciakow i dla ciebie mamuśka :-*  ;)( teraz dopiero doczytałam o szkołach )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 10, 2018, 09:43:32 pm
masz rację, betty, walcz
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: RudaHanka w Lipca 10, 2018, 09:44:08 pm
Betty jakoś trzy lata temu na rowerze wjechalam w muldę piachu, oczywiście glebnęłam ja i mój rower, szybko wstałam, otrzepałam pióra żeby nie było wstydu, no myślę, nikt nie zauważy, podjechał mój mąż,, pyta czy oki, ja na to że gitara a on do mnie że mi łokieć pod innym kątem starczy, dopiero wtedy mi się lekutko gorzej zrobiło ale oki.... Pojechaliśmy do wojskowego w Bydgoszczy, tam przeswietlenia cuda wianki, "będzie pani żyć, tylko przedramię z panewki wyskoczyło" Wsadzili w szynę, potem rehabilitacja x2, prądy, lampki, ćwiczenia, masaże, idę na komisa i pan doktor orzeka 7% uszczerbku.  Od razu zastrzegł że mogę się odwoływać, a że wtedy byłam dobrze w pracy ubezpieczenona, miałam jakoś 700 zł za % to nie kombinowałam. Łapki do tej pory nie wyprostuje ale po tym czasie już nie boli, tyle że ja miałam mniejszą kontuzję,  ty miałaś łokieć złamany. 1200 według mnie to smiech, walcz Betty, odwołuj się i puść ich w samych gaciach  xhc Pozdrawiam
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lipca 10, 2018, 09:56:30 pm
Ooooo....brawa dla licealistów!

A z PZu walcz. Należy się odwoływać i cisnąć. Zawsze zaczynają z najniższej półki. Nasza znajoma wspiera w odszkodowaniach.  I zawsze powtarza, że warto się upominać o swoje.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 10, 2018, 10:12:12 pm
A nie być taką ciaparajdą, jak jestem ja, co nigdy o nic z ubezpieczycielem nie zawalczyłam (a nawet o jednym ubezpieczeniu zapomniałam, że mam i bym mogła ::(( )
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 10, 2018, 11:19:08 pm
Betty, przecież w zawodzie będzie Ci przeszkadzać, nie? Odwołuj się. Musi wystarczyć na dobrą rehabilitację.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 10, 2018, 11:21:14 pm
Hamaczku, ja się rozwijam..
Może kiedyś bym łyknęła co dają.
Ale się zmieniłam, już się tak nie daję w ch.ja robić (przepraszam co wrażliwsze osoby).

Ja myślałam jak ten pan zadzwonił, że zaczniemy od kwoty 5000 rozmawiać.
A chociażbym miała na koniec nic nie dostać, to i tak powalczę.

Taka się zrobiłam.😨😱😨
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 10, 2018, 11:23:36 pm

Taka się zrobiłam.😨😱😨

 :oklaski: ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 10, 2018, 11:26:42 pm

Taka się zrobiłam.😨😱😨

 :oklaski: ztx

Sama nie wiem, cieszyć się czy nie..
Niektórym w moim otoczeniu nie podoba się nowa JA, woleli tę starą, uległą.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 10, 2018, 11:47:49 pm
przyzwyczajenia trudno się zmienia ;) Daj im szansę :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Lipca 11, 2018, 12:43:40 am
Ważne, że Tobie się podoba!  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 11, 2018, 03:41:44 pm
ja wrażliwa nie jestem....możesz przy mnie śmiało pisać..."chuja"  ;D
i walcz ile wlezie, bo Tobie sie to odszkodowanie po prostu należy
  ;D  >:D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 11, 2018, 04:49:37 pm
 xhc 😇😂😂
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 13, 2018, 07:46:17 pm
c.d. zabawy z PZU

bez ostrzeżenia przysłali mi na konto 2400, jednocześnie nie wysyłając decyzji.
zgodnie z moim wariantem ubezpieczenia to jest 6% uszczerbku, z czym się nie zgadzam.
pomijam fakt, że nie uwzględnili faktur za ortezę i leki.

wysłałam maila z żądaniem przysłania decyzji i będę się odwoływać.
zastanawiam się tylko, czy na tym etapie zasięgnąć opinii jakiegoś innego ortopedy, czy zostawić to już na proces..

p.s. sama się siebie boję  ::(( 😂😂
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lipca 13, 2018, 08:23:44 pm
betty, gratuluje wejścia w dorosłość :)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 13, 2018, 09:44:57 pm
a kto te 6% orzekł....jakaś komisja...czy jednoosobowo pracownik pzu  :o
na dezycji sie zapewne podpiszą
  >:(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 17, 2018, 06:51:48 am
W decyzji napisali, że lekarz tak ocenił, "po starannym przanalizowaniu"😁😁
Się odwołam.

Ale ja nie o tym przyszłam.
Wczoraj zadzwonili z Królówki, czy młody nadal zainteresowany.
Ma miejsce na humanie:)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lipca 17, 2018, 06:58:25 am
Za tak dzielne dzieci należy Ci się nagroda. Mam rację?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 17, 2018, 07:16:09 am
Masz.
A kto ma rację, stawia flaszkę i kolację😜
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lipca 17, 2018, 07:33:23 am
BRAWO dla syna Betty :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lipca 17, 2018, 07:39:13 am
betty, baaaaaaardzo się ciesze  :D
dzieci zadowolone to i rodzice szczęśliwi :)

betty, ja tak po cichutku zapytam, a Ty na ciutke do Bystrej bys nie podjechała..... nooooo na te flaszkę i kolacje,co to lulu stawia ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lipca 17, 2018, 07:49:22 am
no właśnie, skoro jest okazja, trzeba ją wykorzystać,
 potem może nie być ;D


gratulacje dla Młodego!
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Lipca 17, 2018, 08:13:53 am
gratulacje i żeby marzenia i plany się spełniały  :) :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 17, 2018, 09:06:42 am
Tak przeczuwałam :) GRatuluję
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 17, 2018, 10:06:24 am
brawo młody  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lipca 17, 2018, 10:07:00 am
No to super wiadomość   :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 17, 2018, 10:44:01 am
Nooo, super  ztx Wielkie gratulacje :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lipca 17, 2018, 11:08:45 am
Dzięki dziewczyny:)

Tojka, raczej nie..
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lipca 17, 2018, 04:24:39 pm
gratrulacje  :oklaski: :oklaski: :oklaski:
betty szkoda, że nie wybierasz się, nie wiemy co będzie za rok, nawet nie wiem czy jeszcze "Bystra" będzie do mnie należała  :(
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 19, 2018, 07:57:16 pm

p.s. sama się siebie boję  ::(( 😂😂

 C:-)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 21, 2019, 02:20:35 pm
Betty, i jakie są efekty odwołania. Od tej decyzji ubezpieczyciela.

No i generalnie jak ręka.

I coś mi po nieuczesanej lata jakaś emerytura..... Czy to już?

A jak licealiści na półrocze?
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 21, 2019, 03:17:27 pm
To mnie Ancia zaskoczyłaś😁😘
Z PZU nie przewalczyłam, to zakapiory są.
Rękę ćwiczę codziennie, bo inaczej przykurcz się pogłębia.
Nadal boli, strzela, ale chyba się już przyzwyczaiłam.

Teraz jestem w trakcie komisji lekarskiej MSWiA.
Odnośnie niezdolności do służby i odszkodowania za wypadek, to dwie różne sprawy.
Ortopeda mega dziwny. Do słowa nie dał dojść, pomacał palcem i stwierdził: dobry łokieć😲😜😅😅

W lutym jadę już na ostateczną komisję, zobaczę. Niezbadane są wyroki..
Jest obawa, że w kwestii odszkodowania się nie dowiem, bo nasz łaskawy minister spowodował, że stare rozporządzenie jest nieważne, a nowego nie ma. Nie sądzę, żeby miało to zrobić nam dobrze😎

Dzieciaki ok, na półrocze mają po jednej dwói (kiedyś bym powiedziała tragedia, teraz to luz, heh). Reszta różnie, Młoda prawie same 4 i 5, Młody leniwiec 5 tylko że swoich ulubionych przedmiotów (historia, wos), reszta pół na pół 3 i 4.
W gimnazjum pewnie by mnie trafiło, ale w sumie dorastam razem z Młodymi.. I wiem, że LO to niejebajka, hehe

Emerytura w październiku.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 21, 2019, 05:43:32 pm
W gimnazjum pewnie by mnie trafiło, ale w sumie dorastam razem z Młodymi.. I wiem, że LO to niejebajka, hehe
moja Młoda już w gimnazjum miala dopa (z WF :D ) , a może i jeszcze z czegoś, nie pamiętam. Ale jakoś mnie mocno nie trafiło ;) A w średniej szkole to juz patrzyłam tylko aby zdała do następnej klasy, choc z przedmiotów zawodowych miała 4 i 5.
Obecnie (dwuletnie studium technik masażysta) ma same przedmioty zawodowe, więc ma same 4 i 5. I jestem z niej bardzo dumna, o czym oczywiście mówię jej na każdym kroku (tak kiedyś radziła agawa, coby dzieciom powtarzac, że sie je kocha i jest sie z nich dumnym - a  moja Młoda naprawdę mnie zaskakuje - na plus - chyba wreszcie dorosła ;) )

dalszych sukcesów dla Twoich bliźniaków :) a mają juz jakieś dalsze plany zyciowe co do wyboru kierunku studiów/zawodu?
No i dla Ciebie oczywiście tez sukcesow w walce z resortem ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 21, 2019, 06:46:46 pm
Bo właśnie dzieciaki lubią się uczyć tego, co lubią.
Nie wiedzą jeszcze, kim chcą być jak dorosną.
Monika z angielskiego nie miała ani jednej oceny poniżej 5. Z francuskiego też jest nieźle, chociaż to dla niej nowy język. Zadziwiające, ale lubi też chemię. Fajnie pisze i doskonali się w rysunku.
Mati jest historykiem, a do tego znakomitym kartografem. Od dłuższego czasu jest też turkofilem. Na maksa.
Wyczytuje co się da, półka z książkami o Turcji zapełnia się w niesamowitym tempie. Marzy o wyjeździe na objazdówkę do Turcji i chyba spełnię to marzenie, bo po jego opowieściach sama jestem zafascynowana.
Zwłaszcza Stambułem i Kapadocją. Tylko trochę hajsu muszę uzbierać..

Leży matma i biologia, ale się temu nie dziwię.
Sama nie cierpię matmy, a na bioli jest genetyka, w sumie też w większości wzory i obliczenia. Masakra.

Jestem z nich dumna i mówię im to, chociaż mało czasu poświęcają na naukę i to powoduje lekkie spięcia😁
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 21, 2019, 07:53:22 pm
Super dzieciaki masz. Turcja piękna. Taaakkkk Kapadocja. I lot balonem o wschodzie słońca. Efez, pamukale. Cudne miejsca.
Trzymam kciuki za spolegliwą komisję.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 21, 2019, 09:57:04 pm
betty, powodzenia w zbieraniu hajsu. cudnie jest spełnić marzenie dziecka
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 21, 2019, 09:59:13 pm
Tiaaa, loty balonem nad Kapadocją... Po ponad 100 euro za osobę...
Fajnie, choć jak na nasz portfel mega drogo
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 22, 2019, 08:32:32 am
To samolotem pewnie taniej by było.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 22, 2019, 08:49:08 am
Przed produkcją juniora pojechaliśmy właśnie do Turcji na taką objazdówkę.
Przez perypetie biura podrózy, albo dzięki nim i zgraniu naszej niewielkiej grupy zyskaliśmy naprawdę fajne warunki. Pracownicy biura nas okłamali przed wylotem, że zebrała się grupa. A było nas tylko 5. Więc chcieli nami pomiatać: 2 dni w tym hotelu, potem 1 dzień wycieczki i tak przez 2 tygodnie (Zamiast 7+7). A my mocno się postawiliśmy, że żądamy samolotu powrotnego do PL i zwrotu kosztów. No i ustąpili. Zyskaliśmy all inclusive. Śmialiśmy się, że jako hardych wrzucono nas do hotelu: 295 Rosjan i nas 5 Polaków. Było extra.

Pamukkale i kąpiel w basenach termalnych (pływa się w musującej wodzie mineralnej, pod pływakami fragmenty budowli antycznych, wokół kwitnące oleandry). To wtedy też kosztował majątek, ale zdecydowałam się. I nie żałuję.
W Kapadocji jedynie widziałam taki start balonów. Nawet nie wiedziałam, że można latać. Widok zapiera dech w piersiach.
Obok hotelu mieliśmy lokalne biuro podróży i wypożyczalnię aut, którą prowadzila Polka. Więc śmielej wypożyczyliśmy auto i pojechaliśmy do Perge i nad takie wodospady jak Plitvice w Chorwacji.
Nie miałam np. pojęcia, że biblijny Efez jest właśnie w Turcji. Tyle, że wtedy był nad morzem, a teraz 7 km od niego (delta zarosła i jest stałym lądem).

No i Turcja jest niezwykła ze względu na miłość do kotów. https://www.filmweb.pl/video/zwiastun/nr+1+polski-42992
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 22, 2019, 10:31:58 am
A może zameczek mało turecki :-) https://designyoutrust.com/2019/01/welcome-to-burj-al-babas-the-luxury-city-of-empty-castles/?fbclid=IwAR2cwVTTPl2dvhMhZL4vAT5H7_4YDOmiN4Z5v48eqCd-LySIfTOOeOubYJs
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 22, 2019, 12:45:57 pm
Widziałam to gdzieś z podpisem "koszmar architekta" 😁
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 22, 2019, 06:42:35 pm
W Turcji byłam dwa razy, w połowie lat 80-tych - Istambuł.
Ale były to wycieczki "handlowe". Choc i pozwiedzaliśmy trochę . Pamietam Haga Sofię, Błękitny  meczet, harem (jakiś tam) sułtana. Urzekł mnie widok z restauracji na dachu jakiejś wysokiej budowli, ale nie pamiętam co i jak. Za to dokładnie pamietam wizyty w sklepikach na bazarze. No i te ich herbatki i kawki, którym częstowali klientów - miodzio  mnx Aaaaa i jeszcze w jakiejś eleganckiej knajpie  nad Ciesniną Bosfor byliśmy na wystawnej kolacji z regionalnymi daniami i pysznym winem - wina było dużo więc tez nic więcej nie pamiętam ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 22, 2019, 06:48:43 pm
To ile lat Ty miałaś, w tej Turcji?????, raczej mleko powinnaś pić a nie wino.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Stycznia 22, 2019, 07:19:30 pm
jakieś dwadzieścia parę (chyba okolice 25 bo pamiętam, że miałam już własne mieszkanie, a tyle lat miałam gdy je miałam ;) ) ;) - lulu, ja już w poważnym wieku jestem, niedługo emeryturka ;)
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 01, 2019, 01:26:56 pm
PILNE!!
Jest dziewczyna walcząca ponownie. Guz 9 cm. Leczona początkowo na moim zadupiu (źle), teraz w CO w Warszawie.
Jestem w kontakcie z jej przyjaciółką. W trakcie leczenia ciągle pod górę, ciągłe problemy i niejasności, co wiadomo, że powoduje większy dół.

Ale do brzegu.
Chcą skonsultować w IO Gliwice.
Dajcie kochane namiar na jakiegoś godnego polecenia onkologa w Gliwicach.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: metka w Sierpnia 01, 2019, 02:56:39 pm
od piersi najlepszy jest dr Jarząb i magowa dr Lange

ona przyjmuje też prywatnie niedaleko rynku. pewnie mag ma bezpośredni telefon. ja spróbuję poszukać do tego gabinetu prywatnego
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 01, 2019, 03:09:14 pm
Dzięki, to czekamy😘
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Sierpnia 01, 2019, 06:02:11 pm
Mam już namiar od mag, dziewczyny dodzwonione i umówione.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 05, 2020, 05:06:32 pm
Dziś jest pierwszy dzień mojego nowego życia☺️
Możecie mi mówić "emerytko", a ja nie mam prawa się obrazić😜🤣
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: amado w Lutego 05, 2020, 05:39:50 pm
to gratulacje składam i spokojności i szaloności na te piękne czasy
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lutego 05, 2020, 07:18:55 pm
tylko pozazdrościć rozwodu z całym tym bajzlem  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lutego 05, 2020, 07:24:12 pm
gratuuje młoda emerytko!! :) a teraz ciesz się wolnością i mam nadzieję spokojem!! tego ci życzę , całusy !
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lutego 05, 2020, 09:08:57 pm
Betty to jest życie jak w raju, już nic nie musisz ztx ztx ztx ztx ztx ztx ztx ztx ztx ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 05, 2020, 09:20:02 pm
Betty jesteś wolnym człowiekiem  :oklaski: :oklaski: ztx
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Maja048 w Lutego 05, 2020, 09:24:25 pm
Wita Cię "STARA" emerytka....i teraz będziesz cierpiała na brak czasu hihihihihihihi :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lutego 05, 2020, 09:25:35 pm
Oj prawda Maju, prawda.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 05, 2020, 09:32:21 pm
Betty  :oklaski:  :oklaski:  :oklaski: ciesz sie wolna_emerytko,   :D  dopóki mozesz :)

Bo wiesz jak 'przyjdą wnuki' to wolność się troszkę ogranicza ...  ;)

Korzystaj teraz, odpoczywaj, czytaj, zwiedzaj, szalej  ztx

Bo za kilka lat może się okazać, że nie masz na nic czasu  xhc
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 05, 2020, 10:52:21 pm
gratulacje!
zasłużyłaś na ten spokój  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 05, 2020, 11:42:03 pm
gratulacje!
zasłużyłaś na ten spokój  :-*


Noo baa ..  :-*
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: suchal w Lutego 06, 2020, 08:18:15 am

witaj Betty w naszym gronie emerytek. Podpisuje się pod wpisem Lulu:...już nic nie musisz. :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 06, 2020, 08:26:25 am
Ale Ci fajnie!!! 

Betty korzystaj. Mam nadzieję, że comiesięczne zasilenie konta będzie OK. A w razie czego to spokojnie można coś dorobić.

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Lutego 06, 2020, 07:45:48 pm
Dziękuję wszystkim😘
Ja i wolność pasujemy do siebie.
Nie lubimy, gdy coś musimy.
Robimy to, co lubimy (z przerwą na ugotowanie obiadu, heh).
Cieszymy się, gdy nam się chce coś więcej, ale bez napinki.
Napinka została eksmitowana😎
Jednym słowem, życie jak w Madrycie🙂
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lutego 07, 2020, 06:48:01 am
 :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Lutego 07, 2020, 09:40:00 am
Ale Ci fajnie!!! :oklaski: :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 07, 2020, 11:04:12 pm
Taka młoda, a emerytka ;D Super :D :D :D
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 09, 2020, 02:54:13 pm
Opijemy te twoją emeryturę już niedługo.  A za rok i dwa miesiące będziemy opijac moją 
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: Kela w Kwietnia 15, 2020, 10:05:20 am
Betty, korzystaj z wolności  :) zasłużyłaś sobie
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Kwietnia 17, 2020, 06:27:55 pm
Używaj życia, wreszcie masz nielimitowany czas na wakacje!  :oklaski:
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 17, 2020, 11:09:31 pm
Dzięki kochane😘

A ja z innej beczki.
Nie znalazłam odpowiedniego wątku, więc zapytam tu.
Co to jest okres nieskładkowy w zatrudnieniu? L4? Urlop bezpłatny?
Wiecie, że ja na innych przepisach byłam zatrudniona, w prawie pracy ciemna jestem jak tabaka w rogu..
A potrzebuję tej wiedzy🙏
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 17, 2020, 11:35:38 pm
LP.

OKRESY NIESKŁADKOWE

1.

pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wypłaconego na podstawie przepisów Kodeksu pracy

2.

pobierania zasiłków z ubezpieczenia społecznego: chorobowego lub opiekuńczego

3.

pobierania świadczenia rehabilitacyjnego

4.

pobierania zasiłku chorobowego i opiekuńczego oraz świadczenia rehabilitacyjnego po ustaniu obowiązku ubezpieczenia

5.

pobierania renty chorobowej po ustaniu zatrudnienia w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa obowiązującego w danym zawodzie lub po ustaniu obowiązku ubezpieczenia społecznego z innego tytułu

6.

niewykonywania pracy po ustaniu zatrudnienia, jeżeli za te okresy, na podstawie przepisów Kodeksu pracy, zostało wypłacone odszkodowanie

7.

przypadające przed dniem nabycia prawa do emerytury lub renty okresy urlopu wychowawczego, urlopu bezpłatnego udzielonego na podstawie przepisów w sprawie bezpłatnych urlopów dla matek pracujących opiekujących się małymi dziećmi, innych udzielonych w tym celu urlopów bezpłatnych oraz okresy niewykonywania pracy - z powodu opieki nad dzieckiem:

w wieku do lat 4 - w granicach do 3 lat na każde dziecko oraz łącznie - bez względu na liczbę dzieci - do 6 lat

na które ze względu na jego stan fizyczny, psychiczny lub psycho-fizyczny przysługuje zasiłek pielęgnacyjny - dodatkowo w granicach do 3 lat na każde dziecko

8.

przypadające przed dniem nabycia prawa do emerytury lub renty okresy opieki pielęgnacyjnej nad inwalidą wojennym zaliczonym do I grupy inwalidów lub uznanym za całkowicie niezdolnego do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, sprawowanej przez członka jego rodziny w wieku powyżej 16 lat, który w okresie sprawowania opieki nie osiągnął przychodu przekraczającego miesięcznie połowę najniższego wynagrodzenia

9.

przypadające przed dniem nabycia prawa do emerytury lub renty okresy niewykonywania pracy, w granicach do 6 lat, spowodowane koniecznością opieki nad innym niż dziecko członkiem rodziny zaliczonym do I grupy inwalidów lub uznanym za całkowicie niezdolnego do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo uznanym za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym, sprawowanej przez członka jego rodziny w wieku powyżej 16 lat, który w okresie sprawowania opieki nie osiągnął przychodu przekraczającego miesięcznie połowę najniższego wynagrodzenia

10.

urlopu bezpłatnego oraz przerw w zatrudnieniu w razie nieudzielenia urlopu bezpłatnego małżonkom pracowników skierowanych do pracy w przedstawicielstwach dyplomatycznych, urzędach konsularnych, w stałych przedstawicielstwach przy Organizacji Narodów Zjednoczonych i w innych misjach specjalnych za granicą, w instytutach, ośrodkach informacji i kultury za granicą

11.

nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów

12

studiów doktoranckich i aspirantury naukowej w wymiarze określonym w decyzji o ich utworzeniu

13.

asystenckich studiów przygotowawczych

14

dokształcania zawodowego lekarzy w klinikach akademii medycznych i oddziałach instytutów naukowych w charakterze wolontariusza - w granicach do 1 roku

15.

pobierania zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego

16.

udokumentowanej niezdolności do pracy, za które wypłacone zostały z Funduszu Pracy: zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki szkoleniowe lub stypendia

Zobacz więcej: https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-okresy-nieskladkowe-a-swiadczenia-emerytalno-rentowe
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: betty w Kwietnia 18, 2020, 08:19:56 am
Dzięki Ptaszynko😘
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: braja w Kwietnia 18, 2020, 06:59:19 pm
To zasiłki dla bezrobotnych nie wliczają się do składkowych? Jak pracowałam w pośredniaku to inaczej nam mówili, no ale to było bardzo dawno temu
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Kwietnia 18, 2020, 08:42:44 pm
Składkowy okres, to tylko ten, kiedy odprowadzało się składki, nie kiedy było się ubezpieczonym. Wyjątek (niedawno wprowadzony): wliczenie okresu na urlopie macierzyńskim bezpłatnym, jako okres składkowy.

Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 18, 2020, 10:21:26 pm
Dana ale ważne jest jakie to składki. To są składki: Okres nieskładkowy to okres, za który nie zostały opłacone składki na ubezpieczenia społeczne.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Kwietnia 19, 2020, 08:53:48 am
Lulu, to jasne.
Ja nie byłam na bezpłatnym macierzyńskim po urodzeniu dzieci. Zaraz po urlopie macierzyńskim tym płatnym (chyba 3 miesiące) i urlopie szłam do pracy. Ale osoby które były na bezpłatnym urlopie macierzyńskim (do 3 lat) kiedyś nie były objęte okresem składkowym, liczonym do emerytury, był to okres tzw. bezskładkowy (jak liczone są studia) i to jakiś czas temu zmienili. Tylko do tego się odniosłam.
Naliczając emeryturę, bierze się pod uwagę okresy składkowe i bezskładkowe (w moim przypadku było to 5 lat studiów).

Na wysokości emerytury, najlepiej wyszły te osoby, które kończyły szkołę zawodową (z praktyk były odprowadzane składki) potem wieczorowo technikum i zaocznie studia. Mają wówczas staż pracy b. długi, a to mocno wpływa na wysokość emerytury. Nie wiem, jak teraz się liczy, ale moi rówieśnicy, przy podobnych zarobkach, podobnym wieku przejścia na emeryturę, ale większym stażu pracy mają 2-3 razy większą emeryturę niż ja.
Tytuł: Odp: betty - nowe odliczanie..
Wiadomość wysłana przez: lulu w Kwietnia 19, 2020, 02:45:56 pm
Dana żeby 2-3 razy większe to chyba mieli jeszcze dodatki za szkodliwość i bardzo wysokie zarobki.